Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

  • Mamusie
faktycznie ale cisza 😮

ja ostatnio nie mam czasu na nic 😞 dziś spałam całą godz. nie wiem jak będę funkcjonować ale tak jest jak się chce pracować w domu i wychowywać dziecko. Ale za to dziś jedziemy do Turawy wypocząć i zacząć sezon grilowy bo niestety w majowy weekend też pracowałam. Ale teraz to nadrobię 🙃 😁
Misiek ma manie na punkcie aut. NAwet przez sen mówi auto. Ostatnio był z tatą na spacerze wzieli jeździk i przez ponad 1,5 h jeżdził nie schodząc nawet na min.
Myślałam że chwilę odsapnę ale misiek wstał więc muszę uciekać. Mam nadzieję że już będę częściej zaglądać tylko mam nadzieję że będzie do kogo 😜

a co tam u was i waszych maluszków? Wszyscy zdrowi?
Pa 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny!

Faktycznie zastój, że ho ho.

U nas wszystko w porządku, wszystko układa się powoli zgodnie z planem. Już prawie wszystko pozałatwiałam przy autku, zostały nam jeszcze do znalezienia opony i szyba 🥴 Lili jest zachwycona bum bumem jak to mawia, cxo wyjdziemy na spacer to leci do samochodu i chce jechac- nieważne gdzie, i na jak długo 🤪 Ja natomiast za kółkiem czuje się coraz pewniej.Mój ostatni wyczyn to wyjazd do Bytomia przez Katowice i Chorzów ( na matury ustne). Mój M. pojechał ze mną i robił za google map 😁 Nawet, jak była możliwość to jechałam ( dla mnie) z zawrotną prędkością 120km/h hihih. Co do matur to nie poszło mi najlepiej.Niestety przerwa w szkole, plus multum innych zajęć nie pozwoliły mi skupić się na nauce - i tego efekty są 😠 ustny polak 45% a angol 50%(zdecydowanie poniżej oczekiwań i możliwości) , trudno bywa. Na studia nie planuję iść, więc tylko albo aż moje ego dostało po głowie 🙂 Wyniki pisemnych matur będą dopiero pod koniec czerwca, także dopiero wtedy dowiem się czy zasłużyłam na wykształcenie średnie 😜
Powoli znowu biorę się w garść i zaczynam ćwiczyć, z dietą już ciężej ale mam zamiar podołać. W sumie może macie jakieś namiary na strony www z przepisami niskokalorycznymi, tzw. ZDROWE JEDZENIE - którego nie ogarniam 😞 W moim rodzinnym domu niestety jadło się tłusto i nie wiem czym zastępować pewne czynności.Ciągle mam w głowie parowar, ale ciężko teraz z pieniędzmi, auto wypruło nas do cna, tym bardziej,że wpadło kilka nieoczekiwanych wydatków. 😠 Dodatkowo czekamy na info odnośnie żłobka, znajoma nam załatwia miejsce "po zanjomości" , szef się niecierpliwi kiedy wracam.A ja nic nie wiem, ech....musze czekać co się wydarzy.

Nie wpadałam wcześniej bo nadrabiałam zaległości towarzyskie i próbowałam odpocząć po tym wariactwie. Teraz w weekend idziemy do teściów bo tata miał urodziny 21.05. na dodatek dzień mamy więc jest co świętgować 😜 Co planujecie na dzień dziecka?
My jeśli dobrze pójdzie pojedziemy do Krakowa do zoo,mój M. na mecz a ja z Lilą do dziadka w odwiedziny ( po raz 1 !!!).

Uciekam bo Lili właśnie wstała.Buziacki Kochane 😘


ZAGLĄDAJCIE CZĘŚCIEJ!!! 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej.

Lusi sukienka cudna, na pewno będziesz ślicznie się w niej prezentować.
Anya jak tam Wasz wypad do Turawy?
Wkreciara najważniejsze żeby do przodu. Nieważne ile procent się dostanie. Najważniejsze żeby matura była. Co innego, jakbyś szła na studia, tu wtedy procenty mają duże znaczenie.
Wyślij mi Twojego maila, to prześlę Ci coś. Kilka lat temu byłam u pani dietetyk, i dała mi takie różne rzeczy, jak się zdrowo odżywiać. To w sumie jest taka nauka racjonalnego odżywiania. I powiem Ci, że przed ślubem udało mi się zrzucić parę kilo. Najważniejsze, że nie jest to taka głodówka, tylko normalnie jesz, ale w racjonalnych porcjach. Prześlę Ci to najwcześniej jutro, bo mam to w domu, muszę to zeskanować.
A u nas jakoś leci. Lenka coś od wczoraj nie ma apetytu, w żłobku ponoć nic nie zjadła, w domu tez nie bardzo. Do tego rzadkie kupki ma i wczoraj również miała temp. 38. Może znowu jakiś wirusik :/ Dziś rano już było ok., więc poszła do żłobka.
Zaczął mnie ostatnio coraz częściej żołądek boleć i wczoraj byłam na mało przyjemnym badaniu, gastroskopii. Nie wiedziałam, że to takie okropne badanie jest. Lekarz w moim przypadku był mało delikatny, mam poranione całe gardło :/ Wyszło, że mam małą nadżerkę krwotoczną na dnie żołądka. Ale czy to jest przyczyną tych bóli, to nie wiem. W przyszłym tygodniu mam kolejne badanie.

