Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie

Hej!!!

Dzis mam troche zagoniony dzien ale postaram sie nadrobic.

U Nas dzis zrobilo sie slonecznie ale jest dosc zimno, teraz juz pochmurno i ciemno.

Duzo zdrowka dla wszystkich chorowitkow!!!

Patryk dzielnie poszedl do przedszkola, nadal odstawiamy (jak jest okazja)
pielgrzymki = czyli jak Tata podwozi to ja tez musze jechac.

Patryk w piatek ma Andrzejki, nie przebieraja sie ale maja przyniesc jakis "magiczny"przedmiot.
Jutro po poludniu wybieram sie z Patrykiem do znajomej i jej synka mlodszego o 10 m-cy, oby obylo sie bez wycia bo wlasnie na ta ciocie i jej synka Patryk mial mega schizy, jak tylko ich widzial to zaczynal mega wycie, twierdzil ze sie ich boi ale ostatnio juz na spacerach nie wyl.

Pisalyscie o fotelikach, My mamy taki ale bez isofix-u, wtedy jeszcze nie mieli
http://allegro.pl/fotelik-baby-design-bento-fit-9-36kg-isofix-9-36kg-i4824510519.html

Nawilzacz mamy z Sanico, cos takiego podobnego, mamy juz ponad 4 lata wiec troche inny model i juz zjechany sie robi - w stylu podniszczona uszczelka, plus Patryk zrzucil go na podloge i lekko pekl pojemnik na wode ale jeszcze mozna go uzywac
http://allegro.pl/ultradzwiekowy-nawilzacz-powietrza-sanico-look-i4827594040.html

ewa73 - pisalas o cukrzycy w 2 ciazy, ja tez tak myslalam ze bedac obciazona od razu w ew. drugiej ciazy bede stosowala diete aby wyniki byly ok, mnie na szczescie udalo sie wyregulowac cukrzyce dieta, w ciazy nie przytylam wiele a nawet przez ta cukrzyce schudlam...
jak sobie pomysle jak zle sie czulam przez ta cukrzyce ale uwazam sie poki sie da to jak najdluzej odsuwac insuline, to chyba zalezy od lekarza, ja chodzilam do faceta, ktory traktowal to na swoj spokojny mozna napisac sposob a zly chyba nie jest skoro to szef kliniki cukrzycowej inny kto wie pewnie wlepilby mi insuline

Patryk nie tylko w sklepie dostaje glupawki - ostatnia akcja - udawanie psa w Tesco - chodzil na czworakach i szczekal - oczywiscie zareagowalam a on brudny jak diabel, w kosciele jak mu odbije to biega wokol Nas wiec wychodzimy na dwor... aaaa kiedy to minie, w ogole nie wstydzi ze ludzie na niego patrza.

Gratuluje zaparcia do cwiczen i zumby, ja i tak nie mam z kim Lobuza zostawic, takze nie jestes sama, Patryk wszedzie z Nami, tez sobie mowilam ze bede miec wczesniej dziecko od Mamy a urodzilam dokladnie w Jej wieku...

Kiniek - My zastanawialismy sie nad fotelikiem jaki Wy macie - Cybexem, zwlaszcza ze polecala Nam go Nasze rehabilitantka
ale podobno nie wszystkie dzieci lubia byc zamykane ta "tacka" i jak wlozylismy do niego Patryka to darl sie jak opetany, no i cena dosc wysoka.

McDa- hmmm te krostki Paulinki to moze rzeczywisce bostonka, ostatnio synek kolezanki byl na nia chory, mial krosty na jezyku.

Sliczny ten domek, cena tez niezla.

anjaP- u Nas talentu do rysowania brak, a kolory kredek jakie PAtryk wybiera do obrazkow rozbrajajace 🙂 fioletowe jablko, czarna salata itp...


