Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hejjjjj

Gosiu wszystko będzie dobrze. Oszczedzaj się!!!

Beti coś kiedyś pisałaś o chromie... przypomnij proszę (zapamiętałam tylko że mam nie brac..)

w Lidlu są fajne kurteczki zimowe - 40-45zł sztuka. Kupiłąm Niki bo ciocia dzwoniła że u nich wykupione... Ja może raz w Lidlu byłam..
i wróciłam z ciuchami dla niej,. dla Niki, majteczkami bo Niki sobie sama wybrała i zgarnęła.. oj działo się 🙂

wczoraj upiekłam bułeczki dla dzieci. chleb na zakwasie dla nas i uwaga!! pasztet z indyka - mniam 🙂
w sobote tort i impreza

1 urodzinki mojego synka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczynki 🙂

Ojjj dawno mnie nie było, ale tak w sumie żyje na wysokich obrotach ostatnimi czasy...
Męża jeszcze mam 🙂 ALe jeszcze tylko 3 tygodnie 😞
Zrobiliśmy w końcu pokój Wojtusia, pozostała jeszcze wykładzina ale to już jak wróci Paweł w pod koniec lutego.
Troszkę się urlopowaliśmy ale nie tak jak planowaliśmy...jak to sie mówi człowiek planuje Pan Bóg kreśli...Tata męża leżał dwa razy w szpitalu...masakra bo z wyrostkiem robaczkowym odsyłali go domu i leczyli antybiotykami a na pytanie co jak sie rozleje do otrzewnej to powiedzieli to nie problem...noż ręce mi opadły! Tydzień mijał od zabrania go pogotowiem do szpitala a oni tylko morfologie mu zrobili i usg(5go dnia) Noż wróciliśmy z Pomorza i pojechaliśmy do szpitala i jak usłyszałam od lekarza prowadzącej ze nic wciąż nie wiedzą to taki mnie wqrw wziął że pojechałam z nimi ostro( mąż oczy otworzył szeroko hehe) Od razu kolanoskopia sie znalazła, badania neurologiczne bo miał zawroty głowy(jest po wypadku, miał krwiaka) Mówię Wam jak nie posmarujesz albo opieprzysz to nic nie załatwisz...Mimo wszystko zaleczyli wyrostek i wypuścili do domu przy crp ponad 100! Trafił znów do szpitala, próbowaliśmy w Warszawie ale odesłali go z powrotem do Piaseczna bo miejsc nie mają:/ Tam zmienili antybiotyki, zaleczyli i out ze szpitala! Dopiero po znajomości termin znaleźliśmy na zabieg. Już jest po ale dziś właśnie okazało sie że ropa mu podchodzi do rany:/
Także nie za bardzo sie ruszaliśmy relaksowac bo trzeba było byc przy tacie.
Wojtek też zaliczył zapalenie krtani już. Witaj jesieni...

Dostałam sie na studia podyplomowe z doradztwa dietetycznego i żywieniowego na SGGW 🙂 Ciesze sie jak małe dziecko. Mam już rozpiskę wykładów na cały semestr. Mam nadzieje że moja mózgownica po 10 ciu latach od studiów jeszcze działa jak trzeba i że nie dam plamy hehe
Bo ja tak po cichu marze o własnej działalności gospodarczej.... ☺️ Chciałabym byc doradcą dietetycznym...Nie chcę pracowac do 18ej w jakiejś firmie gdzie człowiek jaki szef ma humor itp, cały dzień poza domem,żeby Wojtuś był wychowywany tylko przez babcie albo przedszkole.
Nie chcę żałować za kilka lat że ten czas kiedy Wojtek był dzieckiem umknął mi...to moje subiektywne zdanie... 🙂
Zobaczymy jak to wszystko będzie...jestem pełna optymizmu ale też lęku przed nieznanym... 😜
Nie po to chciałam byc mamą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A jeszcze z nowości to daję Wojtusia na pare godzin do przedszkola. On sie aż garnie do dzieci, byłam już paru przedszkolach. Wybrałam taki z masa dobrych opinii i spodobał mi sie jak tam byliśmy. Wojtek dał rączkę przedszkolance powiedział papa mama i poszedł sobie do sali z kulkami hehe. Nie chciał wracać do domu.
Wydaje mi sie że Wojtek potrzebuje przykłądów takich jak choćby wołanie siusiu czy samodzielne jedzenie. W domu robi z jedzenia zabawę i nie je a siusiu woła jak chce wejść do łazienki bo np tata tam jest...z premedytacją chowa sie żeby tylko zrobić kupę w pieluchę:/ Jeszcze nie nadszedł jego czas myśle. Potrzebuję bodźca i musze być cierpliwa...
Poza tym że jest słodki, mówi mi że mnie kocha, tuli sie do mnie i jak chce to jest do rany przyłóż to słowo NIE nie istnieje w jego mniemaniu , bije nas kiedy tylko coś mu sie zabrania, nie pomaga tłumaczenie, udawanie że płaczę, karny jeżyk go śmieszy(fajna zabawa, złazi ledwo co se odchodzi od niego i sam siada jak sie podchodzi to dosłownie śmieje sie w twarz) Staram sie nie krzyczec ale naprawdę ciężko czasem...Dzieci mi też bije...może jak sam dostanie od jakiegos dziecka(mówie oczywiście o rówieśniku) to mu to da do myślenia że tak nie wolno...nie wiem sama...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziś mu sie nudziło bo rozmawiałam przez telefon, to wlazł na szafkę i zaczął piąstką nawalac w telewizor:/

