Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Spacer masakra!!! Majka mi się wyrywała, wychodziła z wózka, więc z nią wijącą się pod pachą, wózkiem w drugim ręku i Kubą przy nodze, tak szłam...
Weszłam do Manu kupić Kubie buty i oczywiście musiałam w końcu kupić na oko , bo Majka zwiewała między półkami , zabierając z nich po trzy buty i zwalając wszystkie pudełka po drodze, do ccc już mnie pewnie , nie wpuszczą, wywieszą moje zdjęcie w rubryce pt. TYCH KLIENTÓW NIE OBSŁUGUJEMY !!!! 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Cześć kochane!


Oj ręce, cycki i grube pośladki mi opadają….
Alanek znów albo jeszcze skacze…
Caaaały dzień na rękach, buczenie i marudzenie…
Na kolanach – nuda, w bujaczku – nuda, na ramieniu – nuda, na rękach – nuda itp itd i kur*** wymiękam!
A Lenka nie chce jeść tylko…uwaga…skacze jak zajączek 😁 hahahha
Sąsiedzi chyba Nas nienawidzą, bo Lenka potrafi skoczyć…oj potrafi…a na dodatek zakłada buty i ciepie obcasami po podłodze ile wlezie!
Muszę kupić dywan bo inaczej ogłuchniemy a Alanek never nie zaśnie w dużym pokoju, bo przy częstotliwości 10/sek spadania zabawek na panele, to to dziecko podskakujeze strachu non stop!

Wczoraj było apogeum….
Mnie cały Boży dzień bolała głowa !
Pojechaliśmy z dziećmi do M1 aby zakupić Lence buty bo wszystkie za małe….
Jezus! Co za diabeł…
Jak pirdyknęła focha to idąc przez cały pasaż SAMA nie obróciła się za Nami ANI RAZ! A My chcąc zobaczyć jej reakcję szliśmy w pewnej odległości i pondolina oglądała wystawy, ludzi i posadzkę 😁 ale za Nmi się nie obejrzała 🤔 🤪
Potem w Smyku ja jej przymierzam buty a ta mi ucieka, Alanek się drze, Lenka też…odkładam buty, odwracam się i mam zawał bo Lenki nie ma…w sekundzie spierdzieliła na bosaka 3 alejki dalej….
W końcu NIC nie kupiliśmy i zawinęliśmu się do domu!
Po 1,5 h wyprawy umordowałam się jak po 8 h :/
Lenka wchodzi do auta i mówi, ze idzie spać…
Wchodzimy do domu a tu TADAMMMM nowa, rześka Lenka wkracza do akcji!
Nie zasnęła Zołzaaaaaaaaa jedna!
O 18:00 miałam już serdecznie dość krzyków…
Aaa w międzyczasie mąż wymyślił sobie liczenie 5000 sreberek do pracy, gotowałam obiad na 2 dni i nosiłam Alanka…
Więc o 18:00 stwidziliśmy, ze idziemy na spacer bo inaczej kur*** będzie źle z tymi dziećmi….
Poszliśmy na działkę i co? I Lenka i Alanek zasnęli!
Cieszyliśmy się tylko 1h ciszą bo jak się obudzili, zmarznięci i głodni to begliśmy do domu 😁
Ciepła kąpiel i fru do łóżka…
Alanek walczył a Lenka o dziwo zasnęła normalnie 😁


A dziś aż trzęsłam się z nerwów!
Moja mama już jakiś czas temu stwierdziła, że Lenka nie będzie spała na dworze bo to bezsensu, lepiej dwa razy iść na spacer ale żeby pospała w domu…inaczej (tak jak to stało się dziś) po pierwsze nie chce jeść po przyjściu ze spaceru a po drugie buszuje cały dzień a ja nic nie mogę zrobić.
Bo kiedy Lenka śpi to moja mama zajmie się Alankiem a ja fest szybko gotuję, piorę, myję się (!) itp
A dziś moja mama przyjechała, od razu zawinęła Lenkę…przychodzi i mi mówi, że Lenka już spała!
Myślałam, że mnie rozkurwi, aż zaczęłam trzaskać drzwiami, talerzami i trzęsłam się w środku…
Pranie rano wstawiłam, nie miałam jak wywiesić, rozłożyłam prasowanie no i ciul, nie ma prasowania i nawet się nie umyłam bo nie miałam czasu….
Mama i tak miała być chwilę bo dziś zabierają ich meble bo rodzice robią remont i wymieniają na nowe, to jeszcze wyspaną Lenkę mi zostawiła przy rozjuszonym Alanki, który teraz wisi na cycu a jak tylko odejdę to jest ryk, więc guzik zrobię a Lenka biega jak sierota….
Kazałam mojej mamie iść zanim powiem parę słów za dużo!
Ja wiem, że może moja reakcja jest nieadekwatna do sytuacji ale powiem Wam, że przy poziomie mojego zmęczenia przeradzającego się we wkurwienie……byle iskra wznieca pożar!

