GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

Basienka84 napisał(a):

Aaagaaa pisalas ze Twoj staje nawet przy wiekszej zabawce to super. Pewnie nastepnym etapem bedzie to co robi Florek. Ustawia sie do raczkowania po czym staje na nogi i sie patrzy na mnie, bo nie wie co zrobic z rekami zeby je podniesc 🤪 bardzo komiecznie to wyglada 🙂

Basia już tak jest. Maciek prostuje nogi i próbuje wstać tylko ręce jeszcze ma przy ziemi i nie wie jak to zrobić 😜

w ogóle to dzień dobry 🙂

Maciek śpi od 10.20, mama nadzieję, że jeszcze trochę pośpi 🙂

Asia no najlepsza grudniowa kucharka z Ciebie na pewno 😁
Basia rzeczywiście może spróbuj w innym żłobku... może tam Florkowi się spodoba 🙂

zaglądam a tu nic nowego 😮

no nic, a mój synuś znowu śpi 😁 wcześniej wstał o 11.15. a teraz usnął jakieś 5 minut temu 🙂 i tak w tych godzinach śpi ostatnio. i potem jeszcze czasem po południu jakieś 20-30 minut, ale to nie zawsze. byliśmy na spacerku chwilę, u babci mojej 🙂

chloe ktoś wzywał leniwca pammat ? 😁
dziewczyny moja konstancja czołga się wszędzie jest wszędzie od tygodnia do raczkowania jeszcze chwila podnosi pupe i jedzie do przodu do tyłu a wczoraj wstała sama w łożeczku miałam je na połowie więc jak weszłam myślałam że dostane palpitacji serca 😮 dopiero siadała a jak ją zobaczyłam jak stoi mówie o nie łóżeczko do parteru! i już ma opuszczone ale tak czy tak się wspina po szczebelkach 😉
w piątek rano jadę do mamy i taty do przyszłej niedzieli 🙃 tak się ciesze uwielbiam u nich siedziec wole bardziej to niż mieszkanie z teściami po tym co ostatnio usłyszałam.. 🤢
więc pojechałam 2 tyg temu do mamy mąż nas zawiózł na weekend i gdy przyjechał do domu mamusia zaczęła mu płakać 😮
że Konstancja ma prawie 8 miesięcy a była z nią 2 razy na spacerze.. TO CO JA SIE MAM JEJ PROSIĆ ZEBY Z NIA WYSZŁA? - Że pampersa nie może jej przebrać TEŻ mam się jej pytać czy może jej zmienić czy co ? Bo QRWA NIE WIEM JUŻ 😠 że ona widzi że ja jej nie lubie to jak usłyszałam myślałam że padne.. że ja jej nie zostawiam Konsti w ogóle a powiedzcie mi czy byście zostawiały teściowej która zle odnosi sie do dzieci? mojego meza siostra ma 2 dziewczynki i nie raz słyszałam juz jak mowi do nich ze są głupie ,ancychrysty ze mają zamknąć pape itd .. a jak konstancji dawala raz pić to wydarła sie na nią PIJESZ TĄ HERBATE CZY NIE! po tej rozmowie ostatnio jak przyjechałyśmy wzieła ją rano pyta sie czy może ją ukraść bo słyszy że się obudziła byłam w mega szoku zrobiłam jej mleko dała jej ale niestety Konstancja od niej pić nie chciała po czym przyniosła ją z powrotem bo co miała zrobić jak dziecko nie chce od niej jeść i powiedzcie mi co ja mam zrobić .. ona słowa nie powiedziała mi nie przyszła ze mną porozmawiać nic 🤨 mam dosyc.. przez to wszystko cierpi mój związek bo mąż słucha i z jednej i z drugiej strony najchętniej nie wracałabym już od mamy ale mam tu męża i pieska przecież ich nie zostawie.. 😞

Dziewczyny ja od wczoraj mam mega doła. Moich znajomych córeczka dwuletnia zginęła w wypadku. Mój kolega był z nią na spacerze i jeszcze był z nimi jego kolega z rocznym chłopczykiem i wypadek był i rozpędzone auto wjechało w nich (czekali na zielone światło) i dwoje dzieci zginęło... przepraszam, że Wam smęcę, ale ryczę od wczoraj.. serce mnie boli jak myślę o nich... taka tragedia.. to było w Leicaster.. tu jest artykuł: http://www.dailymail.co.uk/news/article-2184830/Toddler-killed-critical-Leicester-caught-car-smash-pushchairs.html

nadia85 napisał(a):

