Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Joanna1984 napisał(a):
sobolinek napisał(a):
Asiu cieszę się, że z jedzeniem Blanusi już się unormowało i wszystko jest ok. Pewnie jesteś już spokojniejsza 🙂


Sobolinku ja też się bardzo cieszę, bo już nie wymiotuje, nie ma wysypki i chętnie je! Można powiedzieć, że proces nauki picia z butli mleczka dobiegł końca, po 14 dniach!
Dzisiaj dostała krem z ziemniaków i szpinaku i jej nie smakował :/ jadła, ale miała odruch wymiotny :/ Jutro dostanie zupkę mamusi 🙂

Super, że dzielnie wytrwałyście 🙂
Ani ostatnio zasmakowały jarzynki z delikatną rybką z gerbera. Pychotka
Sama na razie nie biorę się za gotowanie dla niej, bo nie mam zaufania do warzyw z tesco. A na targ przy takiej pogodzie mi się nie chce jej ciągać.
Trzymam kciuki za jutrzejszą zupkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Cześc mamusie,
Joanna ,mojej Zuzce znowu , smakują tylko te z marchewką i szpinakiem no i jeszcze z dynią, dziwne ma upodobania ,za to owocami ze słoiczków pluje ,dziś dałam jej malinki z ogrodu to się zajadała.Fajnie że nauka picia z butli już za wami,i u nas już jest jakiś postęp, bo pijemy na razie tylko herbatkę ale po tylu miesiącach nauki to już coś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
Cześc mamusie,
Joanna ,mojej Zuzce znowu , smakują tylko te z marchewką i szpinakiem no i jeszcze z dynią, dziwne ma upodobania ,za to owocami ze słoiczków pluje ,dziś dałam jej malinki z ogrodu to się zajadała.Fajnie że nauka picia z butli już za wami,i u nas już jest jakiś postęp, bo pijemy na razie tylko herbatkę ale po tylu miesiącach nauki to już coś


Trzymam kciuki aby Zuzi też się udało, musisz być konsekwentna i często podawać, herbatki Blanusia uczyła sie pić z butli ponad miesiąc, aż w końcu się przełamała, mimo to że pila herbatkę, mleka musiałam ją uczyć na nowo pić, a wydawałoby się, ze jak już umie pić z butli to nie będzie problemu, a jednak!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gabb szkoda by było, aby Borysek pił pepti jak może sie okazać, ze nie musi. Po pepti to raczej większości dzieci nic nie bedzie, wiec dlatego robi normalne kupki i wysypka zniknęła. Ja bym się nie poddawała na Twoim miejscu. Ale oczywiście zrobisz jak uważasz 🙂 To mleko jest na receptę i z tego co wiem dość drogie? Moja Blanka tez 2 razy zrobiła zieloną kupę po bebiko a teraz już jest ok...

