Skocz do zawartości

Mamy lutowe 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Joanna1984_m

    1092

  • sobolinek_m

    2610

  • julik_m

    922

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Sobolinku ,ciekawe skąd te wymioty Ani?moze faktycznie za mała przerwa miedzy posiłkami?moze pomoze to przetrzymanie do 20 ,ale pewnie bedzie ciezko,u nas tak jest ciezko przetrzymac Zuze jak jest jej godzina ,19 to poprostu robi sie nie do zniesienia,
zreszta taka jest ogolnie ostatnio,strasznie niedobra,wczoraj byłam z nia w biedronce i postawilam na podłodze przy kasie zeby wyjac portfel z torebki a ta śmig i uciekła do drzwi jak sie odwrociłam ,na szczescie ochroniarz ja złapał,na dworze tez cały czas ucieka i sie przewraca a potem ma w buzi pełno ziemi i nos obdarty ale nie ma mowy zeby mi dała rączkę,teraz nie chodze z nia po chodniku tylko po trawie dla wiekszego bezpieczenstwa,do tgo cały czas zbiera kamyki i karmi nimi berte,a ta głupia zjada te kamienie,a i cały czas musze na nia patrzec bo mówi amm,i kamien ląduje w jej buzi, 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evek pytałas o wysypke Zuzi,prawie jej nie ma ale jak wczoraj płakała to znowu sie pojawiła na buzi tak jakby w miejscu ślinianek? 🤨a u Szymonka to tez wyglada jakby poparzenie pokrzywą?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
Super, że jesteście dziewczynki


nie wiem na jak długo bo dziecko mnie cały czas "zdejmuje"z krzesła 😁,ciągnie za szlafrok 😁 😜i kaze siedziec na podłodze i patrzec jak sie bawi 😉,ale cały czas do was zagladam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Filmiki super, na razie 2 obejrzałam 🙂 Widzę, że Zuzia też preferuje panele lub deski (bo chyba macie deskę barlinecką) do siusiania. Ania lubi jeszcze mamusię posikać 🙂 Zuzia pięknie już chodzi, już tak pewnie. U nas wczoraj Anka cały dzień chodziła jak nakręcona. Przypomniała mi się Jucia Julika na filmiku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zuzka napisał(a):
sobolinek napisał(a):
Super, że jesteście dziewczynki


nie wiem na jak długo bo dziecko mnie cały czas "zdejmuje"z krzesła 😁,ciągnie za szlafrok 😁 😜i kaze siedziec na podłodze i patrzec jak sie bawi 😉,ale cały czas do was zagladam

Ja też zaraz zmykam, bo wyprane pranie już godzinę czeka na powieszenie.
A Ania właśnie "czyta" gazetę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moi chłopcy właśnie oglądają mini mini. Tomek krzyczy na Michasia, bo ten go wiecznie zaczepia, ale bawić się razem nie potrafią. Przedszkole mam do 13, więc może jakoś wytrzymam. A potem jedziemy do chrzestnego Michasia do Żor. Michaś pierwszy raz będzie jadł w restauracji, bo Oni mają swoją restaurację i tam właśnie mamy zjeść obiad. Ciekawe jak się będzie zachowywał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sobolinek napisał(a):
Filmiki super, na razie 2 obejrzałam 🙂 Widzę, że Zuzia też preferuje panele lub deski (bo chyba macie deskę barlinecką) do siusiania. Ania lubi jeszcze mamusię posikać 🙂 Zuzia pięknie już chodzi, już tak pewnie. U nas wczoraj Anka cały dzień chodziła jak nakręcona. Przypomniała mi się Jucia Julika na filmiku 🙂


deska to mi się marzy, kochana i chyba juz nie kupie paneli bo te po 5 latach wyglądaja fatalnie,mam tez panele w pozostałych pokojach i tam kupowałam najtansze i nic im nie jest a do salonu stwierdzilam ze lepiej zainwestowac i ...lepiej było kupic najtansze,czyli Ani tez spodobało sie chodzenie,jak ja oglądałam to pomysłaam ze ona jest niestrudzona i tak sobie chodzi tam i spowrotem i ciekawe ile kilometrów nasze dzieci przechodzą w ciągu dnia?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malamyszka napisał(a):
Moi chłopcy właśnie oglądają mini mini. Tomek krzyczy na Michasia, bo ten go wiecznie zaczepia, ale bawić się razem nie potrafią. Przedszkole mam do 13, więc może jakoś wytrzymam. A potem jedziemy do chrzestnego Michasia do Żor. Michaś pierwszy raz będzie jadł w restauracji, bo Oni mają swoją restaurację i tam właśnie mamy zjeść obiad. Ciekawe jak się będzie zachowywał.

u nas leci JIM JAM i Zuza patrzy na ulubione bajeczki ,na chcwile zebym mogła z wami pogadac,Małamyszko a która to restauracja?moze znam?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

malamyszka napisał(a):
Stary Młyn. W samym centrum Żor.
Twoje filmiki, Zuzka, chętnie pooglądam, ale tu taki hałas, że ciężko coś usłyszeć. Michaś piszczy, Tomcio gada i jeszcze mini mini włączone. Chyba wyciszę telewizor.


