Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam

Joanna gratki 🙂 masakra normalnie 🤪tez przymiezam sie do grania ale zawsze jakos nigdy do tego nie dochodzi 😜 super ciesze sie razem z toba !! 😁
Karolla u nas jedzenie ze sloiczkow to jeszcze niewiadoma bo narazie ( dzis) dalam Ali marchewke, ale tym razem z innej firmy "organic" wczesniej dawalam gerbera i tez jej smakowala no i na podwieczorek kaszka to tez wsowa, ale dzis ewidentnie pokazala mi, ze lubi gesciejsza takze musialam dodac troche wiecej 🙂
Dzis gadalam z Evek na Skypie widzialam Szymonka i rozmawialysmy tak, a Szymcio marudzil bardzo i Evek mowi chyba mu ida zabki wiec ja powiedzialam, zeby posmarowala mu zelem dziaselka i jak smarowala to nagle powiedziala " o kurde zab " 😁 heheh sie smialysmy, ze akurat ja bylam swiadkiem odkrycia
No i u nas wczoraj burza byla okropna dzis rano jak wyszlam na balkon to ku mojemu zdziweniu zobaczylam, ze na glownej ulicy jest wody po kolana 😲 Tez siedzimy ciagle w domu bo jak nie burza to po 40 stopni jest 🤨, a Alunia tak lubi wychodzic kiedy ta pogoda sie w koncu unormuje ?!
Dzieki dziewczyny za odpowiedz co do wprowadzania nowych smakow i jeszcze jedno mam pytanko o ktrej ostatni raz karmicie maluchy przed noca i ile godzin wam juz przesypiaja od tego nocnego karmienia, bo chce porownac?! Wiem, ze pisalyscie, ale nie mam sil tego szukac 😉
Boze czy wy tez kochacie tak swoje szkraby ??? 😁 Bo ja to normalnie wariuje na Alicji punkcie !! Szok !! Az sama sie sobie dziwie ! 😉

Joanna widzialam filmik na Youtube jak Blanusia zasnela 😁i widze, ze spioszki pasuja na styk 🙂 teraz tak mysle, ze moglam kupic wieksze bo szkrabki tak szybka rosna 😉

Nanusia, my ostatnie karmienie mamy ok 19.30-20 zaraz po kąpieli. Michaś dostaje mleko z kaszką. Wychodzi tego ok 180 ml - 190 ml i potem zasypia. I tak śpi całą noc. Rano budzi się ok 5.30 - 6.00.

GRATULACJE JOANNA :p

no a my jutro maly wyjazd na Slowacje na jeden dzien - taka wycieczka

No Joanna gratulacje ty szcześciaro hehe 😉

ja zaczełam Dominikowi dawać gotowane zupki zblenderowane ale właśnie nie tak zupełnie na gładko dziś jadł rosołek z makaronem i ziemniaczki smakowało mu bardzo. Wczoraj zupke ugotowałam na wołowince i jadł o dziwo że aż nie mogłam z łyżeczką nadażyć hehe . no oby tak dalej 😉 😉 😉


ja ciągle myśle o tym basenie żeby sie wybrać z małym i jakoś jeszcze sie nie przełamałam nie wiem chyba sie boje a sama nie wiem czego :/

Dzięki dziewczyny 🙂 Nigdy mnie takie szczęście nie spotkało (nie licząc oczywiście narodzin Blanusi 🙂 nie wierzyłam, że coś więcej niż 2 zł wygram a tu taka niespodzianka 😁 w końcu kupimy meble do salonu i w sumie w sam raz ta wygrana padła, bo nie wiadomo, czy mnie nie zwolnią z pracy, bo jest likwidacja etatu i ochrona moja tutaj już nie działa 😞
Nanusia śpioszki są cudne, wygląda w nich jak księżniczka 🙂 baaaaardzo nam się podobają, wiem że nie muszę się odwdzięczać, ze nie po to nam sprawiłaś taka niespodziankę, ale chcę i już mam przyszykowaną paczkę, więc w tym tygodniu wyślemy!
Co do karmienia to ja karmię orzed snem ok 23h lub 00h i budzi się znowu na butlę ok 2h, 3h i śpi do 6, 7h (są wyjątki oczywiście, czasem wstaje o 5:30 :/)
Fajnie, że Szymcio ma już ząbka 🙂 pozdrów Evek od Nas! I tak Nanka tak bardzo kochamy naszą Blanusię, ze nie da się tego opisać 🙂 ona jest calym naszym światem!