Cała reszta - pamiętam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Gosiaczek_m

    2854

  • emilia1_m

    1680

  • McDa87_m

    1834

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Ewa jaka sliczna rozowa dziewczynka!!! 😁 fajnie na dzien dbry takie zdjatko zobaczyc 😁
Dziewczyny mamy wrozke!! 😁 maz dzis kupiil, wczoraj poszlismy do sklepu byly dwie tylko te ktore chcialam, ale mala z nami byla wiec nie bylo jak kupic ,dzis po nia wrocil, a kase placa chrzestni - moja siostra i jej facet ale doszlismy do wniosku,ze my kupimy ja tutaj bo czytalismy komentarze i czesto sie lamia im skrzydelka i zwazywszy na gwarancje...
Mnie teraz cos lapie gardlo boli ,kicham znow...zasnelam z morymi wlosamii wczoraj i mam efekty expresowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wercia "tacka" na szczęście tylko do ok 2 lat była, teraz już bez niej , ale fakt nie każdy maluch musi to lubić .Tatusiek się uparł na Cybexa, bo w testach przodował , więc i ja nie polemizowałam,choc fakt cena wysoka. Co do kuchenki, najlepiej by było jak bys miała opinię z pierwszej ręki, nasza bardzo się rozjeżdżała i po prostu rozsuwała pod dotykiem, żeby nie były to pieniądze w błoto wyrzucone :/

Ewa jest prześliczna 🤪 mały cherubinek normalnie , tylko strój aniołka kupić i foty trzaskać 😁

Maju zdrówka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lenka zadowolona z balu i chciała wracać do domu w sukience wróżki na szczęście udało mi się ją przekonać 😉
Od razu pojechaliśmy po fotelik co za radość że ma nowy no i że głośniki ma w zagłówku powiem wam ze świetnie słychać w nich bajki 🙂

Maja my zrezygnowaliśmy z wróżki w tym roku może za rok chyba ze pojawi się coś nowego. Tylko niech mała nie puszcza jej na dworze bo widziałam jak dwie dziewczynki chyba w Chinach puściły ją na dworze a ona poleciała do góry i tyle ją widziały (mówili że nie powinno to się zdarzyć a jednak)
I ile daliście bo u nas kosztują 199 a przeceny dochodzą do 139 taniej nie widziałam.

ewa widzę że się udało, śliczna twoja mała 🙂

wercia nas ta tacka w Cybexsie też zniechęciła ale mam spacerówkę z tej firmy i jestem mega zadowolona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewa super masz córcię!

Maja daj znać jak wrażenia z wróżką, ja w końcu zrezygnowałam jak poczytałam opinie na necie, dużo osób pisze że wadą jest brak sterowanie i wróżka albo leci z całą siłą w sufit, albo plącze się w firance... stwierdziłam że moze do starszych to będzie, bo nie wiem na ile Paulina by to zrozumiała 😉 choć ciągle o niej mówi jak widzi reklamę, może na urodziny albo na wielkanoc dostanie ale czekam na Twoje zdanie 😉

Gosiaczek super, że bal się udał 😉 Paulinka jutro ma andrzejki ale jeszcze zostanie w domu do końca tygodnia, szkoda.... stwierdziłam że w domu z nią będę lała wosk 😉 chociaż tyle atrakcji będzie miała 😉 no i fajnie, że fotelik się podoba 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wercia co do kuchni to tez podobnie jak Kinia, Zuzia miala taka mala kuchenke to sie rozjezdzala, teraz ma z Polski taka tefala pozadna jest niepowiem, do tej pory pichci na niej.
Dziewczyny zaplacilam 24.99 £ czyli troche ponad 100zl.. i to jest ta kolorowa z diodami ,ktore siweca jak lata. Siostra mi mowila,ze w Pl przez allegro chisnkei podrobki sprzedaja wiec moze i temu takie opinie podzielone. Niewiem naprawde, zobacze ale dobrze wiedziec ,zeby jej na dwor nie zabierac .Napewno bede o tym pamietac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Maja pewnie na allegro podróbki bo ceny są bardzo różne, idzie kupić za 60 zł i niby te samą za 170 zł więc na pewno to nie jest to samo, ta z reklamy jest teraz na promocji w tesco chyba za 139 zł to jest dobra cena... bo oryginalne są prawie po dwie stówy... także stwierdziłam że jak mam dać 150 zł za wróżkę która się może szybko rozleciej znając moje potrzepane dziecko 🙂 wolałam kupić to lego, choć już mnie przeraża fakt, że te klocki będą porozwalane po całym domu... ale może na dłużej się sama sobą zajmie.. wróżke dostanie jak troche spoważnieje 😉

