Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Spokojnych Świąt Wielkiej nocy dziewczynki 🙂 Aby były radosne i spędzone w miłej rodzinnej atmosferze 😘


ja dziś pewno będę zaglądała tutaj, ale będzie cicho... wczoraj dekorowałam mazurka 🙂

widze ze tradycyjnie w swieta w Polsce psuje sie atmosfera w domkach ...taka hm rodzinna atmosfera...dlatego nigdy nie znosiłam swiat żadnych.
Andzia buziaki dla Lenki. i dla Lenki Ivi tez. z okazji 9 miesiecy!!!!
kurcze ja tez kiedys zamówiłam pizze i obiady kilka razy...jak człowiek głodny nie ma jak zrobic przy dziecku ale u was mąż gotuje jego obowiazek ale bym sie wnerwiła......
Doris dobre hehe
Gosia czekam na zdjecie!
Nequitia a nie nawet jednego dnia wolnego??ja czesto gesto sprzatam w niedziele nawet bo tak wypada czasem akurat. zreszta we włoszech np to tradycja ze sie sprzata w niedziele i mam to gdzies ze w pl to niewypada.jak ma wolne to pół dnia powinien poswiecic na sprzatanie!

moj Filip przebrał miarke kolejny raz. nie dało sie go uspac a jak w koncu usnał po 9ej to wstał w nocy kilka razy a juz definitywnie o 4ej!!!!!!!i miał w d... spanie.na zabawe go wzieło.juz chciał na podłoge i łazic.pusciłam mu bajke o 5ej bo juz mysl;ałam ze wykituje, chociaz polezałam sobie. a teraz miał za to nauke zasypiania come back. darcie na sto dwa, ale niezłomna byłam i usnął.wieczorem bedzie powtórka.koniec tego dobrego.

no i ja tez zyczę spokojnych zdrowych i radosnych Swiąt Wielkanocy i mokrego dyngusa!!!

ps. Filip nie chce jesc ani obiadu, ani zupki, ani owoca i ledwie co kaszke........zwariowac mozna.

Hej
Wesołych Świąt Mamunie !!!
Beti moja Maja też się ostatnio obraziła na jedzenie...
Chyba nie pisałam, że byłyśmy na szczepieniu 73 cm (niby ) waga 9800 😮

no to chociaz nie masz sie co martwic z wagą jak nie chce jesc 😉
bo u nas jest cienko 8200 na poczatku antybiotyku, wiec pewnie jest juz 8000 g...

[color=purple]Życzę Wam aby te Święta [pomimo pogody] były ciepłe, radosne, słoneczne i rodzinne oraz by uśmiech zawsze gościł na Waszych buziach i w sercach! Aby Zajączek Wielkanocny spełnił Wasze marzenia! WESOŁEGO ALLELUJA!!!! [/color]

Dziewczyny, ja Wam życzę przede wszystkim duuuużo spokoju! I sobie też 🙂

Nasz Paweł właśnie opanowuje konia na biegunach. Boi się na nim usiąść, więc robimy podchody- daje mu buzi, głaszcze, buja. Tylko usiąść nie chce. I klaszcze jak konik śpiewa (bo mamy takie opcje jak się pociągnie za uszy) i rusza ogonkiem lub swoim pyszczkiem 🙂
Dzisiaj przymusowa wizyta u babci Marcina i już przezywam to od rana. Ale byłam u spowiedzi, więc staram się walczyć sama ze sobą, jak ksiądz zalecił 😉

Jednak mam chwilkę żeby wpaść .

My już po święceniu ... Aktualnie Julka ucina drugą drzemkę ...
Pogoda nie nastraja na święta ...
Wogóle nie czuję klimatu tych świąt, dopiero dziś wyciągnęłam różne duperelki do wystroju domu ... Co roku oglądam drogę krzyżową z Watykanu a wczoraj ... zapomniałam ☺️ ...

Przyszła wczoraj sukienka do chrztu z tą wstążeczką, na pierwszy rzut oka wydała mi się cieniutka i licha ale jak ubrałam Julkę to wyglądała jak milion dolarów ... tylko opaseczka za duża ... kurde ... muszę dać cioci - krawcowej do poprawki ... to po co pytali o obwód główki ...


