Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Najgorsze schody robią sie chyba po 30 tyg
Ale jak w domu nie masz to luz ;-)
Czyli u ciebie 10kg mniej do zrzucenia niż z Lenka ;-)
Fajnie tak jeszcze moc tyle zrobic!! Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę!!
Ja dopiero przy dwójce będę biegać!!

Teraz po troszkę wszystko, rzeczy prawie wszystkie na kupkach, jeszcze brakuje upchac w jakiejsc torbie..
Dziś pomalowalam pazurki u nóg (oj cieżko było!!!) obciąć juz bum nie obciela ale machnąć pędzlem dałam radę ;-)
Jutro umyje włosy..

Ciekawe czy Niki dziś zje choć trochę zupki... Juz nawet zblendowalam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Malgorzatta napisał(a):
Butterfly napisał(a):
Hej. Powrót do pracy po urlopie był niesamowicie trudny... Ale już wszystko opanowane, jutro...wolne 🙂 ale przymierzam się już do powrotu na pełen etat. W środy Pawełek chyba będzie po prostu chodził do Klubu Malucha od 9 do 14. Jeszcze zobaczymy.


powroty bywają ciężkie... od kiedy wracasz na etat wiesz już? Aniu korzystasz jeszcze z godziny na karminie? potem też zamierzasz to ciągnąć?


Jeszcze nie wiem.. między wierszami usłyszałam, że dobrze by było od października. Ale nie chce aż tak szybko. Mam jeszcze godziny na karmienie. I nie wiem, co zrobię dalej 🤢 Pewnie chcieliby, żebym juz całkiem wróciła, ale wolałabym to jakoś po kolei wszystko zrobić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joł Laski!

Kurdę cały dziś dzień tak się nieswojo czuję, na niczym sie nie mogę skupić, nic tylko o tym ząbku myślę... nie mogę go przeżałować normalnie...

Z tego wszystkiego poszłam dziś do mojej dentystki zapytać się, co ona by zrobiła, no i potwierdziła dziś tezę tej dentystki z wczoraj, trochę się uspokoiłam, ale znowu opinia Andzi inna! (wczoraj wieczorem pojechaliśmy w sumie do najlepszego centrum dentystycznego całodobowego w krk więc nie trafilismy na dentystkę z przypadku, no i to była taka specjalna od dzieci...)

Andzia jak to jest, są dwie szkoły co do tych mleczaków? Bo na to wychodzi że w krk zeba nie włożą a w Przemyślu tak...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
6 kg wszystkiego ;-)
Weszlam w swoje rurki wranglera ;-) i zapakowalam na wyjście ;-)
Nawet dupka mi weszła bez problemu ;-) jak je kupowalam to musiałam wciskac ;-)

Jutro rano dzwonię do przychodni i pojadę na ktg chyba bo Boryś zaczął sie normalnie ruszać teraz po kolacji ale m mówi ze i tak jakoś inaczej, tak spokojnie, Apatycznie..
Ja mam to samo odczucie ale może to kolejny etap ?
Wrrr