Sobolinku właśnie też myślałam o rybce, tylko w każdym poradniku piszą co innego, bo np. w Bebilońskim (ostatnio dostała paczkę) piszą, że po 5 miesiącu. Dlatego nie będę na to patrzeć co piszą i podam jak znajdę ładną rybkę 🙂
A zupkę jarzynową już moją jadła z kurczaczkiem 🙂 smakowała jej tylko muszę robić rzadką, a nie kremową...nie wiem co ona z tymi gęstymi posiłkami świruje i ma ten odruch wymiotny :/ nie wiem jak ona np. potrawkę z ryżem zje!? :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka 🙂
Dzisiaj znowu bylismy na basanie tylko, ze puzniej, woda byla ladnie nagrzana i Aluni tak sie podobalo 😁 wierzgala nozkami i robila ustka w dziubek (zawsze tak robi jak sie na czyms koncentruje) heheh no i ja w koncu troche poplywalam 😁
Joanna dobrze, ze wtedy jak Blanusia zwymiotowala byl twoj maz. Ja np tak mialam przez 1 miesiac po urodzeniu, Ala ciagle ulewala balam nawet sie jak siedziala w siodelku samochodowym tam to byl koszmar bo przypieta i balam sie, ze jak sie zakrztusi to nie zdaze wyjac !!! To byla masakra takze tez cie rozumiem. Naszczescie juz sie wymioty u Blanusi uspokoily i teraz bedzie tylko lepiej 🙂 Sobolinku u mnie Ala od 2 dni marudna, jak sie bawi to marudzi, ja lerzy to marudz czasami nawet marudzi przez sen. Wydaje mi sie, ze to przez to, ze bardzo chce juz duzo robic a jeszcze nie moze. Przewroci sie na brzucho i marudzi bo chcialaby sie przesowac itp lub z powrotem na plecki sie przelozyc i nie umie jeszcze. Najgorsze jest to, ze ja przelozysz z tego brzuszka bo placze, a ona zachwiel siup i nowu na brzuchy i marudzenie- szczerze jestem tym troche wykonczona, ale cuz nic nie trwa wiecznie 😉 (cale szczescie) hehhe
Ja nadal Alunie tylko mleczkiem z piersi faszeruje, jak juz bede wprowadzac pokarmy to bedzie sie kogo radzic 🙂 widze, ze wy wszystkie juz fachowo z tym 🙂
Wczoraj Ala nie mogla spac bo u nas Amerykanski dzien niepodleglosci i wszedzie fajerwerki strzelaly 😞 dzis juz zaczyna sie to samo ehhhh
O Joanna ten filmik co wstawilas wczesniej zapomnialam napisac hehe Blanusia tak ladnie rozmawiala, Alunia tez jak sie czasami rozgada to konca nie ma hehhe urocze to bylo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień doberek
To chyba była jednak kawa 😞 pogoda w jakimś stopniu pewnie też. Dziś Ania już przespała łądnie całą noc. Obudziła się po 5 i tatuś mi ją przyniósł do łóżka. Zjadła i pospałyśmy jeszcze do 7.15, pobrykałyśmy i teraz znowu usnęła po kaszce z brzoskwinią i cycusiu. Niech śpi kochana.

Nanusia wiem, że chciałaś się już napić kawy, wstrzymaj się, a jak już musisz to słabą i rano. Szkoda Aluni fundować takie rozdrażnienie i rozregulowanie jakie miała Ania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nanka fajnie, ze Aluni się podobało na basenie, mamy kolejną pływaczkę 🙂 może przez sen pływała, dlatego tak się wierciła 🙂 hehe cóż poradzić jak dzieci mają zły dzień:/ musimy to jakoś przetrwać, na szczęście takie dni nie trwają wiecznie!
Co do tych fajerwerków to współczuje :/ teraz te nasze skarby są bardzo wrażliwie na każdy hałas i huk, bardzo łatwo je rozproszyć podczas zasypiania czy jedzenia!
Cieszę się, że filmik sie podobał 🙂 kurcze nie mogę uwierzyć że to już 6 miesiąc się zaczął! Szok jak to szybko zleciało!
Sobolinku ja miałam dokładnie to samo jak 2 razy kawę wypiłam, dlatego później tylko inka, ale dzisiaj rano sobie wypiłam, bo cały dzień Blanusia cyca nie dostanie. Już wypija 90 ml bebiko za jednym razem i jest wszystko w porządku.Jak ją nakarmiłam wczoraj o 23:00 to spała do 4, a potem o 7h pobudka. Wiec nie było tak źle. teraz ma drugą drzemkę i jak wstanie dostanie mleczko i idziemy na spacerek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
gabb napisał(a):
Kurcze, tak ogladam te Wasze zdjecia profilowe.... jakie Wy wszystkie jesteście szczuplutkie po tych ciążach.... tylko ja taki klusek ;D i do tej pory waga ani drgnie..;p chyba dukana zrobie ;d;p


