Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

Dobranoc i spokojnej nocki na nowym łóżku 🙂
Ja też już zmykam, bo padam po tym bananowym dniu 🙂

no dobra też uciekam może dzisiaj się wyśpię zuzka przykro mi ale nie martw się nadrobicie no i może pytanie nie na miejscu ale ja jak mam okres to męża nie przygarniam na małe co nieco 😜 ☺️ 😜

zuzka napisał(a):

alwo napisał(a):

zuzka widzisz kochana synek przeanalizował i coś zrozumiał miał gorszy dzień a co do krzyku to dokładnie zazwyczaj jeszcze pogarsza sytuację wiesz jak jest.... na złość mamie odmrożę sobie uszy ja np. się wyłączałam a rodzicie gadali gadali 🙂

ja tak mam do dzisaj 😁

hahaha mi niestety też zostało a co najgorsze to wiem że źle, czasami nawet mam później moralniaka ale nie przyznam się za chiny 🙂

dobranoc 😘

No w końcu ktoś się odezwał 🙂 już się martwiłam!
Sobolinku moja siostra będzie miała już drugie dziecko, więc jest w prawiona: ) będzie musiała się zająć Blanką i swoją córeczką roczek starszą, także będzie wesoło :0 Fajnie, że Ania taka była roześmiana 🙂 musisz z nią częściej wychodzić na sanki 🙂 🙂 🙂
Zuzka ja myślę, że zachowanie Michała to sprawka hormonów - każdy nastolatek przechodzi , jak to napisała już Sobolinek, taki bunt w tym wieku, niestety :/ trzymam kciuki, żeby Michał jednak trochę przystopował! Cieszę się, że przeprosił,wierz mi, ze to bardzo dużooo!!! Masz cudownego syna!
Co do miesiączki to ja też lepiej znoszę niż przed porodem 🙂 z czego się bardzo cieszę 🙂
Alwo Gabrysiowi zaraz ząbek wyjdzie i będzie już grzeczny, oczywiście do kolejnego ząbka 🙂 przeżyjemy ząbkowanie!!!!

A Blanka dzisiaj wstała o 5:00 i zasnęła tylko o6:20 do 7:00 i strasznie była płaczliwa, niewyspała się, więc ją położyłam znowu i śpi 🙂 oby się w końcu wyspała, bo dzisiaj kolejny dzień razem! Muszę dzisiaj iść z nią na spacerek, żeby się dotleniła! No i mi też się przyda bo mam teraz maraton w pracy 4 dni po 10 godzin pod rząd! :[ moja kierowniczka układając grafik chyba zapomniala, ze mam dziecko i że sypiam mniej :/ wiecie co, nei rozumiem tego, jak można być takim człowiekem, żeby tak dobijać człowieka bez żadnych skrupułów!!! No niestety muszę sobie jakoś poradzić 😞

hej dziewczynki
Ja mam szkraba na kolanach, bo się wspięła.
U nas nocka zwyczajowa 🙂 z tym, że nie apamiętam kiedy 2 raz poszłam po Anię i zasnęłyśmy razem. Ponoć spałyśmy zwrócone twarzami do siebie i obie pochrapywałyśmy a T miał w nocy radochę 🙂
Teraz jestem w wirze sprzątania łazienek, mycia kibelków i luster. Za kilka minut przyjedzie znowu moja przyjaciółka (musi być co kilka dni u lekarza) a salon i kuchnia wyglądają jak po tornadzie. Ale za to łazienki lśnią hehe. Ona zrozumie, bo mnie zna nie od dziś 🙂
Po odpisuję Wam później, bo muszę chociaż gary pomyć, bo zlew zawalony.
Buziaki

100 LAT DLA MOJEGO KOCHANEGO ZIĘCIA MICHAŁKA !!!!!!!!!! ROŚNIJ KOCHANY ZDROWY, SŁUCHAJ MAMY I PÓŹNIEJ MOJEJ ANI 😁 😁 😁 😁 i WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA DRUGIEGO MICHASIA !!!

Ciekawe co u mani i Michałka bo coś się nie odzywa.

hej kochane z grupsza nadrobiłam 🙂

Ostatnio tak rzadko wpadam bo w każdej wolnej chwili czytam Zmierzch zaparłam się że przeczytam wszystkie części, jestem już w połowie ostatniej wiec lada moment w wolne chwilę
będę z wami 🙂 🙂

sto lat dla Alusi i Michałka 🙂 🙂 przepraszam jeśli kogoś pominęłam ☺️

Kurdę piszecie o śniegu a mnie aż skręca, tak bym chciała żeby i u nas był cały czas zapowiadają go niby w pogodzie a tu tylko deszcz :/ a dziś mamy lazurowe niebo i słoneczko. Tak marzyłam że pójdziemy z Piotrusiem na sanki a tu raczej pogoda nadaje się na rowerek hehe

Co do tulipanków to też moje ulubione ja najbardziej lubię białe i biało różowe, na ślubie też panuje tulipany 🙂 🙂 apropo ślubu jeszcze tylko 4 miesiące zostały - jak ten czas leci...