Oj a kiedy ja wrócę do pracy?!?!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jej jej jej kurcze Gosia szkoda ząbka. nie dziwie Ci sie ze złą jestes, oj ja tez bym była zła.Andzia to jak to teraz w ciagu ilu wyrosnie stały zabek? kiedy rosna stałę zeby tak apropo bo nawet nie lukałam?
powiem wam ze chyba szczescie ze Filip te zabki tak pozno ma bo miał juz kila sytuacji ze by je stracił gdyby miał a miał naszczescie zalazki dopiero.konczyło sie na wardze rozwalonej.
ale nawet nie wiedziałam ze mozna takie rzeczy robic z zebem, czyli jak z korzeniem jest to mozna go wstawic tak normalnie ale jak? wstawiają i juz sie trzyma? jak przy gryzieniu? to chyba od razu sie nie trzyma? czy tam jakims specyfikiem sklejaja? ( pewnie głupoty gadam ale drzemie we mnie czesto blondynka hehehe)
Andzia witaj!!!!!!! no ale te dziewczyny szybkie postepy robią!pozazdroscic!
Ivi ja mocz miałam tez ok a cukier podwyzszony. by było cos w moczu to musi byc duzy cukier, a ja miałąm moze z 180 max, a bez diety przewaznie 160. mimo wszystko nie jest to dobry cukier i diete trzeba było stosowac wiec uwazam ze powinien lekarz jednak zrobic test.choc powiem Ci tez ze mi test wyszedł ok a cukrzycy a włąsciwie nietolerancji glukozy dostałąm dopiero po 30 tygodniu a test był chyba w tych przepisowych tygodniach jakos 22 czy cos takiego.co do szkoły to niestety nie moge jzu dziekanki przedłuzac a z praca i skzołą juz bym nie dałą rady wiec musze to skonczyc teraz puki nie oracuje choc wcale mi sie juz nie chce. mgr tez nie zrobiłam do tej pory ale 10 tysiaków na mgr nie mam a na dzienne to raczej by przy pracy nie wchodziło w gre bo studia to sa od rana do 20 a taki tam technik farmacji to nie ma tylu godzin wiec mam nadzieje ze jakos dam rade.najwazniejsze praktyka załatwiona. narazie musze co tydzien ale mam nadzieje ze jakos za jakis czsa dogadam sie i bede co 2 tygodnie wiecej godzin po prostu.jedyny minus to to ze T. ma kiepsko ustawiony grafik na wrzesien i urlop mu bez pytania zabrali z wrzesnia. a gdybysmy kurna mieli zapłącone wczasy???? jak tak mozna! ja sie dzis pokłociłam z matka bo ona powiedziała ze MUSI BYC WYPOCZETA by przyjsc do Filipa. no tak tylko ze w ciagu od narodzin małego byłą 3 razy w Holandii u siostry sie jej synem zajmowac, i siostra 3 razy a teraz 4y raz bedzie u mamy bo przyjezdza wiec tez sie jej synem zajmuje. a do Filipa przychodzi raz na 2 miesiace. bo jej ciezko na drugie osiedle przyjsc!!! a tysiac km do Holandii potrafi pojechac.eh... liczyłąm ze nam pomoze ze te 2 godzinki posiedzi jak ja mam szkołę a T. jescze w pracy. no coz. powiedziałąm jej ze trudno Filip babci miec nie bedzie.szkoda mi go bo nie mam tesciowej wiec ani babc ani dziadków nie ma za bardzo. tylko lub az rodziców.

Iza ja tak nie miałąm z tym dźwiekiem.wiec nie wiem co to.
Ivi ja miałąm tylko rozjasnianie w zyciu. dekoloryzacji nigdy, ale wydaje mi sie ze jak bardzo ciemna farbe masz to dekoloryzacja.a jak jasniejsza to rozjasnianie.
Filip sie znów zzygał. mam nadzieje ze nie bedzie chory. puki co jeden posiłęm mu eliminuje. moze za duzo je.
a dzis zabawa była przednia. dorwał kolezanki corki wozek (czerwony!) wyjał lale bo on lalą nie bedzie sie bawił ( dwa razy mu wkłądałąm i za kazdym razem wyrzucał )najwazniejsza była fura hehe. smiałąm sie ze ma czerwone ferrari hehe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku Iza to już niedługo... Oby z Borysiem wszystko ok! 😁 PO zdjęciach było widać że laska z CIebie 🙂

GOsia mnie takie ciary przeszły jak przeczytałam... całe popołudnie o tym myslałam i tylko patrzyłam co FIlip nosi bo też butelkami często się bawi...
Dobrze że mam w miarę blisko do Andzi 😜 w razie w ... tfu tfu tfu 😉