A jesli chodzi o dzień dziecka, to Leni w piatek dostała prezent. nie mogliśmy się doczekać, żeby go dac. Kupilismy jej kuchnię. Ale jest szaleństwo 🙂

o taka: http://www.toyslublin.pl/pl/oferta/233-smoby/7841-smoby-kuchnia-tefal-studio-24561

Coś pogoda nam się psuje :/
Miłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

u mnie (a raczej w najbliższej rodzinie ) też mały kołowrotek się zrobił,ale powoli wszystko wraca do normy!!
My szykujemy się pełną parą na wesele, musimy jeszcze tylko kupić M. koszulę i krawat, a Łucji jakiś sweterek i tu mam pytanie od Ciebie Ewelek: na zdjęciu na FB Lenka ma prześliczny sweterek, mogę wiedzieć gdzie go kupiłaś i w jakiej cenie?

Łucja przechodzi gorszy okres, podejrzewam, że piątki dają jej popalić i w nocy budzi się z płaczem. Przyzwyczaiła się i od razu gramoli się do nas do łóżka. Także codziennie mam nockę z Łucji stopą na brzuchu lub twarzy. Zawsze mnie jakoś dziwnie skopie a Tatusia nawet nie dotknie 😠

Co do Dnia dziecka, to chrzestny coś wspominał o ZOO,ale jak sobie pomyślę o tym tłumie to chyba musze mu to wyperswadować. My kupiliśmy Łucji w Ikei Mule 🙂

Ewelek, ta kuchni dla Lenki jest super, taka wypasiona 🙂
mam nadzieję, że nic Mała nie złapie, zwłaszcza, że to już ostatnie dni w starym żłobku (o ile czegoś nie pokręciłam? ) 🥴
A co do gastroskopii to szczerze współczuję, ja nigdy nie miałam, ale byłam z siostrą na tym badaniu fuuuuu!!

wkreciara Lili będzie widziała pierwszy raz w swoim życiu Dziadka, czy pierwszy raz będziecie go odwiedzać? Ciekawa jestem reakcji!! POdrzucam Ci link do strony, tylko, że jest to gotowanie w parowarze, ale zawsze możesz durszlak połozyć na garnek i stworzyć sobie prowizorkę parowaru 🙂 http://kuchniawchmurach.blogspot.com/
Trzymam kciuki za żłobek 🙂

Anya współczuję pracy w domu, bo tak naprawdę to ani nie masz kiedy odpocząć od dziecka ani od pracy. Zawsze jest coś!!! Mam nadzieję, że wyjazd się udał i pogoda dopisała!!!


Miłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć 🙂
wkręciara musze powiedzieć że ja mam dłużej prawko a nie robiłam takich odległości ☺️ jakoś nie było okazji 😜 a co do matury to najważniejsze by do przodu 🙂
ewelek supre kuchnia my planujemy kupić warsztat http://allegro.pl/zabawki-klein-stol-warsztatowy-narzedziowy-8645-i3263201905.html coś w tym stylu ale nie ten bo za drogi :p
ewelek jakbym ci przesłała maila dałoby radę byś mi też przesłała te rzeczy o zdrowym odżywianiu też mam w planach jakąś dietke ale jeszcze nie wiem jaką 🤢 byłabym wdzięczna ☺️
w turawie super 🙂 jak zawsze 🙂 uważam sezom grilowy za udany 🙃 🙃 dziś wróciliśmy ale jutro jedziemy znów i to aż do poniedziałku 😎
miłego wieczorku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

dzisiaj nasz ważny dzień, także życzę Wam pociechy z dzieciaczków!!!

Mam nadzieję, że Wasi panowie Was zaskoczyli i razem z dzieciakami przygotowali jakąś niespodziankę!!
U mnie niestety mój M., podobnie jak w zeszłym roku, zlał całkowicie sprawę i nawet słowem nie wspomniał o Dniu Matki. No ale cóż, czasami są niereformowalni...ale nie omieszkam mu nie wspomnieć, że jest mi przykro 😞

Miłego świętowania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Mamusie!

Lusi ten sweterek Lenka dostała od mojej siostry, jest on z Zary, ale kupiła go na allegro i to chyba zeszła kolekcja jest. Teraz z tej kolecji kupiła swojej córeczce bardzo ładny sweterek koloru ecru. Coś koło 60 zł kosztuje 😉
A Lenka niestety złapała w złobku infekcję kataralna i niestety znowu ZUM. W piątek zostałam z nią w domu, bo skarżyła się, że Ją boli. Jak robiła pierwsze siusiu, to na paluszkach stawała. Zrobilismy mocz w sobotę i rzeczywiście się potwierdziło. Dostała Bactrim, czyli lek który nie jest antybiotykiem, a ma działanie jak antybiotyk. Także masakra, do tego ja trochę chora.