Dziewczyny ja od wczoraj mam mega doła. Moich znajomych córeczka dwuletnia zginęła w wypadku. Mój kolega był z nią na spacerze i jeszcze był z nimi jego kolega z rocznym chłopczykiem i wypadek był i rozpędzone auto wjechało w nich (czekali na zielone światło) i dwoje dzieci zginęło... przepraszam, że Wam smęcę, ale ryczę od wczoraj.. serce mnie boli jak myślę o nich... taka tragedia.. to było w Leicaster.. tu jest artykuł: http://www.dailymail.co.uk/news/article-2184830/Toddler-killed-critical-Leicester-caught-car-smash-pushchairs.html

smutne... 😞 😞 😞

Pammat no to niefajna sytuacja z teściową...

zresztą moja mi nic nie zrobiła, ale coraz bardziej mnie wkurza...pojechała ok 15 lipca do Niemiec i od tego czasu zadzwoniła raz!!! na jakieś 5 minut... a wiem, że do drugiej synowej dzwoni ze 3 razy w tygodniu... 🤢 wczoraj napisałam jej smsa z pytaniem co słychać u niej. to dzisiaj zadzwoniła i wali do mnie tekstem: "no ja nie wiem kiedy można cię zastać w domu, dzwoniłam tydzień temu we wtorek to było zajęte i nie wiem czy ty jesteś na spacerze czy w domu"... bo ona na stacjonarny dzwoni bo ma taniej. ale no ku...a jak było zajęte to mogła spróbować za 10 minut, albo wieczorem tego dnia, albo następnego dnia... i skąd ja miałam wiedzieć że dzwoniła... a jak nikogo nie ma w domu jak dzwoni to u mnie na aparacie od stacjonarnego są nieodebrane połączenia i jakbym widziała, że próbowała dzwonić to bym napisała jej smsa, albo puściła sygnała. ale widzę że to problem jakiś 🤢 to niech nie dzwoni...!!!
myślałam, że zapyta się jak tam budowa domu, no ale to ją chyba bardzo mało interesuje, bo zero pytań na ten temat... 🤢

ale tu cisza od kilku dni 🤔
Nadia, ja nie moge takich rzeczy czytac....odkąd mam Kaline, jestem tak przewrażliwiona na punkcie małych dzieci, że szok!!!strasznie, strasznie współczuje Twoim znajomym, taka tragedia 😞 😞 😞
aha, kalina od kilku dni bije 😮 😮 😮 no masakra, jak jej sie coś nie podoba, to zaczyna machac rekami, zeby uderzyc, czerwienie ze złości i krzyczy 😮 ja nie wiem skad jej sie to wzielo, czy charakterek juz pokazuje.

Aniqa1111 napisał(a):

aha, kalina od kilku dni bije 😮 😮 😮 no masakra, jak jej sie coś nie podoba, to zaczyna machac rekami, zeby uderzyc, czerwienie ze złości i krzyczy 😮 ja nie wiem skad jej sie to wzielo, czy charakterek juz pokazuje.

mój syn też już pokazuje charakterek i nauczył się tak wrzeszczeć jak coś chce, że na cały dom go słychać i myślę, że sąsiedzi też go słyszą 😮 i też macha rękami i czerwony się robi ze złości 🤢

hej kochane szkoda że taka smutna wiadomość zagościła na forum!!! NADIA strasznie mi przykro Smutno i w ogóle bardzo współczuję twoim znajomym!!!
Agaaa i Pammm ale normalnie każda z nas ma zawsze coś do swej teściowej ja narzekałam ale narazie jest oki i nie narzekam już!!!
Basia kurcze nie fajnie z tym przedszkolem i że biedny Florek musiał się tam tak męczyć oby ci się udało mu znaleźć inne przedszkole!!!!
ULKA Karolinka przesłodka jest a jaka śmieszna hehe za niedługo start zrobi mój mały się czołga !!!!

mój jest mega ruchliwy na rękach się go utrzymać nie da i jojcy i jojcy i na ręce chce

Dobry wieczór 🙂
Chloe jestem, staram się podczytywać ale na pisanie brakuje czasu i siły. Weekend spędziliśmy częściowo u znajomych, potem przyjechała do nas koleżanka a od poniedziałku orka w pracy...Popołudniami jeździmy do tych znajomych pod lasem bo moj M pomaga w modernizacji stajni. Wieczorami padam. Jutro wyjazd w dwudniową delegację, masakra 🥴
Pammat jest chyba tylko jedno rozwiązanie : Konstancja pójdzie do żłobka, mamusia znajdzie pracę i poszukacie sobie mieszkanka do wynajęcia 😘
Ulka widzę że się Karolinka w olimpijskie klimaty wczuła i faktycznie do startu się szukuje 😁 Dobrze że się sprawa z węzłem chłonnym wyjaśniła
Aniqa atmosfera w domu troszkę cieplejsza już?
Aaagaa, Basienka , Chloe brawa dla chłopaków za wyczyny ruchowe 🙂 My do tego etapu dojdziemy za jakieś dwa miesiące 😜 Z Weroniki też się złośnica zrobiła i wrzeszczy tak, ajć....uszy więdną 😉
Holi cieszę się że teściowa daje radę 🙂
I co tam jeszcze miałam 🤔 Aaaaa, byliśmy u alergologa, wyniki badań krwi za 10 dni - w końcu będziemy wiedzieli czy to skaza białkowa czy jakaś nietolerancja. A pojechaliśmy w sumie bo żeby mieć zniżkę na mleko to recepta musi być od alergologa, pediatra nie wystarczy 😠

