Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Magda mój mąż dla jaj robił wczoraj ze mną tiffoczki i też się dziś ruszać nie może 😁 😁 😁

Hej, u nas ok, z mdłościami już co raz lepiej 🙂 teraz zapachy mnie odrzucają, typu perfumy, odświeżacze powietrza w aucie.

Basia z odpieluchowaniem to będzie ciężka batalia... siura wszędzie gdzie popadnie, nawet jak wstanie z nocnika za chwilę siku na panele... jak go zapytam gdzie się robi siusiu to pokazuje na nocnik, tylko jakoś w praktyce nie wychodzi 🙂 Ale walczymy 🙂

Ja ostro wycinam w ostatnim czasie i maluję 🙂 nawet mam dwa zamówienia na imiona 🙂 także może się to rozkręci trochę 🙂

też się zastanawiam co u Beti... mam nadzieję, że nic złego się nie stało..

Martynka ja jak zobaczyłam te "ćwiczenia" to pomyślałam "haha, kręcenie tyłkiem zwykłe i co to ma być" a dziś szok.... ledwo chodzę tak mi się boki zakwasiły hehe a jednak przy chodzeniu się używa tych mięśni więc będę chodziła jak pokraka... 🤪 poćwiczyłam i jest lepiej tyćkę jak je porozciągałam 🙂

Agata, pamiętam u siebie taki zapachowstręt... masakrą było wsiąść do autobusu... ale w końcu to przechodzi 🙂 fajnie, że w "interesie" coś się ruszyło 🙂

Hej!

U nas już spokój, pusto i prawie czysto :-)
ja już w parterze bo wyjątkowo skalpel mnie powalił... dwie doby non stop robota - noc - dzieci szalaly ... w efekcie wczoraj pożegnaliśmy gości, ogarnelismy tylko jedzenie i zasnelam w ubraniu na siedzaco .. w Kościele nasze dzieci tylko było słychać.. Niki biegała całą Mszę pod ołtarzem na tych schodach i przeganiala dzieci bo to jej teren zabawy.. Borys nie spał za to chciał podskakiwac i piszczal tzw szyderą .. ksiądz oblał woda to tak się wydarl że szkoda gadać.. i co?!
Tylko u mamusi na rękach +bujanie .. mama 15cm obcasy.. nowe buty.. efekt? Kręgosłup wysiadł i skalpel dziś taki niedoklany ale grunt że był :-)
Teraz z kolei tepy ból kręgosłupa...

Czekam na książkę EWY zaraz ma być kurier :-)
Mysjo widziałam zdjęcia na fb:-) super!!
opowiadaj jakie wrażenia:-)

U nas lato:-)

Hej,
ja też już po skalpelu i ABT. Boczki zostawiłam sobie na popołudnie, jak Mała pójdzie spać.
Ale jak oglądałam je na pusto pomyślałam Magda tak samo.
Zaraz szykujemy się na dwór. Trochę wieje ale cóż, Tyna musi wypróbować nowe buty 🙂 Tak się jej spodobały że wczoraj jak wróciliśmy z zakupów od razu kazała na nogi założyć no i później z nimi zasnęła.

Kurcze a ja znów poszkodowana. Nie mam konta na FB a Wy tam wszystko wrzucacie i nowe fryzury i efekty odchudzania i ćwiczeń.... czuję się pominięta 😞

Dorotka to załóż fb, jak nie chcesz wrzcać fotek to nie musisz przecież... a nazwiska pierwszą literkę możesz dać tylko 🙂 fajnie jakbyś dołączyła... na fb mamy też grupę mamusiek, ale z dziećmi w różnym wieku i tam też jest fajnie... nie ma takiej ciszy jak tutaj nieraz bo zawsze któraś coś skrobie, albo wrzuci fotkę i jest o czym pisać 🙂

Muszę się pochwalić wygraną 🙂 dziś się dowiedziałam, że mój komentarz został wybrany 😁 i niebawem Marysia będzie biegała w takim cudownym szlafroku 😁
http://maylily.pl/produkt/szlafroczek-zyrafa-na-chmurce

😁 w życiu bym nie wydała tyle kasy na szlafrok... nawet dla siebie 🙂

Magda przymierzałam się, ale jakoś mi nie po drodze do tego fb 🙂
A szlafrok cudo, ale tyle kasy na pewno bym na niego nie wydała

Dorota no to ja Ci pomogę 😁 ----> www.facebook.pl robisz klik i się rejestrujesz 😁