Gabb nie martw się u mnie to samo waga ani drgine. Przed ważyłam 58 a teraz 70 i nie chce spaść. Zamartwiałam się tym ale dla Piotrusia mogę poświęcić wszystko 🙂 Więc głowa do góry jeszcze nam się uda 🤪 🤪 hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna i Nanusia z tym wymiotowaniem to i ja was rozumiem u mnie było to samo na początku najgorsze były noce bałam się że zwymiotuje a ja się nie obudzę na szczęście szybko przeszło a wymiotował bardzo mocno czasem gdzieś na metr tak się bałam że do lekarza polecieliśmy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
my zdobyliśmy nową umiejętność (jak odbiorę aparat z naprawy to zrobię zdjęcie i wam pokaże) Piotrek opierając się na dłoniach podciąga nogi pod siebie i staje na kolankach "na pieska" hehe tak śmiesznie to wygląda ale jeszcze nie potrafi tak się przemieszczać i rozjeżdża się jak żabka hehehe 😁 😁 a dzisiaj jak nad ranem wziełam go do łóżka wstał koło 8:30 (normalnie śpimy do 9) i coś się wiercił nie spałam ale już czuwałam patrze a on u mnie w nogach się znalazł i próbował dobrać mi się do pięty hehehe 😆 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joanna1984 napisał(a):

Kasiu my teraz na sobotnią noc zostawiamy pierwszy raz Blanusię na noc, ale u naszych dobrych przyjaciół, bo u męża mamy się boje, bo nawet nie chciała spróbować ani przebrać, ani wykąpać i w sumie gniewam się na nią bo odmówiła nam pomocy przy pilnowaniu Blanki w sierpniu jak już pojdę do pracy , a żłobek jeszcze nie będzie czynny 😞 powiedziała, ze ma działkę i nie da rady 😞 zatkało mnie i bardzo bardzo mi się przykro zrobiło 😞

Joanna przykro że teściowa odmówiła opiek nad swoim wnukiem bo działka ważniejsza. U mnie jakby mogli to by 24 na dobę z nim spędzali ale ja nie chcę 😜

Gratulację do Blanusi!! że nauczyła się jeść z buteleczki zobaczysz jeszcze troszkę i będzie sama wcinać tak jak mój Piotruś 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
monic87 napisał(a):
u mnie jak za wolno mu go daje to jest wielki lament - czasem nei potrafie nadarzyc

a z czego dajesz jogurcik?? bo ja z nestele


ja też te z nestle choć zastanawia mnie ich data ważności i to że nie stoją w lodówkach tylko na półkach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dziewczyny wiecie jakie rozwiązanie wymyśliłam dla małego jego pełzania i przewracania się kupiłam dmuchany basenik dla dzieci i teraz tam go wkładam jak muszę wyjść z pokoju teraz nawet jak uderzy się w główkę to nic mu się nie stanie 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
monic87 napisał(a):
Edzia ty klamczucho 😜 😜 😜wygladasz swietnie - widzialam teraz zdjecia z chrzcin.... i naprawde super


poważnie w ręką na sercu tyle ważę przy a wysoka też nie jestem (159cm) tylko że noszę zazwyczaj czarne spodnie czy leginsy żeby się wydłużyć hehehe 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edzia90 napisał(a):
monic87 napisał(a):
Edzia ty klamczucho 😜 😜 😜wygladasz swietnie - widzialam teraz zdjecia z chrzcin.... i naprawde super


poważnie w ręką na sercu tyle ważę przy a wysoka też nie jestem (159cm) tylko że noszę zazwyczaj czarne spodnie czy leginsy żeby się wydłużyć hehehe 😜 😜


ja przed wazylam 73 kg przy wzroscie 173, a teraz 97 😮 🤨 ☺️ 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edziu dziękujemy za życzonka i gratulujemy nowej umiejętności Piotrusiowi!!! SUper, że już masz małego pełzaka! A z tym basenem kochana to masz oklask! Świetny pomysł, jutro lecę kupić basenik!!!! 🙂 🙂 🙂
Co do wagi to ja nie wiem czemu niektórym tak ciężko zrzucić, niby jak się karmi piersią to się chudnie w 2, 3 miesiące U mnie to akurat się sprawdziło, bo ważyłam 59 kg przed ciążą, a teraz 54 kg. Nie przykładałam w ogóle wagi do chudnięcia, jem dużo słodkiego, zwłaszcza ciast bo sama zaczęłam piec. Ale teraz będę musiała uważać, bo przestaję karmić i może być efekt jojo! Trzymam kciuki za Was dziewczyny, aby udało Wam się schudnąć tyle ile chcecie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...