Widzę że FIlip ma baaardzo dużo umiejętności jak Lenka 🙂 tylko nie chce sam na zewnątrz chodzić, widać że niepewnie się czuje i ja go nie zmuszam, biorę za rączkę, lub w wózku..
A tak poza tym chyba to wszystko jak Lenka 🙂 Ale kupkę to on obowiązkwo na nocnik woła 🙂 Siku też czasami, jak nie jest zajęty zabawą. A czasami dopiero jak zrobi w pampersa, zależy 🙂

u nas narazie po szczepionce ok 🙂

Fajnie dziewczyny że w drugiej ciąży mniej przytyłyście jest więc szansa że i ja mniej przytyję kiedyś 😉

JA się przywitałam i się zegnam, jutro pierwsze wyniki - tygodniowe, mniej więcej wiemy, ale zobaczymy co i jak 🙂

Buzia i do jutra!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
o przypomniałąm sobie Basia jak bedziecie kupowac psa z mysla o dziecku to nie zalecam psa trzymanego w budzie. takie psy nie oswajaja sie zrodziną tak jak te domowe i nigdy nie wiadomo co takiemu wpadnie do glowy, mozna pilnowac ale tak naprawde piesek moze byc milusi a tu nagle chlap.ja mam goldena retrivera nigdy nie ugryzłą polecam ta rase generalnie ale i tak jej nie ufam jesli chodzi o małęgo. bo ona jest stara i nie wychowana z dzieckiem a dziecko to a to kopnie a to depnie a to klepnie po głowie.mozna tysiac razy mowic naszym szkrabom uczyc głąskania ale na mojego jeszce za wczesnie na nauczenie sie.narazie nic nie zrobiła, ucieka albo sie patrzy ale ja widze ze wtedy trzeba zawsze jej powiedziec cos pogłaskac byc, bo ten wzrok jej-ona sama nie wie co zrobic po prostu.i nigdy nie wiadomo co sie stanie. tak samo golden retriever ugryzł dziecko na placu zabaw kiedys włąsciciel był w szoku bo łagodny pies był zawsze.wg mnie pies powinien sie wychowywac od szceniaka z rodzina z dziecmi w domu.
ps. moj Filip tez sie zawsze budził od szczekania psów. nie znosiłąm tego bo wiecznie ktores szczeka na dworze. ale nie ze strachu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Malgorzatta napisał(a):
Joł Laski!

Kurdę cały dziś dzień tak się nieswojo czuję, na niczym sie nie mogę skupić, nic tylko o tym ząbku myślę... nie mogę go przeżałować normalnie...

Z tego wszystkiego poszłam dziś do mojej dentystki zapytać się, co ona by zrobiła, no i potwierdziła dziś tezę tej dentystki z wczoraj, trochę się uspokoiłam, ale znowu opinia Andzi inna! (wczoraj wieczorem pojechaliśmy w sumie do najlepszego centrum dentystycznego całodobowego w krk więc nie trafilismy na dentystkę z przypadku, no i to była taka specjalna od dzieci...)

Andzia jak to jest, są dwie szkoły co do tych mleczaków? Bo na to wychodzi że w krk zeba nie włożą a w Przemyślu tak...


no nie zupelnie, 😉,szanse na przyjecie sie zabka sa 50/50,swojej wlozylam,obcemu bym nie zrobila-ot cala prawda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
andzia0304 napisał(a):
Malgorzatta napisał(a):
Joł Laski!

Kurdę cały dziś dzień tak się nieswojo czuję, na niczym sie nie mogę skupić, nic tylko o tym ząbku myślę... nie mogę go przeżałować normalnie...

Z tego wszystkiego poszłam dziś do mojej dentystki zapytać się, co ona by zrobiła, no i potwierdziła dziś tezę tej dentystki z wczoraj, trochę się uspokoiłam, ale znowu opinia Andzi inna! (wczoraj wieczorem pojechaliśmy w sumie do najlepszego centrum dentystycznego całodobowego w krk więc nie trafilismy na dentystkę z przypadku, no i to była taka specjalna od dzieci...)

