Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

  • Mamusie
hej dziewczyny,

wkreciara, miałyśmy podobny weekend. U nas zaczęło się w nocy z niedzieli na poniedziałek. Od 2 Mała cały czas wymiotowała, w końcu po 3h usnęła wtulona we mnie, oczywiście co jakiś czas wymiotując. Ale my znaleźliśmy przyczynę, grypa żołądkowa, dzieciaki mojej siostry ją przechodziły a my w sobotę byliśmy u nich w odwiedziny 😠 Na szczęście w poniedziałek Łucji juz troche przeszło, tzn zaczęła się biegunka,ale wymioty się skończyły. Za to dopadło mnie, myślałam, że wyjdę z siebie tak mnie wszystko bolało. Dzisiaj już obie czujemy się lepiej, nawet apetyt nam wrócił. 😁

Anya, co do mowy to u nas Łucja mówi bardzo dużo tylko,że w swoim języku. Poprawnie wymawia tylko mama i tata, reszta to dla nas zagadka 🤨

Uciekam trochę odpocząć póki Mała śpi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Mamusie!

Wkreciara, Lusi To widzę że podobnie nam weekend minął. U mnie Lenka w sobotę wieczorem zwróciła, ale u niej to chyba z przejedzenia, albo coś Jej po prostu zaszkodziło. Lenka miała mieć w piątek szczepienie, ale niestety musieliśmy odwołać, bo w środę wieczorem dostała gorączkę, w czwartek również gorączkowała. Byliśmy u lekarza, ale wszystko ok. Doszłam do wniosku, że to zęby, bo w piątek już było ok.
Od poniedziałku Leni poszła do żłobka, i muszę Wam powiedzieć, że super. Tak się w poniedziałek bałam, jak po nią jechałam. Pani poszła po Lenkę, a Ona idzie zadowolona, bez płaczu, bez gili pod nosem 😉. I w ogóle zaczęła tam w końcu jeść posiłki. I to nawet bardzo ładnie tfu tfu...żeby nie zapeszyć. Dziś mają jakiś dzień ufoludka. Musiałam naszykować dziś rzeczy w kolorze zielonym. hihi. Fajnie cięszę się, że się tam dobrze bawi i jest zadowolona.
Anya Lenka juz sporo mówi, nawet próbuje zdania tworzyć. Oczywiście dużo rzeczy przekręca i tylko ja z mężem Ją rozumiemy.

Nie wiem kiedy znów się odezwę, bo jutro i po jutrze mam szkolenie firmowe, a w weekend jesteśmy u teściowej. Kurcze, jutro będzie pierwsza noc bez Lenki.

Buziaki

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej,

ewelek. super wieści!!!! Na reszcie Lenka polubiła żłobek, normalnie aż stworzyłaś reklamę tej instytucji 🤪 super!!!!!Najważniejsze, że jest zadowolona, no i Tobie kamień spadł z serca 🙂


A u nas znowu paskudna noc, ŁUcja znowu wymiotowała. TYlko tym razem mam podejrzenie, że to z mojej winy. Wczoraj przez cały dzień miała biegunkę, co zjadła to klops 🙂 Tuż przed snem dałam jej kaszkę i nie dała się przekonać, żeby troszeczkę poczekała na kupkę, poszła od razu do łóżeczka spać. Myślałam, że będzie ok, ale po ok. 2h zaczęły ją męczyć bączki i obudziła się z ogromnym płaczem. Zaczęłam jej masować i naciskać na brzuch,ale nie pomogło, kupki nie było. W końcu jakoś usnęła. Niestety po godzinie pobudka i wymioty. Mam nadzieję, że to przez te uciski na brzuch a nie przez jelitówkę. W każdym razie jak tylko wstała to wypiła 1,5 kubka wody, zjadła mleczko i teraz odsypia. Zobaczymy co będzie później 😞


MIłego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MOja córcia śpi już 3 h, musiała być bardzo zmęczona. A ja tylko chodzę na palcach i co chwilkę od niej zaglądam.

