Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

dobranoc sobolinku spokojnej nocki 🙂

nanusia69 napisał(a):

http://www.target.com/p/Evenflo-Symphony-65-e3-Convertible-Car-Seat-Cicero/-/A-13466155 my kupilismy taki fotelik tylko ze mamy w czarnym kolorze 🙂 nie wiem czy w PL jest taka firma, ale jak jest to bardzo polecam !

znalazłam nanusiu ale on jest taki już do końca, (te tylko do 18kg) a opis jest niedokładny i nie wiem czy on ma tą 4 stopniową regulację od pozycji siedzenia do snu??, bo nam też na tym zależy.
http://akita4you.home.pl/Evenflo_Symphony_65_Northbay_Fotelik_samochodowy-2137.html

Nanusiu pytałaś mnie jak Jula radzi sobie z BLW a więc na początku jak nie chciała jeść to ta metoda była dla nas ratunkiem, nie przypominało to prawdziwego jedzenia ale po jakimś czasie sama zrozumiała że dzięki temu ma pełny brzuszek, a ja dzięki obserwacji już wiem kiedy jest ten moment że kończy jeść a zaczyna się bawić. Teraz je praktycznie wszystko to co my (tylko trochę inaczej podane) ale tez i swoje jedzenie. Dzięki temu nauczyła się jeść z łyżki jak sama jadłam płatki czy zupę to dawałam też jej więc zaczęła jeść kaszki i kleiki. Ale jedzenie musi być albo do pogryzienia albo całkiem gładkie bo grudek nie lubi tak jakby nie wiedziała co z nimi zrobić. Oczywiście czasami się dławi ale to jej nie zniechęca i dalej chwyta i pcha do buzi. Nauczyła się też do czego służą ząbki i lubi ich używać. Wszystkie owoce też wcina w całości.

julik napisał(a):

nanusia69 napisał(a):

http://www.target.com/p/Evenflo-Symphony-65-e3-Convertible-Car-Seat-Cicero/-/A-13466155 my kupilismy taki fotelik tylko ze mamy w czarnym kolorze 🙂 nie wiem czy w PL jest taka firma, ale jak jest to bardzo polecam !

znalazłam nanusiu ale on jest taki już do końca, (te tylko do 18kg) a opis jest niedokładny i nie wiem czy on ma tą 4 stopniową regulację od pozycji siedzenia do snu??, bo nam też na tym zależy.


http://akita4you.home.pl/Evenflo_Symphony_65_Northbay_Fotelik_samochodowy-2137.html

Julik ten fotelik co ja mam ma 3 poziomy, mozesz zamontowac tak zeby byl przechylony do snu takze fajna sprawa 🙂 noi te czerwone na gorze mozesz wyciagac do gory i dostosowywac do wzrostu. Ja ten fotelik zamierzam do 4 roku zycia Alusi miec 😉 o ile sie uda heheh a uda sie bo to jest tak zwany booster i on jest do 45 kg ale naprawde fotelik pierwsza klasa tu w usa firma na drugim miejscu pierwsza to BRITAX ale nie na moja kieszen. NAprawde bardzo polecam, jest wygodny i bezpieczny 🙂
Julik obejzyj sobie to 🙂
http://www.youtube.com/watch?v=SiXMDV-1MVU

Dzień doberek dziewczynki
nanusia fajny ten fotelik i tak jak julik pisze on już jest do końca. Na samym początku chcieliśmy kupić Recaro Young Sport właśnie taki do końca 9-36 kg, ale poczytałam opinie i w sklepie też nam odradzali ze względu na to, że on się za bardzo nie odginał do pozycji leżącej i nie był przystosowany dla takich maluszków. Jeśli ten Twój ma tą regulację dla takich maluchów jak nasze to super!! Szkoda że nie ma ich u nas w sklepach.
Za to cena nie powiedziałabym że mała. Ani fotelik jest właśnie niemieckiej firmy Romer Britax i kosztował tyle samo (799 zł). Tylko on jest do 18 kg.

Ania tradycyjnie od 4,30 nie śpi. Tak dokazywała w naszym łóżku, że zrobiła mega kupę i tu wielki szacunek dla pieluszek pampers, nic nie przeciekło a była na całą pieluchę, a feeee.
Dziś jedziemy do mojego kuzyna lekarza się obejrzeć 🙂 Mam nadzieję, że będzie wszystko ok, bo jedna rzecz mnie troszkę niepokoi, ale napiszę o tym po powrocie.

hejka 🙂
ja się tylko przywitać i na miasto śmigam muszę przetłumaczyć dokumenty małego i jeszcze czapeczkę mu kupić bo w zimowej jeszcze główka mu się poci a z tych letnich już wyrósł 🙂
miłego słonecznego dnia 😘 😘 😘

hej mamusie, my standardowo 4:20 pobudka! Blanka od 7h dzisiaj w żłobku a ja się zdrzemnełam 😁 zaraz jadę po koleżankę i farbujemy włosy! Spróbuje ten syoss bo mi się spodobał kolorek...