Jedynie musze powiedzieć że udało mi sie odzwyczaic go od smoka, już 1,5 miesiąca jest za nami 🙂
I chodzi ze mną za rączkę na spacerach.Nie ucieka ja wcześniej, ale to tez trzeba było konsekwentnie co próbował sie wyrywac albo uciekac sadzać do wózka, teraz wystarczy że powiem że jak nie będzie szedł ładnie za rączke to pójdzie do domu i już ładnie marzeruje. Dziś 2 godziny łaziliśmy 🙂 Tak go zmęczyłam że bez problemu zasnął w dzień, bo z tym tez juz jest różnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No i jeszcze Wam powiem że też sie staramy o siostrzyczkę lub braciszka dla Wojtusia...długo myśleliśmy nad tą decyzją . Wojtuś jest jeszcze bardzo wymagający ale nie chcę dużej różnicy wieku pomiędzy dziećmi. Jak patrze na zdjęcia Izy czy Iwony i ich dzieci bawiących sie razem to czuje ze robię dobrzę, bo Wojtuś potrzebuje dzieci, kogoś z kim może sie bawić kiedy np ja sprzątam czy gotuję. Między mna a moim bratem jest 3 lata różnicy i naprawdę fajnie wspominam nasze zabawy. No i ta więź miedzy rodzeństwem. Mam siostrę 13 lat młodszą i to już inaczej jest, bardzije ją traktuje jak mama a nie jak siostra 🙂
Poza tym Wojtuś robi sie zazdrosny, nie umie sie dzielic zabawkami....a mając rodzeństwo nie ma wyjścia, trzeba sie dzielić 😉
Jeszcze tydzień i się dowiem czy nam sie udało...byłoby super...a jak nie teraz to dopiero po powrocie Pawła będzie trzeba próbowac...
Przyznam Wam że trochę czuję sie inaczej.Od tygodnia mam obolałe piersi, bolą mnie jajniki i ciśnienie mam troche podwyższone. Kontroluje je bo sie troche boje o to. No i mam temperature w pochwie podwyższoną...no co czytałam że to jeden z objawów 😜 No i senna jestem ale to równie dobrze przez pogodę może być.Może to moja psychika tak działa ale mam mała nadzieję. Z tymi piersiami to przy Wojtku tak nie miałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ello mamusie!!!

Gosiu, za każdym razem kiedy spojrzę na ekspres Tassimo to przypominam sobie, że nie odpowiedziałam Ci na pytanie!
Tak, jestem zadowolona choć smaków kawy jest niewiele.
Dlatego bardziej traktujemy go jako ekpres do na prawdę ekspresowej, mocnej kawy....
Tak dla gości nie bałdzo się nadaje bo kawa droga a po drugie czas przygotowania jest wprost proporcjonalny do stygnięcia kawy!

Gosiu, odpoczywaj! Każda ciąża jest inna...
I oby szybko minął I trymestr a później będzie z górki!

Fuj chrom!
Ja raz niemal się przekręciłam po zażyciu tabletek z chromem 😮
Już nigdy więcej choćbym ważyła 200kg!

Iwonko, mam nadzieję, że uda się szybciutko !!!!!
To takie cudowne uczucie patrzeć na dwa bąble, które choć jeszcze nie potrafią się porozumiewać, to jednak znają się jak dwa łyse konie 🙂
Ja coraz częściej zastanawiam się czy nie oduczyć już Alanka od smoczka, ale to jest takie uzależnienie, że ciężko z tym walczyć 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lenka nie ma już problemu z nocnikiem...
W zasadzie od kiedy zaczęła wołać to na palcach dwóch rąk mogę zliczyć wpadki sikaniowe....
Sama bierze nocnik, zdejmuje majtki i leginsy czy tam spodnie, siada a jak skończy to woła abym ją wytarła.
W nocy albo śpi całą noc i rano sika albo woła, sika i zasypia od razu.
Tylko raz miała pampersa, drugiego dnia po tym jak zaczęła wołać....

Ciekawe jak będzie z Alankiem....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki Ivi za odp co do tego Tassimo! Wiecie ze ja już na pewno z 2 lata kupuje ten expres i jeszcze go nie kupiłam! masakra....

ale w takim razie chyba zdecyduje sie na dolce gusto. Kurdę raz przegapiałam, była taka fajna limitowana edycja, super kolory,no ale pretensje to już tylko do siebie mogę mieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iwonka same super wieści u Ciebie!!!! Czekamy z niecierpliwością na wynik testu!


Iwonka ja tez miałam takie odczucia jak Ty, dopóki nie zrobiłam testu, który wyszedł negatywny... wtedy mi wszystko przeszło... a jak już robiłam następny test to jakoś tak sie już nie wczułam, heheh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...