Anya, Wkreciara prześlę Wam to jutro. Bo zapomniałam zabrać to z domu, a muszę zeskanować. Także Anya podaj e-mail.

A jeśli chodzi o Dzień Mamy, to mój mąż tym razem się postarał. Co prawda spodziewałam się jak już kwiatków, a dostałam od Lenusi zawieszkę, takie małe złote serduszko. Właśnie mam je na sobie. Bardzo byłam zaskoczona.
Lusi szkoda, że M. nie zaskoczył równiez Ciebie. Wiem jak Ci przykro, bo w zeszłym roku też tak miałam. Ale już niedługo Łucja będzie sama pamiętała.

Buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć 🙂
my już wróciliśmy z Turawy 😞 ale /nów jedziemy jutro i zostajemy do końca tygodnia 😉 nie ma porównanie mieszkanie w mieszkaniu a w domu z ogródkiem. Cały dzień na dworze żyć nie umierać.
Ewelek biedna lenka 😞 kurcze ale jak się już uodporni to w przeczkolu będzie lepiej za to nas pewnie te wszystkie choroby będą dręczyły w przeczkolu. Dużo zdrówka dla Lenki. A i wysłałam wiadomość.
Co do dnia matki to u mnie podobnie jak u lusi ;(
pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

u nas wdała sie jakaś jelitówka. Na szczęście dość słaba, bo Łucja tylko raz zwymiotowała,ale za to cały czas ją czyści 😠 Także ewelek łącze się z Tobą i mam nadzieję, że Lence i Łucji szybko przejdzie!!!! A jak to jest z ZUM, że on się powtarza u Lenki, są tego jakieś powody?

ewelek, dzięki za info odnośnie sweterka, niestety dla mnie cena za wysoka. Będę musiała poszukać coś na wyprzedażach, bo niestety pogoda nie wskazuje na to,aby miało być cieplutko 😞 A co do prezentu od Lenki, super!!!!M. naprawdę sie postarał.....nie ukrywam, że zazdroszczę 😉 😜

W ogóle to zapomniałam się pochwalić, że udało mi się kupić Łucji nowiutką sukieneczkę Wójcika w ciuchlandzie za 20 zł 🙂!!!

U nas zrobiło sie tak zimno, że od 3 dni pale w kominku....normalnie paranoja. Koniec maja a my dogrzewamy dom 😞!!!! A tak chciałam rodzinnie spędzić Dzień Dziecka na jakiejś małej wycieczce...a tu lipa!!!!

Miłego dnia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!

Oj szkoda, że tatusiowie się nie popisali. To w takim razie na dzień taty nic nie szykujcie. Nie mieli nauczki po zeszłym roku, to tym bardziej teraz nie zrozumieją.
Lusi jak chcesz, mogę pożyczyć, tzn. Lenka może pożyczyć Łucji sweterek 🙂 Daj znać 🙂 Przypomnij proszę kiedy macie to weselicho.
A u Lenki zapalenie układu moczowego może się powtarzać do momentu, aż przestanie robić w pieluszkę tylko do nocnika. W żłobku jest często nie domyta. Jak wracamy do domu, pierwsze co, to zmieniam Jej pampersa i podmywam. I nie raz tu i ówdzie widzę niedomyte po kupce miejsca. A to się własnie z tego bierze.
Gratki za udany zakup 😉 Biedna Łucja, a powiedz czy podajesz Jej jakieś probiotyki?
Anya super, że macie do turawy blisko ( z tego co się orentuje). Korzystajcie, tylko szkoda, że taka pogoda teraz nie ładna.
Zaraz wyślę Ci e-maila 🙂

pozdrawiam w ten deszczowy dzień 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczęta!

Jakoś nie mam motywacji do pisania 😞

Ewelek- dziękuję bardzo za maila, myślę że informacje tam zawarte pomogą.Niby ja też dostałam jakąś ulotkę od dietetyka, ale nie byłam zadowolona z tej Pani i po 3 wizytach zrezygnowałam.Kupiłam pakiet an grouponie i to był błąd.Kobieta sprzedała ich mnóstwo a później nie miała czasu dla klientek, zapominała wysłać diete- ilez mozna się przypominać?! 😠
Biedna ta Twoja Lenka, mam nadzieję,że szybko wróci do zdrowia. Niestety to sa uroki posyłania dzieci do żłobków/przedszkoli, nikt nie poświęci dziecku wystarczająco dużo czasu, tak jak mama/tata. Haha jak widac tylko Twój M. rozumie co się do niego mówi, bardzo łady gest z jego strony, oj zazdroszczę i to bardzo.Mój tak jak u dziewczyn się nie popisał 🤢

Anya- Fajnie,że macie możliwość wyjeżdżać do Turawy.A to jest Wasz domek czy kogoś z rodziny i możecie z niego korzystać?

Lusi- Oj Łucji też choróbsko nie ominęło- biedaczysko. 😞 Mam nadzieję,że szybko przejdzie i będziecie się cieszyć pełnią zdrowia! Kiedy to wesele macie? Sukienke kupiłaś wystrzałową, niby taka skromna ale i elegancka, na pewno wyglądasz ślicznie 🙂 Teraz to już muszę iść do lumpka, faktycznie super okazję wyłapałaś - szczęściara 😜 Niby jeden mam za ulicą, ale jakos nigdy mi nie po drodze żeby zajrzeć. Parę razy widziałam niezłe kolejki przed otwarciem, pewnie nowy towar wystawili hihi.