nie znam 😞ale polecam przy okazji zajazd WESOŁE KONIKI na wiślance,i pyszny placek po wegiersku,
ja uciekam ,zjesc sniadanko i sie ogarnac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak mi sie przypomnialo to jeszcze napisze,moja zuzia nie chce jesc kaszek ,zadnych ,ani kupnych ani zwykłej manny probowałam juz na wszelkie sposoby, dodawałam kakao,deserek ,i NIE ,a wczoraj po polusniu zjadla mi z talerza pol golabka i duza porcje ziemniaczkow,wieczorem na sile manne ale tylko ze 100 ml i duzo cycusioweg mleczka i ...obudzila sie tylko raz,
to ja sie wpraszam na to wesele ,mam blisko do Zor 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Widać naszym dzieciom zmieniają się smaki. Może na jakiś czas dajmy im odpocząć od tej kaszki wieczornej. Ja dziś jeszcze raz spróbuję, ale ok 20. Pisałaś, że Zuzia lubi budyń, może to jest wyjście. Teściowa mi właśnie radziła zamiast wieczornej kaszki budyń dawać Ani.
Na wesele zapraszamy, tylko nie wiem czy Młoda Para się sobie spodoba hehe.
Ja też idę się ogarnąć, bo jeszcze w koszuli nocnej latam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry Dziewczyny.
Ja już ogarnięta, a Ula sobie śpi, zresztą małż też (mimo, że urlop wziął nie po to by kolejny dzień spać do południa a po to by magisterkę kończyć 😠 ).

Sobolinku, cudnie było popatrzeć na wędrującą tak wytrwale Anulkę 🤪 🤪 🤪 Słodkie to strasznie 🙂 I faktycznie ostrożna dziewczynka z niej. Nawet jak padała na pupkę to tak powolutku 🙂 Ulka to klapie strasznie 😜

Zuzka, Twoje filmiki się jeszcze ładują, taki to mój Internet...

Malamyszko, Ula ma braciszka ciotecznego w wieku trzech lat i ona nim zainteresowana, a on nią tylko na chwilę i ucieka od niej żeby się samemu bawić. Ostatnio u niego na topie budowanie kryjówek z kanapowych poduch i koców, a tak ogólnie to łobuzowanie 😜 Może spróbuj jakąś "bazę" z Tomkiem wybudować pod stołem czy właśnie z poduch jeśli takowe posiadasz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zuzia jak zwykle wymiata 🤪 Świetna jest 😁 Widać, że już doświadczona "chodziara", bo tak jak Sobolinku napisałaś, widać tą pewność w kroku. I faktycznie chodzące dzieci chodzą jak nakręcone i nabijają kilometry na swoim liczniku 😜 Zuzka, a myślałaś o kupieniu takich szelek dla dzieci chodzących, żeby w razie czego móc choćby złapać za nie Zuzię jak zacznie uciekać? Czy to by się nie sprawdziło u Was. Ja planuję kupić coś takiego dla Uli jak zacznie chodzić na te pierwsze podwórkowe spacery na jej własnych nóżkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Asiula napisał(a):
A tak teraz sobie pomyślałam, pisząc ostatniego posta, że może byśmy pisały do siebie po imionach zamiast po nickach? Co Wy na to?

uważam że dobry pomysł została nas garstka znamy sie jak łyse konie 😉 prawie 😜 jestem za 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jestem tylko nie wiem na jak długo bo mały niby śpi ale wczoraj miał szczepienie te przesuwane z tamtego tygodnia i trochę gorączkuje jest marudny płaczliwi a raczej taki chlipiący w kąciku biedaczek mój kochany 😞
hej mamusie 🙂
humorek jak najbardziej się polepszył ja chyba tak tym szczepieniem złym samopoczuciem i ogólnym przemęczeniem taka jakaś wczoraj byłam 🤢
po wizycie u lekarza mały waga 10,420 długi na 80 cm wszystko ok a jeśli chodzi o szczepienie to jestem dumna z Gabrysia zapłakał tylko podczas wkłucia i wpuszczania szczepionki póżniej się od razu uspokoił i zaczął kwilić tak dziwnie bo zobaczył że piguła drugą szykuje i jak dostawał to znów płakał i od razu po szczepieniu zabrałam go od męża(on trzymał) i wyszłam z nim a on paluszkiem mi pokazał kącik zabawowy i tyle było łez 🤪 (teraz miał dwa szczepienia w nogi)
kurcze z innej beczki ale się wczoraj strachu najadłam i nie powiem dało mi to do myślenia 😮 złapały mnie bóle te od kamieni w woreczku żółciowym tak ok 14.30(mąż w domu ok15) sekunka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
już jestem myślałam że się obudził ale tylko zakwilił przez sen
no wracając do tematu i jak mnie złapało tak znienacka po kromce chleba od razu tabletki zero efektu ból nie do opisania powietrze ciężko złapać i pozycje skłonu mały chce na rączki płacze ja do kibla haftuję na całego mały ręce do kibla wkłada wszystko ściaga a ja z tego bólu nie jestem w stanie nic zrobić zadzwoniłam do męża ale on w drodzę do domu wiec nie pomoże najważniejsze że wracał bezpośrednio do domu a mi po wymiotowaniu zaczeło odpuszczać mąż wpadł do domu zabrał z ubikacji małego od razu poszedł go umyś bo to wiadomo kibelek kratka sciekowa prysznicowa mi oczywiście przeszło tylko siedziałam w kiblu i płakałam bo taki maluszek a ja w razie czego nie byłam w stanie nic zrobić i dotarło do mnie jaki człowiek bezsilny w takich sytuacjach normalnie sie wystraszyłam 😞 jak sobie przypomnie to ciarki na rękach mam 😞 no dobra koniec historii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...