Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

Cześć
A u nas jak zawsze...jak tylko przychodzi sobota zawsze coś się dzieje. W sobotę wieczorem Miłosz wyciągnął mi z torby nową buteleczkę witaminy c jak weszłam do pokoju to już jedna trzecia opakowania zniknęła w brzuchu. Niby powinien wysikać ..., ale w niedzielę rano był taki do osłabiony mówił, że boli go brzuch i cały czas się pokładał. Zapakowałam go i na świąteczną pomoc. Lekarka uznała że osłuchowo ok, ochrzaniła mnie że trzymam leki na wierzchu. Co do wit.c uznała też ze powinien wysikać, miała jednak wątpliwości co do substancji pomocniczych. Zadzwoniła na toksykologie aby się upewnić, tam też musieli się naradzić. Po piętnastu minutach oddzwonili i powiedzieli, że powinno być dobrze. Wieczorem dostał temperaturę 37,7 nie wiem czy to ma związek z witamina, czy po prostu już zdążył przez te trzy dni w przedszkolu coś załapać. Dziś brzuch już go nie boli, chociaż jeszcze nie jest zupełnie dobrze. Zostawiłam go więc w domu. Zobaczę jak jutro będzie lepiej to w środę poślę go do przedszkola.
W sobotę byłam z nim prywatnie u laryngologa niby nic mu nie było ale już jakies gile w środku nosa było widać. Lekarka powiedziała aby w ogóle nie używać aspiratora.
Niby do miesiąca pomagamy a później ma zjadać gile. Zaleciła natomiast płukanie nosa, odchylamy głowe ponad 90 stopni i wlewamy pół buteleczki soli fizjologicznej do każdej dziurki i szybko podnosimy. Nigdy wcześniej tego nie stosowałam, bałam się że będzie krzyczał, no i że się zakrztusi, ale całkiem ładnie to znosi.
Robię płukanie też Magdzie i czekam na efekty.

McDa Wszystkie Magdy które znam to naprawdę świetne dziewczyny.

Hej Dziewczyny!!!

Postaram sie nadrobic, chociaz teraz mam troche zaleglosci do zrobienia podczas gdy Patryk jest w przedszkolu a potem jade po Diabelka 😜

MajaCh - na szczescie w calym mieszkaniu nie mamy ani skrawka dywanu, podobnie z reszta jak mnostwo ludzi tutaj (Śląsk) tak sie brudzi ze dywan to siedlisko wiecznego syfu no i roztoczy...

Witam w ten zimny dzień

Ja nadal nie mogę pozbyć się kaszlu a dzisiaj w nocy czułam się fatalnie dobrze że o 4 wzięłam gripex przynajmniej się wypociłam.
Lenka ładnie poszła do przedszkola ale idę dzisiaj z nią do dermatologa bo ma czerwone krostki wokół ust i to źle wygląda to znaczy pojawiały się czasem i znikały ale tym razem nie znikają 🤢

Dziewczyny co do tej latającej wróżki to jednak jej tego nie kupię bo trochę poczytałam i rozmawiałam ze znajomą że to dobre ale przynajmniej dla 5 letniego dziecka. Ona kupiła to córce na 4 urodziny i jak ta wróżka upadła na podłogę to złamało się skrzydełko (niby odporna na tego typu upadki ale jak widać niekoniecznie). Poza tym tyle zabawek ze pewnie coś znajdę innego 😉

Maja i jak tam mała? No to trzymam kciuki za siostrę i dzieciątko. Ja dlatego zrobiłam sobie badania i jak to wszystko unormuję dopiero zaczniemy się starać o dziecko.

McDa no domki super ale tak jak piszesz wygrana w totka by się przydała 🤪

a my już po wizycie u dermatologa jak tylko zobaczyła Lenkę to zapytała się czipsy czy ogórki kiszone no i wyszło że Lenka nie może jeść ogórków kiszonych czyli wszystkiego co kwaśne i ostre. Jak organizm się odkwasi to powinno zejść.
Z tym że w przedszkolu chcą zaświadczenia od lekarza odnośnie produktów które są wyeliminowane z diety dziecka więc będę musiała się jeszcze po to pofatygować 🤢

