Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Co do łyżeczki to nie wiem...wydaje mi się , że pewnie dzieci jeszcze nie skumają co i jak z tą łyżeczką ale oswajać można tak jak z nocnikiem, czy szczoteczką do zębów...Ja mam tylko taką obawę, żeby sobie nie wepchnęła tej łyżeczki za głęboko, więc pełen nadzór...
Kiedyś coś czytałam , ze dobrze jest pozwolić dziecku jeść rękoma, ale nie wiem czy się pod tym podpiszę 😮

Pierwszy raz w życiu robię pieczarkową zupkę ( nie wiem dlaczego do tej pory jeszcze jej nie zrobiłam 😮 ciekawe jaka wyjdzie...A robię bo mój P do tych wczorajszych zapiekanek kupił 2,5 kg pieczarek 🤪 chyba dla całego wojska 😮

Marysia czasem trzyma sama sobie łyżeczkę np. całą w danonku i ją oblizuje...
Wywar daję od początku z mięska 🙂

Dziewczynki mam pytanie!
Z jakiej zabawki edukacyjnej/interaktywnej jesteście najbardziej zadowolone?
Chciałabym zrobić prezent koleżanki córeczce w podzięce za przysługę...

Ivi dla nas super jest ten bębenek http://allegro.pl/interaktywny-bebenek-swiatlo-melodie-promocja-i2152424358.html
ale super zabawa jest też z tym http://www.nokaut.pl/fontanny-z-pilek/fontanna-z-pilek-playskool-hasbro.html

Myślałam, ze bedę miała nadrabiania co nie miara. Na szczęście się dziśnie rozwinęłyście 😉 Powoli zaczynam odstawać...czytam Was, czytam i nic nie pamiętam i się zapominam ustosunkować do różnych spraw. Przede wszystkim- pominęłam urodzinki Nikusi- PRZEPRASZAM- całujemy Ją mocno!I mamę też! Jeśli coś jeszcze pominęłam, to naprawdę wielkie SORRY i buziaki!
Basiu, ja kompletnie sobie nie wyobrażam, co bym zrobiła w sytuacji, w której byliście... zresztą podobnie u Ivi. Jakiś kosmos.
Gosiu, podoba mi się Twój nowy fotelik! Sama muszę w końcu kupić jakiś...

Miałam straszną noc, Paweł budził się co godzinę, mimo, że dostał czopek Paracetamol na noc. I w ogóle taki jakiś pobudzony jest... Moja mama też to zauwazyła dzisiaj... Ale po powrocie z pracy dałam mu cyca i zauwazyłam, że pod górną wargą ma coś białego- pleśniawka?? To wygląda tak, jak np. jak się poparzę na dziąśle czy podniebieniu... Któras z Was przechodziła przez to- chyba Iwonka... Mam Aphtin czy jak się to tam pisze... Kupiłam też dzisiaj żel na dziąsła Bobodent, bo koleżanka bardzo polecała i Ibum przeciwbólowy. Nie wiem, jak to dzisiaj wszystko w pracy ogarnęłam... A jeszcze moja kierowniczka dziś zaproponowała mi otwarcie swojego biznesu w spółce...oczywiście nie teraz już, ale za ok.rok...żeby się dokładnie przygotować, zrobić biznesplan itd... Tyle się dzieje....

My bylismy u lekarza bo młody zaczał sie od paru dni wydurniac i kasłac na popis 🙃 i w koncu człowiek głupieje i nie wie czy to udawany kaszel czy juz prawdziwy. Dzis był to taki mokry

My bylismy u lekarza bo młody zaczał sie od paru dni wydurniac i kasłac na popis 🙃 i w koncu człowiek głupieje i nie wie czy to udawany kaszel czy juz prawdziwy. Dzis był to taki mokry

inny i wolałam sprawdzic. Lekki katarek, mnóstwo sliny i to stąd. Masć majerankowa i mamusia uspokojona hehe 😜

Ania Oj ile mi grzyb u Wojtaska nerwów napsuł to szkoda gadac 🤢 Tak, ja też miedzy innymi stosowałam apthin, wex gazik nasacz i postaraj sie mu to zcierac...z 3-4 razy dziennie. Potem jak juz nie bedzie widac sladu to jeszcze raz wieczorem po kolacji przetrzyj buzie. Grzyb może jeszcze być ale bez widocznego stanu zapalnego. Jeśli po 5 dniach nadal będzie to cholerstwo to możesz przecierac tantum verde. A jeśli nadal by bylo w co wątpie u takich już duzych dzieciaczków ale jeśli, to poprosić lekarza o nestatyne .

Martyna ja z miłą chcecia tez bym Cie odnalazła na fejsie 🙂

Iwonka juz Ci wysłałam wiadomosc.

A propo pleśniawek czy jak kto woli aft to my mialyśmy z tym problem przez ponad miesiąc jak Majeczka była maleńka, nic nie pomagało, dopiero pediatra poradziła przecierać odrobiną moczu dziecka ( wiem ze to nie brzmi najlepiej ) ale po jednym dniu jak ręką odjął a podkreślam ze miesiąc się męczyłyśmy, teraz przy okazji ząbkowania znowu nam się trafiła wielka afta na języku , dosłownie wyglądało to jakby język był w połowie pozbawiony kupków smakowych, ale na szczęścię miałam w zapasie nestatynę i pomoglo 🙂

Martyna ta metoda jest baaaaardzo, bardzo stara 🙂 teraz się najpierw zaleca 150leków dopiero później lekarz radzi coś co robiły nasze prababki 😉

Jejku ale dzień zleciał... na nic nie robieniu 🤪

Martyna to urynoterapia 🙂

joł Laski! spotkanie z teściówką odłożone na środę 🙂 bo podam! dopiero co dojechaliśmy do domu, BOrys nakarmiony już a ja zaraz padnę.