Nanusiu ten film jest straszny! Jak to możliwe żeby roczne dziecko było w ciąży???? to jakiś eksperyment czy coś?? Masakra nie mogę uwierzyć ze takie rzeczy się dzieją naprawdę 😞
Co do fotelika super jest, i wlasnie szkoda ze nie ma go u Nas w sklepach 😞
Co do kaszki, to ja też sie bardzo bałam takiej na mm bo blanka strasznie znosiła wprowadzanie mm ale jest ok, nic jej nie jest i je ładnie 🙂

Gabb ja także uważam, ze nie powinnaś mieć do siebie żalu za upadek, czasem nie jesteśmy w stanie uchornić przed uderzeniem czy upadkiem nasze dzieci nawet jak stoimy obok! Dziąsełka są bardzo delikatne dlatego troszkę się rozcięło i tak samo szybko się zagoi bo to jest w jamie ustnej - ślinka bardzo szybko leczy rany 🙂 trzymam kciuki!

No i oczywiście powodzenia na rozmowie z tą opiekunką, tak jak dziewczyny pisały zwróć uwagę na to, czy chociaż chce potrzymać Boryska albo czy zwraca na niego uwagę i jakie ma podejście, no i czy pyta o zarobki czy czeka aż sama o nich zaczniesz mówić, bo jeśli zacznie pytać to znaczy, ze ją tylko pieniądze interesują, ale to moje zdanie 🙂

Jadę po koleżankę 🙂

Joanna, widzę, ze nie zdążyłam z odpowiedzią o farbie, bo pewnie już farbujesz włosy 🙂 W każdym razie ja jestem z niej zadowolona, no i farbowałam tym samym kolorem 🙂 Jeśli chciałaś mieć rude włoski to bardzo dobrze trafiłaś (ja naturale mam takie... szare 😜 ). A jak nie to ja wychodzę z założenia, że zawsze można pofarbować drugi raz 🙃 Tylko ostatnio wzięłam jasny blond z syossa, bo chciałam mieć bardziej blond, a i tak zostały rude, jaśniejsze, ale rude 😜 Teraz zrobię kolejne podejście tego jasnego blondu, bo już włosy odrosły i czas najwyższy znów farbnąć.

To teraz się przywitam, znów po kilkudniowej przerwie, ale jakoś nie mogę znaleźć czasu na Internet ostatnio.
W weekend byliśmy w odwiedzinach u mojego dziadka i cioci. Pradziadek pierwszy raz widział wnusię na żywo, ciocia zresztą też. Trasa to 170km w jedną stronę, więc nie jakoś specjalnie daleko, ale i tak jestem dumna z Uli, że tak ładnie zniosła podróż. W ogóle bardzo mile mnie zaskoczyła. Widziała przecież dziadka i ciocię pierwszy raz, a nic a nic się ich nie obawiała, ba nawet posyłała uśmiechy. Co prawda z daleka, bo nie wpychałam im jej na ręce, ciocia dopiero na drugi dzień, pod koniec naszej wizyty wzięła ją na ręce i to z takim nastawieniem, że "jeśli Ula zechce", i zechciała 🙂 A dziadek stwierdził, że woli nie.
W ogóle to trochę smutno mi po spotkaniu z dziadkiem. Jest już wiekowy, bo jutro skończy 86 lat, ale przez ostatni rok bardzo się... postarzał. Jeszcze rok temu był żwawszy i taki... weselszy. A teraz to powtarzał, że jest jak spleśniały grzyb, że co to za życie, że chciałby już umierać... Po prostu ma jeszcze jasny umysł i denerwuje go chyba ta niemoc ciała, bo wspomina jak to było, gdy był młodszy i sprawny...
Także wizyta pod względem zachowania Uli udana. Nawet w sobotę wieczorem zostawiliśmy śpiącą już Ulę pod okiem (a raczej uchem) cioci i wyszliśmy się rozerwać, najpierw do dziadka "na wieczorki" a potem do baru 🙂

Obejrzałam nowe zdjęcia i filmiki Waszych dzieciaczków. Cudowne, aż normalnie się wzruszałam je oglądając (ostatnio zresztą jakoś łatwo się wzruszam) 🤪 Widać po Zuzi, że mała aparatka, i jaka odważna! Faktycznie, te nasza maleństwa to już takie dzieciaczki małe 🙂 Ja to nie mogę się napatrzeć na moją Ulkę. U-WIEL-BIAM Ją! 😜 Ona co prawda jest w tyle za Waszymi dzieciaczkami z ruchliwością i gaworzeniem, ale zdążyłam się przyzwyczaić, że mam w domu małego leniuszka 🙂 No i już taaaak dużo umie. Są to czasem drobne zmiany, ale z tygodnia na tydzień widzę jak się zmienia.

