Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dzien dobry 🙂
Ja juz po wielkiech porzadkach i oczekuje przylotu moich rodzicow 🙂
Duzo mialam do nadrobienia 🙂
Asiula dzieki za fotki. Ula zmienila sie nie do poznania 🙂 SLiczna dziewczynka...i chyba tez jej wloski pojasnialy? Tylko szkoda, ze takie malutkie zdjecia, bo malo widac.
Sabolinek zdjecia swietne, Ania bardzo ladnie wygladala..I widzialam tez, ze ladnie stoi..
A swoja droga to czy wszystkie maluszki juz stoja? Moja nozek nie prostuje za bardzo, a co dopiero stac..
Co do zupek to ja tez daje normalne, tak jak dla nas, tylko odlewam troszke zanim przyprawie..Ostatnio jadla ogorkowa, pomidorowa, barszcz...Ale zup dla nas nie zawsze gotuje, wiec czesto robie tylko dla niej...A gotuje na skrzydelku zazwyczaj..Kostek nie dodaje.
Julik z ta metoda to ja jestem jak najbardziej za...Jesli tylko sie u was sprawdza to czemu nie..Wiem co przechodzisz z tymi lyzeczkami, bo ja to samo mialam z butla! Mam cala kolekcje butelek w domu. Nawet kiedys kupilam z Medeli jakas za 60 zl, ktora miala byc super i nie nadaje sie 🙂
Nanusia ja na waszym miejscu poszlabym z mezem do lekarza i to koniecznie...Te drgawki nie sa normalne..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

julik napisał(a):
czesc mamusie
Widzę ze wszystkie nastawione jesteście sceptycznie do BLW 🥴
tylko powiedzcie co ja mam robić jak ona zupełnie nie chce nic jeść łyżeczką wczoraj próbowałam jeszcze dać jej kaszkę czy jej ulubione pure jarzynowe z indykiem z hippa i nic łyżeczek mamy chyba 7 wszystkie kolory i kształty z krówką ze zwierzątkami, a dziąsła jak były zaciśnięte tak są a jak wciskam to jest płacz i wypluwanie.


Julik ja czytałam o tej metodzie jak tylko Asiula ja poleciła ,i ja nie jestem sceptycznie nastawiona ,ja poprostu niewybrazam sobie tego balaganu,widzialam wczoraj na zdjeciach jak Julia zajada sie cala marchewka ,sprobowalam dac Zuzi tez do raczki ,ale ona to zaraz rozgniata i trzaska o wszystko dookola,doskonale cie rozumiem z tym jedzeniem moja mala miesiac temu tez nie chciala nic jesc oprocz owocow i prubowalam dac jej talerz z jedzeniem jak siedziala na trawie rozebrana myslalam ze bedzie jadla ,ale dla niej to tylko zabawa byla wkladala raczki w talerz i bawila sie tym,potem prubowalam roznych lyzek i nic az raz dalam jej posmakowac zupke palcem a ta mala cwaniara zjadla ja cala i w ten sposob jadlysmy przez 2 tyg,potem nawet lyzeczka jadla,ale tylko taka mala metalowa ktora mam do ciast,z innych nie tknie ,wiem co to zacisniete usta jak dziecko nie chce jesc ,i tez bym prubowala wszystkiego byle tylko dziecko cos zjadlo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evek napisał(a):
Sobolinku Ja tez daje Szymciowi posmakowac tego co my jemy i rowniez hehe az sie slini jak my cos wcinamy 🙂
zuzka a zupka byla na kosciach czy na kostkach ??


Na kościach ,dzisiaj tez jej dalam ale wczesniej zmiksowałam blenderem i wiecie co ...nie chciała jej jesc(wczoraj nie miksowałam )wiec dalam normalna i zajadała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do tych włosków to ciekawe zjawisko,Zuza urodziła sie z czarnymi włoskami ,ale wszystkie jej wyszły i teraz rosną jasne.
A myślałam ze będe miała brunetkę ,bo blondynka już mam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna1984 napisał(a):
malamyszka napisał(a):
Joanna1984 napisał(a):

Malamyszko Michałek to wszędzie potrafi się zaklimatyzować, zarówno w żłóbku jak i w nowym mieszkanku 😉 i tak trzymać! Zuch chłopak


Dziś jak małego oddawaliśmy do żłobka, to był straszny płacz. Teraz siedzę w domu i się zastanawiam co tam się dzieje. czy wszystko w porządku. Kurcze, powinny być takie kamery internetowe i rodzice dostawaliby takie kody, żeby zobaczyć czy wszystko ok. Szkoda, że tego nie wymyślili jeszcze.


