Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Hej 🙂

My dzisiaj do 7:40 pospałyśmy...

Mysza nie poddawaj się!! w końcu będzie tak jak powinno i Maja nie będzie szalała po nocach... Gosia miała też taki problem, ale Boryska wyregulowała jak miała iść do pracy, Tobie też się uda!!

Ja prostownicy nie używam bo mam krótkie włosy... jak miałam długie... to używałam jakiejś prostownicy za 30zł z reala, i moja siostra do tej pory jej używa i jej służy, jakaś ceramiczna była 😜

Piję kawusię, a Marysia mleko 🙂

U nas jest też problem z jedzeniem , rano około 7mej pije mm albo kaszkę , na drugie śniadanie jakieś minimalne ilości np 3 łyżeczki jajecznicy, zupy zjada może z 50 ml,ze dwa gryzy jabłka, na drugie danie może zje w sumie z jednego ziemniaka,jedynie danonki zjada całe, do snu wypija 300 ml kaszki i czasem w nocy wypija 240 ml mleka z kleikiem ale to mam nadzieję akurat nam odpadnie, więc praktycznie nie je nic 😮 bez względu na to ile się nagimnastykuję przed nią żeby zjadła 😮 I tak już od miesiąca. 😞 😞 😞 😞

HEj!

My po śniadanko dopiero co, Bo pospał mi do 9.30 no też ciekawa jestem jak to będzie teraz z drzemką...

Dzięki Dziewczyny co do odp o prostownicach! coś muszę wybrać w końcu, bo nie mogę sie uczesać, u mnie prostownica chodzi codziennie, tak wiec teraz bez niej czuje sie jak okropnie, a moje włosy to kompletna porażka... myślałam że może da się żyć bez tej prostownicy, dlatego przeczekałam ten tydz ale jednak nieeeeee!
Magda moja szwagierka ma krótsze włosy niż Ty i jedzie prostownicą równo jak ja codziennie 😉

a co do pasty dla dzieci to jakie używacie?

ulżyło mi trochę, bo myślałam że tylko Bo zajada pastę zamiast wypluwać...

Kurczę, Martyna to masakra z tym jedzonkiem u Was! MAm koleżankę i jej córka też jest takim niejadkiem, tylko ona że tak powiem "nie je" już kilka miesięcy, ale co dziwne - nie chudnie i ma dobre wyniki...

Jak zauważyłaś że wciągnie danonka, to wrzucaj do środka kawałki chleba, albo polej nim,nie wiem jakiś makaron może?

Dziś pierwszy raz od miesiąca chyba zjadła kaszkę łyżeczką , włączyłam jej do jedzenia Klub Przyjaciół Myszki Miki , bo już pomysłów mi brak, ale podziałało.

haha Klub Przyjaciół Myszki Miki jest the best!!!

Małgosia moja też zjada pastę, od zawsze 😉 ale te pasty dla dzieci sa zjadalne :P
Jejku to co ona tam prostuje? 😮 ja teraz to mam już długie w swoim mniemaniu włosy, ale postanowiłam "zapuścić" przynajmniej takie jak miałam na ślubie 🙂 zobaczymy czy wytrzymam 😁

nicb]Mysza ja pamietam jak Mary nie chciała jeść nic prócz ziemniaków 🙂 Wydaje mi się że jej przejdzie, a danonków dużo jeść nie powinna przez ten syrop glukozowo-fruktozowy... może do opakowania po danonkach włóż jej np. inny serek z "żywym" owocem? nawet rozciapanym bardzo, albo jogurt owocowy? może się przyzwyczai do innych smaków i wtedy, albo makaron, albo naleśniki będziesz mogła tym polać... kurde, niby dzieciaki, a my kombinujemy jak koń pod górę żeby dogodzić 🤔

Magda a jakie inne serki byś poleciła? Bo niechętnie daję jej Danonki, bo to sama chemia...
Z tym jedzeniem tłumaczę sobie tak , że je tak marnie bo przebiło jej się na raz 5 zębów i może o to chodzi....