Sobolinku jak czytam o postępach Ani to jestem pod wielkim podziwem dopiero co zaczęła raczkować teraz już wstaję tylko patrzeć jak będzie chodzić 🤪 🤪

Z Piotrusia ostatnio zrobił się straszny gagatek, wczoraj poszedł sobie do drugiego pokoju gdzie są jego zabawki słyszałam że się bawi ale jakoś za spokojnie tam było poszłam zobaczyć co robi a ten wszedł na taborecik który stał koło okna i sobie patrzył, jak mnie tylko zobaczył to szybko zszedł i biegnie w moją stronę ciesząc się dumny z siebie, powiem wam że się przeraziłam w lato nie ma mowy o całkowitym otwieraniu okien 😜 tak samo do prysznica bez problemu włazi nie mówiąc o swoim łóżeczku z którego bez trudu wychodzi i wchodzi czy o naszym łóżku które jest dość wysokie, mały spryciaż 🙂 🙂
Ostatnio też nauczył się mówić tata 🙂 🙂
Przeziębienie które go dopadło też zwalczył sam, dawałam mu tylko soczek z cytrynki do picia 🙂 🙂

sobolinek napisał(a):

Dobrze, że wszystko z siebie wylałaś a poza tym ciekawa byłam jak Ci się wszystko udało zorganizować i przeżyć. I czytam, o Twoich zmaganiach z wredną ciotką i doszłam do wniosku że następnym razem cioteczce trzeba by podać herbatkę z arszenikiem. I to dawkę dla konia z westernu 😁 😁 😁

zuza ja również po przeczytaniu opisu urodzinowego podpisuję się pod tym co Sobolinek napisała 😁 😁

Witam się i ja 🙂

Zuzka, ale miałaś przejścia... Ale urodzinki już za Tobą i jakoś to przetrwałaś. Brawo.

Joasiu, Blanka wygląda fantastycznie z tą spineczką na włoskach. Nie ściąga jej? Nie spada jej sama? Może na urodziny Ulkę bym tak przyozdobiła. Tylko czy na tych jej cieniutkich włoskach taka spinka by się trzymała... I masz rację co do spaceru, po takim maratonie w pracy dotlenienie jest bardzo potrzebne. Pamiętam jak pracowałam w galerii, w sklepie obuwniczym i po dłuuuugim dniu w pracy K zabierał mnie na spacer, albo na przejażdżkę motocyklem tak żebym mogła jechać z otwartym kaskiem i wdychać leśne powietrze... Od razu inaczej człowiek się czuje. A i Blanka skorzysta 🙂 Ja dziś mam wolne to pójdziemy na pewno na saneczki 🙂 My mamy takie najzwyklejsze, ale nam wystarczają.

Edzia, z Twojego Piotrusia to faktycznie spryciarz mały 🤪 I musisz mieć go na uchu i na oku 🙂 A wskazówka, że jak nie słychać dziecka to wiadomo, że coś broi, to niezawodna wskazówka 😜

Najlepsze życzenia dla Michałków i Anulki, która z obstawą świętuje, dla wszystkich buziaki 😘 😘 😘

zuzka napisał(a):

witam 🙂
Joanna faktycznie kierowniczka chyba nie pomyslała jak układała grafik,bidulko padniesz chyba po tych 4 dniach,a potem ile bedziesz miala wolnego?

Jeden dzień i znowu tyrka 😞

EDZIU WOW Piotruś już tyle umie! Jestem pod wrażeniem 🙂 Gratulacje 🙂

Wszytskiego naj naj dla Ani i Michałka! 🙂

Asiula założyłam Blance tą spinkę tak po tajniacku i się nawet nie kapnęła, że ma ją na głowie 🙂 inaczej by ściągnęła...spacerek to był na razie przed pracą, po pracy to dopiero we wtorek mam jeden dzień wolnego 😞

Blanka znowu marudna, czas na drzemkę 🙂

Jestem. Psiapsiuła pojechała do lekarza a Ania w końcu zasnęła.Znowu zajmuje jej to ok 30-40 min 😞 Na początku się bawi na stojaka, później płacze na stojaka a na końcu wyje już na leżąco z braku sił i zasypia. Chyba to te ząbki, bo wszystko wkłada do buziolka a ręce to prawie cały czas mokre. Im Anka więcej potrafi tym gorzej ją uspać, najlepszy czas na naukę to jeszcze przed siadaniem i raczkowaniem. Wtedy dziecko leży i w końcu pada. A tak to muszę ją co 5 min kłaść czasami i 10 razy.