U mnie struta atmosfera.Jesteśmy pokłóceni z M. od paru dni. Znowu zaczęłam podpalać, znowu wydaje mi się to dobrym odstresowaczem 🤢 O to też m.in jest kłótnia, w sumie to mało co ze sobą rozmawiamy.Szkoda bo w czwartek mamy zaplanowaną wizyte u prababci, a później 1.06 wycieczka do Krk. Ewelek, pytałaś o dziadka.Tak to będzie 1 raz jak dziadek (wujek zresztą też- mój brat) zobaczy wnuczkę na żywo. Do tej pory parę razy rozmawialiśmy na skype tylko.... Miałam im to za złe, ale dla dobra Lilki nie zamierzam pielęgnować urazy.Stąd pomysł wycieczki 🙂

Lili zdrowa,rozrabia jak zwykle.Chociaż ostatnio próbuję ją temperować,skutek jest taki, że płacze i krzyczy w niebo głosy- ale staram się nie ulegać, teraz pocierpimy ale później będzie już OK! W jakim byłam dzisiaj rano szoku, jak wstałam i zobaczyłam, że Lili nie ma pampersa na pupce 🤪 Wieczorem się posikała i tatuś jej sciągnął, nie zwróciłam uwagi i poszłyśmy spać bez.Całe szczęście łóżko (odkąd się pokłóciliśmy śpi ze mną) suchutkie, jeszcze rano leżała sobie grzecznie i czekała aż wstanę. Od razu dałam ją na nocnik i ładnie się wysiusiała.

Mimo brzydkiej pogody życzę dużo słonka i oczywiście zdrówka!
Buziaczki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

ewelek, uważaj bo jeszcze skorzystam z propozycji 🙂 Wesele mamy 29 czerwca, także jeszcze trochę czasu na mały shopping 🙂
Co do probiotyków..wstyd się przyznać,ale zapomniałam. Tak się skupiłam na podawaniu elektrolitów, że zapomniałam o probiotykach. ALe na szczęście chyba nie będą już potrzebne, bo Łucja rano zrobiła rzadką kupę i na tym się dzisiaj skończyło.Poza tym apetyt i humor jej dopisywał. Zobaczymy jak bedzie jutro.
Współczuję z Lenki zakażeniami 😞 NIe jest to przyjemne dla Niej ani dla Was,a pomyśleć, że wystarczyłoby,aby opiekunki w żłobku się lepiej przyłozyły!!!No,ale niestety na to nie macie już wpływu 😞
A kiedy przenosicie sie do żłobka na KOzanów? Może tam bedzie lepiej!!!


wkreciara, palaczu wstrętny!!Rzuć te fajki, po co Ci one, tyle wytrzymałaś bez, więc teraz też dasz radę!!! A co do gorszych dni z M. to u nas tez nastąpiły,ale to dlatego, że ja jestem wściekła za Dzień Matki, a on jak zwykle nic nie rozumie!!!!
wkreciara,a ta sukienka co kupiłam, to przede wszystkim sexowna, bo z tyłu ma plecy z przezroczystej koronki 🤪 Także, mam w planie zrobić wow 🙂
Bądź twarda z LIlii i nie daj się jej humorom i wymuszeniom.... 🙂
Trzymam kciuku, aby z M. sie jak najszybciej ułożyło!!!


Idę po lampkę wina....na poprawę humoru 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!

Ale cisza.....zapadłyście się pod ziemię czy co?! 😜

U nas wariactwo.Jutro jedziemy do Krk 🤪 Trzeba wszystko przygotować,poumawiać się, przygotować trasę.Chciałabym nie wjeżdżać do miasta, ale będzie trzeba zabrać dziadka i siostrzeńca po drodze 😁 Na dodatek M. wymyślił,że musimy Lili zmienić wózek 😲 Ten, który mamy jest za duży do samochodu, i twierdzi,że musimy zaopatrzyć się w parasolkę - zobaczył promocję z Biedronki za 119zł z Myszką Miki.Tylko,że ja jakoś nie mam zaufania do tego wózka, niewiadomego pochodzenia-kto go wyprodukował itp?!Poszłam dzisiaj do sklepu poprzymierzać Młodą ( była w raju hehe).Pani zaproponowała nam Bomiko model M- całkiem fajny mi się wydaje, Lili jest wielka a miała sporo miejsca.Wysokość rączek dla mnie w sam raz,szybciutko się składał,nie za ciężki,rozkładane siedzenie i mały koszyk na drobiazgi.Kosztuje prawie 300zł, jak na 2 wózek to sporo, zastanawiam się nad jakimś używanym- tylko najlepiej jakbyśmy kupili wózek już dzisiaj,żeby mieć już jutro na wycieczkę 🤪 W jakich wózkach jeżdżą Wasze pociechy, ile w ogóle macie wózków?