Andzia jak to jest, są dwie szkoły co do tych mleczaków? Bo na to wychodzi że w krk zeba nie włożą a w Przemyślu tak...


no nie zupelnie, 😉,szanse na przyjecie sie zabka sa 50/50,swojej wlozylam,obcemu bym nie zrobila-ot cala prawda.


pocieszające to to nie jest 😞

dobra przestaję juz wałkować ten temat bo oszaleję chyba...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iza strasznie mało... niby książkowo 10kg to jest min. ile powinna kobieta przytyć.. licząc malucha 3500. Nic lekarz się nie czepiał tej wagi? fajnie bo szybko zrzucisz po ciąży 🙂

Basia trzymam kciuki za wyniki 😉

Ivi i Andzia miło Was widzieć 🙂 zdolniachy te Wasze dziewczynki 🙂
nigdy nie robiłam dekoloryzacji, więc nie pomogę. Ja zawsze rozjaśniam.

Na weekendzie idę na zakupy ciuchowe dla Miłosza, bo powyrastał mi z bluzek. Może za jakąś kurtką popatrzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej!!
U nas noc taka ze snem rozpoczęła sie o 4 nad ranem.. Zęby bo co innego?!?
Teraz tez juz nie chce jeść, 80ml mm i koniec :-(
Jestem załamana i nerwy zszarpane od rana :-(


Gosiu mój gin mnie uspokaja ze przy diecie cukrzycowej to normalne... On w ogóle jest luzak, ja raczej polegam na sobie!
Wczoraj jak przegladalam wyniki badań to nawet nie znalazłam WR.. A do szpitala musi być.. Porażka

Muszę coś zrobic z tym moim szkrabem bo zwariuje..
Teraz szczeka i położyła sie na moich nogach i Tuli kolana..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Z wizyty na wizytę z 2cm na 1cm ;-) a z Niki w 38 miałam jeszcze 2,5cm ;-)

Ruszyła od rana robota z rura-przylaczem głównym wody;-)
Znaczy ze remont znowu idzie ;-)) hałas ogromny ale cieszę sie ze robota idzie do przodu!!

Niki właśnie zjadla całe II śniadanie ;-) (dostała mniejsza porcje ale zjadla cała!!!)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agata mieszkamy w 3 kondygnacyjnej szeregowce. Parter był składownica gratow, palarnia w piecu i garażem... Sprzatalismy graty przez kilka miesięcy... Wywalilismy piec na węgiel, węgiel sprzedaliśmy sąsiadowi itp Kupiliśmy nowy piec na gaz, przerobilismy rury w całym domu, nowe kaloryfery itp
Teraz przerabiamy juz pomieszczenia- elektryk juz skończył prawie, gniazdka, wlaczniki, światło, skrzynka -wszystko juz jest, nawet kaloryfery juz mam :-)
Tylko brakuje kilku ścian wewnątrz i musimy zburzyć jedna zewnętrzna + drzwi garażowe i w tych miejscach zbudować nowe.. I tu pojawił sie problem przyłącza wody bo rura miała wyjść na środku salonu.. Ale juz jest ok, dziś hydraulik juz przekłada to wszystko ;-)
Okien nie chcą mi zamówić dopóki nie będzie ścian.. Masakra!!
A specjaliści są tacy ze umawiają sie a potem coś im sie przeciąga i lipa..
Jak juz bedą te dwie ściany to wykonczeniowka zostaje a tu juz mamy znajomego który czeka na sygnał!! A ja jeszcze nawet kolorów nie wybrałam ;-) płytek itp hihihi

Będę latać jak juz skończę 37tydz czyli za tydz i dwa dni ;-)
A w salonie będziemy mieli cegłę ;-) i w kuchni ;-)
I będę miała w koncu garderobę!! I spizarnie!! I wyjście prosto do ogrodu!!
I oddzielilismy sie od teściowej ;-)
Wejście od drugiej strony domu ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...