Joanna Blanusia cudnie wygląda na tym zdjęciu profilowym 🙂 Co do zakładania wszelkich ozdóbek na główkę takiego malucha mam ciut inne zdanie. Przynajmniej jeśli chodzi o wszelkie gumki do włosów. Dzieci mają bardzo wrażliwą skórę a głowy w szczególności a taka gumka czy spinka bardzo naciąga włoski i to maluszka boli, wyrywa i szarpie delikatne i cieniutkie jeszcze włoski. Jak dziecko jest trochę starsze to jak najbardziej jestem za, ale na razie nie ma co dziecku sprawiać ból dla własnego widzimisię, bo przecież nie robimy tego dla dziecka, tylko żeby oczy nacieszyć słodkim widokiem kiteczek u niemowlaczka 🙂
Joasiu zazdroszczę Ci spania Blanusi 🙂 U nas jest to nie do zrobienia 🙂 Jak Ania jest marudna i śpiąca to tym bardziej nie potrafi zasnąć.A wczoraj nie byłyśmy na sankach tylko w wózku, ale też wszystko widziała, bo ta spacerówka z bartatiny to taka bardziej odsłonięta niż Peg Perego. Saneczek jeszcze nie mamy 😞
Edzia wielkie gratki dla Piotrusia za tyle umiejętności!!! Dobrze, że nic mu się nie stało na tym taborecie. Teraz trzeba baaardzo dzieciaczki pilnować bo chwila nieuwagi i tragedia. Moja bratanica chrześnica Emi już 2 razy była połamana. Raz spadła z wersalki i nóżka w gipsie a raz z fotela i rączka połamana. Teraz jestem przewrażliwiona na punkcie Ani i nie wyobrażam jej sobie w takim wieku na taborecie. Ale Piotruś jest bardziej "posunięty" w rozwoju motorycznym i wiele rzeczy już potrafi 🙂
zuzka super, że Zuzi spodobał się ten rowerek 🙂 To teraz się będzie ścigała z Bertą 🙂

Asiula z tą ciszą jak się dzieci bawią to święta racja !!! 😁 😁 😁 U nas się to sprawdza. Ania jak broi to też jest cichutko jak myszka, a jak ją nakryjemy to robi minkę niewiniątka 🙂

sobolinek napisał(a):

Co do zakładania wszelkich ozdóbek na główkę takiego malucha mam ciut inne zdanie. Przynajmniej jeśli chodzi o wszelkie gumki do włosów. Dzieci mają bardzo wrażliwą skórę a głowy w szczególności a taka gumka czy spinka bardzo naciąga włoski i to maluszka boli, wyrywa i szarpie delikatne i cieniutkie jeszcze włoski. Jak dziecko jest trochę starsze to jak najbardziej jestem za, ale na razie nie ma co dziecku sprawiać ból dla własnego widzimisię, bo przecież nie robimy tego dla dziecka, tylko żeby oczy nacieszyć słodkim widokiem kiteczek u niemowlaczka 🙂

Coś w tym jest. Sama, jak mam ciaśniejszy kucyk, to potem skóra głowy boli... Ale nie trzeba ciasnych kucyków robić i obserwować, czy dziecku coś nie dolega w związku z ozdobą na głowie.

Sobolinku ta spineczka to było tylko jednorazowo bo chciałam jej zrobić ładną fotkę na zaproszenie, poza tym ona nie ciągnie włosków bo jest cała pokryta materiałem, łącznie z zapinką, także nic ją nie bolało, bo nawet nie czuła że ją ma na głowie ani nie groziło, nie zrobiłabym jej krzywdy dla własnego widzimisie 😉

Mam pytanie do Was, co będziecie robić na dzien babci i dziadka?? Bo ja zupełnie nie wiem co:/ Blanka nic nie potrafi jeszcze sama zrobić, żadnej laurki, ani pogadać przez tel i mam dylemat :/

Joasiu wiem, że nie zrobiłabyś krzywdy Blanusi. Nie bierz tego do siebie. Po prostu niektóre matki są szalone i stroją główkę dziecka jak choinkę i zapominają, że dziecko czuje, a takie gumki ciągną delikatną skórę główki. No i powtórzę to raz jeszcze : Blanusia wygląda pięknie i jak bym dostała takie zaproszenie to gnałabym do takiego skarbka 🙂

Co do prezentu na dzień babci i dziadka, to ja myślałam o jakiś ładnych ramkach na zdjęcia ze zdjęciem Anulki. Przed chwilą wyskoczyłam nawet Home&You, bo kupiłam tam dla cioci piękną ramkę w przecenie, ale niestety już ich nie ma 😞 A wyskoczyłam po pampersy bo dziś ostatni dzień promocji w superpharm na pampki pampers i kupiłam 2 ostatnie paczki 😁 W tym czasie tatuś walczył z Anią niechcącą spać. Za to popołudniu spała 3 godziny (od 13 do 16) i pewnie się wyspała.

Kurczę dziewczyny nie wiem co jest grane, ale Ania znowu wyje przy zasypianiu. Chyba to zęby, bo strasznie się ślini i non stop wpycha palce do buzi. Te zęby mnie wykończą ileż może ich na raz wychodzić? U nas idą te 4 czwórki i 2 dwójki. Masakra. Dobrze, że poza spaniem ma super humorek 🙂

Z kupnem sanek się na razie wstrzymujemy, bo się zmienia front i idzie odwilż. Na spokojnie pojedziemy pooglądać i bez czasowego parcia zadecydujemy jakie kupić.