GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

Rita napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

wrócił... przynajmniej spokojna bardziej już jestem. popił sobie z kolegami... i już śpi

no facet musi odreagowac po swojemu 😉 a jutro po przemyśleniach bedzie mu głupio
przynajmniej spokojnie pójdziesz spac 🙂

no przynajmniej tyle. bo tak to bym myślała i się martwiła

dobrej nocy laseczki. i dziękuję 😘 😘 😘

hej
ale sliczna pogoda dzisiaj 🙂
Nova, a ty co nas zaniedbujesz???? Myslalam dzisiaj o Tobie, nos cie nie swędział? 😉 Jak sie czujesz? ochłonęłaś już po wizycie pana taty? Odezwij sie do nas 😘

Aga, tak to z facetami jest, ze trzeba ich co jakis czas sprowadzic na ziemie...moj tez sobie czasami za wiele pozwala, zostawia bałagan po sobie, ciuchy rozrzucone, nie posprzatane ze stołu po jedzeniu, zlew pełen szkalnek po kawie. wtedy trzeba krzyknąć, przypomniec, ze sie nie jest sprzataczka niczyja i z reguły to wystarcza 🙂 przynajmniej u nas.
Dziewczyny, jak wasze dzieci zachowuja sie na zakupach??? Bo u nas sie robi problem, Kalina nie chce byc w wozku, ryczy jakby ja ze skory obdzierali, a jak ja wyjme, to albo ucieka ze sklepu albo zrzuca rzeczy z pólek 🤢 no masakra, to jest dla mnie duzy problem, bo jak wychodze ze sklepu to jestem zawsze spocona i roztrzęsiona i zawsze zapomne czegos kupic, bo chce szybko...

Aniqa1111 napisał(a):

Aga, tak to z facetami jest, ze trzeba ich co jakis czas sprowadzic na ziemie...moj tez sobie czasami za wiele pozwala, zostawia bałagan po sobie, ciuchy rozrzucone, nie posprzatane ze stołu po jedzeniu, zlew pełen szkalnek po kawie. wtedy trzeba krzyknąć, przypomniec, ze sie nie jest sprzataczka niczyja i z reguły to wystarcza 🙂 przynajmniej u nas.
Dziewczyny, jak wasze dzieci zachowuja sie na zakupach??? Bo u nas sie robi problem, Kalina nie chce byc w wozku, ryczy jakby ja ze skory obdzierali, a jak ja wyjme, to albo ucieka ze sklepu albo zrzuca rzeczy z pólek 🤢 no masakra, to jest dla mnie duzy problem, bo jak wychodze ze sklepu to jestem zawsze spocona i roztrzęsiona i zawsze zapomne czegos kupic, bo chce szybko...

u mnie Maciek w wózku siedzi bez problemu o ile nie zostanie z niego wypuszczony, bo wtedy już z powrotem nie zasiądzie w wozie 😆

a jak jest w sklepie na nogach to po prostu biegaaa 😁 chociaż zdarza mu się za rączkę ze mną spacerować 😆 nie jest źle 🙂

Maja w sklepie albo w swoim wózku siedzi albo ją wkładamy do tego sklepowego wózka na zakupy i jest git, chociaż ostatnio kiedyś nie miała ochoty pani oddać ciastek na taśmę i mi wstydu narobiła ale na ogół jest ok 🙂

dobranoc

Mam mega doła 😞 😞 😞 jutro miała przylecieć moja sis na tydzień, bo za tydzień szwagier miał mieć operację... i dupa dupa dupa... on czuje się coraz gorzej, jadą dziś do szpitala i nie wiem czy jeszcze będą tyle czekać z tą operacją... nawet miałam myśl, że ja do niej pojadę, żeby tam całkiem sama z tym wszystkim nie była, ale Julka nie ma żadnego dokumentu... no wyje non stop 😞 😞 😞

Hello,
Meliska współczuje. Jeśli masz plan,żeby jechać, to sprawdz tam,gdzie się paszporty wyrabia czy wyrabiają ekspresowe. Bedziesz musiała jechać z małżonem lub wziąć Jego pisemną zgodę na wydanie dziecku paszportu, bo teraz raczej wszędzie są ostrożni z tym. Ja dla Sary tak wyrabiałam, byłam z M i wydali paszport chyba do 30 minut.
Spokojnie, wszystko bedzie dobrze 🙂

hejka wam oj dziś takie na forum niefajne historyjki!!
Marika ważne że Misiu przespał noc znajdziesz w kupce kamyczek i nie obwiniaj się !!!
Ja wczoraj obróciłam się a mój mały spadł na buzię na piasek i do oka mu wpadł piasek oj!!!
Agaaa cieszę się że mąż wrócił będzie dobrze!!!
Coq ty mówisz że musisz ciepłe kolacje robić a twój mąż jest Algierczykiem ???
Rita babcia w sanatorium cieszy się od razu jej dupka odżyła i spoko!!!
ja w pracy

dzień dobry
Meliska przykro mi ze siostra nie przyjedzie no i zdrowia dla szwagra a co do paszportu to ja tez jechałam z Adamem specjalnie do Gdańska żeby szybko był tak że nie płacz tam i zapytaj u Was w paszportowym jak pisze Beatka może dostaniesz expresowy i bedziesz mogła do siostry pojechać 🙂

Holi super że babcia tak dobrze się ma 🙂 a dla Elusia buziak 😘
Aga jak u Was? rozmawialaś rano z M ?

