Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

Nanusia ,moja Zuzia śpi pod kocem ,ale ona jak sie obudzi to się odkopuje.Słyszałam kiedyś żeby kocyk lub kołderkę założyć pod materac ,ale nie wiem czy to coś pomoże.
Ja założyłam spacerówkę kilka dni temu,ale nie dlatego że gondola była za mała(starczy jeszcze na zimę)tylko od samego urodzenia moja Zuzka nie cierpiała w niej jeździć, zawsze się śmiałam że jedzie płaczący wózek,chyba nie lubiała patrzeć w niebo , ale od kiedy siedzi w spacerówce to spacery są przyjemnością a Zizia robi- łaaa jak jej się coś podoba.
Dzisiaj mnie znowu zaskoczyła ,jak się trzyma za moje palce i podnosi do siedzenia to wstaje na nogi ,przestraszyłam się że to za wcześnie ,ale moja mama twierdzi ,że dziecko samo decyduje kiedy chce coś zrobić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Cześć mamusie 🙂 🙂 ja również witam nową koleżankę!! 🙂
Jak fajnie jak nas coraz więcej 🤪 🤪

My spokojnie mieścimy się w gondoli i to jakieś 30-40cm luzu ma mały. Ale podobnie jak Asiula jeszcze nie zmieniamy na spacerówkę, mały co prawda siedzi już z oparciem ale chcę nacieszyć się jeszcze takim wózeczkiem, bo spacerówką napewno będziemy dłużej jeździć i zdążymy się nacieszyć 🙂 🙂

Nanusia a nie myślałaś o śpiworku dla Ali miej więcej w takim stylu -> http://allegro.pl/spiworek-spiworki-z-haftami-od-mamo-tato-i1678862667.html ????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My też już wyrastamy z gondoli ale na spacerówkę zmienimy ale gdzieś za miesiąc jak Pawełek zacznie pewniej siedzieć.
Nanusia a może kładź córeczkę nie tylko na prześcieradełku samym ale na tez na kocyku albo kołderce. Zawsze będzie jej cieplej w plecki i przyjemniej. Pawełek też wiecznie się okrywa i strasznie wierci w łóżeczku i on właśnie śpi na kołderce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
co do przykrywania to u nas mały też śpi w bodziaku z krótkim rękawkiem jak zaśnie przykrywam go kocykiem cieniutkim ale i tak jak się budzi to Piotruś w jednej całkiem innej części łóżeczka niż zasnął a kocyk w drugiej, ale jest zawsze cieplutki bo staramy się aby nigdy się nie przegrzewał tylko niestety jedna babcia jest przewrażliwiona i krytykuje nas że za chłodno ubieramy małego że w domu jest zawsze w bodziaku bez skarpet itd itd już nauczyłam się to wpuszczać jednym uchem a wypuszczać drugim...
Czy wasze teściowe też są takie nachalne?? U mnie maskara czasem mam dość, je nie zwrócę jej uwagi(bo jak to robię ona wie lepiej) a mój Damian też ma z tym jakiś problem i koło się zamyka,eh 😠 😠 (Zawsze mówią że to teściowe żon są najgorsze u nas jest odwrotnie)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dobry wieczór 🙂 No wlaśnie my też mamy taki wózek wielofunkcyjny i w spacerówce może leżeć i tak jak u Nanusi mogę małą przypiąć, więc nie wyleci, poza tym ma boki wysokie jak w gondoli i budę też można założyć. Ale przynajmniej nie będzie jej tak ciasno jak w tej gondoli.
Nanusia Blanka też się rozkopuje , nic na to nie poradzimy, przykrywam ją jak tylko się obudzę i widzę, że ona odkryta - jak się wierci to ja się budzę zawsze, mam bardzo wyczulony sen przez to, że kiedyś ciągle się krztusiła w nocy i trzeba było ją od razu do pionu podnosić. Ulewało jej się też czasem w nocy i zdażało się, że ulewała fontanną, tak jak teraz przy mm, może faktycznie musi się przyzwyczaić!
Nanka własnie próbuje dalej te bebiko, bo kilka dni było ok, nic jej nie było.
Sobolinku dziękuję! A co do próbowania innego mleka to nie ma sensu, bo jak tylko dałam jej Nan to było znacznie gorzej, az się boje co może byc przy innym. A Hypoalergiczne mają mniejszą ilość białka mleka krowiego, a ona nie ma skazy białkowej więc nie ma sensu jej tego podawać...dzisiaj wypiła rano 30 ml i było ok, pozniej po spacerze dałam jej 60 ml i tez było ok, tylko po godzinie jak dałam jej pierwszą łyżeczkę zupki jarzynowej to zwymiotowała:/ ale po chwili dałam jej tą zupkę i ładnie zjadła zadowolona i nic już nie wymiotowała, po zupce jeszcze cycem dokarmiłam. Jest nadzieja, będę jej dawać mniejsze porcje co jakiś czas po prostu. Jest mi jej żal, ale nie mam wyjścia 😞 na szczęście jest radosna i zadowolona ciągle, więc to mnie nie zniechęca.