Ach, no i też wcześnie wstajemy i wzięcie do siebie do łóżka już nie działa.

Uli znudziła się zabawa na kocyku i zaczyna marudzić, więc nastawiam pranie i idziemy na spacer.

Miłego dnia Mamusie 😘

Hej Dziewczyny, ale popisłayście przez ten weekend !!! Miałam wczoraj do Was zajrzeć, ale po imprezie byliśmy tak padnięci, że o 20.45 już kładliśmy się spać. Wcześniej zaczęliśmy oglądać film w tv, ale ja przysnęłam i obudziło mnie chrapanie Pawła. Hihihi

Pisałyście o dorośnięciu do roli ojca. Mój Paweł to już na szczęście dorósł, ale pamiętam jak byłam w ciąży, to mało się tym interesował. Chodził ze mną na badania, ale jakoś tak mało był zainteresowany wszytskim. A teraz? Da się zabić za Michasia. Siedzi z małym w domu jak ma wolne, ja bez problemu idę do pracy, nie martwię się, że zostają razem. Paweł pamięta o lekach, obiadkach, mleczku itp. Na szczęście pod tym względem nie mogę na niego narzekać.

Hej dziewczyny
Widze ze temat fotelika mocno poruszony.Ja czekam na T,wtedy kupimy.Nie wiem jeszcze jaki,nie mam pojecia ale napewno zasugeruje sie waszymi radami.

Nanusia
Film-straszny,no moglam tylko podejrzewac ze to w Indiach.Nie chce wnikac,ale jak ta dziewczynka zaszla w ciaze-eksperyment?? watpie to wbrew prawu hmm.Nie wazne-straszne!!!!
Jesli chodzi o prezent-alwo podsunela dobry pomysl-kartka plus jakas,moze polska slodkosc??
A propo kaszki,poszukaj w polskim sklepie z Bobovity-owocowej i w prawym gornym roku pisze -Produkt bezmleczny http://www.bobovita.pl/nasze_produkty/produkty_wg_kategorii/kaszki/KASZKA/459
Gab
Powodzenia w rozmowie,juz wszytsko co wazne dziewczyny napisaly 🙂 Ja kiedys sama uczestniczylam w takich spotkaniach, tylko z drugiej strony 😮 Zdarzaly sie i takie, ze sama,po kilkunasto minutowej konwersacji,rezygnowalam.Wydaje mi sie ze, to jakie beda relacje miedzy Toba a niania,wyjdzie w "praniu".

Co raz bardziej nie moge doczekac sie powrotu T,to paradoksalne ale im blizej tym bardziej wydaje mi sie odlegle.Juz mnie mecza te codziennie romowy na Skype. Widzac spojrzenie T jak widzi malego,mam ucisk w gardle.
Brakuje mi go bradzo,brakuje mi tez kogos z kim moglabym pogadac o wszystkim(poza wami 🙂 )
namacalnie,wiedziec ze ten ktos jest od tak-bezinteresownie- Nanka lece do Ciebie,normalnie !!! olac emigration :P
ech... ide smazyc "robaki" czyt: krewetki,a nazwa robaki-moja babcia jest autorka hehe :P

Cześć mamusie
zuzka miałaś rację z tym niejedzeniem Ani. Od wczoraj ma taki apetyt, że nie nadążam z karmieniem 🙂 Lepiej też śpi, mimo, że piję kawusię. Nie wiem co to było, ale mam nadzieję, że szybko nie wróci. Kurczę, od razu ja mam inny humor, jak widzę ładnie jedzącą Anię 🙂

Byłam u kuzyna, bo od jakiegoś czasu zauważyłam, że Ania przekrzywia prawą stopę na zewnątrz. Widać to jak siedzi np. w wózku. Jak stoi to też czasami tak postawi. Zaniepokoiło mnie to, bo nie chcę, żeby miała problemy z nogami podobnie jak ja. Wiadomo ja mam po wypadku, ale wolę na zimne dmuchać. Powiedział, że mam się nie martwić tylko kupić Ani buty ze sztywną i zabudowaną kostką. Takie, które będą jej dobrze trzymały nóżkę i w tych butach musimy chodzić. Ehh a tak chciałam żeby Anka jak najdłużej chodziła boso, bo tak jest zdrowiej. To przekrzywianie to chyba pozostałość po nie całkiem dobrych bioderkach. Pieluchowałam Anię kilka miesięcy i po kontrolnym badaniu USG lekarka stwierdziła, że już jest ok i nie trzeba kolejnych wizyt. A teraz bym poszła jeszcze raz to skontrolować. Może i jestem nadwrażliwa, ale ...
Kuzyn namacalnie skontrolował Ani te bioderka i jest ok, ale czasami ta nóżka się układa jeszcze jak żabka (jak na początku). Mam nadzieję że butki wystarczą.