Nadrobilam!!!! Uwaga Dziewczyny Dlugieeeee 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Dlugi weekend minal Nam dobrze, maz mial nawet wolny poniedzialek, wiec
4 dni - to byla juz dla Nas wiecznosc haha... 🙂

Sobota - zakupy, troche posprzatalismy, w niedziele bylismy na spacerze, w poniedzialek tez, wieczorem przyszedl chrzestny Patryka z zona i troche posiedzielismy,a wczoraj pojechalismy jak to My kolejny raz na Jurę przejsc w koncu szlak z Mirowa do Bobolic w tym roku, bo ostatnio zlapala Nas burza i musielismy zawracac.
PAtryk sie cieszyl i szalal jak to On oraz jak zwykle uprawial swoje Diabelkowanie.

Co do kataru PAtryka to w tym tyg.jeszcze planuje wybrac sie do lekarza bo juz 2-gi tydzien bez zmian, goraczki i kaszlu brak, z nosa nie leci tylko w srodku mu hurgoli - pod wieczor i w nocy strasznie, plus prawie calonocne
chrapanie, pomimo ciagle wlaczonego nawilzacza, no i co jakis czas oddycha ustami, podejrzewam ze siedzi to wszystko w zatokach, juz w sobote sie ucieszylam bo popuscilo mu troche ale znowu to samo, nigdy tak wczesniej nie mial (tzn. zanim zaczal przedszkole...), staram sie oczyszczac nos "katarkiem", juz nie wiem czy to nie przez to odciaganie ale nie robie tego co chwile tylko co kilka godzin.

Kurcze u Nas kolejny problem, Patryk podobno nie mowi prawie NIC w przedszkolu, zatyka go tez z mowa w niektorych sytuacjach a jesli juz to cos pod nosem baknie wrecz niemo albo sie czai i nic nie mowi 😞
Zaczelam czytac i podejrzewam mutyzm wybiorczy (google) ale mysle zeby jeszcze poczekac tak do grudnia, od stycznia tez planuje zostawiac troche dluzej Patryka w przedszkolu i jak nadal tak bedzie to trzeba nad tym pracowac.

Wrocilam wlasnie z przedszkola i wychowawczyni tez podejrzewa mutyzm, umowilam sie do psychologa dostepnego w przedszkolu.
Patryk w przedszkolu rozumie co sie do niego mowi, bawi sie z dziecmi ale nie rozmawia, w ogole sie nie odzywa, jest po prostu jak zatkany, przejawia sie to tez w innych sytuacjach.


Ufff Nadrabiam troche do kazdej z Was


McDa - nadrabiam zaleglosci i otworzylam linki z domkami, fajne ale ceny straszne, ja bym poczekala jeszcze z rok z takim domkem,
dobrze ze Paulinka nie zalapala tego wirusa,
super ze wesele udane (chociaz niezbyt przepadam za weselami), Paulinka slicznie wygladala
Cudne te pokoiki, moze jest gdzies w Waszej okolicy stolarz i moglby taka konstrukcje zaprojektowac
Widze ze przygotowania w pelni, dobrze juz miec naszykowane, a to pisze ta ktorej wody odeszly w nocy kiedy to od rana mialam pralke nastawic z ciuchami,
ano wlasnie po dziewczynce mniej na chlopca pasuje chociaz niektorzy tym sie nie przejmuja - zwlaszcza w domu...

Super kombinezonik

Gosiaczek - u Nas nadal jak juz maz zaoferuje sie podwiezc do przedszkola to musimy jechac razem, Patryk zastrzegl ze pojedzie ale z Mama i koniec.

Pisalas o babce ktora podawala antybiotki na wszystko dziecku, moja ciotka tak zalatwila corke, choc w inny sposob na szczescie nie zmarla - zawsze nie dawala jej do konca - czyli np. 2-3 dni a jak sie poprawialo to zaraz odstawiala
- miala cala kolekcje antybiotykow ktore na dodatek rozdawala po rodzinie... w koncu kuzynka nie reagowala juz na prawie żaden, dostala infekcji - musiala miec 3 antybiotyki na raz aby zadzialaly - ale to lekarze byli wtedy zli...
Dodam ze ciotka karmila corke piersia ponad 3 lata...
Duzo zdrowka i szybkich efektow kuracji na zelazo
Patryk mial takie krosty pod ustami w sobote ale zniknely na drugi dzien, piszesz o dermatologu - PAtryk jadl wlasnie ogorki kiszone i mu te krosty wyszly

