Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
no ja wracam do pracy od lipca... w lipcu i sierpniu opiekowac sie malym bedzie na zmiane moja mama i moj maz bo urlopy sobie na zmiane po brali... maz 2 tygodnie tacierzynskiego, 3 tygodnie wypoczynkowego i mama 3 tyg wypoczynkowego.. a od wrzesnia mamy juz nianie 😉 od czerwca Kubus zaczyna sie do niani przyzwyczajac;p raz w tygodniu na 3-4 godzinki 🙂 by ja znal chociaz troszke ;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasiuniaa1603 napisał(a):
dziewczyny jestem przerażona... wymiotuję jak kot a dziś z w nocy ściągnęłam z obu piersi tylko 50ml 😞 na dodatek z tej jednej prawie już nie leci 😞 nie wiem co mam już robić, piję tą głupią herbatkę laktacyjną, walczę z laktatorem i jedna wielka dupa z tego 🤢


kasiu, moze za duzo o tym myslisz??? wyluzuj troche, nie denerwuj sie tym, bo z laktacja to jest niesety tak, że co w glowie, to w piersiach.... a co dowymiotow, moze cos zjadlas? albo jak tak sie zle czujesz, lepieij zrob sbie kontrolne badania krwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
kasiuniaa1603 napisał(a):
dziewczyny jestem przerażona... wymiotuję jak kot a dziś z w nocy ściągnęłam z obu piersi tylko 50ml 😞 na dodatek z tej jednej prawie już nie leci 😞 nie wiem co mam już robić, piję tą głupią herbatkę laktacyjną, walczę z laktatorem i jedna wielka dupa z tego 🤢


kasiu, moze za duzo o tym myslisz??? wyluzuj troche, nie denerwuj sie tym, bo z laktacja to jest niesety tak, że co w glowie, to w piersiach.... a co dowymiotow, moze cos zjadlas? albo jak tak sie zle czujesz, lepieij zrob sbie kontrolne badania krwi

myślę, że wymioty to od tej ciągłej gorączki 🤢 a fakt w głowie nie mam pozytywnych myśli, najlepiej to usiadłabym w kącie i wyła 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wanilia znalazlam taki przyklad:
Przykład 1
Pracownica z tytułu urodzenia dziecka korzysta z:
q urlopu macierzyńskiego – od 2 października 2009 r. do 18 lutego 2010 r.
(140 dni),
q dodatkowego urlopu macierzyńskiego – od 19 lutego do 4 marca 2010 r. (14
dni).
Pracownica wykonuje pracę w pełnym wymiarze czasu pracy. Podstawa
wymiaru przysługującego jej zasiłku macierzyńskiego wyniosła 3075 zł.
W okresie dodatkowego urlopu macierzyńskiego pracownica wykonywała
pracę w wymiarze 1/2 etatu i przysługiwało jej stałe miesięczne wynagrodzenie w
kwocie 1781,78 zł, a po pomniejszeniu o potrącone składki na ubezpieczenia
społeczne (13,71%) – 1537,50 zł.
Zasiłek macierzyński w okresie dodatkowego urlopu macierzyńskiego
otrzymywała w wysokości pomniejszonej proporcjonalnie do wymiaru czasu
pracy.
Za okres dodatkowego urlopu macierzyńskiego, od 19 lutego do 4 marca 2010
r., pracownica otrzymała zasiłek macierzyński w kwocie 717,50 zł:
— 3075 zł : 30 = 102,50 zł – jest to pełna dzienna kwota zasiłku
macierzyńskiego,
— 102,50 zł × 0,5 = 51,25 zł,
— 51,25 zł × 14 = 717,50 zł.

wylicz sobie na tej podstawie ile bedzie wynosilo Twoje wynagrodzenie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasiuniaa1603 napisał(a):
dziewczyny jestem przerażona... wymiotuję jak kot a dziś z w nocy ściągnęłam z obu piersi tylko 50ml 😞 na dodatek z tej jednej prawie już nie leci 😞 nie wiem co mam już robić, piję tą głupią herbatkę laktacyjną, walczę z laktatorem i jedna wielka dupa z tego 🤢

Kasiu nie mysl o tym za duzo i na pewno mleko wroci 🙂 Badz dobrej mysli 🙂 Trzymam kciuki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
a bez gipsu do piątku tylko. ale ja tam myślę, że lepiej nawet 2 miesiące dłużej pocierpieć a żeby wszystko było dobrze. no i jeszcze ten zabieg 3 kwietnia a po nim 3 tygodnie gipsu

Super, ze mu zdjeli i ze jest lepiej, to teraz sobie pofika pare dni 😁 A jaki bedzie mial zabieg?


będzie miał nadcinane ścięgno Achillesa 😞

Pewnie przez ten gips, bo nozka caly czas byla nie ruchoma, ale jesli to konieczne to tak musi byc, zeby maluszek nie mial problemu z chodzeniem w przyszlosci.
Ucaluj go od nas 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
asiadudzika napisał(a):
słoneczko witamy 🙂
kasiunia musisz jakoś dać radę...trzymam kciuki zeby sie obeszło bez szpitala.
wanilia apropo psa - mój zaginął i się nie znalazł i jak tak przeczytałam co Twój wyrabia to mi sie mój przypomina jak mi sikał na podłogę 😮 do tej pory mam deski na korytarzu pociemniałe... ale był taki słodziaśny...szlak go trafił i psa nie ma...oj....
doriana a twój mały jak sobie daje radę?? w kwietniu o ile dobrze pamiętam operacja tak? bierzecie jakieś leki teraz??z takim maluchem podawanie leków musi być nie łatwe...