No i plum 🙂 jestem na FB.
Magda, dzięki 🙂

Dorotka sprawdz wiadomosci ;-)

Iza najważniejsze, że macie to już za sobą 🙂 Wrzuć jakieś fotki, Bo pewno elegancik był 🙂

Iza opowiedzieć się nie da ale tyle pozytywnej energii tam było...
Jak wchodziłam do Ewy na podest to przywitała mnie tekstem " Chodź tu moje piękności " ☺️ ☺️ ☺️ takie miłe to było, ale mnie trochę speszyło, wyściskałyśmy się , chwilkę porozmawiałyśmy, pośmiałyśmy się, potem zdjęcia, wszystko poszło dość szybko,(może 5 minut) bo ludzi dużo a spotkanie tylko do 18.30 , więc nie wszyscy się załapali. Na koniec Puzel podał mi rękę a ja go siup do całusa 😁 😁 😁 zdziwił się bo wcześniej żadna z dziewczyn tego nie zrobiła, więc jeszcze utulił ale co tam, co sobie pocałowałam to moje 🤪 🤪 🤪
Agatka super że prace idą do przodu 🙂 Kiedy masz USG ?
Dorotko witaj na fb, wrzuć zdjęcie 🙂

Dorotka już Cię nie mam na fb....????
Magda gratuluję wygranej .

Myszka widać na fotach, że taka zawstydzona byłaś 🤪 fajnie, że udało ci się z nimi pogadać 🙂 takie coś dodaje skrzydeł jak się domyślam... 🙂

Bardzoooo 🙂

Jak już się wyrobiłam by pójść na spacer to Majka usnęła 😮 😮 😮

Mysza a korzystasz z tych przepisów?! To mnie przeraża bo pochłania czas.. Ja gotuje na 2-3 dni to jakoś daje radę a tak codziennie..

Iza nie korzystam, szczerze mówiąc z dietą jakoś się mijamy 😁

Jak zobaczyłam pierwszy raz ćwiczenia z książki bardzo się zniechęciłam, ale jak tylko je sobie opracowałam a potem zrobiłam kocham je tak jak Skalpel.

Iza domowego musli zrobiłam spory zapas i zawsze to jem po treningu z jogurtem naturalnym a rano owsiankę z ziarnami i jakimś owocem, obiad normalnie, koktail pietruszkowy tak co 2-3 dni i niestety słodycze, słodycze , słodycze też ☺️ ☺️ ☺️ i serniczki ☺️ ☺️ ☺️ i takie tam 🤪 🤪 🤪

A przepis na domowe musli jest w książce czy sama robisz?

Gdzieś u Ewy zalazłam, coś w książce też jest ale ja robię tak:
POdaję składniki na małą ilość zmieszaj sobie zobacz ile wyjdzie i według potrzeb powiększ odpowiednio składniki np 3 razy:
2 łyżki słonecznika,2 łyż dyni, 1 łyżka migdałów, 1 łyżka orzechów laskowych (może ich nie być ),4 łyżki płatków owsianych.
Wszystko do michy wymieszać,
Na patelni roztopić 5 g masła i pół łyżeczki miodu ( ja daję miodu dużo więcej ).
Masę wlać do misy, wymieszać by ziarna w niej się oblepiły. Blachę wykładamy pergaminem , wysypujemy cienką warstwę ziaren i pieczemy w 170 st do zarumienienia.
PYCHA do jogurtu naturalnego, ale jako przegryzka w ciągu dnia też super, tylko trzeba uważać żeby się nie spaliły bo długo są blade a potem chwila moment, w czasie pieczeia warto przemieszać.

Idę w kocu na ten spacer, księżniczka wstała, zjadła więc lecimy.

Dzięki Myszka,
na FB pojawiam się i znikam, uczę się go dopiero 🙂
Przyznam się, że długo przeglądałam Twój profil i stwierdzam że masz śliczne pociechy 🙂 ale dlaczego mają nie być śliczne jak Tata przystojny no i Mama hmmm...
nie zrozum mnie źle ale jesteś śliczną kobietą 🙂
Jak już pisałam Magdzie jakoś takoś inaczej sobie Ciebie wyobrażałam 😁

Jejku Dorotka dzięki za tyle miłych słów 🙂
Wiesz ja siebie widzę zupełnie inaczej i ciągle mam jakieś kompleksy,ale to chyba każdy tak ma 🙂
A jak mnie sobie wyobrażałaś? Jestem ciekawa 😁 😁 😁