Ewcia basenik to jak pisałam super sprawa, nie wahaj się bo naprawdę warto!!! Ja też za 1 razem miałam opory, bo rozstępy mam ale poszliśmy z samego rańca i nikogo nie było prawie, wiec czułam się bardzo dobrze, a teraz to juz przywykłam i mi to jest obojętne czy ktos patrzy czy nie 🙂

a ja dzisiaj zrobiłam Blanusi sama obiadek, rybkę, marchewkę i ziemniaczki i niestety nie smakowało jej i był odruch wymiotny 😞 lepiej jej smakują słoiczkowe dania niż mamusi 😞

A tak Blanusia zajadała pierwszego chrupka sama 🙂 http://www.youtube.com/watch?v=ez7mp7PwLZY

oj dziewczyny chyba nie dam rady nadrobić, padam na twarz..
Borys nauczył sie ba-ba-ba, ma-ma-ma, ba-ba-ba i tak caaaaały dzien

Co do karmienia to jemy okolo 20 po kąpaniu, ostatniej nocy nie jadł wogóle, przebudził sie 2 razy, ale zanim zagotowałam wodę to on już spał... chyba rączke sobie przyciskał podczas spania i budził sie bo było mu nie wygodnie.. zjadł dopiero rano o 7.40 jak sie obudził, ale bardzo mało.. jakos słabo je ostatnio

Gratulacje dla Szymonka :-)
U nas ząbków jeszcze nie widać....

My też gratulujemy Szymonkowi i trzymamy kciuki za pozostałych bezzębnych (w tym za siebie), żeby się zębolki w końcu pokazały.

hej mamuski
Dzieki za odpowiedz co do karmienia, pytalam bo zastanawiam sie czy jak karmie teraz ostatni raz Ale o 19 godzinie to czy nadal mam ja budzic okolo polnocy na butle czy zostawic jak i niech spi do kiedy sie sama nie obudzi? hmmm Bo w sumie ostatnio troche sie nam wszystko poprzestawialo. Kaszka jest o 15 puzniej piers i zawsze zasypia na godzinke i temu przesunelam kapiel i jedzenie na 19 - 19:30 i jak zawsze sie budzila kolo polnocy tak teraz spi i ani rusz i ja ja biore na spiocha i karmie i w sumie nie wiem czy zaprzestac? Bo puzniej rano mi slabo je tylko ledwie po 60 ml i chyba to przez to, ze tak sie naje w nocy. No i musze wam powiedziec, ze od dwoch nocy pozwolilam Ali spac na brzuszku bo juz nie mialam sily z tym walczyc, ale narazie spi ze mna i powiem wam, ze jak ja nakarmilam o 12 to do 7 rano ani nie drgnela 😁, ale ja i tak z przyzwyczajenia i strachu budzilam sie i ja sprawdzalam. Dzis pospala do 6 i dzis budzilam sie juz mniej. Zaczela dobrze sobie radzic widze, ze glowke ladnie odklada na boczek i naprawde dobrze sie tak dla niej spi 🙂 Nie ciesze sie jeszcze bo to moze zbieg okolicznosci, ale mam nadzieje, ze juz tak z tym spaniem zostanie w kocu sie dzis troche wyspalam 😁 Joanna dziekuje za paczuszke, ale naprawde nie trzeba bylo !! 😘 Super jeszcze raz gratuluje wygranej, pamietam jak bylysmy w ciazy to pisalas o meblach, ze chcialas kupic, ale kasy nie bylo i chyba nawet jezdziliscie wybierac takze super, ze w koncu sie spelni wasz zamiar 😁 Pozatym tak sobie wczoraj myslalam, ze zaraz bedzie rok jak znamy sie z forum szczegolnie (monic, ewcia i joanna i chyba malamyszka- bylysmy jako pierwsze ) 🙂 ale ten czas leci 😜
O i nie wiem po czym czy po marchewie czy po gestrzej kaszcze, ale Alicja kupki nie moze zrobic, znaczy nie prezy sie ani nic, ale zawsze rano byla kupka a dzis zero 🤔 i takie twarde baczki puszczala wiec chyba to zatwardzenie. Chyba Joanna Blaneczka miala po marchewce zatwardzenie tak ?? Jesli tak to czy zaprzestalas jej podawac to czy normalnie dawalas ???

