Majóweczki 2011 | Forum dla mam

Hej dziewczynki!
Aneczka więc mój facet jest w 50 centylu i waga i cm 🙂 🙂
Mam nosidło ono jest szyte firmy tullimy mei tai

http://www.cafebajarka.pl/wydarzenia_189_1_Laktacyjna_grupa_wsparcia.html

Aneczka moze sie spotkamy? 🙂

malgosia31 napisał(a):

Anonimosiu ja starszemu synkowi dawałam posmarowany smoczek i to toroche pomogło, tez mu nie umiałam tego zbytnio ścierać....

Właśnie dziś tak spróbowałam, mam nadzieję, że pomoże 🙂
😘

a nasz księciunio jeśli chodzi o wagę to jest w 10 centylu ale wzrost za to w 90 😁 waga niska bo mało przybiera ale to wynik tej chorej nerki. Ponoć może przybierać poniżej ogólnej normy bo przy wadach nerek trudniej o przyrost wagi i właściwie każdy + na wadze to norma.

Witajcie!bylismy dzisiaj na kontrolnej wizycie u rehabilitantki,cwiczenia pomagaja mamusia sie w tym sprawdzila ale niestety postepu na tyle nie ma ze musimy zastosowac vojte.3 razy dziennie po 2 min. serce mi sie kraja na sama mysl no ale niestety czego sie nie robi dla dobra malenstwa.
Bambosz u mnie maly tez przechodzi kolki na szczescie juz sa coraz mniejsze a i sab simpex napewno tez ma cos w tym do powiedzenia 🙂 a tak wogole to witamy w gronie majoweczek!
Anonimosia moj Piotrus odrazu polubil nutramigen mozesz go dosladzac glukoza jesli dalej masz z nim problem.
Gusia karuzela jest w tej chwili jedna z lepszych przyjaciol Piotrka gada do niej i sie smieje aczkolwiek po 5 moze 6 seriach zaczyna mu sie nudzic.
musze wam sie pochwalic ze wydluzaja nam sie przerwy nocne w tej chwili trwaja ok.4,5 do 5,5h ale sie dobrze wyspac troszku...
no to chyba narazie tyle,moze jeszcze potem zajrze.buziaki

malgosia31 czemu nie 😁
kolezanka zapraszała mnie na spotkanie odnosnie chust 🙂

Marinka dzieki 😘 moja MArtynka tez jest w 50 centylu 😁

Hussi 5 godzinek snu to już coś :-) Jakby nam ktoś powiedział kiedyś że 5 godzin snu to bedzie dla na święto ....My ostatnio z mężem wspominaliśmy jak to było jak nie było dzieci,,, w sobote spalismy do 9 jedlismy sniadanko i jeszcze sobie spaliśmy do 12 hihi.
A u nas ostanio Franek zasypia po 18 kiedy go kapiemy i śpi do 1-2 czyli 7 - 8 h bez przerwy.Chciałabym żeby te 7-8 godzin przesypiał dalej bo to cudowne ale tak od 22. Próbowałam go o 22 karmic mając nadzieje ze pośpi do 5-6, ale i tak sie budził o 1, a potem normalnie co 3 godziny. Wiec nie wiem....Ale i tak sie ciesze ze chociaz raz tak długo śpi, szkoda tylko że nie moge z nim iśc o 18 spać ;_) to bym sie wyspała 😆

Hej dziewczyny, ja padam i nie czuje nog 😞
zostawilam dzis Zuzie z babcia, a z druga babcia poszlismy na fjordy - zeby tez cos zobaczyla jak juz przyjechala nas odwiedzic 🙂

ale przyznaje ze mialam bardzo ciezko zostawic Zuzie na pol dnia 😞 😞 😞

Z mezem i siostrzenica na promie 🙂

Moja mamusia z siostrzenica juz na fiordzie 🙂

ale widoki super 😁

hussi a na czym polegaja wasze cwiczenia???

lece spac.
dobrej nocy.
😉

Kasia prześlicznie tam u Was 🙂

Hej
Zaleglosci troche mam ale nadrobie...eh...u Nas ciezki dzien wczoraj.Caly dzien na rekach,marudzenie a chwilami krzyk nie do zniesienia 😞pojechalismy do rpzychodni,pediatry nie byylo,pielegniarki kazaly do rodzinnego isc a on co???Nie przyjal NAS bo on dzieci nie leczy 😞i jeszcze z morda na mnie...eh...po rozmowie z pieleghniarkami i Pania w aptece okazalo sie ze Oskar zaczal zabkowanie 😞jestem w szoku i ciezko mi w to uwierzyc bo on m dopiero 8 tygodni...
Dzis wybieram sie do pediatry...
Co do plessniawek my jestesmy po...Maly tez mial bialy jezyk i niby od mleka a jak sie okazalo to plesniawy...