Byliśmy w żłobku i powiem Wam że wrażenia bardzo ok! Podpisaliśmy umowę i BOrysio już oficjalnie przyjęty! Jak na razie to jestem pod wrażeniem, pozwiedzaliśmy, poznaliśmy osoby które będą zajmować się naszym dzieckiem, od marca możemy juz przychodzić. Stwierdziliśmy że w marcu zrobimy taką przymiarkę, czyli parę razy pójdę tam na chwilę ja z nim, parę razy Marcin, po kilka godzin, pod koniec marca trochę zwiększymy czas, a startujemy konkretnie od kwietnia.

Urynoterapia 🙂 ojtam ojtam 🙂jak zwał tak zwał 😜
Magda masz rację, że stara jak świat .
Gosia myślę , że to super pomysł żeby tak stopniowo Borysia przyzwyczajać...

łaaaa Magda ales przywaliła na diamentach 🤪 Na moim rankingu Gosia ma zloto a Ty srebro...ja spadłam na 4 miejsce hlip hlip

Aż muszę zobaczyć te Wasze diamenty.... 🙃

Buterfly ja tez ostatnio do tyłu jestem i raczej powoli tak zostanie. coraz wiecej obowiązków, doszło mi to gotowanie po normalnemu, wczesniej to wrzucałąm warzywa kurczaka i miałam a'la zupke , nie przejmowałam sie ze non stop to samo a T. sam sobie robił bo miał czas. a teraz musze gotowac normalne obiady dla dwojga. dzis naszczescie nie, bo wałowka od rodzinki z niedzieli 🙂 a przy moim młodym ciezko cokolwiek zrobic.
mały usnał 5 minut temu. kombinuje z nowym rozkładem dnia i zobacze jak podziała.
z plusów to mały pije wode 🙂 łyzeczką ale pije chetnie samą wode bez zadnych soczków itp. 🙂
z minusów kolejna nocka feralna byla jak to kolejny skok to on trwa chyba 4 tygodnie..............a i spaery w spacerówce nie odobają mi sie. wolę gondole, szybsze pakowanie dziecka a ze spacerówką kombinacji tyle...mały po 10 minutach oglądania marudzi.
Gosia super że w żłobku jest ok. ja chyba tez poszperam jakie koszty. dziewczyny jak to jest z prywatnymi jak sie płaci jak np chce sie dziecko 2-3 razy w tygodniu zostawiac to jak obliczaja koszty? jest jakas stała miesieczna plus za dni czy jak?
i drugie pytanko-ile wasze maluchy piją wody,soczków lub herbatki w sumie w ciągu dnia.

Ivi nie pomoge niestety bo Filip woli inne rzeczy niz zabawki wiec nie wiem co jest najfajniejsze 😮

hejka dziewczyny,
pierwszy raz miałam taką przerwę od Was ... lekko nie było ...
zasilacz już jest hihi 🙂 ufff.
Nadrobić raczej nie nadrobię, Julka jest zbyt rozbrykana. Końcówkę tylko przeczytałam, widziałam, ze jakaś akcja z wymiotami u Ivi. Przeżyłam coś podobnego i też Julka przez sen praktycznie zaczęła rzygać, i też mój m. do niej poszedł, rzygi były w jej uszkach, jej nosku, ona przerażona, ja przerażona ... masakra, nikomu nie życzę ...
Martyna - śliczne dzieciaczki !!! Jeszcze raz witam na CZERWCÓWKACH !!! 🤪

Beti - my też 2gi dzień w spacerówce i zgadzaqm się calkowicie z tobą !! Spodziewałam się czegoś lepszego, jest dość wąska, "szykujemy" się dużo dłużej... Oby do wiosny to będzie wygodniej dziecko zabrać na spacer, bez tych wszystkich czapek, szalików, bucików, kocyków...itp itp. 🤢 😠

Beti - u nas z piciem jest o niebo lepiej odkąd odpuściłam sobie z tą wodą ... ostatnio daję pół na pół a nieraz to więcej wody w zależności jak mi się naleje i pije ! Dziś wypiła około 200 ml 🤪
ale obiadków jak nie jadła tak nie je... zastanawiam się czy może się za bardzo nie zasyca i nie opija tym piciem ... ? 😮

Kuźwa,ja nie nadążam za moim dzieckiem...non stop coś ostatnio się dzieje. Dobrze, że w piątek mam wolne, to pójdę z nim do lekarza. Co prawda moja lekarka nie przyjmuje, ale moze to i lepiej, żeby ktoś inny go zobaczył?? Paweł dostał na noc Bobodent i Ibum. Jak to nie pomoże i będzie się budził tzn., że na bank nie chodzi o ból.
K...wa sąsiedzi na górze znów dziś wyprawiają. A spokój był z miesiąc czasu!
Jestem dziś tak rozdrażniona, że masakra. Lepiej, żeby się tam na górze uspokoili, bo jak zrobię wjazd to się źle skończy. Nawet Marcina zwyzywałam, że mlaska.