ewelek, mam do Ciebie pytanko. WY teraz szczepicie 6 w 1 plus pneumo? Jeśli tak to jakie masz ceny szczepionek, bo mnie przeraziła ich cena, nie wiem czy tak podrożały, czy w Enelmedzie sobie aż tyle życzą 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lusi za 6w1 i za pneumokoki zapłaciliśmy ok. 460 zł (w Aptece Malwa na Horbaczewskiego). Poszły trochę w górę, bo ostatnio za te dwie płaciliśmy 430. We Wrocławiu w Aptece Amicus na Kromera mają dobre ceny szczepionek, ale było mi trochę daleko 🙂
Łucja na pewno jest zmęczona po takich przebojach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lusi za 6w1 i za pneumokoki zapłaciliśmy ok. 460 zł (w Aptece Malwa na Horbaczewskiego). Poszły trochę w górę, bo ostatnio za te dwie płaciliśmy 430. We Wrocławiu w Aptece Amicus na Kromera mają dobre ceny szczepionek, ale było mi trochę daleko 🙂
Łucja na pewno jest zmęczona po takich przebojach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!

Lusi- Strasznie Was trzyma to choróbsko 😞 Normalnie szpital Ci się zrobił. Ja czytałam na necie, żeby nie podawać dziecku mleka ani przetworów mlecznych w takim stanie.Lepiej troszkę popościć i jeść sucharki,biszkopciki,paluszki no i pić dużo wody (albo herbatkę gorzką) -żadnych soczków i napoi .U nas tyle dobrze jest, że Lili nie wymiotuje już- tamten incydent był jedyny. jedyne co to ta temperatura nie chce jej puścić.Ciągle ma stan podgorączkowy a wczoraj mi charczała przy oddychaniu- niby mamy antybiotyk, ale tak bardzo nie chcemy jej go dawać, że czekamy jeszcze chwile. Serio, podziwiam Cie ( tak samo Ewelek, która przez to przechodziła dość często), że dajesz radę przy wymiotach.Dla mnie był to taki szok, że strasznie się bałam, tyle tego z niej leciało, że biedna nie miała jak oddychać- wylatywało i buzią i noskiem naraz 😞 Także, pokłony dla Was!

Ewelek- Wspaniałe wieści! 🙂 Super, że Lenka zaklimatyzowała się w żłobku, chyba zaczęło jej to sprawiać radochę 😉 Oby już tak zawsze miała. Jak widać, Was też nie ominęły ekscesy ze zdrówkiem.Ale z tego co piszesz dość szybko przeszły, tyle dobrze.
Hehe żyjesz na pełnych obrotach, wiecznie w pośpiechu.A daleko(długo) jedziesz na to szkolenie? Oby Leni ładnie spała u dziadków, trzeba być dobrej myśli- bo zamartwianie nic nie zmieni!

Anya- Dziękujemy 🙂 Co do mówienia to Lili śmiga jak szalona, wszyscy mówią, że gaduła z niej.Czasami jak się nakręci to nie potrafi przestać 😜 - z tym, że wtedy używa SWOJEGO języka.Ale po "naszemu" też dużo potrafi, tym bardziej , że zaczęła mnóstwo papugować.
Oczywiście nie mówi tego super wyraźnie, ale idzie odczytać o co c`mon. Babcia np. myślała,że mówi fuck zamiast foka 😁 Przykładowe słówka jakimi się posługuje to: wózek,światło,foka,tosia,pies, daj to, masz to. Resztę ciężko zapamiętać bo mówi to z zaskoczenia, usłyszały gdzieś a potem powtarza jak ma ochotę 🤪

Wczoraj byłam na egzaminie wewnętrznym teoretycznym.Zero stresu,paniki czegokolwiek 😁 a to wszystko dlatego,że w głowie miałam tylko Lili.Ale poszło OK- zdałam.Chociaż to tylko pro forma, nic by się nie stała jakbym oblała, ale satysfakcję mam.Tym większą, że ja się uczyłam ze strony internetowej- gdzie są inne pytania- a test był z jego płytki CD 🙂

Miłego Dnia Kochane i jak najwięcej zdrówka! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wkreciara ciekawe z czego ta temperatura, to jak jak moja Lenka często ma stan podgorączkowy. Gratulacje za egz. teoret. Zdolna bestia z Ciebie 😉 Na tym normalnym dasz sobie radę.

