Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Co się u nas w sobotę działo .....

Posialiśmy trawę przed domem, wyrównalismy ziemię. Robilismy to sami, znacyz brat M i Tato M pomagali... Ale najbradziej to Filip pomagał. Cale popołudnie biegał, turlal się i skakał na zewnętrznym 🙂 Wieczorem juz nie miał siły chodzić to na czworaka próbował śmigać 🤪 A jaki był zły że go zabrałam i ominęło go sianie tej trawy 🙃 Siedzial w domu i ruszał rękami jakby siał 🙂
Całą sobotę więc cały plac przed domem (30x 30 m ) z M grabkami zargabalismy.. pod wieczór bylismy tak wypompowani że szok 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
i tego spania w dzien tez zazdroszczę. bo Filip juz nie spi w dzien. tzn bardzo bardzo zadko. dzis sie umordowałam 2 godziny by zasnął i d..pa.zaraz mi tu wejdzie na głowe póki co oglada bajke bo mam go po prostu dosyc.ale juz nie w krzesełku bo wychodzi od dawna z pasów wiec tez taka lipa bo nigdzie nie mozna go uziemic.a jak tylko usłyszy stukanie w klawiature to jest masakra.wiec nawet nie moge pozamawiac rzeczy na allegro co juz planuje od nie pamietam odkąd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jej Beti to aż dziwne że Fifi nie chce spać w dzień, chyba normą jest że dzieciaki mają drzemkę w tym wieku... bidulo faktycznie na nic czasu nie masz, ja bym chyba zwariowała gdyby Miły nie spał w dzień, a tak to mam czas ugotować, ogarnąć w chacie.. czy spokojnie net przejrzeć i odsapnąć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysza ja jutro jadę na zakupy bo wesele kolezanki z pracy mam a kiecy brak... Znaczy te co mam w domu to się w nie nie mieszczę i musze coś kupić. Ale nie lubię chodzić na wesela do znajomych wole do rodziny, ale na to akurat chciałam iśc. Tylko Tomek cos marudzi że nie chce iść.

Zakwasów nie mam. Przez ta pogodę to nic mi sie nie chce.. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej mamusie!

Basiu, ale się napracowałaś! Ale zapewne niezwykła satysfakcja z wykonanej pracy pozwala zapomnieć o zmęczeniu! My mamy maleńką działkę, i żałuję że nie daję rady tam chodzić 😞 A wszystko zrobiłabym po swojemu...

Gosiu, to super, że wyjazd się udał!!
Jakiś czas temu byliśmy u znajomych, którym urodziły się bliźniaki! Trzymałam Julcię na rękach a Ona ważyła 2550g 🤪 🤪
Piórko, którego bałam się "zepsuć!"

Beti, moja też ranny ptaszek... A najgorsze, że czasem budzi się 4:30 i już jest chętna do zabawy! Ja półprzytomna, staram się ją zatrzymać w łóżku... Czasem zaśnie a czasem nie, wówczas ma megaaaaaaaaaaaaa marudny dzień 😞
No i Lenka nie śpi dłużej niż 1,5h... Dziś np pospała na zakupach 1h i i tak nic nie odpoczęłam, bo wróciłam umęczona zakupami i objuczona torbami!

Przez tą pogodę jestem senna i dosłownie nic mi się nie chce.
Wczoraj wymiotowałam wieczorem 😞
Coś gołąbki teściowej mi nie siadły....
Dziś nawiedziła mnie teściowa, ale wpadłam na pomysł i wzięłam ją na zakupy żeby nie siedzieć w czterech ścianach i słuchać ciągle tych samych "gadek" 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
I wydaje mi się, że przez złą aurę na dworze Lenka również stała sie bardziej rozdrażniona i marudna... 😮
Muszę sobie to zachowanie jakoś tłumaczyć bo inaczej myślałabym, że moje dziecko opętał szatan!!! 😁 😮

Ciekawe jak Niki zareagowała i jak Iza sobie radzi!!
Mnie to niebawem czeka! Już się boję 😞
I wiem jedno, że nigdy nie chciałabym żeby Lenka odwiedziła mnie w szpitalu... Już widzę ten paniczny płacz przy wyjściu 🤔 A na dodatek w klinice w której będę rodziła, dzieci do 12roku życia nie mogą odwiedzać pacjentek na oddziale.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ivi u nas też dzieci nie mogły wchodzić na oddział, podzielam Twoje zdanie i nie pozwoliłam by Kubuś mnie odwiedzał, wyszłam po 2 dniach do domu, więc uważałam , że trudniejsze będzie rozstanie po odwiedzinach niż przeczekanie tego czasu.Tęskniłam bardzo ale wydaje mi się , ze tak było lepiej.Dzieci mają inne poczucie czasu i ten czas bez mamy płynie im inaczej, to my bardziej tęsknimy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to dziewczyny macie rację chyba,,,, Logiczne to co piszecie 🙂

Ivi ja sobie zostawiłam kawaleczek ziemi na grządki na nas rok 🙂
Jutro kupię borówki amerykańskie i maliny i posadzę, niech rosną, ja uwielbiam owoce, Fili zresztą też 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To właśnie ja cos takiego chcę, kilka grządek, nic wielkiego, ale zebym miala swoje 🙂

Boszeeeee... jak mi się nie chce w pracy siedzieć... jutro mam wolne, jadę kupic tel sobie i M, jakąś kiece na wesele i to co ostatnio lubie najbardziej ciuszki dla Fifcia 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysza napisał(a):
W zeszłym roku zrobiłam u siebie na działce grządki, posadziłam, truskawki , koperek i sałatę, potem nie miałam czasu tam pojechać i sałata urosła półmetrowa 😮 taki okaz , ze hoho oczywiście przerosła i stała się niejadalna 😁


Ale poźniej jak nie wyrwałaś oczywiscie sama sie zasiała w przyszyłm roku masz z glowy salate 😉

Ja kupię jakoś prostą, żebym ja poxniej mogła założyc na codzień, nie wiem sama. Mam nadzieje że coś znajdę ladnego i niedrogiego...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka 🙂

Dziś spałyśmy do 8 🙂 ale koło 22 była akcja, ledwo wróciliśmy ze spaceru z R a mała już stała w łóżeczku, co chciałam ja położyć to ryk i prężenie... zrobiła kupkę, brzuszek twardy, więc 30 minut masowania i tulenia, zasnęła z nami, ja ją do łóżeczka a ona oczy jak 5 złotych... okazało się że zaplątał jej się w kołderkę miś z którym śpi, jak go znalazłyśmy to go przytuliła i zasnęła 🙂 słodko to wyglądało...

dzisiaj mama była w empiku na polowaniu i kupiła 2 książeczki polecane na blogu o którym wspominałam "Bardzo głodna gąsienica" i "Różnimisię" są super, Mała je ogląda chętnie i pokazuje ładnie 🙂 jak pytam gdzie jest mały miś, gdzie jest duży miś i tak dalej... 🙂
chciałam jej kupić "Księgę dźwięków" bo jest fajna, bo wiadomo jak robi kotek i piesek, a w tej książce jest też np. jak robi duch, albo szpinak 🙂 hehe

z Marysią dzisiaj nie byłam na spacerze bo wieje i jest ble i fuj więc miała ona pierwszy kontakt z plakatówkami i kończyłyśmy obrazek na konkurs jesienny 🙂 nasze twory wrzuciłam na fb 🙂

ogólnie to bardzo marudzi ta moja córcia ostatnio...

aaaaa co do grządek to ja się cieszę że Rafała dziadek to działkowicz więc mamy owoce i warzywa nasze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...