Kiniek- co do antybiotykow to mam wrazenie ze u Nas wala te antybiotyki bo przeciez jakos pomoga, w przedszkolu tez wirusy panuja a antybiotyk za kazdym razem
My tez od urodzenia PAtryka z mokrymi wlosami kladlismy i dzialalo dopoki do przedszkola nie poszedl...
tez zastanawialam sie nad szczepienem na ospe ale jak na razie cisza i na meningokoki
Widze ze oryginalny slub planujecie, lubie takie- czekamy wiec na zdjecia!!

emilia1 - jak zdrowko? dobrze ze Natalka pomimo przerw chetnie chodzi do przedszkola
A u Nas Patryk nadal spi w lozeczku - sam chce, juz mielismy je rozkladac to zaczal je wielbic od nowa, czasem daje nura do naszego wyrka
My szczepilismy Patryka na pneumokoki - jak mial ok. roku, teraz chcemy na meningokoki bo podobno zalecane jest jak dziecko do przedszkola chodzi
I tak jak McDa napisala te pneumokoki to od tych "mozgowych" bardziej zakazen

anjaP- gratuluje sukcesow w sprzedazy na wernisazu

MajaCh - a u Nas tez chodzili po Hallowen, az zaluje ze otwarlam ale nie widzialam kto to, a jak juz otwarlam to nie chcialam coby ni nasikali pod drzwi 😜 Patryk wrzucil przebierancom swoje lizaki - nie plakal, stwierdzil, ze dziewczynki byly glodne i On dal im swoje lizaki.
Duzo zdrowka dla Zuzi.
Ano wlasnie PAtryk daje czadu a tu taka dolegliwosc z mowieniem...

ewa 73 - witam kolezanke,
ano wlasnie zaczelo sie przedszkole i zaczaly chorobska, co do rozdzielania dzieci w czasie choroby to wlasnie latwo sie mowi
a co do karmienia cycem i odpornosci to ja uwazam ze to pic na wode, moze i cos daje ale ma na to wplyw wiele czynnikow,
Ja tez mialam cukrzyce ciazowa, a napisz mi czy w obu ciazach mialas? i od razu przeszla Ci po porodzie?

Czytam wlasnie ze u Was tez podobny problem z katarem w "srodku" nosa, kurcze to chyba te bakcyle przedszkolne bo PAtryk wczesniej nigdy nie mial takich katarow.
No to mieliscie akcje z witamina...

hej dziewczyny nadrobiłam czytanie , ale tak jak wercia się nie rozpisze bo za 15 min do pracy, te popołudniówki mnie wykończa. u nas standard Natalia pochodziła tydz zeszły do przedszkola i w sobotę miała stan podgorączkowy jeden dzień i w pon lekarz i czerwone gardło i NEOSINE jej daje. Ogólnie jest ok nie wygląda na chora , ale do przedszkola jej nie dałam jutro pójdę do kontroli i w pon ewentualnie do przedszkola. ja jestem na antybiotyku angina mnie dopadła, juz jest lepiej tylko nos zawalony 😠

Hej Dziewczyny!!!

Dzisiaj u Nas pochmurno i troche chlodniej.
Patryk w przedszkolu a ja nadrabiam zaleglosci...

Od wczoraj znowu drapie mnie w gardle, pobolewa glowa i cieknie z nosa,
a tak sie cieszylam ze bedzie dluzsza przerwa w przeziebieniu, no ale niestety
juz mi lekarka powiedziala ze bede wszystko lapac bo przez te moje nieszczesne zastrzyki mam oslabiona odpornosc, teraz mam ok 5 dni spokoju i od nowa przeziebienie...

Patrykowi dzis sciaglam rano troche katarkiem gilow, wczoraj padl juz o 19.30, nawet nie zdarzylismy go wykapac.

Maz dzis znowu w Koluszkach i na Łodzi i juz zapowiedzial ze wroci pozno.