Lenka jest w fazie BOJĘ SIĘ!
Siada i woła boje, bojeeee zatyka oczy [podgląda przez palce 😁] i się nie da ruszyć!!
Generalnie WSZYSTKIEGO się boi 🤨

Drugi dziś spacer o 18:00 zakończył się histerią, wnoszeniem do domu pod pachą i torsjami podczas uspokajania się pod drzwiami 😮


Nooo
Pomarudziłam!
Wybaczcie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zazdroszczę Wam czasu na ćwiczenia...
Ja mam ostatnio takiego doła, że najchętniej uciekłabym na koniec świata...

Myszko pięknie wyglądałaś na spotkaniu z Ewą!

Agatko cieszę się, że już wychodzisz na prostą z pierwszotrymestrowymi 😁 [neologizm fajny 😁] dolegliwościami 🙂

Jezus, i mój czas się skończył.... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
o jezzzu to BOJĘ SIĘ jest wkurzające na maxa... moja w kółko nadaje "bojsisi" i od rana do nocy, bo biedronka, bo drzewo, bo pan, bo pies,kot, srot, płot WSZYSTKO!

Ivi a wkurw na moje oko był adekwatny, ja też bym się wkurwiła na Twoim miejscu...


Mary w łóżku, nie pamiętam kiedy ostatnio tak późno ją spać kładłam... mówię jej, że ją przykryję a ona "Nie, kołda, daj kocyk" 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hihihi Ivi ale sie usmialam;-)
Masz to samo co ja tylko ja bez mamy :-(
Przyzwyczaisz sie ;-)
Dziś zamiast sie umyć miałam Skalpela ;-)
Trzeba wybierać czy myć sie czy jeść czy odpocząć ;-)
Będzie dobrze!!!!
Głowa do góry!!

Ja tak co dwa dni mam dola fizycznego i psychicznego.
Ale dzieciaki są super!! Tylko pod koniec dnia juz warcze na wszystkich...
Dziś jeszcze druga prababcia była - odwiozlam zrobiłam jej zakupy, zawiozlam i juz 19... Szykować kolacje x4 pizamy, kosmetyki i podwójna kąpiel..
M spi od 21:45 na siedzaco ;-) oj to chyba starość ;-)
Kręgosłup boli jak cholera :-(

Agatka jak samopoczucie!? Korzystaj z ostatnich chwil!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dziewczyny!

Ivi dzielna jesteś i dasz radę, też bym chętnie pomogła gdybym była bliżej. W ogóle tu w domu (czytaj na wsi) nie mam się do kogo za bardzo odezwać. NIe ma gdzie iśc z Filipem, tylko piaskownica koło domu, huśtawka i potok do którego wrzucamy kamyki.

Robię dziś coleslaw z przepisu Doroty ale się go oszukałam na forum (bo oczywiście nie zapisałam strony 😜) Już mi ślinka cieknie 🙂

Magda, Mysza, Dorota - kiedy wy ćwiczycie??? Ja rano nie mogę się zwlec z łóżka przed 9.... i to zwykle FIlip mnie budzi 😮 A wieczorem zwykle tak czas zasuwa że chyba o 24 musiałabym ćwiczyć 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad zakupem rowera, ale nie wiem do końca czy będę nim jeździć - bo do najbliższych miejscowości mam około 12 km przez las - z każdej strony... A tak przez las z dzieckiem to monotonnie i nie wiem czy nie nudno...No i strach samemu po lesie jeździć 😉
Taki mi się podoba, co myślicie? http://allegro.pl/polska-damka-burghardt-lady-rower-26-kosz-stozki-i3169392113.html
Jeżeli bede kupować to nie chce kupę kasy wywalić... Jest jeszcze podobny tylko że z przerzutkami, to Tomek mówi że byłby lepszy, bo wiadomo raz pod górkę a raz z górki 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agata fajnie że mdłości mijają 😉 JA nie wiem czy za wcześnie tych chłopaków nie odpieluchowywujemy... Filip robi całkiem jak Miłosz... JAk go posadzę na nocnik i zrobi siku to ok, ale sam zawoła dopiero jak robi....