Wercia my też kuchnie mamy z tefala i to jest od mojej kuzynki po dwójce dzieci... działa cały czas bez zarzutu, nic się nir rozwala a Paulinka nie dba o zabawki, wali, trzaska, rzuca (choć kuchnią jeszcze nie rzuciła 😉 ) i dalej się kuchnia trzyma, poza drobnymi ryskami jest jak nowa jak się wyczyści 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kurcze ale cisza 😉 gdzie Was wywiało? zaglądam co chwile i nikt nie pisze... 😞

Emiliaeem jak tam u Was?? jak chłopaki????

ja ogarniam domek bo dziś mam gości, na szczęście wczoraj udało mi się upiec ciasto, zrobić sałatki, przygotować mięsko bo Paulinka była grzeczna, dziś już niestety nie jest tak kolorowo i ciężko mi to idzie, ciągle coś chce i marudzi... do tego co posprzątam w salonie to zaraz tak samo wygląda... puzzle chyba już z 10 razy zbierałam 😠 😠jeszcze tylko kurze i sypialnia, a podogi zostawiam do męża 😉 na szczęście koleżanka przychodzi dopiero ok 17-18 więc mogę sobie teraz na chwilę usiąść 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej
McDa ja też zaglądam ale nie mam siły pisać. Jestem sama z dwójką pociech i padam.
Dzisiaj spałam 2godziny, Magda obudziła się o pierwszej i nie odpuściła dopóki nie zrobiłam jej kaszki, jak ja nakarmiłam obudził się Milo więc poszłam go przytulać. chwilę pospał i obudził się już o czwartej i koniec spania. Wczoraj był tak zmęczony jak przyjechał z M z przedszkola, że już w drodze usnął i nie można go było dobudzić i takie są tego efekty. Niestety niewyspana jestem w kiepskim humorze i wszystko mnie wnerwia. Myślę że już zapomniałyście jak to jest jak roczny maluch łazi i wszystko wyciąga z szafek, rozrzuca zabawki , a gdyby tylko rozrzucała to by było super. Ona wszystko roznosi po całym mieszkaniu, a ja ciągle sprzątam i czegoś szukam. Wczoraj przed wyjściem do przedszkola szukaliśmy Milo kozaków, jeden znalazł się w szafce w moich rzeczach drugi w Magdy łóżeczku. Teraz mam chwilę wytchnienia Magda usnęła, a Milo maluje kolorowanki.
Magda udanego spotkania. Widzę że masz jeszcze dużo siły i energii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam

Ja tylko na chwilkę czytam ale czasu brak na pisanie miałam na poniedziałek zrobić dwa projekty ale okazuje się że trzy 🤢 Lenka sprzedana do babci na noc bo my idziemy do znajomych, ale zakupy trzeba zrobić bo lodówka pusta. Nie chciała oczywiście sama pojechać z tatą ale jakoś się udało. Mąż wyjeżdża 1 grudnia na tydzień na narty do Austrii więc same zostajemy 🤢 No i oczywiście będę się o niego martwić ☺️ 🤢

McDa udanej imprezy 🙂

ewa nie strasz mnie bo mi się przypomni i odechce 😉 żartuje oczywiście już byśmy się starali ale cóż wyniki słabe i trzeba czekać 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosiaczek ciągle wyniki złe? nic Ci się nie poprawiły?? łykasz już żelazo?? no i udanych andrzejek 😉