Wkreciara na szkoleniu jestem w czw i pt. W piątek ok 14 kończy się szkolenie i wracamy do domu. Z tym że akurat wyjeżdżamy na to szkolenie w okolice rodzinne mojego męża do Świeradowa Zdrój i koledzy mnie podrzucą od razu do teściowej. A tam będzie już Lenka z M. Jutro po pracy M. będą na miejscu, mąż wziął wolne na piątek. Tak się jakoś wszystko ładnie poukładało.
A najbardziej cieszę się z tego, że po szkoleniu mamy (dziewczyny) SPA. Hihi. Już nie mogę się doczekać.

Miłego tyodnia i weekendu Wam już życzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hop,hop 🙂

My dzisiaj postanowiliśmy wyjść na spacer, taka piękna pogoda od rana była, że szkoda było jej nie wykorzystać.Lili była w 7 niebie, tak stęskniona za podwórkiem i placem zabaw- szalała, oj szalała. Czuć zbliżającą się wiosne....szkoda tylko, że mąż mnie pocieszył przez tel, że jutro zapowiadają opady śniegu 🤪 Co do zdrowia to raczej bez zmian, leki dostaje temp. albo w normie albo mały stan podgorączkowy- zgłupieć można. Mam nadzieję, że dzisiejszy spacer jej nie zaszkodzi.

Buuu w poniedziałek mam ostatnie jazdy 😞 Dostanę papiery do ręki i będę musiała iść do WORDU zapisać się na egzamin, ale to szybko minęło heh.

Miłego dnia Mamusie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

ewelek dzięki za info odnośnie szczepionek. Ten wyjazd to będzie Twoja pierwsza noc bez Lenki?Oj ciekawe jak to zniesiesz, wypocznij sobie i się wyśpij!!!!!No i SPA...hmmm pozazdrościć. 🙂

wkreciara, teraz tylko życzyć zdania prawdziwego prawka. Oj coś czuję po Twoim zapale, że jesteś urodzonym kierowcą!!!
A my dzisiaj też pierwszy raz od dwóch dni wyszłyśmy na dwór, aż było miło pooddychać świeżym powietrzem 😁 A wiadomością o śniegu mnie podłamałaś....zdecydowanie nie przyjmuję jej do wiadomości. Dla mnie już koniec zimy, idzie wiosna!!!!!

U nas Łucja już lepiej, póki co tylko jedna wodnista kupka na cały dzień 🙂 Także chyba powoli wychodzimy z jelitówki 🙂
Moje dziecie zrobiło sobie dzisiaj dzień bez drzemki, jestem padnięta 😮


MIłego wieczorku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-jerzy-owsiak-stawia-pod-znakiem-zapytania-dalsza-dzialalnosc,nId,938434?utm_source=facebook&utm_medium=feed&utm_campaign=FacebookOpenGraph
Drugi film w tym artykule - rodzice mówią jak do tego doszło.

Nie mogę, siedzę i ryczę jak bóbr! 😞 😞 😞 Strasznie współczuję rodzicom dziewczynki.Ku*wa w jakim my kraju żyjemy? Dlaczego ta pieprzona karetka nie przyjechała???? Nie chce sobie wyobrażać nawet, co bym zrobiła gdyby to mnie coś takiego spotkało. Jakim trzeba być bezdusznym, żeby odmówić pomocy? Co mają począć ludzie których nie stać na godne życie w Polsce, nie stać na auto,paliwo,jedzenie,opłaty.......???? Jak widać po takich przykładach ( gdzie co roku, słyszymy o takich przypadkach) mają sami zdechnąć w mękach.SZOK, szok,szok!!! Specjalnie nie interesuje się takimi tematami, bo jestem zbyt nerwowa i strasznie to przeżywam 😞
Zaczynam się bać.I nie tego, że mnie ktoś napadnie, zabije - ale tego, że ktoś kto ma obowiązek nieść pomoc, odmówi mi jej, a w konsekwencji stracę to co kocham 😞Odechciewa mi się zycia w takim powalonym kraju, coraz poważniej myślę nad wyjazdem stąd- przecież w państwie w którym mieszkam, POWINNAM czuć się bezpiecznie!!!