Hej,

Ja mam coraz gorszy glos. Prawie wogole juz mowic nie umiem. Na jutro umowi sie do lekarza moze cos mi poradzi. Floro ma coraz wiekszy katar ktory spluwa mi do gardla wiec zaczy byc super....

Aga czasem tak jest z facetami. Ja tez lubie porzadek w domu a czasem jak wracam do domu to mnie krew zalewa bo wszedzie zabawki i mam serdecznie dosyc. A jak do tego widze jak moj M sprzata kuchnie to juz wogole mam dosc. Przyklad wczoraj weszlam do domu zobaczylam pobojowisko w duzym pokoju i kuchni. Floro goly biegajacy po domku myslalam ze go zamorduje. Jak sie okazalo moj M wczoraj myl okna. Nie wiem ile mu to zajelo bo mamy 8 okien ale wszystkie sa czyste. Poszedl potem z Florkiem na plac zabaw i nie mial kiedy sprzatnac mieszkania. Tak to czasem jest i nic na to nie poradzimy. Spokojnie porozmawiaj z nim dowiedz sie co robil i powiedz co od niego oczekiwalas.

Meliska tymczasowy paszport wyrabiaja w dwa tygodnie. Idz do urzedu moze uda sie jeszcze szybciej wyrobic. Glowa do gory wszytsko bedzie dobrze.

Mam do was prosbe. Zlobek do ktorego chodzi Florek uczestwoczy w konkursie. Bardzo bym was prosila o oddanie glosow na niego. Jest do wygrania swietny tor z pianek dla dzieciakow. Glosowac mozna pod linkiem: http://zdrowojemy.info/konkurs/zlobek/256

Dzieki bardzo 😘 😘 😘 😘

Rita zapomnialam Ci odpisac. Zamowilam sobie dwie buteleczki powinny przyjsc dzis do mnie. Jak bedziesz w Polsce to podeslij mi te ktore kupilas wraz z rachunkiem.
Dziekuje bardzo 😘

hej.Beata biedroneczki są w kropeczki a Julka wpieprzała ślimaki 😁 😁
w ogóle to wiosna a ja mam ten sam problem.otóż podwórko nie małe a mój tata to taki bałaganiarz,ze mamy wszystko wszędzie a z przodu domu mama nasadziła tyle krzaków ze nie długo przejść sie koło nich nie da!!!! i jestem taka sciekła bo sie okazuje ze nie ma gdzie postawić Julki zjeżdżalni z huśtawkami a jak ją kupiliśmy to posprzątalismy kawałek podwórka to sobie ojciec tak wylewkę zrobił i stawia tam swój samochód,mój brat sobie stawia samochód i jeszcze przyczepka sie zmieściła!!! 😠 😠 😠 😠 a nasz samochód stoi po drugiej stronie podwórka 😠 jestem tak wściekła na niego za to 😠 😠 myśli że jest najmądrzejszy bo to JEGO podwórko 😠 jakbym miała gdzie to bym sie wyprowadziła bo mnie szlak od zawsze trafia za to JEGO podwórko 😠 😠 😠

Meliska, trzymam kciuki za szwagra, oby to nic poważnego.

Wanilia telefon Ci się zepsół ???

🙃 🙃 🙃 😜 😉

dzień dobry 🙂

Dzień dobry,
moje dziecko zazwyczaj o tej porze się budzi a dziś jeszcze nie spało....

Ale tu dziś ruch...

Jest gorąco 🙃 A niektórzy ludzie chyba wg daty w kalendarzu się ubierają 🤔 Kusi mnie nawet, żeby sandały wystawić, bo w pełnych butach za ciepło.

Mała usnęła na spacerze i teraz śpi.

Meliska przykro mi, że nie możesz teraz siostry wspomóc tak jakbyś chciała... Myślę, że uda Ci się szybko wyrobić paszport dla Julki i może to Ty odwiedzisz siostrę i będziesz z nią w trudnych chwilach.
Marika a ja nie pisałam, że odzyskaliśmy końcówkę długopisu? 🤔
Basia nie dajcie się choróbsku!!! p.s. Twój mąż okna myje....ech marzenia 😎

dziecko na zakupach? chyba zartujecie?powaznie????? to tak mozna???? ja juz dawno dalalm sobie spokoj, julek 3 minut w wozku nie usiedzi, musze go miec na rekach, a wtedy nie mam jak niejsc zakupow, masakra, zakupy to almie 24 albo meza wysylam, lub ide sama jak on jest z malym. jestem w szoku co wy piszecie, ze z dziecmi na zakupy. ja rozumiem tak jak coq ze szla po sol i wracalam, ale zeby 3 rzeczy kupic lub wiecej to masakra, nie wyobrazam sobie 😉)) albo ja mam takiego bachora!