Iza wstaw jakieś zdjęcia, ciekawa jestem Bo w wersji elegant 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja postanowilam wstawac o 7 ale mi noe wychodzi ;p przewaznie do 8 oglądamy bajke, pozniej śniadanie i Mary sie bawi a ja cwicze, później ja biore prysznic i jem po treningu przeważnie twarozek a mala drugie sniadanie i idziemy na spacer albo się bawimy ;-) i robimy "obowiązki" ;-)

Cześć tak w ogóle.... Zla jestem, w weekendy trsciowa robi pranie i w niedziele pralke szlag trafil... a mi sie prania nazbieralo od cholery bo weekend byl cieply, rafal byl w domu wiec Mala co chwila musiala byc przebierana bo umorusana cala... Dzis juz zrobilam jenda ture w rekach kosztem cwiczen ;-( ale zrobie cos jak mala pojdzie spac ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak chodziłam do pracy to wstawałam po 6. teraz gdy Filip w końcu śpi całe noce, ja nie muszę wstawać po 6 chcę się wyspać i odbić soebie, ale chyba już wsytarczy 😉 Dziś poćwiczę jak nie w ciągu dnia to wieczorem koniecznie.
CO drugi dzień gotuję obiad i dziś jest ten co drugi dzień 😉 więc zrobię obiad i idziemy w piasek 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie,
Basia no ja specjalnie dla Ewki wstaję o 6 🙂
Ćwiczę co drugi dzień więc jednego dnia wstaję o 6, drugiego leniuchuję do 7:30 😉

Kusi mnie żeby coś jeszcze porobić jak Martyna drzemie, ale jak wstaję z wyrka po jej uspaniu mam jakiegoś lenia i nic mi się nie chce.
Myszka co poza skalpelem polecasz?
Dziś muszę upiec bułki dla M i ogarnąć tonę papierów z biurka więc mam co robić 🙂 ale może od jutra zapodam sobie jeszcze jakiś zestaw po południ 😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
U mnie to wygląda tak, że rano jak dzieci oglądają baby tv, robię Skalpel I lub II a wieczorem jak już śpią trening z książki,albo książkowy trening jakoś w ciągu dnia jak mi pasuje .
Dorotka Turbo polecam Killer też jest fajny ale nie miałam okazji zrobić go całego bo przerwał mi dzwonek do drzwi ale 20 min które zrobiłam , dało w kość 🙂 muszę włączyć Turbo i killera na zmianę ze Skalpelami.
6 minutówki też są fajne, a teraz w poniedziałek w shepie będzie płyta Ewy z jakimś nowym programem.
I trening z gwiazdami też jest super 🙂
Iza w aplikacji ustawiasz sobie w jednej rubryce czas ćwiczeń np 30 sek, czas przerwy np 10 sek i ilość powtórzeń.Musisz na próbę ustawić i rozkminić , ja sobie pościągałam też aplikacje a telefon np:Trener Interwałowy i z niej obecnie korzystam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzisiaj założyłam mojej córuni majtasy, z nadzieją , że skoro tak lubi załatwiać się na nocniku i woła siku to wszystko będzie ok i jak tylko założyłam , to takie kupsko odwaliła , że myłam ją 40 min, Przesrane, dosłownie i w przenośni 😁 😁 😁
Majtki zostawiamy na późniejszy czas 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Myszka, turbo może i fajne i efektowne ale ja swoimi zwisami zęby sobie wybiję jak zacznę tak brykać i nie daj Boże do sąsiadki spadnę 😜 a kiler chyba trochę za trudny dla mnie, sporo dobrego o nim słyszałam ale chyba się nie porwę.
Zostanę przy skalpelu, dokupię sobie jeszcze II bo w necie nie znalazłam i chyba będę robiła na przemian.
http://www.youtube.com/watch?v=X4e78A68itY 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja po zaliczeniu treningu z książki pól dnia chodziłam i czułam niedosyt... I boczki poszły w ruch!! Potem był problem z plecami bo przeciazylam jedna stronę:-( ale niezle ;-)
Dorota na oklejgo.pl masz płytę za 25zl dostawa free
Ja za tyle kupiłam w sklepie a tu wychodzić nie musisz
Tam jest Skalpel II i szok trening
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...