Ech, sorry ale musiałam wylać żal i smutek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wkreciara napisał(a):
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-jerzy-owsiak-stawia-pod-znakiem-zapytania-dalsza-dzialalnosc,nId,938434?utm_source=facebook&utm_medium=feed&utm_campaign=FacebookOpenGraph
Drugi film w tym artykule - rodzice mówią jak do tego doszło.

Nie mogę, siedzę i ryczę jak bóbr! 😞 😞 😞 Strasznie współczuję rodzicom dziewczynki.Ku*wa w jakim my kraju żyjemy? Dlaczego ta pieprzona karetka nie przyjechała???? Nie chce sobie wyobrażać nawet, co bym zrobiła gdyby to mnie coś takiego spotkało. Jakim trzeba być bezdusznym, żeby odmówić pomocy? Co mają począć ludzie których nie stać na godne życie w Polsce, nie stać na auto,paliwo,jedzenie,opłaty.......???? Jak widać po takich przykładach ( gdzie co roku, słyszymy o takich przypadkach) mają sami zdechnąć w mękach.SZOK, szok,szok!!! Specjalnie nie interesuje się takimi tematami, bo jestem zbyt nerwowa i strasznie to przeżywam 😞
Zaczynam się bać.I nie tego, że mnie ktoś napadnie, zabije - ale tego, że ktoś kto ma obowiązek nieść pomoc, odmówi mi jej, a w konsekwencji stracę to co kocham 😞Odechciewa mi się zycia w takim powalonym kraju, coraz poważniej myślę nad wyjazdem stąd- przecież w państwie w którym mieszkam, POWINNAM czuć się bezpiecznie!!!

Ech, sorry ale musiałam wylać żal i smutek.

Cześć dziewczyny!!
To co się przytrafiło 2,5 letniej dziewczynce jest dla mnie nie do pomyślenia. Poprostu masakra. Nawet nie chce myśleć co bym zrobiła gdyby mi się to przytrafiło.[*][*]

poza tym widzę że ostatni weekend był chorowity dla większości. Zdrówka dla was i waszych pociech i miłęgo wieczorku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

ja to nawet nie wiem co się w świecie dzieje, ale po zerknięciu na linka od wkreciary, stwierdzam, że może to i lepiej 😞
PIsałam Wam kiedyś, że jak się Łucja zadławiła to próbowałam się dodzwonić na pogotowie, oczywiście bezskutecznie. Także.....słów brak 😞

A u nas weekend minął jako tako. Łucja dalej ma biegunkę, chociaż już taką słabiutką, odstawiłyśmy całkowicie nabiał i wymioty się zatrzymały. Jutro wprowadzamy powoli mleko i sprawdzimy jak będzie reagować. Także siedzieliśmy w domu,aby w razie czego nikogo nie zarazić 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny
Powiem wam że jak ja się próbowałam dodzwonić na pogotowie co mi się mały zachłysoł pokarmem 2 tyg. po porodzie to policja się odezwała zamiast pogotowia

A u nas wychodzą kolejne ząbki tylko jeszcze dobrze ich niewidać bo powoli wychodzą a piotrek jest w nocy strasznie markotny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

ale dzisiaj był piękny dzień, większość czasu spędziłyśmy na dworze. WIOSNA!!!!!

Ja nawet wygospodarowałam czas na basen 🙂 Motywacja zaczyna działać i wzięłam się w końcu za siebie. Od 1,5 tygodnia intensywnie ćwiczę 😉

A jak u Was samopoczucie wiosenne, pewnie też siedzicie z dzieciaczkami na dworze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No to mnie załamałyście!Każda z Was ma złe doświadczenia, my całe szczęśćie nie musieliśmy prosić pogotowia o pomoc- i oby tak pozostało! Ale przypomniała mi się sytuacja jak miałam z 15 lat.Miałam 41 st.C gorączki i poszłam z siostrą na pogotowie, odesłali nas do szpitala dziecięciego ( prokocim, moze kojarzycie) a tam odsyłali nas na pogotowie.Gdyby nie interwencja siostry ( w miedzyczasie straciłam głos haha) to by mnie nawet nie zbadali, a okazało się , że miałam niewydolnośc nerek oraz zapalenie. Jak widać, w tym temacie po 10 latach niewiele się zmieniło. 😲

Lusi- mam nadzieje,ze Łucja w niedlugim czasie wroci do zdrowka!Dość długo ma już rzadsze kupki 😞 Tak w ogole to jak tam twój mały domowy szpital, M. już wyzdrowiał?
Pisałyśmy wczoraj o podobnej porze i nie widziałam Twojego wpisu 🙂 Gratuluje wytrwałości, oby ćwiczenia wpadły Ci w nawyk 😜

Gosia- my też mamy nieciekawe nocki.Także łączę się w bólu.