Zeby to tez pewnie powod, a serki regionalne najlepiej dziewczyny kiedys polecaly rozne, ja daje z łowicz, czasami danii- choć to tez chemia... W biedronce są takie z mali chemistym skladem.. a probowalas jej budyn dac? Taki domowy, albo z torebki nawet? Pure ziemniaczane z sosikiem? Takue miękkie potrawy? No i ja zauwazylam ze jak Marysi zęby doliczają to lubi chlodne jedzenie i picie. Nawet obiady jadła prawie zimne, bo przynosiło jej ulgę... Wiem że zimna zupa ni jak jest smaczna, ale jej pasowala 😉

Sukces udało się przesunąć drzemkę na 12tą , zobaczymy jak dalej będzie
Magda a te serki z Łowicza jkaoś się nazywają ???? Napisz nazwę to poszukam sobie ich w necie, żeby wiedzieć jak wyglądają łatwiej będzie je znaleźć w sklepie.

http://www.google.pl/imgres?hl=pl&sa=X&biw=1517&bih=741&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=ykqNrd0qmoMBTM:&imgrefurl=http://a.pl/warszawa/nabial/jogurt-kefir/lowicz-serek-waniliowy-homogenizowany-250g&docid=TgXxiDdo5ZJsdM&imgurl=http://a.pl/zdjecie-4620/lowicz-serek-waniliowy-homogenizowany-250g-Product2&w=228&h=228&ei=ZmSKUIXmH4TOsgbtnYGgDA&zoom=1&iact=hc&vpx=562&vpy=159&dur=109&hovh=182&hovw=182&tx=95&ty=92&sig=113006387825927296758&page=1&tbnh=141&tbnw=141&start=0&ndsp=31&ved=1t:429,r:2,s:0,i:74
taki łooo ten serek 🙂

Moją zostawiłam jakieś 10 minut temu w łóżeczku z biedronką... ciekawe czy zasnęła :P boję się iść sprawdzić 🤪

W Łodzi jest http://www.jogo.com.pl/pl/ może byś ich produkty sprawdziła 🙂 jak stoją ze składem i chemią 🙂

Dzięki , już wiem o jaki rodzaj serków chodzi 🙂

wydaje mi się że nawet Bakus jest chyba lepszy niz ten danonek, są serki waniliowe z rolmlecza.. ja jeszcze kiedyś wynalazłam jakąś serię dla dzieci specjalna z mlekowity, MIa Mu czy coś takiego, też bardzo dobre.

http://www.mlekovita.com.pl/php_lang/index_26.php?page=4&con=1&id=detail&idprod=357&kategoria=31&lista=true&lg=pl&pr=0

hej! 🙂

Mysza to super, że o 12 dopiero zasnęła 🙂

co do serków ja już nie kupuje danonków wcale, daje Miłoszowi często bakusie są pycha sama je wcinam 🙂 z łowicza, rolmlecza i te co Gosia pisała z mlekowity miau miau też próbowaliśmy 🙂
staram się kupować z jakiś okręgowych spółdzielni mleczarskich. z resztą moje dziecko wszystkie zjada 🙂

Mysza nie wiem co doradzić żeby Ci lepiej jadła... jest coś takiego na brak apetytu u dzieci - apetizer czy coś takiego, tylko nie wiem od którego roku życia..

http://www.apetizer.pl/

ale doczytałam że od 3 roku życia..

KUba łyka apetizer bo też jest niejadkiem 😞 nic nie daje raczej ten syrop.
Młoda jeszcze śpi 🤪 według planu, niedługo chyba powinna się budzić...
Magda zrobiłam tak jak radziłaś , jak mi się przebudziła po godzinie, dałam ciepłą herbatkę i taim sposobem śpi już olejne 45 min 🙂 Może dzięki temu dotrwa dziś bez drugiej drzemki do kąpieli 🙃

Borys padł przed chwilą, znikam ogarnąć dom i siebie, bo jeszcze w szlafroku jestem....

MArtyna to super! 🙂 teraz to już na pewno wytrzyma do kąpieli 🙂
tak myślę o tym braku apetytu u Mai.. i tak myślę... może herbatka z kopru włoskiego, niby też jednym z zastosowań kopru jest brak apetytu..

Może spróbuję i ten koper... Teraz jak pomyślę , że jak Maja wstanie będę musiała znowu się siłować by zjadła cokolwiek to już się boję.
Nigdy nie narzekałam na jej brak apetytu tak się jakoś to zeszło z tymi zębami , ale wszystkie 3ki wychodzą i czwórki i 5ka 😮

Jedyne co je bez żadnego ale to mleko z butli....