Z moim M. już lepiej wczoraj doszliśmy do jakiegoś porozumienia 😁 Mam nadzieję,że sytuacja się przez to trochę zmieni na lepsze 😜

Buziaczki,
odezwę się pewnie dopiero po weekendzie.
Cya 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie!

Lusi wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Dużo zdrówka, szczęścia miłości i uśmiechu na co dzień. Przepraszam, że dopiero teraz, ale wczoraj nie miałam jak napisać.
Lusi nie ma problemu z tym sweterkiem. Lenka chętnie pożyczy Łucji. Możemy się umówić któregoś dnia np. w Magnolii. A jaką sukienkę ma Łucja? Bo mam jeszcze dwa inne sweterki-bolerka, kolor jasny róż i taki pomarańcz.
Lenka dziś idzie do nowego żłobka, ale się stresuję. Mam nadzieję, że wielkiego płaczu nie będzie.
Wkreciara nie ma za co. Zapomniałam tylko dodać, że tutaj kluczową rolę odgrywa ważenie pokarmów. Nie wiem czy masz w domu wagę spożywczą. Ja właśnie sobie tak ważyłam chlebek, wędlinkę. Potem to już będziesz wiedziała, że np. 50 g pieczywa to ok. 2 kromki chleba razowego itd. Powiem Ci, że ja razem z siostrą stosowałam dietę, i ona dłużej na niej wytrzymała, więcej schudła niż ja, i nie miała po tym efektu jojo. Wiadomo, że trzeba uważać na jedzenie. Powodzenia!
Jak było w Krakowie? Jak Lili zareagowała na dziadka i wujka?
Dobrze, że z mężem już zakopaliście „topór”.
Piękna Lili w awatarku.
U nas weekend zleciał za szybko i za deszczowo !!

A co u pozostałych mamusiek??

Miłego dnia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Siemka!

Lusiaczku- Wszystkiego Dobrego z okazji urodzinek- przyznaję,że gdyby nie Ewelek to bym nie wiedziała ☺️- Dużo zdrówka,pogody ducha, uśmiechu i mnóstwa radości! 😘

Ewelek- mam wagę, gdyż to nie pierwszy raz podejmuję walkę z kg 😜 U mnie jest taki problem,że ja wole zjeść 2 razy a więcej, niż 4-5 a mniej- później zapominam o jakimś posiłku, nie zdążam zjeść itp.

Co do wyjazdu to pogoda była fatalna!!!Wszyscy się dziwili,że pojechałam bo u nas cały czas "waliło żabami"- sorki za wyrażenie 😁 Ogólnie wycieczka rozpoczęła się i skończyła u mojego taty i brata w domu 😜 bez sensu byłoby pójście do zoo w taką pogodę 🤨 Na początku trochę była wystraszona, dużo wrażeń jak na jeden raz 🙂 Ale po 15-30min już szalała z pieskiem, zapraszała wszystkich do zabawy, bardzo chętnie mimo też poszła na spacer z psinką i jak tylko odchodziła zbyt daleko zaraz wołała "piesio chodz". Mimo złej pogody było bardzo sympatycznie, i ciesze się,że pojechaliśmy. Mieliśmy troszkę problemów podczas jazdy, widać Lilka nie jest przyzwyczajona do dalekich podróży.Najbardziej doskwierał jej brak mamusi obok,tym że nie mogłam się nią zajmować tylko byłam skupiona na jeździe.Na dodatek po drodze zrobiła kupe i trzeba bylo szybko znaleźć jakieś pobocze, bo płakała- na siedząco to nic przyjemnego 😮
Wczoraj odpoczywaliśmy i leniuchowaliśmy w domku, na złośc dzisiaj znowu pada.A chciałam pojechać do żłobka popytać i pokazać Lilce jak to wszystko wygląda 😞 Niestety po bliższym zapoznaniu się ze strona, jest to bez sensu bo przyjmuja dzieci od 7 rano- a oboje pracujemy od 7....i jestesmy w czarnej d...... 😠

Pozdrawiamy,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

przede wszystkim dziekuję Wam bardzo za życzenia!!! Oj kolejny roczek minął, następny to już okrągła 30, aż strach pomyśleć o tej trójce z przodu 🙂

wkreciara, pogoda jest nieważna, najważniejsze, że więzi z Dziadkiem i Wujkiem udało się stworzyć. Teraz pewnie będziecie częściej ich odwiedzać 🙂 I kłaniam się nisko dla Twoich umiejętności za kierownicą. Ja w życiu nie pojechałabym do obcego dużego miasta...szacunek :P
U nas tez dłuższe podróże z Łucją są fatalne, nigdy nie chce spać i szybko się nudzi.. Także zawsze mam pod ręką jakieś ciasteczka, przeróżne zabawki i książeczki.
Czyli nie wracasz do pracy? Czy będziecie szukać innego rozwiązania, np. Nianie?
wkreciara, co do spacerówki, to my mamy właśnie taką małą do auta. Nie jest to typowa parasolka, bo one wydają mi się niezbyt wygodne np. dla spiącego dziecka . My mamy taki http://allegro.pl/wozki-graco-lekki-wozek-spacerowy-mirage-gratisy-i3264896870.html, jego plus jest taki, że jest bardzo lekki i łatwo się mieści w bagażniku, fajne jest też to, że ma tackę z przodu. Łucja zawsze sobie wkłada tam picie i ciasteczka 🙂 ALe ma też minusy, jak Łucja przyśnie w pozycji siedzącej, to tak dziwnie w nim zjeżdża, ale wtedy rozkładam go do leżącej 🙂 No i na pewno nie nadaje się na przejażdżki po wiejskich ścieżkach!!