Anya- Co u Miśka? Dalej chętnie pomaga mamusi w obowiazkach domowych? I jak Wam ida postepy w mowieniu? 🙂

U nas weekend minal fajnie, pogoda dopisała,odwiedziny były- wiec standard. 😜
Ok, uciekam ogladac Avatara na polsacie, Dobranoc!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny 🙂
lusi podziwiam twój zapał bo ja ostatnio zamiast ćwiczyć to jem ☺️
wkręciara kurcze chciałabym żęby mój m uczył się od miśka serio. Michał we wszystkim mi pomaga jestem zszokowana jego chęcią i pomysłowością. A od dwóch dni sika do ubikacji ( na nocnik to nie chciał usiąść) i chodzi bez pampersa 😎 (poza spaniem i wyjściami) a jak wasze maluszki z korzystaniem z ubikacji? co do mówienia to misiek zaczyna wszystko powtrzać np. na kakao mówi kaka i dużo innych przykładów ale jak zwykle nie mogę teraz sobie przypomnieć 🤢
co do nocek to od powrotu ze szpitala do wczoraj misiek budził się o wiele częściej i zasypiał obejmując mnie za szyję, dziś zasnął w 2 min i to już przed 20 😎
uciekam korzystać z ciszy i trochę popracuję 🤢
a wkręciara też oglądałam avatara i powiem że byłam pod wrażeniem. Podziwiam ludzi za taką wyobraźnie jak można coś takiego wymyślić
miłej nocki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂

Lusi ja Ciebie równiez podziwiam i Twój zapał. Ja wczoraj stanęłam na wadze to się przeraziłam. Muszę się wziąć za siebie. Przede wszystkim ograniczyć jedzenie, pieczywo, ziemniaki, słodycze itd. Idzie wiosna a figura nie zachwyca :/

Leni od pon. do dziś jest w domku. Jak będzie ok, to spróbuję dać Ją do żłobka.
W weekend miała gorączkę i katar, no i rzadsze kupki. W pon. byłyśmy u lekarza, i pani doktor stwierdziała że chyba złapała jakiegoś wirusika, stąd te kupki i gorączka.

Wkreciara nawiązując do karetek, to dzięki bogu my mamy "pozytywne" doświadczenie, jeśli mogę tak to nazwać. Ale jednak jest to duże miasto, a z tego co się orientuję, to oni mieli ładny kawałek. Ehh ale reasumując, widac że źle się dzieje, jesli chodzi o te sprawy. To już nie pierwszy taki przypadek. Biedne dziecko :/ W ogóle ostatnio same złe wiadomości z udziałem dzieci słyszę. Ale lepiej się nie bedę wkręcać.

Anya to Michałek jest bardzo do przodu jeśli chodzi o załatwianie się do wc. Super. Odważny. I w ogóle że tak Ci pomaga, bomba. Gratulacje 🙂

A pogoda za oknem zachwyca. Cudnie jest 🙂

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

anya, ale masz super z WC, gratulacje dla MIśka!!!! 🤪 Pewnie już się cieszysz na myśl o zaoszczędzonych na pampach pieniążkach 🙃 U nas z nocnikiem szło już całkiem dobrze,ale niestety przyszła jelitówka i cała nauka poszła w las. Ale trzeba się znowu zmobilizować, przyszykować stertę ciuchów na przebranie i znowu zaczniemy akcję nocnik. Chociaż teraz to może być trochę trudne, bo przy tej pogodzie większość dnia spędzamy na podwórku. No ale są jeszcze wieczory 🙂

ewelek, a jak tam wyjazd się udał i noc bez Lenki? Jakieś wrażenia? Jakaś masówka musi panować z tym wirusem, bo u nas też jeszcze się zdarza luźniejsza kupka, także coś wisi w powietrzu 😠 A szczepienie przesunęliście, czy udało Wam się zrobić w między czasie?