Nanusiu to prawda rok czasu to już jest coś 🙂 cieszę się, ze Was mam!!! Wszystkie mamusie są naprawdę wspaniałe! Cieszę się, że Ala już ładniej śpi, szkoda, że jeszcze Ty nie możesz się wyspać bo czuwasz ale na pewno w wkrótce zostanie Ci to wynagrodzone! Ja bym pewnie tak samo postępowała jak Ty 🙂 No i tak to prawda z tymi meblami już dawno planowaliśmy, i w końcu dzisiaj zamówiliśmy 🙂
Po marchewce Blanka też miała problem z kupką, kilka dni nie dawałam ale powracałam do niej i było już ok! Tez robi przeważnie rano kupkę porządną raz dziennie ale czasem się zdarza, ze nie zrobi ale ja się tym nie martwię bo wiem, że nic się nie dzieje i że zrobi na następny dzień Kiedyś robiła co 3, 4 dni i było dobrze, więc nie panikuję. Nanusia nie martw się, Ala zrobi później kupkę, jak się nie meczy to jest wszystko w porządku, samą marchewkę i tak się daje tylko na początku, wiec później tego problemu nie będzie, bo z marchewką będą inne produkty 😉

Rzeczywiście Dziewczyny to już rok !!! Ale ten czas leci. Dziś byłam w Kościele i trafiłam na mszę z chrztami. Takie kruszynki były chrzczone! Michaś to nigdy nie był tak malutki. A teraz to już naprawdę wielki chłop. To prawda co mówią, że upływ czasu widać po dzieciach. 😁

Doberek a w zasadzie dobry wieczór mamusie/
Trochę się dziś z mężem najedliśmy strachu. Koło 13 Ania już była bardzo śpiąca i marudna, popłakiwała (czasami jak się nałoży senność i pora karmienia to tak ma) i zabrałam ją do sypialni na cycusie i spanko. Jak kończyła pierwszego to zaczęły jej drgać rączki, trwało to chwilę ale zawołałam męża. Jak przeszło to dałam drugiego cycusia i sytuacja się powtórzyła. Nie wiem co to było, jeszcze nigdy nie miała drgawek rączek. Była bardzo wkurzona więc może to było powodem. Zaraz potem zasnęła już uspokojona, ja co chwilę do niej zaglądałam czy wszystko ok. Zadzwoniłam do teściowej, ale nic konkretnego mi nie powiedziała. Na odległość za bardzo się nie da zbadać dziecka. Później jak się obudziła to była super, wieczorkiem jak przestało padać poszliśmy jeszcze na krótki spacerek i jak wróciliśmy po 20 zjadła 2 cycusie i prawie wszystko ulała (już jej się to nie zdarzało wcale). Żeby nie szła spać z pustym brzuszkiem zrobiłam jej mannę z deserkiem ze słoiczka. Byłą gęsta więc zjadła i się trochę zakleiła. Popić cycusiem już nie chciała. Zauważyłam, że Ania woli gęste jedzenie łyżeczką. Mam nadzieję, że dziś miała tylko gorszy dzień i drganie rączek już nie powróci. Czy Wasze pociechy miały też kiedyś coś takiego? Oby nie, ale wolę zapytać.

Fajny artykulik znalazłam i troszkę się pośmiałam 🙂
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,9997809,Peadar_de_Burca__Porod_po_polsku.html

Sobolinku mam nadzieje, ze takie zachowanie u Ani sie nie powtorzy. Co do drgania raczek u nas tak nie bylo, naszczescie. Jezeli ulala po jedzeniu to moze jej cos siedzialo na brzuszku i z tad te drganie hmmm? Ja tez zauwazylam, ze Ala lubi gestrza kaszke niz zadka. Obserwoj Anie i sie nie martw wszystko napewno jest ok.
Joanna super, ze juz zamowiliscie meble. Czy to te same co chcieliscie wtedy, czy jakies inne wybraliscie ??
I ja tez sie ciesze, ze przespalam te nocke, ale z tym budzeniem sie i sprawdzaniem czy z Alunia jest wszystko okej nie wiem czy sie tak zmieni. Budzilam sie mniej w druga noc, ale i tak jakos sie boje. No zobaczymy jak to bedzie.
Malamyszko to prawda, ze nasze szkraby to juz dobre klocki heheh ostatnio w sklepie widzialam babke z noworodkiem na ramieniu, taka malizna, ze szok ! hehehe no i tak te nasze klocuszki juz beda tylko wieksze 😁

Dzien doberek!
SObolinku ja równiez mam nadzieję, że to tylko jednorazowa sytuacja i że nic się ani złego nie stało. U Nas było podobnie po jeździe samochodem, kiedy było bardzo gorąco, Blanka spała, strasznie sie upociła i jak dojechaliśmy na miejsce to się obudziła i miała drgawki i bardzo się przestraszyliśmy, że to udar. Ale na szczęście było wszystko w porządku. Więcej już nie będziemy nigdzie jechać w upalne dni! Nie mamy klimatyzacji w aucie a okna nie można otworzyć niestety :/
Nanusia kupiliśmy inne niż wtedy planowaliśmy, znaleźliśmy w Voxie bardzo fajny zestaw pasujący idealnie do salonu 🙂 A pewnie z czasem będziesz się coraz mniej budziła i coraz więcej wysypiała 🙂 będzie dobrze!