MajaCh- prosze jaka waleczna Zuzia, co do apetytu to widze ze dobry, Patryk tez ostatnio ma apetyt, jak wracamy to
juz podwieczorek z przedszkola (w stylu ciasto czy owoce) to od razu zjada jeszcze w szatni, a mimo tego zrzucil troche brzuszka, musze go zwazyc.

emilia1 - duzo zdrowka dla Was, tak wercia nadrobi bo do roboty nie chodzi...
a co do Neosine to mam nadzieje ze Wam pomoze, PAtryk kiedys mial przepisane i mu pomogl, odkad zaczal przedszkole - przy I-szej chorobie wypil ( a ja razem z Nim) 3 butelki i skonczylo sie na antybiotyku, a potem Nam powiedziala lekarka ze to pic na wode...

Witam

U nas też ponuro i zimno. Ja już rano zrobiłam zakupy a w realu rewelacyjne ceny końcówki kolekcji przeceny z 80 na 20zł ( http://allegro.pl/lalka-winx-czarodziejka-sirenix-bloom-od-cobi-i4779885161.html ) kolekcja figurek pony ( http://allegro.pl/my-little-pony-elements-of-harmony-friends-figurki-i4796017839.html ) z 50 na 15zł. No aż szkoda nie było wsiąść 😜 lubię takie zakupy 🙂 Oczywiście nie mogłam uwierzyć w te ceny i sprawdzałam czy napewno tyle to kosztuje 😉

Wczoraj mąż zawoził Lenke do przedszkola i nie chciała sie rozebrać ale w końcu się udało wiec dzisiaj też ją zwiózł ale był już płacz i histeria wiec od poniedziałki będziemy wozić ją razem 🤢

wercia najważniejsze że to odkryliście i możecie teraz coś zrobić w tym kierunku. I ja też przez to niskie żelazo łapię wszystko i nie mogę się pozbyć kaszlu 😠

Maja no widzisz jaka dzielna dziewczynka Ci rośnie.

emilia no to rzeczywiście choruje Ci mała Lenka jak łapie ją przeziębieni ma gorączkę tak jak ostatnio to ja podaję jej to bez recepty http://www.doz.pl/apteka/p80220-Groprinosin_50_mgml_syrop_150_ml kiedyś przepisał nam to lekarz daje się po 4ml 3 razy dziennie ale max. przez 4 dni i widzę że naprawdę pomaga oczywiście jak gorączka przekracza 38 stopni to podaje jeszcze Ibum 😉
Zdrówka dla małej 😘

a i jeszcze mi się przypomniało jesli wasze dzieci lubia gry to mam tu takie propozycje niektóre przetestowane 😉
http://www.smyk.com/hasbro-elefun-gra-zrecznosciowa,p1084858406,zabawki-gry-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/glodne-hipcie-gra-zrecznosciowa,p1083233707,zabawki-gry-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/granna-pycha-micha-gra-zrecznosciowa,p1081668051,zabawki-gry-dla-dzieci-p
http://www.smyk.com/chasin-cheeky-gra-zrecznosciowa,p1087810276,zabawki-gry-dla-dzieci-p

Ufff dzien nadrabiania - zgrywam foty, obrabiam zdjecia na allegro, zamawiam filce - musze zrobic prace na konkurs do przedszkola 😉



Gosiaczek - zaraz obejrze linki
to witaj w klubie, My tez odstawiamy jak ja to mowie pielgrzymki - czyli jak podwozka do przedszkola przez Tate to obowiazkowo z Mama ale ja sie nie dziwie bo jak meza nie ma tyle czasu to PAtryk nie chce z Nim jechac - nawet mi ostatnio kolezanka mowila o tym,
oczywiscie zawsze wszyscy wtedy widza meza - jak to czas poswieca synowi...

aha i ten syrop tez mielismy kiedys, pomogl, no ale Neosine tez wczesniej pomoglo a odkad zaczal przedszkole jakos dzialac przestalo...