marika - spoko, kamyk przelci, ja kiedys polknelam pierscionek i zyje 🙂) jakby to bylo zaraz po to bym dala ze 100ml wody utlenionej na wymioty a jak sie niepokoisz to idza na rtg zobaczyc czy sie przesuwa i jaki duzy, na rtg kamien wyjdzie na pewno.

aga - widzisz, bedzie git 🙂 ja tez pozwala na duzo malemu, po prostu tak jak coq, dla swietego spokoju czasem, potem tylko duzo sprzatania mam 😉)

moje dziecko dzis urzedowalo godzine na placu zabaw 🙂 chlopczyk obsypal go 3 razy piachem wiec sie wkurzyl i tez mu sypnal, hahaha 😉))

Chloe właśnie się zastanawiam czy iść na to rtg czy nie....nic mu nie jest i kupy dziś były dwie jak zawsze.....oczywiście przegrzebane.........ale nic nie znalazłam......zobaczymy co będzie jutro jak kupy będą normalne bez bolesne to chyba będę czekać.......czytałam dużo na necie i kamyk z reguły to pikus bo nie ostry....nie trujący......więc obserwuje.....ale o tym rtg też myślę......

Coq ja nie widziałam nic o happy end-dzie z końcówką długopisu.......bo minął tydzień i nic nie było.....i co dalej nie pamiętam...byś coś pisała.....

marika321 napisał(a):

Chloe właśnie się zastanawiam czy iść na to rtg czy nie....nic mu nie jest i kupy dziś były dwie jak zawsze.....oczywiście przegrzebane.........ale nic nie znalazłam......zobaczymy co będzie jutro jak kupy będą normalne bez bolesne to chyba będę czekać.......czytałam dużo na necie i kamyk z reguły to pikus bo nie ostry....nie trujący......więc obserwuje.....ale o tym rtg też myślę......

Coq ja nie widziałam nic o happy end-dzie z końcówką długopisu.......bo minął tydzień i nic nie było.....i co dalej nie pamiętam...byś coś pisała.....

nie wiem co Ci doradzic, ja generalnie unikam wizyt lekarskich jak tylko moge... mozna dac tez parafine plynna 3 razy dziennie zeby poslizg w jelitach lepszy byl... tzn ja bym dala jakby to byl pies. no ale takiego psa musialabym miec na obserwacji. zdazalo nam sie juz ze operacyjnie wyciagalismy kamienie z jelit. Ale to zalezy od Ciebie co zrobisz, niestety to tylko Twoja decyzja. Poki maly czuje sie dobrze to jest ok, powinno cie niepokoic jak tylko bedzie wymiotowal lub nie zrobi kupy, albo w tej kupie pojawi sie krew. Albo goraczka, bolesny brzuch... no musisz go obserwowac.

moje dziecię właśnie usnęło 🙂

a jak wyszliśmy na spacer o 16.30 to wróciliśmy po 19.30 🙂 piękny dzień dzisiaj był!!! 🙂

któraś z Was się pytała jak tam rano z mężem sytuacja. no rozmawialiśmy ale tak zdawkowo. rozmowa czeka nas dzisiaj jak z pracy wróci 😉

ale frekwencja...własnie skonczylam ćwiczyc i jestem zlana potem 🤢
bylysmy z Kalina na kawce dzisiaj u kumpeli, ma 4 miesiace młodsza corke . myslalam, że Kalina jest niegrzeczna, ale Iga to ja na glowe bije... 🤔

Dzięki dziewczyny za dobre słowa 😘 szkoda, że wcześniej nie przeczytałam... postaram się jutro zadzwonić do paszportowego i popytać, a z rana skoczę do urzędu zapytać o dowód. Bo w sumie już się poddałam, ale znów jest nadzieja... A ja załatwiłam już, żeby choć mama do niej leciała, ale i tak dopiero w niedzielę. Boshhhh normalnie mi serce pęka, jak myślę, że ona tam całkiem sama 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 Pojechali do tej kliniki i okazało się, że ubezpieczenie nie pokrywa kosztów operacji i musiała jechać aż do Alicante ponad 100 km od domu... jej moja mała sis sama w wielkim mieście 😞 😞 😞 i to z dzieckiem 4-letnim, które non stop płacze tata tata 😞 😞 😞 nawet nie mogła go tam zobaczyć, bo nie wyrazili zgody, żeby z dzieckiem wejść, a mały nawet na sekundę nie pozwolił się mamie oddalić... i sama nie wie co jest grane, bo tylko jeden lekarz mówił po angielsku i okazało się, że nie do końca mówił... być może jeszcze dzisiejszej nocy będzie ta operacja 😞