Pochwaliłam się ostatnio mężowi, że mi dziecko zawsze ładnie zasypia i co... i dziś gwiazda dała mi pokaz swoich możliwości 😮 ale ufff śpi już
Aga a ci tak teściowej brakuje? 😜 ja to się cieszę, że moja do mnie nie wydzwania, nie przyjeżdża. Na początku do mnie wydzwaniała, ale chyba stwierdziła, że entuzjazm z słuchawki nie bucha i se dała spokój 😜 do syna wydzwania i prawidłowo... dla mnie to obca baba i jakoś nie chce mi się przed nią zbytnio otwierać ☺️ Pammat no nie ma co toksyczna ta Twoja teściowa 🤢 zabieraj Konsti i wiejcie stamtąd. Teściowe temat rzeka... swoją drogą ciekawe jakie my będziemy???????? 😜 😜 😜
Nadia straszna tragedia 😞 😞 😞 nawet nie potrafię sobie wyobrazić co ci rodzice czują 😞 😞 😞

Jula wczoraj na urodzinach u sąsiadki była, mamusia niestety w pracy i się nie udało wyrwać. I stwierdzam, że chyba już więcej mojego dziecka nie zaproszą, bo gwiazda sunęła po podłodze jak czołg i wszystkie zabawki po drodze zgarniała i młoda non stop płakała, że to jej zabawki... to jeszcze nic... mamusia tej dziewczynki, żeby ją pocieszyć przyniosła jej książeczkę i wręczyła do rączek, a moja dziewczyna długo się nie zastanawiała i jej tą książkę z rąk wyrwała 😁 😁 😁

no Moja tez mi dala do wiwatu dzisiaj, dopiero od 5 minut jej nie slysze, a tak to prawie godzinny koncert i cyc 3 razy w miedzy czasie szedl w ruch 😮
Wanilia, jakby to powiedziec....stagnacja, niby rozmawiamy, ale tylko o biezacych sprawach, ehhh, chyba jakis kryzys drugiego roku malzenstwa nas dopadł 🤔

meliska napisał(a):

Jula wczoraj na urodzinach u sąsiadki była, mamusia niestety w pracy i się nie udało wyrwać. I stwierdzam, że chyba już więcej mojego dziecka nie zaproszą, bo gwiazda sunęła po podłodze jak czołg i wszystkie zabawki po drodze zgarniała i młoda non stop płakała, że to jej zabawki... to jeszcze nic... mamusia tej dziewczynki, żeby ją pocieszyć przyniosła jej książeczkę i wręczyła do rączek, a moja dziewczyna długo się nie zastanawiała i jej tą książkę z rąk wyrwała 😁 😁 😁

hahaha, nie da se Jula w kasze dmuchac 😉

Coq boś Ty fanka... przegrali 😞
Uciekam do wyra... dobranoc 😘

meliska napisał(a):

Aga a ci tak teściowej brakuje? 😜 ja to się cieszę, że moja do mnie nie wydzwania, nie przyjeżdża. Na początku do mnie wydzwaniała, ale chyba stwierdziła, że entuzjazm z słuchawki nie bucha i se dała spokój 😜 do syna wydzwania i prawidłowo... dla mnie to obca baba i jakoś nie chce mi się przed nią zbytnio otwierać ☺️ (

nie brakuje... niech nie dzwoni jak nie chce... ale widzę, że mężowi jest przykro, że żadnego pytania typu: na jakim etapie jesteście z domem, co już macie zrobione, jak planujecie zrobić kuchnię czy łazienkę???
a jeszcze zacytuję Wam fragment rozmowy z teściową, który mnie podkurzył najbardziej:
T. - aaa, Edyta się pytała (Edyta to Niemko-Polka u której teściowa sprząta) co tam u Agnieszki i Mateusza, i powiedziała żebym się was zapytała co chcecie do nowego domu, ona chce wam coś dać. no to ja jej powiedziałam, że to długo jeszcze zanim się wprowadzicie
Ja - aha
T. - no i mówiła że może jakieś ręczniki, jakiś komplet i żebym zapytała się jaki kolor
ja -mogą być ręczniki, brązowe
T. - no to jej powiem, bo ona strasznie się o was pyta co tam i jak z domem i w ogóle