Oglądałyście Avatara, szkoda , że przegapiłam 🤨Pamiętam jak grali go w kinie to ryczałam jak bóbr, ciekawe czy teraz zrobiłby na mnie podobne wrażenie 🤔

A ja dalej wytrwale walczę ze swoim ciałem. Jak tylko M. wraca trochę wcześniej to jadę na basen i co drugi dzień ćwiczę w domu ( wkreciara lecimy na ćwiczeniach tej samej PAni 😉, zauważyłam Cię na jej FB 🙂) POwiem Wam, że wagowo nie widać znacznej różnicy,ale jak założyłam spodnie, które były opięte to teraz zrobiły się nawet troszkę luźne. Także efekty są, nawet M. twierdzi,że zmniejszyły mi się "boczki" 🤪
Zapał jest!!!!!!!


MIłego słonecznego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny 🙂
powiedzcie mi jak u waszych maluchów z jedzeniem? BO ja to już nie mam siły do miśka. Już nie mam pomysłów na posiłki 😞 na wszystko mówi ble i nic nowego nie chce ruszyć a rzeczy które jad jak był mniejszy w tym owoce i kanapki teraz obchodzi dużym łukiem. Kaszki nie kanapek nie chyba że z nutellą i maczane w jajku, warzyw też nie tylko mięch i to głównie kurczak a one nie są zbyt pożywne 🤢 🤢 🤢. Może macie jakieś pomysły na fajne posiłki na śniadanie obiad i kolacje????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny,

moja Córa zrobiła sobie dzisiaj pobudkę o 6 rano...juz chodzę wykończona i niewyspana 🤢

Anya, współczuje z jedzeniem u MIśka, wiem co to znaczy, bo u nas do 13 msc wszystko musieliśmy w Łucje wmuszać sposobem (łącznie z mlekiem), jadła jak ptaszek. Ale teraz super się jej odwróciło i czasem się zastanawiam gdzie ona to wszystko mieści. Niestety nie pomogę z wymysleniem posiłków, bo u nas nie ma nic specjalnego. Wiem, że może to nie nieedukacyjne,ale spróbuj go karmić przy bajce. Ja dość często daję Łucji miseczkę z chlebem lub jakimiś owocami (często też obiadek) i włączam jej bajkę. Ma wtedy małe kino ze smakołykami 🙂

Gosia, przed nami też szczepienie i juz się boję tego płaczu i krzyku 🤨. Mam nadzieję, że Twój Piotruś szybko się uspokoił.

Dziewczyny, a ile Wasze Szkraby jedzą mleka, bo u nas od czasów jelitówki zrezygnowaliśmy z wieczornej kaszki i zastanawiam się czy tylko poranne mleko jest wystarczającą ilością dla dziecka w jej wieku?

U nas znowu zrobiło się zimno ..buuuuu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej!

Lusi szczepienie musiałam odwołać, i wstrzymam się juz do przyszłego miesiące, bo po 4.04. ma termin na prevenar, więc dostanie 2 szczepionki za jednym zamachem.
A wyjazd super, fajne mielismy szkolenie, w czw. wieczorem była świetna impreza z koncerten na żywo, tylko dla nas, no i to SPA. Bajka 🙂 Zrobię teraz reklamę, bardzo polecam Biały Kamień w Świeradowie 🙂
A z rozłąką dałam radę 😉 Choć jak zobaczyłam Lenkę w pt. to miałam łezki w oczach, Ona również.
Anya ja również nie pomogę, bo Leni odpukać ładnie je. I w sumie nic się nie zmieniło w menu, to co podawałam wcześniej jest u nas nadal aktualne.
Lusi ja od razu podawałam Lence mleko i kaszki. Wg nowych zasad po rotawirusie, należy jak najszciej wrócić do normalnego jedzenia. I rzeczywiście już od 3 lekarzy słyszałam takie słowa.

Leni dziś w żłobku, ciekawe jak tam, martwię się trochę. Oby znowu czegoś nie przytargała.

pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...