Co do spotkań rodzinnych to też mi się nie chce iśc do teściowej choć nie jest zła. Nie mam wyjścia bo mieszka 2 ulice dalej ... Nie chce mi się głównie ze względu na męża siostrę, która przyjeżdża ... Zawsze się musi wymądrzać na jakiś temat ... Wiele razy starałam się ją polubić ale zwykle dochodzę do jednego i tego samego wniosku, że lepiej z nią nie dyskutować tylko przytakiwać (choć czasem ciężko) bo polemizować się zbytnio nie da bo jak ona ma swoje zdanie a ja swoje to I TAK JA ZAWSZE NIE MAM RACJi ...

Julka przedwczoraj powiedziała pierwszy raz MAMA , chyba świadomie !! 🤪 MAM TAKĄ NADZIEJĘ. A wczoraj to powtórzyła przy mężu (on mi nie wierzył i się śmiał) a jak usłyszał to mu kopara opadła . Wogóle się ostatnio rozgadała - mówi "ABAB" - śmiałam się, że może chodzi o KEBAB ... 😁

Butterfly napisał(a):

Dzisiaj przymusowa wizyta u babci Marcina i już przezywam to od rana. Ale byłam u spowiedzi, więc staram się walczyć sama ze sobą, jak ksiądz zalecił 😉

No to POWODZENIA !! Myślę, że lepiej olewać wszystkie uwagi dotyczące Twojej osoby - bardziej ją to wnerwi niż jak dasz się wyprowadzić z równowagi - wtedy osiągnie cel ...

ja też patrzyłam na buciki BEFADO i na ZETPOL

te nwet fajne:
http://sklep.zetpol.pl/?id=1064&action=product_desc&item=23
i jaka cena 🤪

Drogie koleżanki z mamusiowego forum chciałam Wam życzyć zdrowych, spędzonych w ciepłej rodzinnej atmosferze radosnych Świąt Wielkiej Nocy! 🙂 🙂 🙂 🙂 Wesołego Alleluja!!

Madzia mam nadzieję, że nie uraziłam Cię swoim postem...

Doris gratuluję słowa MAMA, wypowiedzianego świadomie, też na to czekam z niecierpliwością 😉

Buziaki dla Lenuszek ofkors 😘 😘

Hejka.

Wiecie co ? Ja już wypadłam z obiegu z tymi wszystkimi gratulacjami z okacji 9,10miesięcy ... przez to, że rzadziej tu zaglądam bo nie mam tyle czasu więc PRZEPRASZAM wszystkich jubilatów !!! ☺️ ☺️ ofkors WSZYSTKIM MILUSIŃSKIM [color=red] Z A W S Z E[/color] będziemy z Juleczką ŻYCZYĆ Z CAŁEGO SERDUCHA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!

No i po wizycie. Powalczyłam ze sobą i nie było źle musze powiedzieć. Pawełek dostał super prezenty! No i my też, a jutro ciąg dalszy 😉

No to super Ania !! Zuch dziewczynka 😉, trzymałam kciuki żeby Ci się udało TRZYMAĆ nerwy na wodzy.
Mi też spotkanie z siostrą męża minęło bezkonfliktowo, nawet ... MIŁO 🤪 😮

Co dostał Pawełek ?
Julka też dostała : 2 bluzeczki, spodenki i rajstopki 😜

4 zaproszenia na chrzest rozdane ...

o Basia ciekawe. Filip oglada tylko bajke sprytnego georga tam nie ma przemocy.ewentualnie teledyski dzieciece-kaczuszki króliczek tuotu. ale moze spróbuje mu w ogole nie dawac ogladac przez np 2 tygodnie..mzoe moze.tylko ze ja juz nawet nic nie zjem wtedy w ciągu dnia..........

dobra trzeba sie szykowac na wyjsce ..

Beti - kurcze, aż tak źle jest u Ciebie, że nie możesz zjeść przy Filipku ?
Nie daje Ci zjeść nawet jak go posadzisz w krzesełko przy stole i "częstujesz" ze swojego talerza ?
Ja wsadzam Julkę do krzesełka, zakładam tackę - na nią mnóstwo pudełeczek plastikowych, pierdół i wtedy jem a jak się zaczyna kręcić to daję jej małe kawałeczki chlebka z masełkiem albo sera białego, wtedy wcina i jesr cicho ... 😆

Ja ostatnio nie mogę na Julkę narzekać - jest ( tfu tfu odpukać ) grzeczna.
Potrafi się sama bawić w kojcu, jak jej się zaczyna nudzić to sobie wstaje, chodzi wokoło.
Nawet daje mi ostatnio siąść do kompa - postawiłam go na dużym stole i nieraz mogę skicnąć a ona wtedy siedzi w kojcu i sobie na mnie patrzy .