malamyszko ja nic innego nie robię tylko myślę o niej ciągle!! Nawet nie można wejść i zerknąć jak się bawią, bo wiadomo, infekcje mogą mieć dorośli i pilnuje strasznie tego.... Tez bym chciała taką kamerkę, albo chociaż taka szyba przez który my dzieci widzimy a one nas nie 🙂
Najlepsze jest to, że teraz jak siedzę w domu to co jakiś czas mi się wydaje, ze ją słyszę w drugim pokoju 😞 normalnie zwariować można, kiedy my się przyzwyczaimy, o ile w ogóle się przyzwyczaimy :/


W Białymstoku jest taki żłobek (prywatny oczywiscie), dostaje sie adres stronki i kod i mozna caly dzien ogladac co bobas robi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ale tu cisza, pewnie kąpiele i usypianie szkrabków 🙂
Ania zasypia a my mamy zamiar zrobić sobie z mężem wieczór z House'm i Geslerową 🙂
Godzinkę temu wyjechała od nas moja przyjaciółka więc troszkę sobie pogadałyśmy 🙂 Brakuje mi jej bo się wyprowadziła do innego miasta, a byłyśmy bardzo blisko. Teraz też staramy się pielęgnować tą przyjaźń 🙂 ale na odległość i z małym dzieckiem przy cycu wcale nie jest tak prosto.
Miłego wieczorka mamusie 🙂
Później jeszcze zajrzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny 🙂
wiem, ze powinnam pognac go do lekarza tylko to nie takie latwe. Raz, ze on nie chce zabardzo, a po drugie tu z lekarzami jest ciezko jak nie masz ubezpieczenia- duze pieniadze trzeba placic. Ja jak mialam rok przed ciaza poronienie i jak pojechalam na emergency to musialam zaplacic 5 tysiecy $ 😲 😲 Oczywiscie nie placilam bo nie mialam za co to codziennie w skrzynce mialam rachunki, napadali straszyli tak zw nie wiem jak to po Polsku sie mowi, ale nie moglabym juz wziac kredytu itp. Takze to nie tak latwo 🤔 A kasy nie mamy zeby tyle placic, ale poszukam moze jakiegos poloskiego lekarza to bedzie moze taniej.
Asiul wlasnie mialam wczoraj pisac, ale oczywiscie moja skleroza mnie nie opuscila- Ula sie bardzo zmienila od ostatniego zdjecia- faktycznie wloski ma jasniejsze jest slodziutka 🙂 no i 8 kg to juz nie przelewki heheh Ala tez tak wazy takze wiem cos o tym.
Julik ty sie nie przejmuj- jak nie masz wyjscia, a to dziala i Jula ladnie sobie radzi to nie ma powodu aby tego nie robic. Ja poprostu jestem przewrazliwiona, ale jakby Ala nie jadla papek to napewno zrobila bym to samo. Jeszcze jakies 2 miesiace i my tez powoli zaczniemy w kawaleczkach. Ja puzno zaczelam rozszerzac diete takze u mnie wszystko z opuznieniem sie dzieje 😉 Jak narazie to Ala wcina ciasteczka ryzowe w calosci 🙂
Nic uciekam bo dzwonie wlasnie do Evek 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuzka ja przedwczoraj tam wchodzilam i czytalam- przypominalam jak my tak pisalysmy heheh juz duzo mamus urodzilo 😁 i na nasz brzuszek tez wchodzilam to poczytalam pare starych postow ehhh
CO do ubierania to ja myslalam, ze to u nas tylko takie ekscesy! A tu patrze, ze u wszystkich jak przyjdzie wlkadac cos przez raczki to wrzask heheh
No i dziewczyny jakby tego bylo malo u mnie dzis zrobil mi sie okropny zator w prawej piersi 😞 😞 😞 Doslownie nie wiem z kad. Sciagalam mleko i przy sciaganiu poczulam takie klucie i szczypanie pomyslalam, ze to mleko naplynelo i tak naplynelo tylko nie chcialo wyjsc piers sie znieksztaucila zrobila sie twarda, ciepla i pelno grudek doslownie z minuty na minute 😞 i tylko co zaczelam sciagac i tylko 10 ml z tej piersi udalo mi sie wycisnac, a zawsze 70 lekko. Sciagam regularnie co 3h nie wiem z kad ten zator?! Potem po zupce dalam piers Ali zeby moze cos ruszylo, ale ona chwile possala i zaczela sie denerwowac i wnia szypac. Ehhhh zawsze cos. Potem jednak udalo mi sie sciagnac troche wiecej- rozmasowalam ja i jakos troche miekczejsza sie zrobila- troche mnie kloje- mam nadzieje, ze przejdzie!!
O czy wasze maluchy tez sie tak szybko denerwuja, szczypia was, krzycza itp ?? BO u nas Ala to mistrzyni. Jestem tak poszczypana, a podczas jedzenia to tak sie wierci, ze nawet nogi na butelke zaklada !! 😁 normalnie nie usiedzi spokojnie !! i wogle przestaly ja interesowac zabawki- ona chce raczkowac i dostykac wszystko czego nie moze, a jak sie przy tym cieszy heheh musialam poobklejac stol taka specjalan pianka bo ciagle tam lezie i z pod niego wyciaga gazety i je gniecie no i dzis podniosla sie wlasnie przy tym stole tak na moment po zaraz poleciala, ale dobrze, ze ja zlapalam bo bylo by niezle BUM!