Mój dominik jakiś czas temu jak był bardzo śpiący albo zaraz po przebudzeniu kilka razy miał takie jakby drgawki własnie rączki mu tak się chwilke trzęsły ale zaraz mijało, zdarzyło sie to kilka razy teraz już nie. Myśle że to nic takiego i nie martw sie kochana 🙂 🙂 🙂

U nas z tymi ząbkami to chyba narazie nic nie będzie bo wszystko mineło jak narazie ta biała kreseczka jak był tak jest i ani nic tam nie rośnie ani nie znika więc nie wiem.

W tym tygodniu musze iść z małym na pobranie krwi juz mam stresa :/ zobaczymy jak jego morfologia bo lekarka stwierdziła że jes za blady chodz jak przyglądam sie waszym dzieciaczkom na zdjęciach i filmikach i tu u mnie na dzieci w tym samym wieku to są takie same ale zobaczymy badanie nie zaszkodzi 😉
Ja miałam iść dziś do lekarza z tymi moimi włosami ale lekarka poszła na urlop:/ a juz nie moge sobie poradzić bo wypadają jeszcze bardziej i nic nie pomaga:/ Poważnie wam mówie że mam gdzie nie gdzie łyse miejsca 😞 a szczególnie z przodu zrobiły mi sie zakola jak u mężczyzn i musze nosić opaski grube bo wygląda to strasznie. Może macie wy jakieś rady dla mnie na ten tydzień puki mój lekarz nie wróci :/

a i ostatnio dominik był taki marudny ze maz przyniósł z piwnicy huśtawke i mamy lek na marudzenie hehe bujamy go on jest przeszczesliwy!!!

nanusiu dokładnie jak ten czas leci a pamietam jak znalazłam to forum na brzuszku i sie poznałyśmy. fanie by było gdyby kiedys mozna by było zobaczyc sie na zywo ale niestety to trudne do wykonania :/

doberek 🙂

Ewcia kup sobie w aptece maskę z Waxa na regenerację włosów. Ona pomaga nawet po chemioterapii na odrost włosów. Kosztuje ok 18-20 zł i stosuje się ją 2 razy w tygodniu. W aptekach jest też żel do skóry głowy na wypadanie włosów Dermena. Droższy ale tez bardzo dobry. Mi już przestają wypadać i jest dużo lepiej ale to też chyba z czasem mija.

witamy
Nanusia właśnie jestem po lekturze twojej galerii zdjęć ...i wow... zdjęcia super a modelka cudna, takie słodkie minki, śliczna dziewczynka a te nakrycia głowy istny szał

a i zauważyłam że jest więcej galerii zaraz sobie pooglądam…Pawelka, Blanusie , Filipka….

Ewciu ja mam to samo, mam już łyse miejsca, włosy idą garściami, nawet już nie wyczesuję bo nie ma końca, próbuje różne odżywki ale nic nie pomaga, teraz poradzono mi tabletki Silica, tylko nie można brać podczas karmienia albo ampułki do wcierania Radical i zamierzam właśnie dziś udać się do apteki.

Julik tak jak pisałam, mi już się poprawia i na szczęście bo te cholerne włosy były wszędzie. A po myciu i suszeniu to był dywanik w łazience. A najgorsze, że bałam się żeby Pawełkowi do buźki się nie dostały.

Dziękuję Wam dziewczynki. Ewcia bardzo mnie pocieszyłaś, bo gdyby to się powtórzyło to chciałam uderzać do neurologa. Dobrze, że Dominikowi też już to przeszło. Być może jeszcze nie w pełni dojrzały CUN nie radzi sobie w przejściach z fazy snu do czuwania i odwrotnie.
Dziś Aneczka przekochana (jak zwykle). Ładnie je, śpi i sama potrafi się zabawić.
Mąż dziś ją trochę poobserwował jak spała u nas sypialni (niestety) i ta cwana bestia przez sen poszukała sobie na łóżku smoczka i włożyła do buzi. Ja bym tego nie zrobiła, a taki szkrab wymacał 🙂 Zdolniacha się z niej robi.