ewelek, w tym tygodniu jadę szukać jakiegoś bolerko-sweterka dla Łucji, jeśli rzeczywiście nic nie uda mi się znaleźć to bardzo chętnie skorzystam z Twojej propozycji, z tym że do jej sukienki będzie pasował tylko ten jasny sweterek. Sukienkę ma biało- granatową, także róż odpada 🙂
Mam nadzieję, że Lence będzie lepiej w nowym żłobku. Trzymam kciuki,aby się szybko zaklimatyzowała, a Panie opiekuni wykazywały się większą starannością w opiece!!!

U nas weekend nudów. A mieliśmy tyle planów..ale wszystko zepsuł deszcz 😞
POza tym Łucja nauczyła się gwizdać gwizdkiem i teraz cały czas chodzi z nim po domu i gwiżdże....trochę głośno się zrobiło 🙂 Przynajmniej będzie umiała zdmuchnąć świeczkę na torcie 🙂

MIłego dnia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!

Ano Lusi masz rację, pogoda beznadziejna to i humoru brak.Ja chcę już słoneczko, nie żadne upały ale fajną,ciepłą, słoneczną pogodę!!! 😎

Nie wiem, co jest grane ale chyba jestem na wykończeniu. Załamałam się po uświadomieniu,że będę zmuszona siedzieć z Lilką do czasu aż pójdzie do przedszkola 🥴 Chyba się wypalam...nie mam siły siedzieć dłużej w domu, potrzebuję iść do ludzi, poprzebywać samej nie myśląc o domu.Kocham tego łobuza nad życie, ale męczy mnie. To ciągłe łażenie krok w krok, domaganie się noszenia na rękach - i nie przetłumaczysz,że teraz nie, od razu jest stękanie i krzyk. Zdaje sobie sprawę,że nie zawsze jestem konsekwentna, ale czasami się nie da. Nie chce, żeby tak było 😞 ale czasami przestaję panowac nad sobą, coraz częściej krzyczę, bo nie słucha, bo narozrabia....nie chcę taka być 😞 😞 chyba zaczynam wariować....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej!

Lusi Leni w żłobku super, w ogóle nie płacze. Idzie i wraca zadowolona.
W poniedziełek, jak Ją odbierałam, biegłam z wywieszonym jęzorem, a moje dziecko siedziało sobie u pani na kolankach zadowolone, az zazdrosna byłam. Haha
Je tam ładnie, śpi również, tak więc zmiana żłobka odbyła się bezboleśnie.

Wkreciara ... weź 10 dużych wdechów... uspokój się. Powtórzę moje często wypowiadane słowa, "wszystkiego są plusy i minusy". Staraj się dostrzegać same pozytywne rzeczy swojej aktualnej sytuacji. Ja co rano jak się budzę, to z jednej strony jestem zła, że muszę iść do pracy, że jestem nie wyspana, że Lenka spędza ze mną mniej czasu. I że tak fajnie by było posiedzieć w domku. W jakiej sytuacji byś nie była, zawsze coś będzie nam się nie podobać, my już takie kobiety jesteśmy. Na pewno jeszcze ta pogoda dołożyła oliwy do ognia. Bo co tu z dziekciem w domu robić, na dwór za bardzo nie wyjdziesz, bo nie wiadomo czy zaraz nie lunie. Jak wracam z Lenką do domu, to własnie się zastanawiam zawsze, co ja będę robić. I tak chodzimy od okna do okna i bawimy się zabawkami, które powoli zaczynają ją nudzić.
Głowa do góry. Niedługo wkońcu może wyjdzie to słonko i przestanie być tak depresyjnie na dworze.
A co wyszło z tym żłobkiem. Nie ma szans? A zastanawiałas się może nad tym, czy by np. nie zaopiekować się dzieckiem koleżanki/znajomej odpłatnie. Miałabyś co prawda 2 urwisy na głowie, ale zawsze jakąs kaskę byś z tego miała. Jedna z moich znajomych tak robi. 700 zł zawsze do portfela jej wpadnie.
Lusi a Ty jakie masz plany? Rozglądasz się za pracą?? Czy planujesz zostać z Łucją do czasu, aż pójdzie co przedszkola?

buziaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej,

tak szczerze to ja już nie wiem co robić. Mam dzień, że myślę aby jak najdłużej siedzieć z Małą w domu, ale mam też dzień, że pragnę coś zmienić.
wkreciara mi poweru dodało wprowadzenie swoich zajęć, staram się 2x w tygodni jeździć na basen. Dzięki temu sie odstresowuję i robię coś da siebie!