Joasiu super, ze Blanka juz lepiej w zlobku oby tak dalej- juz sie pewnie powoli przyzwyczaja 🙂 bedzie juz tylko lepiej! Kiedy masz kolejne wolne dni kochana ??
O ciekawe jak tam Edzia i jej nocki?? Czy sie udalo odsunac te karmienie ?? Edzia odezwij sie bo ciekawa jestem. U nas nieciekawie w nocy Ala zaczela sie budzic tuz przed 23 🤨 ostatnio nie zdazam wszystkiego zrobic przez to i przewaznie jest potem problem z zasnieciem. Naszczescie wczoraj usnela przy butli, ale o 12 pobutka to dalam smoka, a puzniej o 4 rano juz siedziala w lurzeczku i mowila "mamamam" Wiec wzielam do siebie, ale ona plakala ciagle o 5 rano dalam jej cyca i sie uspokoila i zasnela jeszcze na 3h
Nic lece bo cos sie budzi musze dac monia 😜
Milego dzionka mamusie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nanusia,na zatory w piersi pomagają okłady zimne ,najlepiej wlozyc mokra pieluche tetrowa do zamrazalnika i zamrozic ,a potem robic okłady ,trzymac na piersi ok 15 minut,dziewczyno uciebie to jak nie urok to s....ka,skad Ty na to wszystko siły bierzesz?
U nas szczypanie piersi tez robi sie coraz bardziej populane ,ale mnie to nie bawi,a do tego czasami zdarzy jej sie ugryzc,a to juz naprawde boli ,bo ma 2 zeby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dien dobry 🙂 no w końcu pospałam!!! Blankę rano zawiozłam do żłobka, pojechałam po zakupy i się położyłam.....po 10 mnutach jak zasypiałam przypomniało mi się, że mam zakupy w bagażniku!!! Lol zapomniałam ich wziąć tak myślałam o Blance co ona w tym żłobku porabia itd! Masakra, gdzie ja mam głowę, ubrałam się i zeszłam na dół, bo przecież miałam mrożonki! Pospałam od 10:30 do 13h sobie bez żadnego stresu i nasłuchiwania Blanusi 🙂
Zuzka widzisz ja myślałam wczoraj, ze wszystkie śpicie 🙂 zaraz luknę fotki 🙂
Nanusia Ty to masz życie, tak jak napisała ZUza jak nie urok to sraczka jak to się mówi, tez mam nadzieję, ze ten zator przejdzie całkiem i już się nie powtórzy!
U Nas Najgorsze to przebieranie kupy, tak się rzuca, ze już ze 3 razy rączka wylądowała w kupce!!! Wtedy szybko muszę rączkę wybierać nasączona chusteczką bo przecież rączka do buzi zaraz pójdzie!! A jaki wrzask jest jak jej coś zabieram czym się bawi, normalnie diabełek się wtedy odzywa 🙂 Nanka kolejne wolne dni to jutro i pojutrze, ale na wesele jedziemy, a Blanusia zostaje z dziadkami, moimi rodzicami, przyjeżdżają do Nas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Muszę się pochwalić, że Michaś ma kolejnego ząbka !!!! To już 2. Na szczęście jak na razie ząbkowanie bez problemów. Zero gorączki czy płaczów. Mam nadzieję, że już tak to zostanie.
A dziś kolejny żłobkowy dzień. Michaś nie płakał wogóle jak go oddawałam pani a wręcz zapomniał o mamusi i nawet się nie popatrzył za mną. Paweł go teraz odebrał i też super. Obiadek ładnie zjadl i pobawił się zabawkami.
Ale żlobek chyba bardzo malego meczy, bo jak wraca to spi 1,5h.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka dziewczynki
Moja księżniczka od 17 śpi. Rano (po 11) zasnęła i po pół godzinie już zabawiała się na brzuszku 🙂 Od tej pory nie spała, ale była bardzo grzeczna, potrafiła się sama sobą zająć na dywanie wyczyniając różne akrobacje, turlania 🙂 Coraz lepiej jej to idzie, co chwilę fika to na brzuszek, to na plecki.
Jeśli chodzi o gryzienie i szczypanie, to Ania nie gryzie za to podczas karmienia ściska rączką drugą pierś a szczególnie upodobała sobie brodawkę 🙂 Czasami dwiema rączkami naraz. Boli strasznie o czym jej mówię, a ona zrobi ten swój uśmiech i się dalej bawi cały czas jedząc 🙂
malamyszko i Joasiu wielkie gratulacje dla Blanusi i Michasia że tak dzielnie sobie radzą w żłobku. No i uściski dla Michałka za 2 ząbka 🙂 Też bym chciała, żeby Ania tak bezobjawowo przechodziła ząbkowanie, ale to jeszcze na szczęście przed nami.
Nanusiu ja ostatnio mam cały czas piersi pełne mleka. Jakiś nawał znowu. Ania ssie ładnie ale już nie tak często jak na początku, bo daję jej kaszkę, jogurt naturalny (czasami), obiadek i owocek i to popija cycusiem jeszcze. No i oprócz tego właśnie cycusie.