Ewka możemy sobie podać rękę, ja też padam na twarz po tym tygodniu, paula cały tydzien w domu ze względu na te bostonkę, do tego mąż od pon miał wysoką gorączkę, wczoraj dopiero poszedł na chwile do pracy... no i miałam znów przez tydzien dwoje dzieci- mąż leżał na górze i ciagle musiałam do niego ze wszystkim latać, na dole paula która ciągle chciała do niego iść, a nie chciałam zeby sie jeszcze tym zaraziła... no i do tego dzis goscie... a jutro bede cały dzien lezec i nic nie robie bo mam takie bóle krzyżowe ze juz nawet nie potrafie lezec na płasko... a jak usiade to nie umiem wstac i jakis czas musze isc zgięta pod katem prostym... jeju jeszcze miesiac.... 😮

ja mam odpoczynek nr dwa dzis 😉 mąż teraz biega z parownicą i myje podłogi... 🤪 jeszcze muszę ogarnąć włosy bo są jeszcze mokre, przebrać się, paule przebrać, umyć lustra w szafie w wiatrołapie i czekam ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc , i ja zagladam i cisza wiec i ja nic nie pisalam.
Kurde wiecie co ,Zuzia taka dziwna jakas wczoraj byla jak po mnie do pracy przyjechali, mowi,ze jej zimno, wrocilismy do domu, sprawdzam jej temp ok, za pol godziny znow a ona ma prawie 40 stopni goraczki! paracetamol w syropie nie zbil ani jednego stopnia, wiec podalam po pol godziny od podania paracetamolu nurofen, po godzinie zaczelo schodzic. I do rana juz luz bo wstawalam kilka razy w nocy zmierzyc jej temp. Poza tym kaszel jej sie utrzymuje i wypila butle wody w nocy bo gardelko podraznione.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam

My po imprezce mega wyspani bo nie miał nas kto obudzić o 6 😜 a Lenka u babci poszła spać dopiero o 22 a to dlatego że był tam piesek znajomych i Lenka się w nim zakochała 🙂 nawet znajomi zostawili jej na noc pieska wiec teraz nieśpieszno jej do nas 😉

Maja zdrówka dla małej.

McDa no wiesz badania zamierzam sobie zrobić przed świętami ale jak byłam po skierowanie to lekarz powiedział że to za wcześnie no nic zrobię przed świętami i zobaczę jakie te wyniki będą. Żelazo łykam i staram się jeść produkty w nie bogate. Troszkę jestem tym załamana bo jak już się zdecydowaliśmy starć to teraz nie możemy 🤢 Teraz wiem że niczego nie można sobie planować 🤢
McDa to dokładnie na kiedy masz termin?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosiaczek dokładnie, masz rację, jak już sobie coś zaplanujemy to z reguły to szlag trafia... a Ci co nie chcą to to mają... ja z cyklu mam termin na 8 stycznia, a z usg prenatalnego na 2 stycznia 🙂

nasi goście wczoraj poszli o 22 a paulinka dalej nie miała zamiaru spać, ja nie wiem co się teraz stało z jej spaniem, w dzień nie śpi a wieczorem śpiąca nie jest... wczoraj (a w zasadzie dziś) zasnęła o 00.15! i to z wrzaskiem, bo ona chce się bawić, tanczyc, spiewac, oglądac swoje wystepy z przedszkola, bajki a na koniec sobie wymysliła wesele do oglądania, oczywiście nie pozwoliliśmy, w domu ciemno, wszystko pogaszone a ona jeszcze w łózku wierszyki opowiada i piosenki śpiewa... kurcze nie wiem skąd ona ma tyle energi... ale dziś do 10 spała, no i to ja ją obudziłam o tej 10 bo jeszcze pewnie dłużej by pospała ale na 11 do koscioła chciałam iść... w kościele o dziwo była grzeczna , ciekawe co będzie od jutra bo mam zamiar chodzić z nią na roraty, kupiłam lampion, jest w nim zakochana, ciekawa ile razy zajdziemy, kiedy się jej znudzi 😉 i na ile ja będę miała siłe 😉