no i tutaj wypadałoby zadać pytanie: a zrobili Wam już instalacje? albo a co teraz robicie w domu... no i takie pytanie oczywiście nie padło... bo przecież dzieci to non stop domy budują i za często trzeba by się było pytać 😠 😠 😠

i powiedziałam to mężowi, a on powiedział, że mam jej nic nie mówić o domu, nie zapraszać jak przyjedzie, żeby obejrzała ani nic. że obudzi się jak już się wprowadzimy i wtedy też mam jej nie zapraszać, jak będzie chciała to sama przyjdzie... i w sumie ma rację...

a, ostatnio tak szczerze sobie z mężem gadaliśmy (oczywiście przez telefon) i powiedział mi, że dla niego rodzina to ja i Maciek i my jesteśmy najważniejsi. potem moi rodzice, Anka i Rafał (moje rodzeństwo), a potem dopiero jego rodzice i jego rodzeństwo... niby fajne, ale jednak przykre...

aaaa, i wiadomość dnia - mój kochany mąż przyjeżdża 🙂 i będzie albo w piątek nad ranem albo w sobotę - to jeszcze nie jest pewne 🙂 ale się cieszę 🙂 🙂 🙂

bo pierwotnie miał przyjechać 20 lipca.... i od tego czasu co trochę kierownikowi się plany zmieniały i nie puszczał go do domu 🤢

no ale w końcu!!!

meliska napisał(a):

Jula wczoraj na urodzinach u sąsiadki była, mamusia niestety w pracy i się nie udało wyrwać. I stwierdzam, że chyba już więcej mojego dziecka nie zaproszą, bo gwiazda sunęła po podłodze jak czołg i wszystkie zabawki po drodze zgarniała i młoda non stop płakała, że to jej zabawki... to jeszcze nic... mamusia tej dziewczynki, żeby ją pocieszyć przyniosła jej książeczkę i wręczyła do rączek, a moja dziewczyna długo się nie zastanawiała i jej tą książkę z rąk wyrwała 😁 😁 😁

Haha, moja to samo robi - zabiera koleżance młodszej o 3 m-ce wszytskie zabawki i układa tak żeby tamta nie sięgła 😁 Tyle ze mamusie obie wyluzowane i uśmiałyśmy się nie probując dzieci "wychowywać": Weroniczko nie bądź taką egoistką, podziel się z Marysią grzechotką 😜

aaagaaa napisał(a):

aaaa, i wiadomość dnia - mój kochany mąż przyjeżdża 🙂 i będzie albo w piątek nad ranem albo w sobotę - to jeszcze nie jest pewne 🙂 ale się cieszę 🙂 🙂 🙂

] 🤪

A mój M poszedł po wino - dobrze że jutro jadę z kolegą z pracy i jako pasażer będę kaca kontemplować 😉 Bo jedno już wypiliśmy ☺️ 🙃 ooooo jaaaaaa, coś bym powiedziała Wam ale po pijaku paplać nie bedę 😜

wanilia napisał(a):

A mój M poszedł po wino - dobrze że jutro jadę z kolegą z pracy i jako pasażer będę kaca kontemplować 😉 Bo jedno już wypiliśmy ☺️ 🙃 ooooo jaaaaaa, coś bym powiedziała Wam ale po pijaku paplać nie bedę 😜

no powieeeeeedz, nooooo! 😉

aaagaaa napisał(a):

wanilia napisał(a):

A mój M poszedł po wino - dobrze że jutro jadę z kolegą z pracy i jako pasażer będę kaca kontemplować 😉 Bo jedno już wypiliśmy ☺️ 🙃 ooooo jaaaaaa, coś bym powiedziała Wam ale po pijaku paplać nie bedę 😜

no powieeeeeedz, nooooo! 😉

Dobranoc 🙂 🙂 🙂 🙂 M wrócił, flaszka jest 🙂 Przyjdzie czas to powiem co wymyśliliśmy 🙂

wanilia napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

wanilia napisał(a):

A mój M poszedł po wino - dobrze że jutro jadę z kolegą z pracy i jako pasażer będę kaca kontemplować 😉 Bo jedno już wypiliśmy ☺️ 🙃 ooooo jaaaaaa, coś bym powiedziała Wam ale po pijaku paplać nie bedę 😜

no powieeeeeedz, nooooo! 😉

Dobranoc 🙂 🙂 🙂 🙂 M wrócił, flaszka jest 🙂 Przyjdzie czas to powiem co wymyśliliśmy 🙂

ożesz Ty jedna ! 😜