Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Hej Dziewczyny! Nie wiem jak się przywitac czy dzień dobry czy dobry wieczór... 😞 jewtem zalamana i niedaje spboe rady z dzieckiem ( jednym zaznaczam - mamy z dwójką mega szacun! Nie wiem jak dajecie radę) u nas chyba o żeby chodzi i o bunt też napewno. Wczoraj usypialam go dwie godziny ponad sama bo M nie było. Muslalam że szału dostanę. Zasnąłw w końcu rzucał się ale spał. Dziś zasypial również dwie godziny ale za to jaki dał popis! Masakra! Pisk i płacz przez ponad godzinę noc tylko bawić się chce i znow na ten pierrzoelony tv (zaznaczam że dużo w dzień nie ogląda tak z 4 bajki przez cały dzień). Nic po dwóch gdzinach z kawałkiem zasnął... I spał całe 1,5 godziny i za nic na świecie w sypialni nie będzie znów płacz i spazmy... M wziął go do salonu i nawet przed wyłączonym tv może siedziec byle nie być w łóżku..pokazał tylko że go bólu na buzię ( czyli pewnie te dwa zęby co się mu właśnie wyżynają) dostał syrop z sokiem bo samego to nie chciał może zasnie po tym.
Dziewczyny poradzcie jak mam go usypiać? Do tej pory to było tak że kąpiel, mycie zabkow, bajka czytana w łóżku, mówiła i zasypial z M albo mną na łóżku i do lozeczka go przekladalismy. Jak jutro znow tak będzie to ja chyba osiwieje. A z M to chyba się zjemy nawzajem. Już dziś usluszalam że dziecka nie umiem uspokoić! Filip nigdy ( oprócz bóli brzuszka gdy byl mały) nie palakal. Wprowadzilabym metodę Agaty ale nie mam do końca przekonania. Boję się żeby nie zaszedł.się z płaczu ( chodź chyba z tego wyrósł bp.teraz płacze całkiem insczej niż kiedyś!) albo że ja nie dam rady psychicznie... 😞 ale takiego zasypiania też już nie dam rady, jeescze jeden taki wieczór i chyba nerwicy dostanę... 😞 nie wiem co robić..

Jej dziewczyny... Dzień dobry!

Spaliśmy dziś do 9.30 . Ale się wyspałam. Bolały go zęby na bank. Przemycilam mu syropek w kompocie i zasnal i spał jak susel..
Tylko to zasypianie.. Nie wiem co wymysle. Chyba zrpboe tak jak Ty Martyna, że w lozeczku, ale będę przy nim siedziec. Przynajmniej na początku. Teraz jest dobry moment bo mam wolne do poniedziałku.. Zobaczymy. Dzis dam mu syrop przed snem odrazu..
Martyna Filip zwykle budzi się koło 8, zasypial koło 13 i spi około dwóch godzin.
Zdrówka dla Was chorowitki! Kurujcie się! :*

Iza dużo sił na dziś Kochana! A co do karmienia to ja Filipa od początku butle, czasem dwie dziennie dokarmialam. I nie odrzucił piersi 🙂 próbuj z butelką, może uda sie dłużej pospać.. A może to skok?

Może się uda Iza. A jak nie? To może nie jest głodny tylko taki przytulasek? Ja tak miałam z Filipem. Musiał się poprzytulać i dopiero zasnął. Tylko ja go chyba tak nauczyłam bo w ten sposób się uspokajałam i ładowałam baterie :-)