Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Ania to dobrze, że to jednak nie ten szew 🙂 bo to by pewnie bolałoooooo.....

dziewczyny, kurde ja też mam lipę z moim libidem 🤢 normalnie zero ochoty... czy to się zmieni... kurde zaczynam się martwić, mój facet chyba też... choć nic nie mówi... ale pocieszający jest fakt, że nie tylko ja mam ten problem... może tak ma być... skoro kilka z nas tak ma... 🤢

Magda to super wiadomość, że krwiaka nie ma! 🤪 Super!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
U mnie to jest tragedia... bo ostatni raz to w 9 miesiącu ciąży coś ten teges... i to jeszcze z myślą, że to przyśpieszy poród... a teraz to jest masakra, niby Marysia grzeczna, ale kładę się i po prostu budzę rano... nie w głowie mi jakieś miziania, przytulania i buziaki, a co dopiero więcej 😞 okropnie się już z tym czuję...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czerwcowka, wiem co czujesz. U mnie było dokładnie tak samo. Jak Miłosz poczuł butelkę to rzucał się przy cycu... to była walka... i tak jak Twój partner, tak i mój szybko wymiękał, był na mnie zły, że dziecko męczę i robił mieszankę! Identycznie jak u Ciebie... Ja byłam dzielna... do czasu, miałam już dość tych cyrków przy karmieniu, które i tak i tak kończyły się Bebilonem... bałam się, że stracę pokarm... więc zaczęłam ściągać, i tak do dzisiaj... na bieżąco ściągam mleczko, po każdym karmieniu ściągam na kolejne... Bolało jak cholera, bo karmienie piersią to coś pięknego, niezwykłego, chwila kiedy tak na prawdę jest się blisko z dzidziusiem... cały czas jest mi przykro, że tak szybko Miłosz odrzucił cycka... ale pocieszam się, że mimo wszystko karmię go swoim mlekiem... już 3 miesiace 🙂 a takie miałam założenie, żeby co najmniej karmić 3 miesiące 🙂 i udało się! 🤪 zobaczymy na ile jeszcze będę miała pokarmu, bo wiadomo, że nic tak nie pobudza laktacji jak dziecko... chociaż nie jest najgorzej, za każdym razem ściągam od 120-200ml, zależy jaka jest przerwa między ściąganiem. Trzymaj się i walcz jeszcze o tego cyca!! Trzymam kciuki 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia napisał(a):
U mnie to jest tragedia... bo ostatni raz to w 9 miesiącu ciąży coś ten teges... i to jeszcze z myślą, że to przyśpieszy poród... a teraz to jest masakra, niby Marysia grzeczna, ale kładę się i po prostu budzę rano... nie w głowie mi jakieś miziania, przytulania i buziaki, a co dopiero więcej 😞 okropnie się już z tym czuję...