CO do żłobka to plan był u mnie taki, że od września zapisujemy Łucję, z tym, że jeśli nie znajdę pracy to będzie to dodatkowy koszt, który nijak nam pasuje w naszym budżecie (zważając na tegoroczne koszty związane z ważnymi dla nas imprezami ). Więc decyzja się przeciąga....

ewelek, lubię czytać jak piszesz, że Lence jest dobrze w żłobku. Przynajmniej potwierdza to moją opinię, że warto aby dzieci do niego uczęszczały 🙂

U nas jakoś tak niefajnie, z M. chyba nigdy jeszcze nie było aż tak źle. Tzn. niby jest normalnie,ale żyjemy jakby całkowicie osobno. Czasem nawet nie ma o czym porozmawiać 😞 Chyba koniecznie potrzebujemy wakacji, takich tylko we dwójkę....może to by pomogło nam wrócić do formy 🙂
No ale cóż póki co musimy odkładać na wesela, bo chłopaki sobie wymyślili w ramach kawalerskiego mojego szwagra wyjazd do Krakowa. I tak o to na przyjemności M. ma się rozejść 600 zł 😠

Troszkę się pożaliłam, to pewnei ten deszcz za oknem tak melancholijnie na mnie wpływa:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Siemka!

Fajnie,że jesteście 🙂 Z biegiem czasu widać,że już forum nie jest już tak potrzebne jak na początku - przynajmniej widzę to po sobie.Niby znajdzie się ta chwila,żeby coś naskrobać, ale brak chęci, zastanowienie co napisać ( żeby nie powtarzać się zbytnio), żalić się też jakoś nie wypada....

Ewelek- Tak wiem,masz dużo racji. Ale jestem na takim etapie, że potrzebuję iśc do pracy a młodą wysłac do ludzi!! Martwie się o nią, nie chce żeby była taki mamusiny cycek. Wydziemy na sapcer i spotakamy kogoś to, się wstydzi, czasami chowa,jęczy,żeby wziąć ją na ręce, a czasami normalnie się bawi.Niestety przeważają sytuacje, że nie chce być wśród obcych. Ponad to chciałabym,żeby poszła do żłobka bo będzie wśród rówieśników, pobędzie z kimś innym niż rodzina, nauczy się nowych rzeczy, po prostu będzie się rozwijać. Ze mną w domu to nie to samo, jest wiele rzeczy których z nią nie zrobię ( chociażby malowanie farbami ), w domu obie idziemy wstecz tzn. ja się cofam w rozwoju a ona stoi w miejscu 😞 Tak to widzę, dlatego mnie to martwi. Inną sprawa jest,że ja potrzebuję być sama dla siebie, nie myśląc o innych, być kimś w społeczeństwie innym niż tylko matką.Mam nadzieje,że rozumiecie co mam na myśli.Ewelek- Co do zajmowania się innym dzieckiem to nic nie zmieni. Bo w tej chwili nie zależy mi tak bardzo na dodatkowych pieniądzach jak na w.w sprawach.
Fajnie,że Twoja Lenka tak dobrze zniosła przenosiny, z tego co piszesz to w ogóle jest zadowolona z niego.Tak jak pisałam kontakt z innymi dziećmi jest nieoceniony 🙂 A taka rozłąka myślę,że rodzica robi dobrze.Bo wtedy można lepiej wykorzystać wspólne chwile ( bardziej je doceniamy).


Lusi- Powiedź mi jak sobie radzisz, wymyślasz Łucji jakieś zajęcia czy sama się bawi? Do nas rzadko zaglądają znajomi więc kontaktu z innymi dziećmi za duzo nie ma, jak to jest u Was? Lili zajmie sie czyms tylko na moment, szybko sie nudzi i chce zebym we wszystkim uczestniczyla. Jeszcze teraz ta pogoda, koszmar.
Co do sytuacji z M. to niefajnie.Ale co zrobić? Chyba taka kolej rzeczy na tym etapie życia.Zwłaszcza w naszej sytuacji ( kiedy matka jest z dzieckiem w domu,a ojciec pracuje).Chyba,że się mylę? 🤨 Ty myślisz o wakacjach we 2 , a mnie się marzą całą ekipą. Tak żeby była możliwość zostawienia dzieciaków z kimś pod opieką i pójścia zaszaleć 😜 Bo mimo wszystko, nie wyobrażam sobie rozłąki z Lilą np. na tydzień 😲 Co do wydatków to nieciekawie....ale cóż począć wesela nigdy nie należały do tanich hihi.


Sytuacja z wczoraj.Postawiłam M. przed faktem dokonanym, usypianie Lilki to jego obowiązek. I co, poszli spać a za 10min słysze wołanie Lili " Mama, włosy" i tak 5 min. Beze mnie nie zaśnie! To juz któraś próba z kolei, poprzednim razem płakała 20min i mnie wołała......nie ma bata wszędzie musi być mama 😞 może to Wam nakreśli sytuacje w której się znajduję i ułatwi zrozumieć. Nikt nie może mnie w niczym wyręczyć przy Lili, bo na to nie pozwala - tak jest ze mną związana- i to mnie przeraża.