Kasia-Manki napisał(a):

Hej
Zaleglosci troche mam ale nadrobie...eh...u Nas ciezki dzien wczoraj.Caly dzien na rekach,marudzenie a chwilami krzyk nie do zniesienia 😞pojechalismy do rpzychodni,pediatry nie byylo,pielegniarki kazaly do rodzinnego isc a on co???Nie przyjal NAS bo on dzieci nie leczy 😞i jeszcze z morda na mnie...eh...po rozmowie z pieleghniarkami i Pania w aptece okazalo sie ze Oskar zaczal zabkowanie 😞jestem w szoku i ciezko mi w to uwierzyc bo on m dopiero 8 tygodni...
Dzis wybieram sie do pediatry...
Co do plessniawek my jestesmy po...Maly tez mial bialy jezyk i niby od mleka a jak sie okazalo to plesniawy...

jak to zabkowac??
Hania slini sie od pewnego czasu i pcha bardzo raczki do buzi, ale z tego co wiem to kolejny etap.
a po czym wywnioskowaliscie ze zabkuje?? 😮

Fijolek napisał(a):

Kasia-Manki napisał(a):

Hej
Zaleglosci troche mam ale nadrobie...eh...u Nas ciezki dzien wczoraj.Caly dzien na rekach,marudzenie a chwilami krzyk nie do zniesienia 😞pojechalismy do rpzychodni,pediatry nie byylo,pielegniarki kazaly do rodzinnego isc a on co???Nie przyjal NAS bo on dzieci nie leczy 😞i jeszcze z morda na mnie...eh...po rozmowie z pieleghniarkami i Pania w aptece okazalo sie ze Oskar zaczal zabkowanie 😞jestem w szoku i ciezko mi w to uwierzyc bo on m dopiero 8 tygodni...
Dzis wybieram sie do pediatry...
Co do plessniawek my jestesmy po...Maly tez mial bialy jezyk i niby od mleka a jak sie okazalo to plesniawy...

jak to zabkowac??
Hania slini sie od pewnego czasu i pcha bardzo raczki do buzi, ale z tego co wiem to kolejny etap.


a po czym wywnioskowaliscie ze zabkuje?? 😮

Aniu mój Oskar już też jakiś czas się slini i piąstki pcha,wczoraj doszło marudzenie i płacz więc pojechalismy no i pioelegniarki powiedzialy ze prawdopodobnie zabkowanie,dla mnie to dziwne i ciezko mi w to uwierzyc wiec dzis pojedziemy do pediatry sie upewnic bo mysle ze na zabki mamy czas...

Hej! Ojoj my przygotowujemy się do chrzcin.
Łojoj 🙂 🙂
Ale dziś paskudnie w Wawie. Cały czas pada 😠

Mój też pcha rączki i się ślini ale Anielka też tak robiła a ząbki dipero zaczęły wycghodzić w 9mies.
Moja lekarka też mówi, że to normalne 🙂 🙂

Fijolek a Ty sobie zaraz odpoczniesz 🙂 🙂!!! I dooooooooobrze! Niech ta suwalszczyzna Wam służy!

A my jedziemy w gory na 9 d ni 🙂 😜 Nie moge sie doczekać! Pójdziemy zdobywać szczyty 🙂 Ale dopero w 2 tygodniu sierpnia. wcześniej nad morze na weekend skoczymy pewnie 🙂 🙂

U Nas też okropnie szaro,buro i ponuro i ciągle pada 😠
Marinko to już nie mieszkasz w Mławie?To jutro już chrzest?My planujemy na 6 sierpnia z powodu planów chrzesnej.
A co do tego niby "ząbkowania" top mi sie wydaje ze to inny powod,nie mam dzieci i nie znam sie za bardzo ale mysle ze to nie to.Na 12;30 mam do pediatry wiec zobaczymy...eh...macierzystwo jest trudne.

Marinka jedziemy znowu napatrzec sie na bociany 🙃 🙃 i szukac brata dla Hanulki 🙂

Kasia-Manki napisał(a):

U Nas też okropnie szaro,buro i ponuro i ciągle pada 😠
Marinko to już nie mieszkasz w Mławie?To jutro już chrzest?My planujemy na 6 sierpnia z powodu planów chrzesnej.
A co do tego niby "ząbkowania" top mi sie wydaje ze to inny powod,nie mam dzieci i nie znam sie za bardzo ale mysle ze to nie to.Na 12;30 mam do pediatry wiec zobaczymy...eh...macierzystwo jest trudne.

Kasia-Manki my też planujemy chrzciny na 6 sierpnia 🙂 I też stwierdzam że macierzyństwo jest trudne- moja też wczoraj cały dzień na rękach i ciągły płacz ale to taki że szyby w oknach pękają. Mój M zamykał okna żeby ludzie na nas nie nasłali pomocy społecznej że coś dziecku robimy 🙂 Już sama nie wiem czemu ona tak robi- chyba za wcześnie na wymuszanie?

Kasia tymi zdjęciami przywołałaś moje odwieczne marzenie o wyjeździe do Norwegi...ile razy już byłam na fiordach palcem po mapie :| echhh....

ale dziś szaro i buro....

jolajcik napisał(a):

Kasia tymi zdjęciami przywołałaś moje odwieczne marzenie o wyjeździe do Norwegi...ile razy już byłam na fiordach palcem po mapie :| echhh....

Ja byla wczoraj drugi raz ( a po pierwszym powiedzialam ze juz nie pojde 3h wspinaczki po kamieniach dam fotke) 🙂 a wczoraj stwierdzila ze wole rodzic niz isc 3 raz 😁