Sobolinku ciesze sie że troszke cie uspokoiłam :*

Dzięękuję kochane moje za rady jutro z pewnością coś z tych preparatów zakupię bo tak bardzo chciałabym już móc zrobić sobie włoski a narazie to niemożliwe nawet prostownice odstawiłam do odwołania 😉 a kiedyś nie rozstawałyśmy sie na krok 😉

Mój Miniśko (ksywka rodzinna hihi) zagorączkował mi 😞 mam nadzieję że sie nie przeziębił tylko to na ząbki zobaczymy przez nocke jak coś to jutro pójdziemy sprawdzić co jest grane ale kurcze jego lekarki nie ma :/ no nic miejmy nadzieje że nie będzie trzeba 🙂

Ja tak oglądam na bieżąco te nasze skarby i jestem pełna podziwu jakie one wszystkie cudowne i już duuuże 🙂 dziś oglądałam Blanusie od joanny cudowna jak wszystkie nasze dziefcynki :* czasem jak tak sobie tu na forum siedze i czytam i oglądam fotki to czuje sie jak w takiej duuużej rodzince 🙂 oj co ja bym bez was kochane zrobiła hihihi baaardzo sie ciesze że jesteście WSZYTKIE i WASZE DZIECIACZKI :*

Miłej nocki życze do jutra papapa :*:*:*

julik dziekuje 🙂 zaluz sobie tez konto na agu bo bardzo chetnie zobaczyla bym inne fotki.
Ewcia co do wlosow to mi tez wypadaja garsciami !!! Do tego Alicja wyrwa mi je nagminnie jak nie raczkim to stopkami 😁 heheh Ciagle nosze zwiazane te wlosy, ale i tak je cwana wyciaga. Ja mam bardzo geste wlosy i tylko to mnie ratuje, ale ja mam gorszy problem 😞 Zaczelam po porodzie siwiec 😞 😞 😞 tak tak siwiec nie wiem czy to ten strach z powodu tej cesarki tak sprawil, ale ewidentnie siwieje! I z tym chyba nic juz nie mozna zrobic, a mam dopiero 25 lat 🤨 Mam nadzieje, ze sytuacja wloskow sie poprawi ja tez ze swoja prostownica nie rozstawalam sie praktycznie, ale teraz tylko mycie, odrzywki i zwiazuje, nawet same schna- suszara tez w odstawke poszla i przy okazji jakby nie bylo to pradu troche czlowek teraz zaoszczedza 😁
Okej wczoraj Ala kupke po marchewie zrobila kolo 16 byla gesta i jak marchewka hehe wiec to jednak bylo to, nie prezyla sie ani nic, ja czekalam caly dzien i w koncu odrylam brudna pieluszke 🙂 Dzis dalam Ali jabluszko- jacie jak jej smakowalo 😁 jak narazie jej ulubione danie 🤪 coraz lepiej nam idzie jedzonko oby tak dalej 🙂
O i nowa umiejetnosc Ala z brzuszka podnosi sie na wyprostowane raczki i staje na jednko kolanko, druga noga jeszcze nie czai, ze tez trzeba sie pogiac 🙃 Cos czuje, ze jak peknie 6 miesiecy to bedzie raczkowanie 🙂

o i Sobolinku jezeli chodzi o wkladanie smoka to, Ala go sobie swietnie potrafi wyjac jezeli chodzi o wkladanie to wciaz szkoli swoja umiejetnosc hehe tak male cwaniaczki nam rosna 😉
I zapomnialam jeszcze napisac, ze zawsze chcialam zrobic jakis dobry uczynek w swoim zyciu, znaczy sie pomodz w jakis sposob i nigdy nie wiedzialam jak to zrobic. I teraz natknelam sie na cos takiego jak darowizna mleka. Zostane dawca mleczka dla wczesniakow 😁 😁 😁 Ciesze sie, ze akurat tak moge poudz 🙂 Ciekawa jestem czy w polsce tez cos takiego jest ??

Hej, nasz Michaś ostatnio jak Paweł go usypiał, to zrobił śmieszną rzecz. Jak Paweł dał Mu smoczka, to go wyjął sobie, zrobił wnerwioną minę i dał Pawłowi do buzi (Paweł usypiał na rączkach). Tyle było śmiechu !!!
A dziś byliśmy u znajomych, którzy mają owczarka niemieckiego. Staliśmy przed domem, a kumpel rzucał psu zabawkę, jak on ją przynosił, to kładł przy nogach i szczekał. Martwiłam się, że mały się wystraszy i zacznie płakać. A tu niespodzianka. Tak się Michałkowi podobało to szczekanie że aż piszczał i wyrywał się z rąk. Tak chichotał, śmiał się, że w końcu specjalnie nie dawaliśmy psu zabawki, żeby poszczekał. Wszystko, żeby sprawić przyjemność Michasiowi.