Heh, Miłego Dnia Wam życzę! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej,

wkreciara, co TY wygadujesz, jak to forum nie jest potrzebne....ja to codziennie zaglądam 😜 I nie wyobrażam sobie, abyście nagle przestały pisać. Wtedy Was znajdę i nakopię w cztery litery 😜 ( do ewelek mam blisko, więc będzie łatwo 😉 )
Z Lili faktycznie masz przechlapane,u nas tak nie jest. Jak tylko Tatuś wraca z pracy to Łucja z nim spędza czas, czasami ja się dołączę. ALe i tak są to ich chwile 🙂 POza ty kąpiel i usypianie to też Tatuś, z tym, że u nas jest łatwo, bo usypianie polega na przeczytaniu bajeczki. Łucja sama usypia (czasami potrafi nawet 1.5h leżeć w łóżeczku i bawić się misiami, ale nas nie woła ).
Ja z Łucją też się nudzę w domu,ale jak tylko jest gorsza pogoda to wsiadamy w auto i jedziemy do mojej Mamy. Z nią mieszka moja siostra, ona ma 2 chłopaków, którzy uwielbiają Łucję, więc ma się z kim bawić. A poza tym to my mamy dość sprytny plan dnia, bo Łucja wstaje ok 8 a o 11 już ją kładę (także mam czas na spokojną kawkę), pośpi z 2 h i później szalejemy na podwórku.
Ale nie ukrywam, chwała temu kto wymyślił programy dla dzieci w tv, one zawsze u nas ratują sytuację 🙂
wkreciara,a co do wakacji, to ja tylko tak w przenośni, chodziło mi o wyjazd na weekend, bo dłużej to chyba bym z tęsknoty uschła. A co do szaleństwa, to w tym roku czeka mnie go dość sporo, bo na dwa wieczory panieńskie wyjeżdżamy nad morze!!!Także będzie się działo 🤪

A z M. mam w planie dzisiaj porozmawiać, kupiłam nawet wino,aby było łatwiej hihi Zobaczymy czy plan wypali 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lusiaczku No widzisz, nie zrozumiałam Twojej przenośni- widać blondynka ze mnie hehe. 😜 No właśnie z tego co piszesz wywnioskowałam,że u Was odbywa się do wszystko inaczej. Łucja mimo wszystko nie jest taki Cycuś jak Lila.... 😞 Też mnie to trochę zastanawia, dlaczego, niby obie spędzają większość czasu z mamami, a różnica kolosalna- czy tu już można mówić o cechach charakteru hmm ??!!! 🤨
Z tym usypianiem to mnie wbiło w fotel!GRATULACJE dla ŁCUCJI- jestem pod ogromnym wrażeniem!!!!. 😎 Ciężko Wam przyszło nauczenie jej takiego systemu usypiania czy raczej bez problemów? Jejku, jak ja Wam zazdroszczę... ☺️
OOo rozpoczęłaś ciekawy temat dla mnie ( godziny spania). O której Łucja chodzi spać ( i zasypia) wieczorem? Moja Lili wstaje różnie czasami 7 a czasami śpi mopsik do 9 😜 popołudniowa drzemka jest między 12-14, a wieczorek śpi o 21-22. Ostatnio chciałam spróbowałam pozbawić jej drzemki, licząc , że wieczorem zacznie zasypiać wcześniej ok. 20 ( moje marzenie) hehe 😉 Cały dzień było dobrze, dopiero ok 18-19 zaczęła troszkę marudzić ze zmęczenia.Jednak mimo to, finalnie zasnęła po 23 🥴 No i oczywiście przekonałam się,że drzemka jest jej jeszcze potrzebna tak samo jak mleko, bo mimo,że nie poszła spać o mleko się domagała 😁 Właśnie jak u Was z mlekiem, podajecie jeszcze?Jak tak to jakie, MM czy krowie a może mieszacie? U nas dalej przed pójściem spać pije 2x 240ml mleka Bebiko z kleikiem ryżowym. Ale jak jej daje płatki z mlekiem to gotuję krowie, kakao jakoś jej nie posmakowało.

aaaaaa Lusi proszę jeszcze zdać relację jak minął wieczór przy winku?? Czy poruszyłaś z M. trudne tematy i jak Wam poszło? 🙂

W takim razie do szybkiego usłyszenia 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lusi grozisz mi? hihi Ale Wam się udało wypracować to usypianie. zazdroszę również. Mnie jeszcze czeka długa droga do odstawiania od smoczka, do usypiania samej w łóżeczku, do sisiunia do nocnika i wstyd się przyznać, picia z kubka. Ehh Kolejny minus, że nie jestem z Małą w domu 😉
Jak tam rozmowa z M? Muszę Ci powiedzieć/napisać, że u nas jest podobnie z tym czasem na rozmowy itd. Myślę że to zresztą u większości par jest, że jest mniej czasu na wszystko.
Wkreciara ja kładę Lenkę spać między 20 a 21. A Lenka pije mleko tylko rano 210 ml. Wieczorem na kolacje je kaszkę mleczno ryżową lub kanapki 🙂

buźka
Miłego weekendu!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...