Maja i jak Zuzia?? dalej ma gorączkę?? oby się nic nie wykluło, może to tylko takie chwilowe... jak gardełko czerwone to może to angina, z reguły jest wysoka gorączka i zawsze jak paulinka miała anginę to ciężko było zbić gorączkę, po godzinie, dwóch od podania syropu na nowo 39... dawałam na zmiane ibum i paracetamol ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć!
U nas niedziela mija całkiem przyjemnie. Niedawno wróciliśmy z Łodzi z targów książki.
Milo zachwycony, był na spotkaniu z Nelą małą reporterką(program na ABC), kupiliśmy mu jej książkę, dostał od Neli autograf i wspólne zdjęcie. Najwięcej było książek dla dzieci, kilka stoisk z grami i klockami. Niestety na stoisku z Lego ceny wygórowane.
Natomiast książki i gry można było dostać z 20-50 % rabatem. 50% było na wszystkie książki wydane przez National Geographic. Obkupiliśmy większość dzieci na święta w książki, gry itp. Nawet Magda była zadowolona. Były też miejsca zabaw dla dzieci, robiliśmy zwierzątka z warzyw.
A w tamtą niedzielę byliśmy w kinie na BOGOWIE, świetny Kot.

Magda
Paulinka zapewne miała za dużo bodźców, Milo jak się dużo dzieje zawsze wariuje i sam nie wie czego chce. Ważne że impreza się udała, a ty teraz odpoczywaj.
Napisz czy bostonkę macie już za sobą?
Maja wróżka świetna, cieszę się że mi mała dziewczyna rośnie to za kilka lat też będę mogła takie fajne zabawki kupować. Jak na razie to kiedy kupujemy samochody i klocki widzę błysk w oczach mojego męża. I bawi się z nim jak małe dziecko, widać że ma z tego spora frajdę.
Zdrówka dla Ciebie i Zuzi. U nas paracetamol nie działa już przy temp. 38 st., tylko nurofen i wspomagająco paracetamol.
Kiniek fotelik super jednak my tego przedziału cenowego nie bierzemy pod uwagę.
Gosiaczekpokaż nam swoją małą wróżkę. Fajnie, że Lenka się dobrze bawiła. Widać oswoiła już przedszkole i chyba lubi do niego chodzić.
Nie martwiłabym się też na zapas, podleczysz się i wszystko będzie dobrze.
Wercia w przeciwieństwie do Ciebie ja po przejściu na dietę cukrzycową czułam się super i tak też wyglądałam. Tez bardzo bałam się insuliny w pierwszej ciąży, jednak to dzięki niej mogłam w ogóle coś jeść aby jakoś zbliżyć się do normy. Fakt były to bardzo małe dawki. Na początku 3jednostki pod koniec 8. Pamiętam jak w pierwszej ciąży broniłam się przed insuliną ile mnie to nerwów i stresu kosztowało. Niewiele jadłam, chudłam a i tak pomiary wychodziły koszmarne. Jak zaczęłam brać insulinę wszystko się unormowało i nastał spokój. ( wtedy dopiero mogłam spokojnie zjeść na śniadanie 1 kromkę razowego chleba i 1 chrupkiego).
Wercia kuchnia to fajny pomysł, jakoś wcześniej nie przyszedł mi do głowy, chyba myślałam ze to bardziej dziewczęca zabawka. Jak sobie uświadomiłam to przecież jak jesteśmy w ikei Milo cały czas bawi się kuchenką i z opowieści przedszkolnych też wynika że ja lubi. Podsuniemy dziadkom ten pomysł może kupią wspólny prezent dla naszej dwójki.

My w środę mieliśmy awarię . M przywiózł Milo z przedszkola z reklamówką ciuchów do prania. Milo zsiurał się trzy razy. Wrócił więc cały ubrany w pożyczone ciuchy. Wcześniej zdarzyło mu się może dwa razy jak się zabawił. Pierwszy raz zsikał się w bibliotece, gdzie byli na wycieczce. To jeszcze jestem w stanie zrozumieć, ale później w przedszkolu już nie bardzo, stawał na środku dywanu i sikał. Jak pani spytała się czy tak robi się u niego w domu to odpowiedział że tak się u niego w domu robi.
Już się bałam że cos się stało, jednak w kolejne dni było wszystko dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
McDa no to powiem Ci że nie zazdroszczę ale czy ona była chociaż marudna czy miała tyle powera i nie chciała iść spać bo Lenka wystarczy ze wstanie o 6.00 a położę ją po 21 co zdarzyło się dwa razy to ona wtedy taka marudna i tylko ze zmęczenia by płakała 🤢