Joanna jak ja Ci zazdroszczę tego pospania 😁 😁 Też bym tak chciała, po całych dniach jestem tylko z Anią i już czasami wariuję. No ale nie narzekam, bo mam fajną córcię, tylko dlaczego ona nie pośpi jak człowiek do 8, tylko o 5 -6 pobudka i pozamiatane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej ja wpadłam tylko sie przywitać bo mało ostatnio zaglądam 😞 nietsety my dalej walczymy z nie spaniem i marudzeniem jest bardzo ciężko czasem już nie daje rady... Dominik budzi sie około 15 razy w nocy albo nie śpi w cale w dzień to jakieś takie chwilowe drzemki a tak to na okrągło płacz i marudzenie czasem sie trafi lepszy dzień to nawet 15 minut sam sie pobawi...oj ciężko ciężko ale mam oparcie w mężu bardzo mi pomaga i mama też dużo bo gotuje dla nas więc już o jeden obowiązek mniej ... jutro zaoferowała że posiedzi wieczorem z małym i kazała nam wyjść gdzieś sie wyluzować ale szczeże brak na to siły heh. no nic mały niby usnoł więc moze z godzinke pośpi to ja też sie drzemne buziaki kochane :*:*:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziękuję w imieniu Uli za komplementy. Sorry, że tak się o nie dopominałam, ale jakoś tak mi przykro się zrobiło, że moja Królewna została niezauważona 😜

Zuzia miała piękną sukienusię na chrzcie. Moja siostra (chrzestna Uleńki) też myślała o robionej na szydełku, ale nie znalazła i wybrała inną śliczną sukieneczkę, którą potem jeszcze Ula założyła na jej ślub 😜 A jutro ubierzemy ją na wesele znajomych (jeszcze w nią wejdzie, choć chrzest był w kwietniu 🤪 ).

Kurcze Nanusiu, przeczytałam o tym zatorze u Ciebie a u mnie coś prawa pierś akurat stwardniała tak na górze od strony pachy 🤢 Ale zaraz pomasuję ją sobie, poleję ciepłą wodą (bo ostatnio w takiej sytuacji to własnie ciepło mi pomogło, a nie zimno), potem Ula zje i będzie dobrze 🙂 I jeszcze mam pytanie do Ciebie. Pisałaś, że bez ubezpieczenia słono trzeba płacić za opiekę medyczną, czyli jak rodziłaś to też tak dużo zapłaciłaś czy dla rodzących jest ulga jakaś? I jak to jest z opieką lekarza nad Alą, bo przecież chodzisz z nią na wizyty.

Ewcia współczuję trudniejszego czasu z Dominikiem. Na pewno mu przejdzie niedługo, musicie to przetrwać po prostu. Ula też ostatnio marudka i sama nie poleży (dziś może z 10 minut wszystkiego sama się sobą zabawiła), ale aż tak strasznie z nią nie mam. Tym bardziej, że teraz, gdy jestem u rodziców mogę poświęcać jej dużo czasu bez zaniedbywania domu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...