A tu nowa umiejętność Blanusi 🙂 http://www.youtube.com/watch?v=mw8md0_tHPg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasiaw ja też właśnie planuję Anię przenieść do spacerówki jak będzie pewniej siedziała. (chyba, że wcześniej wyrośnie, bo zostało nam już jakieś 8 -10 cm a gondola ma chyba 83 cm)Teraz to nawet nie chce żeby jej podnieść w gondoli materacyk (mamy regulowany dół pod główką), nie lubi żadnych poduszek - tylko na płasko. Ja się cieszę, bo dla kręgosłupa to lepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edzia90 napisał(a):
co do przykrywania to u nas mały też śpi w bodziaku z krótkim rękawkiem jak zaśnie przykrywam go kocykiem cieniutkim ale i tak jak się budzi to Piotruś w jednej całkiem innej części łóżeczka niż zasnął a kocyk w drugiej, ale jest zawsze cieplutki bo staramy się aby nigdy się nie przegrzewał tylko niestety jedna babcia jest przewrażliwiona i krytykuje nas że za chłodno ubieramy małego że w domu jest zawsze w bodziaku bez skarpet itd itd już nauczyłam się to wpuszczać jednym uchem a wypuszczać drugim...
Czy wasze teściowe też są takie nachalne?? U mnie maskara czasem mam dość, je nie zwrócę jej uwagi(bo jak to robię ona wie lepiej) a mój Damian też ma z tym jakiś problem i koło się zamyka,eh 😠 😠 (Zawsze mówią że to teściowe żon są najgorsze u nas jest odwrotnie)


Może Piotruś biega przez sen 🙂 hehe
Co do teściowej, to moja raczej nie komentuje tego jak Blanką się zajmuję, czy ubieram, czy karmię,itp bo ona nie ma o tym pojęcia 🙂 Poza tym rzadko się widzimy, więc to też inaczej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna1984 napisał(a):
Edzia90 napisał(a):
co do przykrywania to u nas mały też śpi w bodziaku z krótkim rękawkiem jak zaśnie przykrywam go kocykiem cieniutkim ale i tak jak się budzi to Piotruś w jednej całkiem innej części łóżeczka niż zasnął a kocyk w drugiej, ale jest zawsze cieplutki bo staramy się aby nigdy się nie przegrzewał tylko niestety jedna babcia jest przewrażliwiona i krytykuje nas że za chłodno ubieramy małego że w domu jest zawsze w bodziaku bez skarpet itd itd już nauczyłam się to wpuszczać jednym uchem a wypuszczać drugim...
Czy wasze teściowe też są takie nachalne?? U mnie maskara czasem mam dość, je nie zwrócę jej uwagi(bo jak to robię ona wie lepiej) a mój Damian też ma z tym jakiś problem i koło się zamyka,eh 😠 😠 (Zawsze mówią że to teściowe żon są najgorsze u nas jest odwrotnie)


Może Piotruś biega przez sen 🙂 hehe
Co do teściowej, to moja raczej nie komentuje tego jak Blanką się zajmuję, czy ubieram, czy karmię,itp bo ona nie ma o tym pojęcia 🙂 Poza tym rzadko się widzimy, więc to też inaczej.


Może i biega 🤪 😁 🤪 hehehe

Też bym chciała rzadko ją widzieć ale jest taka natrętna że jak my nie pójdziemy do nich to ona przyjdzie do nas (mieszka z 15 minut spacerkiem od nas) i jeszcze ciągle "truje" nam o ślubie aż się tego odechciewa (sami pewnie byśmy już dawno o tym pomyśleli, ale że ona tak się na to uparła to mnie od tego odpycha - chyba tak jakbym chciała jej nazłość zrobić, eh)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i przegrali.
Ja też chciałam jak najdłużej nacieszyć się gondolą,bo więcej już nie będę miała okazji,ale dla mnie to był stres jak wszyscy się oglądali za płaczącym wózkiem,więc zadecydowałm wcześniej,w sumie ma regulowane oparcie na 5 pozycji aż do leżącego ,więc jak mała jest zadowolona to czemu nie.
Sobolinku , ja w gondoli też miałam podnoszony mateacyk ,ale nie podpierał głowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
no i przegrali.
Ja też chciałam jak najdłużej nacieszyć się gondolą,bo więcej już nie będę miała okazji,ale dla mnie to był stres jak wszyscy się oglądali za płaczącym wózkiem,więc zadecydowałm wcześniej,w sumie ma regulowane oparcie na 5 pozycji aż do leżącego ,więc jak mała jest zadowolona to czemu nie.
Sobolinku , ja w gondoli też miałam podnoszony mateacyk ,ale nie podpierał głowy.


Też mam takie regulowane oparcie w gondoli narazie zupełnie nie potrzebne, ale jakbym miała cały czas taki płaczący wózek (choć czasem się zdarza 😜) to pewnie też już bym przeszła na spacerówe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziękujemy za pochwały 🙂 Jeszcze troszkę i będziemy ganiać nasze szkraby 🙂
Edzia faktycznie coś w tym jest, ze na złość jej robisz 🙂 Moja ciocia mi opowiadała o swojej teściowej. Jak np. padał deszcze a ona jej truła, ze w taką pogodę to nwet nie wychodz, dziecko się przeziebi itd a ciocia mówiła ze na złość wychodziła z dzieckiem i stała cały spacer na przystanku przy domu hehehe

Sobolinku mam właśnie nadzieję, że mniejsze porcję przyniosą rezultaty, bo własnie sobie uświadomiłam że z moim mleczkiem też nie było łatwo...

też mam konta na nk i fb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna1984 napisał(a):
Dziękujemy za pochwały 🙂 Jeszcze troszkę i będziemy ganiać nasze szkraby 🙂


Ja już bardzo muszę uważać i go "ganiać" bo mały przemieszcza się po całym rozłożonym narożniku (2,5m na 2m) a jak kładę go na kocyku na podłodze to poleży chwilę i się wkurza bo koc mu się zwija hehe mały złośnik a jak się przy tym drze hehe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam super teściową,miałam z nią lepszy kontakt niż z własną mamą,byłyśmy jak koleżanki,i do niczego się nie wtrącała. Nawet pracowałyśmy razem.Strasznie mi jej brakuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...