ewa może Milo miał jakieś przeżycie albo w taki sposób coś chce powiedzieć może coś gdzieś zobaczył no sama nie wiem...
Co do przedszkola to lubi chodzić ma tam koleżanki i ulubione ciocie ale jakbym jej się zapytała czy chce iść do przedszkola czy zostać ze mną to pewnie mnie by wybrała 😜

a tu moja wróżka sorki za jakość zdjęć ale robione wieczorkiem przy świetle telefonem, wystarczy kliknąć na zdjęcie i otworzy się w większym formacie...chyba 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosiaczek no właśnie zawsze było tak, że jak nie spałą w dzień to ok 17-18 stawała się marudna, tylko bajki albo trzeba było jej organizować zabawę, wtedy albo padała i spała do rana albo poi czasie jej przechodziła i znów miała na jakiś czas energię ale ten tydzień to jakaś masakra, nie ogarniam tego! cały dzien jest grzeczna, nie marudzi, bawi się ładnie, biega, szaleje... odkąd miała te wysypkę tak było, ja nie wiem czy to powiązane z tym wirusem czy poprostu się tak nagle jej odmieniło.. dziś to samo, do 20 biegała, wygłupiała się, skakała, cały czas aktywnie w ruchu, stwierdziliśmy z mężem, że znów cięzko będzie ją dać spać, nie potrafi się wyciszyć, jak już jej się uda to zasypia dosłownie w minutę, ale nie mam sposobu żeby się uspokoiła.. no to mąż wymyślił wycieczkę do mc donalda z nadzieję że zasnie spowrotem w samochodzie 🙂 no to poubieraliśmy się, zjadłam wieśmacka, paulinka wybrała sobie zabaweczkę, goniła po mcdonaldzie nad nakręcona, nawet na minute nie usiadła przy jedzeniu, tylko jadła w biegu... na szczęście plan się udał, wracaliśmy spowrotem z prędkością na liczniku 40 😉 (żeby jak najdłużej jechać) no i padła 😉 także już mam 50 minut ciszy w domu 😉 nie pamiętam kiedy tak było, z reguły teraz ja szybciej zasypialam, także korzystam ze spokoju i się relaksuję już w łóżku 😉 zobaczymy czy to się zmieni jak wróci teraz do przedszkola... jutro pobudka o 7....
no i Lenka śliczna wróżka! ona ma takie loczki naturalnie czy jej kręciłaś?? słodka jest jak zwykle! widze że lubi pozować do zdjęć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosiaczek zazdroszczę twojemu mężowi tych nart. Ja ostatni raz zjeżdżałam przed zajściem w ciążę z Miłoszem. Może w tym roku jak nie w góry to chociaż na górę kamieńsk koło Bełchatowa uda nam się wyskoczyć. Wszystko zależy od zdrowia teściów, jakoś ostatnio się nam posypali, a w nich nasza jedyna nadzieja na chwilę wolnego. Jeden dzień może by zostali z nasza dwójką.
Co do dzieci to czasami padam na twarz i marzę o chwili bez nich, ale tylko o chwili.
Gdybym była młodsza to na pewno zdecydowałabym się na trzeciego malucha, ale teraz to już byłaby przesada. Jak sobie przypomnę strach i czekanie na wyniki badań prenatalnych to dziękuję bogu, za tą moja dwójkę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam

U nas pobudka przed 7 ale już wiem że od jutra wstaje o 6.30 bo mamy autobus o 7.40 i dzisiaj było wszystko na wariata 🤢

Mąż wyjechał po 2 w nocy a Lenka już rano się pytała kiedy wraca 🙂 W ogóle słabą noc miałam Lenka ciągle mnie wołała potem mąż wstawał no i o 3 Lenka znowu mnie wołała wiec jestem mega niewyspana 🥴

ewa
ja nigdy nie jeździłam na nartach mąż mnie namawia ale jakoś mnie nie ciągnie.