witam, w końcu troche luźniej 🙂 choć na chwilę bo na 14 zmykam na pasowanie do przedszkola 😉 stresuje się tym bardziej niż dzieciaki 🤪 poza tym u nas ok, paulinka ma lekki katarek i wczoraj trochę kaszlała więc zostawiłam ją w domu ale w nocy już ładnie spała bez kaszlu no i dziś obowiązkowo musiała iść na pasowanie 😉
ja dziś po badaniach w laboratorium, robiłam dziś glukozę, jeju do teraz mi się odbija tym świnstwem, nie pamiętam tego tak źle z ciązy Pauli, wiem że mi nic nie było ale dziś słabo strasznie, blada podobno byłam jak śmierć, spocona cała, mgła przed oczami, na szczęście byłam w pracy u koleżanek to szybko mnie wyprowadziły na ławeczkę przed szkołą 🙂 żołądek mnie bolał i miałam wielką ochotę iść zwymiotować! fuj! ciągle mi dziwnie na żołądku i jakaś taka ospała jestem ale nic nie robię tylko odpoczywam dziś 🙂 miałam jeszcze do apteki skoczyć pokupować podkłady poporodowe i inne przybory do szpitala ale zostawiam to na jutro....

Wercia kurcze muszę się przyznać że na zdjęciach nie poznałam Patryka! Jak on wyrósł i się zmienił… i gdzie ma loczki????? No i zdrówka dla Was życzę! No i daj znać jak po spotkaniu z psychologiem, przyznam że nie słyszałam wcześniej o mutyzmie…. Pewnie jak się przyzwyczai to się odblokuje… np. mój chrześniak, który miał we wrześniu 3 latka też teraz zaczął chodzić do przedszkola i on tylko się odzywa do jednej pani, jak tej pani nie ma to siedzi w kącie sam i beczy że chce panią Kasię, nawet wtedy dzieci nie pomagają i do nikogo nie chce iść tylko się wydziera, jak jest pani kasia to bawi się z dzieciakami ale podobno też bardzo mało mówi, a jak się odzywa to tylko do tej pani i czasem dzieci, z innymi paniami nie rozmawia…

Gosiaczek muszę kupić ten syropek na czarną godzinę, choć odpukać nie pamiętam kiedy miała gorączkę, odkąd chodzi do przedszkola to dwa razy miała tylko katarek z kaszlem ale przypuszczam że ten kaszel to od spływającego kataru… więc wtedy podaję jej pneumolan i hederesal na kaszel…
I jak z Lenką? Wprowadziłaś dietę?? Buzia się poprawiła?? Kurde mój mały diabełek nie chce ogórków kiszonych ani żadnych innych, nigdy nie spróbowała i nie da się przekonać żeby chociaż polizała… tylko ogórek zielony w mizerii zjada… no i tak samo z pomidorem, nigdy jeszcze nie jadła 😠
Które gry polecasz?? No i pozazdrościć zakupów w realu… kurcze zaraz muszę poszukać czy gdzieś jest u nas w okolicy bo nie kojarzę 😁

Emilia no to kolejny raz życzę zdrowia dla Natali no i dla Ciebie też! Byle to był fałszywy alarm 😉

Maja no to dobrze że to dziadostwo się skończyło a Zuzia biedactwo swoje przeszła i wycierpiała, no ale najważniejsze że już ok… no i Zuzia zachowała się w przedszkolu bohatersko, ma charakterek! No i odważna jest że się postawiła 🤪

Ewa i jak mały się czuje po mega dawce witaminki?? 🙂 dobrze że to tylko to a nie np., jakiś syrop na gorączkę albo coś innego mocniejszego… zaraz sobie uświadomiłam że też trzymam syropki na blacie w kuchni, co prawda tylko te co aktualnie podaję ale tran jest zawsze, pneumolan często, moje tabletki, ale mam nadzieję że jeszcze nie wie o co chodzi i nie połknie… tranu się nie chwyci bo nie przepada, pneumolan średnio, ale kiedyś miałam takie mieszanki witaminek słodkie to uwielbiała ten syrop, pewnie byłaby skłonna wypić sama jakby na to wpadła… kurcze trzeba mieć oczy dookoła głowy….