u mnie też w 9 miesiącu ciąży i raczej była to terapia, która miała podspieszyć... po porodzie raz, ale szczerze nie do końca miałam chęć i mój chyba wyczuł co w trawie piszczy... i nie naciska, ale też strasznie źle się z tym czuję!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny.
Magda, super że usg pomyślne. 😆
Czerwcówka, współczuje z tym karmieniem. Dziwne, większość dzieci jak dostanie butle już nie chce cyca, a u nas krzyk jak idzie butla.
Oj jakaś zmeczona jestem dziś. Sporo mi na głowę spadło. Organizacja chrzcin, akcja mieszkanie (chodzenie za kredytem, za chałupką).
No i własnie ja należe to tych co same chowają. Mój Maciej w nocy jeździ, a w dzień odsypia. W sumie cały dom i wszystko na mojej głowie. ale jak to w życiu bywa, jak chce się coś mieć w życiu swojego to trzeba własnie tak .... 😞 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U mnie libido tez masakra, a chlop marudzi bo ile mozna.
monia jedyne co mozesz sprobowac to jak w nocy sie budzi, wziac go przytulic i znow uspic, bo glodny po butli to on raczej nie jest az tak. Ja Adriana oduczylam jesc w nocy, ale tez sie budzi, wtedy biore go do siebie, smoczek do buzi i zasypia. Jesc dostaje dopiero o 6 rano, rzadko sie zdarza ze o 5, albo 5.30.
Nequitia jejku jak wszystko dobrze sie uklada z Twoja ksiezniczka, na szczescie i dzieki Bogu.
Gosia no to teraz wiesz jaka ja padnieta wieczorem po calym dniu samodzielnie zajmowania sie Adrianem. No i w dodatku Ty masz dziecko Aniolka a ja tylko czasem aniolka, przewaznie jak spi 😁.
Dzis wieczorem znow cyrk i espumisan poszedl w ruch, tak go brzusio bolal. Pozniej kilka pierdow, kapielka, ostatnie karmienie i spi jak susel..... z cebula w pokoju. Juz sobie wyobrazam jaki bedzie smrod rano 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agata no niby smoczek nr.2 jest od 2go miesiaca, ale mysle ze nie ma zasady.
Ja ciagle mam smoczek nr.1 ale Adrian juz mi cyrkuje bo mu slabo leci, czesto zaczyna plakac w trakcie karmienia, ale nie zmienie mu bo jest za lapczywy i jakby mial smoka nr 2 to mysle ze 180ml zjadlby w niecale 5 min. (nie przesadzam)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wydaj e mi się, że mój mały by się krztusił, bo on raczej też łapczywie je, także póki co zostanę przy jedynce...
Dzisiaj kupiłam małemu nowe smoczki, do tej pory używałam z Avent-u, a teraz kupiłam z MAM (takie słodkie), ciekawe czy mu podpasują, niby kształt mają podobny do Aventa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ivi super te smoki i tyle fajnych wzorów 🙂
Marlena dasz radę! ja dałam 🙂 potem już nie będziesz czuła 😁 a malutkiemu pomoże. Ja dzisiaj już cebuli nie dałam, bo kupiłam w aptece kapsułki z olejkami eterycznymi dla dzieci od 3 miesiąca i nakropiłam tetrę tym olejkiem, zawiesiłam na karuzeli... pięknie pachnie, nawet cynamon tam jest jednym ze składników 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zostawilam tylko kawalek tej cebuli bo mialam cala pokrojona, a jak sie wchodzi do sypialni to az w oczy piecze 😮 jakas mocna zolza. Adi sie rusza caly czas, niby spi ale cos mu nie pasuje, moze ten smrod?
tez sie moze przejde do apteki, pewnie popatrza na mnie jak na idiotke jak sie zapytam o takie krople 🤢. Bo Holandia to dziwny kraj, tutaj tylko paracetamolem lecza. Boli cie oko, paracetamol, boli cie gardlo, paracetamol, boli cie dupa, paracetamol.... co za ludzie.
A antybiotykow to w ogole nie podaja, jak tu jestem 14 lat to nigdy mi nie przepisali nawet jak raz mialam ostra angine.... paracetamol. Dzieciom to juz w ogole antybiotyku nie podadza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ivi nie przejmuj sie, mam to samo. Ja juz zlalam, nie prosze go o pomoc, obiadow nie gotuje, w ogole z nim nie gadam. Widzimy sie 4 godziny dziennie, wypijemy razem herbate, nawet nie spimy razem bo przeciez on musi sie wyspac a Adrian sie w nocy budzi. Szkoda slow, ale ja juz nie reaguje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jesuuuuuu ja to mam szczęście, że mam takiego faceta... szczerze współczuję... może Panowie są bardziej nerwowi w związku z naszym niskim (zerowym) libidem... nadmiar testosteronu chyba... chociaż jak piszę mój mąż jest KOCHANY i zawsze mnie wyręcza jak tylko może 🙂 ja też jestem wyrozumiała i nie mam pretensji jak wychodzi na siłownię albo basen.., i on to chyba docenia i również daje mi, że tak powiem odsapnąć od małego... choćby przez głupi shopping 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...