McDa mam nadzieję ze wróci wszystko do normy. Co do kręconych włosów Lenki to same jej się kręcą ale raczej ma takie porozwalane te loki każdy włosek idzie w swoją stronę ciężkie to do ogarnięcia więc zdecydowanie wolę jej wiązać i spinać włosy z czego ona średnio zadowolona bo woli rozpuszczone 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Przed chwilą kurier przyniósł nawilżacz, zdecydowałam się na HB 1020, a ten był akurat w promocji z przesyłką 160 zł.Zobaczymy jak długo pochodzi.
Magda od piątku kaszle, podaję lipomal i neosine i sinecod, ale efektów brak więc jutro wybieram się z nią do lekarza. Brak kataru tylko bardzo brzydki kaszel. Milo znowu gluty i tez zaczyna pokasływać, podaje leki i zobaczymy, dzisiaj pojechał do przedszkola a co dalej zobaczymy. Trochę mi szkoda go zostawiać bo nie wygląda na chorego, a w środę mają mikołajki. Fajnie by było aby na nich był, jak do tej pory wszystkie większe imprezy go ominęły.

Gosiaczek Lenka cudnie wygląda w stroju wróżki, wcale się nie dziwię że nie chciała go ściągnąć. Jak pięknie Ci pozuje, ja nie jestem w stanie zrobić przyzwoitego zdjęcia bo dzieciaki cały czas są w ruchu, a jak widzą aparat następuję jeszcze większe poruszenie i szaleństwo.
Powiem Ci że ja zaczęłam jeździć na nartach przed trzydziestką. Wcześniej tylko byłam piesze górskie wycieczki, a chodząc zimą bardzo się dziwiłam tym ludziom na deskach. Po co stać w tych gigantycznych kolejkach i marznąć jak można sobie cudownie chodząc podziwiać widoki.

McDa Napisz jak Paulinka po tej przerwie poszła do przedszkola, czy bez żadnych problemów chciała się z Tobą rozstać? Rzeczywiście dziewczyna ma sporo werwy. Samochód w celu usypiania czasami się przydaje 🙂

Kurcze madzia mocno kaszle, może jednak spróbuję się dzisiaj dostać do lekarza, u nas miejsce wolne zajęłam dopiero na czwartek, a tak tylko na zapytanie. Fakt nigdy nam lekarka nie odmówiła jednak zawsze trzeba się naczekać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ewa to zdrówka dla dzieciaczków u mnie to samo w przychodni wolnych terminów brak ale z dzieckiem chorym zawsze można przyjść tylko najpierw trzeba przedzwonić a potem udać się do przychodni i odczekać swoje 😉
Moja też jakiś katar większy od rana ale do przedszkola poszła bo u niej zapchany nos to standard choć zobaczymy jak to bedzie jakby coś zaczęło się dziać to wtedy najwyżej zostanie w domu a co do Mikołajek to u nas żadnej informacji a wiem ze mają być tylko pytanie kiedy?
Co do pozowania zawsze dużo zdjęć jej robiłam 😉 miała też taki okres że jak chciałam jej zrobić zdjecie to odwracała się plecami a teraz to jak się pytam czy za pozuje to pozuje ale krótko wiec muszę szybko to uchwycić 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewa kurcze to zdrówka dla malutkiej, taka ta pogoda że tak dzieci teraz chorują (zresztą nie tylko dzieci)
na Paulinka super, ona zawsze chętnie chodzi do przedszkola choć oczywiście zawsze jest problem ze wstawaniem, marudzi troche ale jak się obudzi to idzie zadowolona, cieszyła się dziś że dzieci na pewno za nia tęsknią i pani też 😉 oczywiście przytaknęłam jej 😉 w przedszkolu podobno grzeczna, dostała serduszko czerwone wiec faktycznie grzeczna 😉 nawet spała! ale posikała się na spaniu więc znów komplet pościeli, pizamka i kocyki się piorą;( wróciła uśmiechnięta i na razie jest grzeczna, zobaczymy jaka będzie dziś na roratach bo chcę ją zabrać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Dziewczyny!!!

Witam po weekendzie!

Weekend minal Nam powiedzmy standardowo...