Kiniek hehe uwielbiam jak dzieciaki przekręcają słówka 😉

Emiliaeem a co u Ciebie?? żyjecie????


a i wczoraj Paula miała akcję 🙂 miała tu przyjść koleżanka z syneczkiem 9 miesięcznym a on teraz jest na etapie wszystko do buzi, pamiętacie pewnie 😉 Paula na stole miała swoje zdjęcia z przedszkola co był fotograf bo przedwczoraj odebraliśmy i jak to zauważyłą to pobiegła szybko po te zdjęcia i mówi: muszę szybko schować do swojego pokoju moje zdjęcia bo jak przyjdzie Ksawuś to mi je pożre i nikt już nie zobaczy mojej słodkiej minki 🤪 🤪 a zdjęcie zaraz Wam pokaże bo jak sami wiecie paulinka zawsze na zdjęciach jest uśmiechnięta, jak wdzi aparat to już uśmiech, no na każdym tylko nie na zdjęciu z przedszkola 😉 jak pytam czemu miała taką smutną minkę to mi odpowiedziała że pan był brzydki 🤪 a panie mówily ze się go bała i cały czas płakała jak tam był, nie chciała iśc do niego, no i jedno jedyne zdjęcie się udało zrobić co nie płacze 😉 zaraz Wam go pokaże 🙂

no i minka Paulinki 🙂
[IMG]http://i61.tinypic.com/mlro90.jpg[/IMG]

ten syrop co podałam to ona jest przeciw wirusom 😉 a Ibum na gorączkę.

wercia oj urósł ci chłopak 🙂 mój mimo że ma dobry kontakt z Lenką zawsze się z nia bawi jak tylko ma czas to ona i tak za mną strasznie a od momentu jak poszła do przedszkola to jakaś masakra np. zawsze mąż ją kąpał a ja ubrałam a teraz tylko mama 🤢 musimy to zmienić bo ja zwariuję no i szkoda mi jej 🥴

McDa kurcze ale super zdjęcie a minka jejeku jedyna w swoim rodzaju jej minka mówi "ale pan brzydki i na dodatek dziwny" 😁
Co do wysypki na buzi już lepiej schodzi w przedszkolu też nie je ogórków a ona tak je kocha 🤢
A no pokaż jakieś foty z pasowania 🙂 może jakiś filmik nagrasz bo te chwile bezcenne 😜
Co do gry ta z motylkami robi furorę 😉

Ja już posprzątałam mieszkanko jeszcze tylko rozwieszę pranie i jadę na zakupy bo okazuje się że jak zwykle czegoś brakuje...a potem po Lenkę. Miłego 😘

McDa - opisz koniecznie jak bylo na pasowaniu
u Nas nie zapraszali rodzicow, na dodatek Patryk byl prawie 2-gi dzien
po chorobie i odstawial swoje wycia, jak zobaczylam zdjecia to zaplakany jest na maxa

Zycze aby wyniki glukozy byly dobre i ominela Cie cukrzyca ciazowa,
ja mialam ( tak jak i moja Mama) i poki nie byla wyregulowana dieta to czulam sie fatalnie, bardzo oslabiona a pic mi sie chcialo koszmatrnie i wydaje mi sie nawet ze schudlam - na szczescie obylo sie bez insuliny.

Ha ano Patryk sie ciagle zmienia, loki odeszly w sina dal, czasem jeszcze gdzies
mu sie wlosy podkreca troche ale lokow brak.

Co do tego niemowienia w przedszkolu i pewnych sytuacjach to tez nie wiedzialam
o czyms takim, jak sie dowiedzialam ze nic nie mowi wpisalam w google
"dziecko nic nie mowi w przedszkolu" no i sie dowiedzialam, bardzo malo osob o tym wie, wychowawczyni wiedziala i podejrzewa wlasnie mutyzm, jeszcze zobaczymy co powie psycholog,
jesli to rzeczywiscie ta przypadlosc to bylaby wykryta w bardzo dobrym momencie.

Patryk tez wielbi swoja wychowawczynie, jak wychodzila (po tej chorobie) to tez za nia wyl, ale glowny problem to to ze on nic nie powie od siebie, tak jakby go zatykalo, a jak sie wymusza to albo powie to niemo albo tak cicho ze nie da sie uslyszec.


Fajnie z tym zdjeciem wyszlo, mimo braku usmiechu bardzo ladnie wyszla i bardzo elegancko.
Ja dzis wlasnie przegladam zdjecia i widze ze juz coraz trudniej zrobic jakies fajne - albo oczy zamkniete albo specjalnie powyginany albo tez mega sztuczny usmiech.