Zapomniałam Was rano zapytać. Używacie jeszcze przewijaków? Bo przez okres, gdy byliśmy u moich rodziców nie używałam, korzystałyśmy z łóżka po prostu. Myślałam, że gdy wrócimy to wrócimy też na przewijak, ale gdy położyłam ją na nim to nie było mowy o zmianie na nim pieluchy. Raz że jakiś mały się zrobił, dwa, że Ula chciała się przekręcać na nim a to ani wygodne ani bezpieczne.

I jeszcze jedno. Też macie "kłopoty z pamięcią"? 😜 Mam kalendarz, w którym zapisuje w nim co robiłyśmy w ciągu dnia, jak Ula jadła, spała i takie tam. Staram się to robić codziennie wieczorem, ale nie zawsze mi to wychodzi, a gdy chcę uzupełnić wpis sprzed dwóch czy trzech dni to nie bardzo pamiętam co tam się u nas wydarzyło 🙃

Joanna, jak kolor wyszedł? Podobają Ci się "nowe" włosy? 🙂

Sobolinku, zmartwiłaś mnie, bo Michaś wiecznie ma nóżki jak żabka położone. Tak siedzi, leży, ogólnie wiecznie na boki. Rehabilitantka mówiła mi, że jak go nosimy, to żeby łączyć mu nóżki, to też powinno pomóc.

malamyszka napisał(a):

Sobolinku, zmartwiłaś mnie, bo Michaś wiecznie ma nóżki jak żabka położone. Tak siedzi, leży, ogólnie wiecznie na boki. Rehabilitantka mówiła mi, że jak go nosimy, to żeby łączyć mu nóżki, to też powinno pomóc.

Wiesz co, ja już sama nie wiem. Wszędzie podają sprzeczne informacje. Jak ANia była mniejsza to miała jak najwięcej mieć odwiedzione nóżki jak żabka. I tak miała (ile mnie to nerwów i stresu kosztowało), nawet tak spała. Teraz się okazuje, że już nie powinna mieć tak nóżek.
Ale Michaś prostuje normalnie nóżki? Czy cały czas ma jak żabka? Bo Ania już ma proste nogi, tylko czasami ta jedna jej się tak ciut wykręci i w efekcie ta jedna stopa jest jak przy żabce (na zewnątrz).
Mam dylemat, bo wszędzie trąbią żeby nie zakładać dziecku butów jak nie chodzi pewnie, a Ania nawet pewnie jeszcze nie stoi. I co ja mam zrobić?

No Michaś to ma raz ta a raz tak. Ale często ma nóżki jak do żabki. Ale czasem leży sobie na podłodze i pije herbatkę, to ma proste nóżki.
No i ostatnio wymyślił nowy sposób siedzenia. Jedna noga z przodu a druga w tył wyciągnięta.Taki mikroszpagat.

malamyszka napisał(a):

No Michaś to ma raz ta a raz tak. Ale często ma nóżki jak do żabki. Ale czasem leży sobie na podłodze i pije herbatkę, to ma proste nóżki.
No i ostatnio wymyślił nowy sposób siedzenia. Jedna noga z przodu a druga w tył wyciągnięta.Taki mikroszpagat.

To musi fajnie wyglądać z tym szpagatem 🙂
Mam nadzieję, że naszym dzieciom nic nie będzie i że to jakiś kolejny etap w rozwoju fizycznym.

hejka mamki!
Asiula włoski wyszły nawet fajnie, jednak nie złapała do końca farba bo widać prześwity ;/ ale rude nie wyszły tylko takie złote 🙂 pewnie po kilku myciach bedą trochę inne! Jutr moze uda sie gdzies podciąć jeszcze!
Przewjak własnie idzie w odstawkę bo tak jakpiszesz jest niebezpiecznie i malo miejsca! A kalendarz prowadzę ale juz nie tak szczególowo, zapisuje najwaniejsze, kiedy zlobek, jakie leki, objawy choroby, zobakowanie, gorączki itp pamiec tez czasem zawodzi, bo za duzo jest na glowie!

Evek kochana dasz radę, jeszcze troszkę wytrzymaj :* dobrze cie rozumiem, ze Ci go bardzo brakuje!
Sobolinku na pewno butki pomogą i Ania nie bedzie miala problemów z nozką czy bioderkami, a wiesz czemu? Bo nie pozwolisz na to i czuwasz nad wszystkim! 🙂 Bedzie dobrze! Rób tak jak podpowiada ci matczyna intuicja...