W sobote zakupy jak zwykle i troche pomagalismy w remoncie u Mamy a w niedziele maz uparl sie zeby pojechac poszukac ruin zamku ktorych nie znalezlismy w zeszla niedziele, mowilam mu ze na ruiny to wczesniej trzeba wyjechac ale ciagle mnie zbywal w koncu pojechalismy i oczywiscie zimno i ciemno jak w d... i co i znowu dojechalismy do pewnego punktu jak ostatnio i lipa, przejechalismy potem tylko przy zamku w Ogrodziencu - a tam -7 i lekki snieg, Patryk zasnal i obudzil sie jak juz stalismy autem przed blokiem, stwierdzil ze koniec wycieczki bo ciemno a na pytanie co mu sie najbardziej podobalo w wycieczce stwierdzil ze renifery 🤪 🤪 🤪

Na szczescie zdrowy Rozbojnik, tylko te gile gdzies w czelusciach nosa mu siedza
i splywaja gardlem.

Po odwiedzinach u cioci (tej na ktorej widok przedtem wpadal w histeryczny wrzask) na szczescie ok, troche byl speszony ale postep jest.

Kuchenke kupilam, zobaczymy jak bedzie z jej jakoscia, dobrze ze mozna
zamknac ja w walizce bo zalezy mi na miejscu - Mama zaoferowala sie ze sprezentuje ja na Mikolaja.
My mamy dla Patryka ciastoline playdoh - dentysta a Chrzestni i Dziadki nie wiem
co planuja bo nie pytali, ew. jak chrzestni zapytaja (bo byc moze na ostatnia chwile ) to zaproponujemy kolejkne z Ikei bo podobala mu sie u znajomych.

Aha i musze sie pochwalic ze Patryk juz sie rozkrecil z mowieniem, rozmawia z dziecmi, bawia sie na calego i lobuzuje tez, nawet juz kary dostal, z Pania troche mniej mowi.

W piatek mieli tez Andrzejki w przedszkolu, dzieci mialy różdzki itp, byly wrozby, apropo rozdzka wrocila do Nas nieco zmasakrowana ale zabawa pewnie byla niezla

ewa73-
sliczna Madzia, a co wybrala? bo widze ze na zdjeciu to chyba "test" roczkowy...
Oj widze ze niezbyt chyba dokladnie napisalam o tej cukrzycy ciazowej, wiec sprostuje - majac cukrzyce w ciazy czulam sie fatalnie poki nie rozpoczelam diety, pozniej udalo sie bez insuliny ale musialam bardzo uwazac na chleb i ziemniaki bo od razu cukier skakal
A co do kuchni to zamowiona, w koncu model dla chlopca tez jest no i podobno najlepszymi kucharzami sa faceci 😉 a Patryk taki wszechstronny - a to zabawa we fryzjera a to naprawianie narzedziami.
I ja "nie" nartowa, za to maz jezdzil ale po slubie przestal, poza tym jest przy kosci i jakby teraz pojechal na narty toby sie jeszcze polamal i tyle
Duzo zdrowka

MajaCh
- duzo zdrowka
dobrze ze tak wykombinowaliscie z zakupem wrozki, bedzie gwarancja jakby co.

McDa
- u Nas tak samo jesli chodzi o zajecia domowe, jak Patryk szaleje to niewiele moge zrobic, chociaz jest lepiej a wlasciwie inaczej niz jak byl "mlodszy", wtedy nie moglam sie oddalic bo byl wrzask od razu, teraz znowu wtyka nos we wszystko co robie....
Ze sprzataniem zabawek widze tak jak u Nas, staram sie uczyc ale Patryk i tak rozwleka
w domu zabawki rozwlekane sa po wiekszej powierceni a w malym mieszkaniu jak tylko troche jest to juz burdel niemozliwy.

Oooo widze ze Paulinka ma takiego powera jak Patryk 🙃

Gosiaczek
- nie zazdroszcze wyjazdu meza, on na nartach a Wy same...
no ale chociaz weekend widze udany 🙂
My tez pobudka 6.30 a dokladniej Ja - tramwaj po 8
Sliczna wrozka z Lenki ale sie zmienila
Oby wyniki byly lepsze i mogliscie juz dzialac...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
  • Dodaj nową pozycję...