Gosiaczek - u Nas tez tak, mysle ze to przez przedszkole, przedtem jeszcze ( o ile maz byl) to po kapieli lezal w pokoju przy Patryku a on zasypial, od przedszkola Patryk bedzie "śpić z Mama a Tata ma isc ogladac filmik"
W ogole kiedys fajnie palnal Patryk ze "Tata w firmie lezy na kanapie, je kanapki i oglada filmy..." 🤪 🤪 🤪 🤪

no i jestem, po pasowaniu super, jestem w szoku ile te dzieciaki się zdążyły nauczyć! i to wszystko w przedszkolu! do domu dostali tylko jeden wierszyk a resztę się nauczyli na zajęciach, ponad pół godzin recytowania i śpiewania, prawie wszystko mam nagranę więc wrzucę jakiś filmik 🙂 Paulinka o dziwo ładnie występowała, było widać, że się wstydzi ale buzią ruszała więc jest ok no i ładnie tanczyła 😉 obiecałam jej w domu nagrodę jak ładnie będzie występowała no i dostała gazetę barbie z pieskiem pudelkiem i miseczką i szczęśliwa 😉 ale nawet z dyplomu na pasowaniu się cieszyła 😉

Gosiaczek, Wercia Paulinka tak samo, mimo że tatę uwielbia, wiecznie się z nim wygłupia i biega, bo ze mną teraz nie może wszystkiego robić ☺️ no to i tak do spania mama i koniec;( przyjdzie czas usypiania to wrzask jak jest tata, możemy być razem albo ja sama, ale muszę ja być, czasem mnie to wkurza już, szczególnie jak wymyśla przed spaniem i usypianie trwa godzinę a z drugiej strony lubie z nią leżeć bo wtedy mnię ciągle przytula i całuje i opowiada jak bardzo mnie kocha 😉 ostatnio co wieczór mi mówi: kocham cię z całego serduszka 😉 więc to lubię 🤪 no i w nocy jak się przebudzi to też tylko mnie woła i ja muszę iśc do niej, inaczej ryk i się rozbudza...

wrzuciłam dwa filmiki, bo pół godziny nie będę Wam puszczać 😉

https://www.youtube.com/watch?v=FZ4osdKNpBo
https://www.youtube.com/watch?v=RGvvZa77hjQ&feature=youtu.be

McDa jej jak ja uwielbiam oglądać takie dzieciaczki jak śpiewają i przy tym jeszcze pokazują 🙂 U was fajniej to wyszło bo sala duża i dzieci jakby mniej a u nas mała sala i jakoś tak ciasno było i trochę taki rozgardiasz 🤢

Maja ja też jestem ciekawa kiedy zdjęcia będą i jak Lenka na nich wyszła.
Super że udało Wam sie kupić Ferbiego w promocji a kiedy go dajecie na Mikołaja czy pod Choinkę bo ja nie mogę się zdecydować tzn. już chciałabym zobaczyć jej reakcję.

Zmykam spać odezwę się po weekendzie który spędzamy u znajomych w Kielcach 😉

Gosiaczek sala większa bo pasowanie było w remizie strażackiej obok przedszkola, w przedszkolu są do dyspozycji grupy Paulinki dwie sale średniej wielkości, ponad 20 dzieci, 50 rodziców, nie zmieściłoby się i tak się w naszym przedszkolu wiejskim przyjęło że występy mają poza przedszkolem 😉 i ja uwielbiam takie dzieciaczki, gadałam potem trochę z panią dyrektor i dzien wczesniej mieli pasowanie na starszaka to mówiła że tak już wszystko takie wyuczone, poukładane a u maluszków pełen spontan 😉 przekochane są 😉 jeden palec w buzi, drugi w nosie, ktoś tam w spodniach, dziewczynki spódniczka w buzi, paula koralami ciągle się bawiła albo palce do buzi wkładała, dzieciaki w trakcie występu chodziły sobie jak chciały no super są, usmialiśmy się jak nie wiem 😉 aż żal że to już nigdy nie wróci, że tak szybko dzieciaki wyrastają 😞

Maja no to się zakup udał 😉 super 🙂

Witam!
Przez ostatnie dwa dni nie otwierała mi się strona mamusiek, widzę że to tylko mój problem. Może to zabezpieczenia, wszystkie inne strony otwierałam bez problemu.