Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

mandrasala mi to obojętnie, który basen, bo niestety i tak jak pojadę to jednorazowo... 😞 tak jak liczyłam to dojazdy KM wyszłyby więcej niż sam karnet, a TLK to w ogóle szkoda gadać 😞(( jakbym mieszkała w Wawie to na pewno bym chodziła, bo to w sumie jakoś mega drogo nie jest...
gerda patryk jest przeuroczy :*

Zobaczcie na te filmiki, fajowe nurkowanie ale to chyba juz starsze dzieciaczki 🙂
http://www.globalfitness.pl/basen/basen_w_klubie_wilanow/nauka_plywania_dla_niemowlakow

Edytko dzieki Tobie na pewno z Kornelka bedzie wszystko OK, zobaczysz 🙂 jestes super Mama i za pare lat bedziesz wsponac dzisiejsze obawy jako krotki zly sen ktory dawno minal i sie nigdy nie powtórzy a Kornelka bedzie zdrową wesołą dziewczynka 🙂

Misia to daj znac tylko ktory weekend z wyprzedzeniem 🙂

mamaMichała jak na zlość pochwalilam za bardzo Fasilka bo właśnie usypial dobre 35 min plakal i jęczał i giął sięna wszystkie strony wygiął sie raz tak, że lezac na buku ustami wbił się w skraj kolyski tam gdzie zwykle czubek głowy byc powinin i bidulek az sie przyduszal ze zlosci niestaty moje go poprawianie i ratowanie mimo ze konieczne wprowadzaly go w jeszcze wieksza zlosc ale zasnal w koncu - obawiam sie ze nie na dlugo po takim dlugim niemylym zasypianiu sen pewnie tez nie najlepszy.

Gerda ale Patryczek śmieszny. Świetny ma ten śmiech i faktycznie zaraźliwy, bo śmiałam się razem z nim. Grzesiula jeszcze się na głos nie śmieje. Ale nie mogę się wprost doczekać aż zacznie.
Marta ja mam Mutsy Urban Rider, to jest ciężki wózek, ale nadaje się doskonale w teren. Mi to akurat odpowiada, bo często z psem i wózkiem muszę po łąkach chodzić.

Edytko, jestem pewna, że sumienne ćwiczenia przyniosą rezultaty i za kilka lat nie będziesz już pamiętała, że Kornelka miała w ogóle jakiś udar. Życzę Wam tego z całego serca. 😘
A te filmiki z nurkowanie świetne, tylko że ja to bym się chyba bała małego tak zanurzyć. No chyba że pod okiem instruktora.Niestety w moich okolicach nigdzie zajęcia dla bobasów nie są prowadzone 😞

Jak się będę wybierać to dam znać 🙂)))
Dziś przyszło nosidełko, ale powiem Wam, że masakra z zapinaniem tych wszystkich pasów i w ogóle... może jak się wprawię to lepiej będzie... no nie wiem... dziwnie się ja w nim czułam, a Antek chyba też nie bardzo 😞 takie bardzo zabudowane to nosidełko... ciekawe jak w innych to wygląda, a może po prostu muszę się przyzwyczaić.

Agatka zrobiła kupępo 6dniach!! Jestem happy!!!Wczoraj już miała tak ogromny brzuch że zastanawialiśmy się gdzie się zmieści kolejna butla, całą noc stękała i się prężyła. Dziwne jest to że jak robi tą kupę to nawet specjalnie się nie pręży, kompletnie nic wiem bo siedziałam obok,a ona spała, obudziła się 2min i kupsko jest. SWoją drogą to przebieram ją na wdechu tak śmierdzi, zresztą jej bąki to samo.
Co do zajęć dla bobasów na basenie to widziałam takie na żywo mojego męża chrześniaka 2lata temu w Warszawie. NA tych zajęciach dzieciaczki też pod wodę wkładali-lekko zdziwione były ale żadno nie płakało. Nasz mały bohater zrobił z 3kursy tego pływania dostał nawet płytę z nagraniem oraz dyplomy.Teraz jest już dużym chłopcem ma dwa latka i właśnie przyjechał do moich teściów na wakacje bo rodzice wyskoczyli sobie sami na tydzień.Wczoraj byliśmy z nim na spacerze właśnie w parasolce-dopiero co kupionej -super fajna taka stabilniejsza niż standardowa ale myślę że to się właśnie nadaje na conajmniej 2-letnie dzieci bo jednak mała amortyzacja, za bardzo wszystko czuć.

Super śmieszek z Tego Patrysia.
Brawo dla Agatki za kupsko, mój jak się zwali to wietrzę pokój ;-) A taki robi ogromne, że szok, a teraz jeszcze pomarańczowe po marchewce są ;-)
Młody śpi, M. w robocie, a Ja nie mam co robić ;-(

Dorotko, a przyszlo ci do glowy, ze moze Agatka nie prezy sie przez kupki tylko tak po prostu ma??? moja tez sie kiedys duzo prezyla, ale tak miala i po prostu z tego jakby wyrosla... bo przy kupach sie nie prezyla...

Ja w gondoli go nie wożę już od ponad miesiąca, ale ze względu na upały (było mu gorąco w gondoli). No i wtedy się jeszcze mieścił ale teraz, mimo że nie mierzyłam, to nie sądzę, żeby się zmieścił. Ta gondola w ogóle taka mała mi się wydawała. A Maja jeszcze w gondoli jeździ?

Dziewczyny to jakie Wy te gondole macie? Paweł jest na prawdę długi, ale do wózka mi wchodzi. Nie wiem jak krótkie te wasze wózki muszą być, skoro ledwo dzieci wchodzą.

Marta ja właśnie dziś o tym samym myślałam, jak karmiłam Grzesia marchewką.Pomyślałam, że już jest taki duży, że już z łyżeczki je, a przecież to tak niedawno, kiedy się urodził 🙂

Moja gondola to ma ok 80 cm.. mała się mieści.. ale jak przypomnę slobie jaka była wielka ta gondola na początku, to teraz wydaje sie maleńka :P
Dziewczyny te które chrzciły dzieci, gdzie kupowałyście medaliki??? Ja szukam i szukam, bo braciak sam nie znajdzie i nie moge znaleźć w rozsądnej cenie wszystkie strasznie drogie!!!

Mi chrzestny kupił w dewocjonaliach ;-)

U nas też ma chrzestny kupić, ale mój braciak (on chrzestnym bedzie) nie ma glowy do takich rzeczy 😁

A jakie medaliki kupowałyście.??? bo my to chcielibysmy zloty... ale sama nie wiem jakie czesciej sie kupuje...

Myślę, że to i tak nie ma znaczenia czy to srebro czy złoto, to ma być pamiątka. Natomiast Ja osobiście noszę złoto więc jakbym miała wzbierać to właśnie je bym wybrała.

Idę się myć i spać, dobranoc.

U nas gondola ma 80 cm, więc jest spora... a ja jak wybieraliśmy wózek to jeszcze nad 87 cm się zastanawiałam. Tylko, że my nie mamy spacerówki i teraz musimy kupić.
Niunia fajna fotka na fb. Mały dresik :P ciekawe co na to?
Idę spać. Papa!!!
A we wtorek spotkam się z Monisią JUUUPIII!!! Przyjeżdża do nas! Już doczekać się nie mogę!

Misia napisał(a):

A we wtorek spotkam się z Monisią JUUUPIII!!! Przyjeżdża do nas! Już doczekać się nie mogę!

Zazdroszczę!!!!! Ale za rok musimy zrobić zjazd marcówek!!! 🙂 🙂