Operacja w marcu, 15-go mamy skierowanie do szpitala, a maly bierze leki trzy razy na dzien i sa troche gorzkie, ale chyba sie przyzwyczail, bo juz tak nimi nie pluje i podaje mu je ze strzykawki na wewn, strone policzka, wiec nie jest tak zle. Oby po operacji bylo lepiej, ale to dopiero pierwsza z dwoch, bo druga jak bedzie wiekszy, nie wiem dokladnie kiedy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dorianna napisał(a):
asiadudzika napisał(a):
słoneczko witamy 🙂
kasiunia musisz jakoś dać radę...trzymam kciuki zeby sie obeszło bez szpitala.
wanilia apropo psa - mój zaginął i się nie znalazł i jak tak przeczytałam co Twój wyrabia to mi sie mój przypomina jak mi sikał na podłogę 😮 do tej pory mam deski na korytarzu pociemniałe... ale był taki słodziaśny...szlak go trafił i psa nie ma...oj....
doriana a twój mały jak sobie daje radę?? w kwietniu o ile dobrze pamiętam operacja tak? bierzecie jakieś leki teraz??z takim maluchem podawanie leków musi być nie łatwe...

Operacja w marcu, 15-go mamy skierowanie do szpitala, a maly bierze leki trzy razy na dzien i sa troche gorzkie, ale chyba sie przyzwyczail, bo juz tak nimi nie pluje i podaje mu je ze strzykawki na wewn, strone policzka, wiec nie jest tak zle. Oby po operacji bylo lepiej, ale to dopiero pierwsza z dwoch, bo druga jak bedzie wiekszy, nie wiem dokladnie kiedy...

Biedny dorianek 😞(( ale dzielny z niego chlopak, wyrosnie na twardego faceta!! 🙂))

co do powrotu do pracy.... ja to bym najchetniej o tym nie myslala, ale niestety tez bede musiala wrocic, i choc bardzo lubie swoja prace i nasza przychodnie, a moi pacjenci o mnie pytaja non stop, to jak patrze na Juleczka to mi sie serce kroi, wiec postanowilismy ze bedziemy chodzic na zmiane, tzn maz bedzie zostawal z nim dopoludnia, a potem on bedzie szedl do przychodni a ja bede z maluszkiem. a jak beda powazniejsze zabiegi to malego damy na pare godzin do babci, a zabiegi bedziemy uwawiac w godzianch jak spi czyli 13-16. ale to dopiero od czerwca. no trudno, trzeba sobie jakos radzic. jak sie samemu biznesu nie dopilnuje to nic z tego nie ma 😞((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
chloe napisał(a):
dorianna napisał(a):
asiadudzika napisał(a):
słoneczko witamy 🙂
kasiunia musisz jakoś dać radę...trzymam kciuki zeby sie obeszło bez szpitala.
wanilia apropo psa - mój zaginął i się nie znalazł i jak tak przeczytałam co Twój wyrabia to mi sie mój przypomina jak mi sikał na podłogę 😮 do tej pory mam deski na korytarzu pociemniałe... ale był taki słodziaśny...szlak go trafił i psa nie ma...oj....
doriana a twój mały jak sobie daje radę?? w kwietniu o ile dobrze pamiętam operacja tak? bierzecie jakieś leki teraz??z takim maluchem podawanie leków musi być nie łatwe...

Operacja w marcu, 15-go mamy skierowanie do szpitala, a maly bierze leki trzy razy na dzien i sa troche gorzkie, ale chyba sie przyzwyczail, bo juz tak nimi nie pluje i podaje mu je ze strzykawki na wewn, strone policzka, wiec nie jest tak zle. Oby po operacji bylo lepiej, ale to dopiero pierwsza z dwoch, bo druga jak bedzie wiekszy, nie wiem dokladnie kiedy...

Biedny dorianek 😞(( ale dzielny z niego chlopak, wyrosnie na twardego faceta!! 🙂))

co do powrotu do pracy.... ja to bym najchetniej o tym nie myslala, ale niestety tez bede musiala wrocic, i choc bardzo lubie swoja prace i nasza przychodnie, a moi pacjenci o mnie pytaja non stop, to jak patrze na Juleczka to mi sie serce kroi, wiec postanowilismy ze bedziemy chodzic na zmiane, tzn maz bedzie zostawal z nim dopoludnia, a potem on bedzie szedl do przychodni a ja bede z maluszkiem. a jak beda powazniejsze zabiegi to malego damy na pare godzin do babci, a zabiegi bedziemy uwawiac w godzianch jak spi czyli 13-16. ale to dopiero od czerwca. no trudno, trzeba sobie jakos radzic. jak sie samemu biznesu nie dopilnuje to nic z tego nie ma 😞((

kochana jesteś lekarzem?? bo jak tak to miałabym do Cb kilka pytań 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
dorianna napisał(a):
aaagaaa napisał(a):
a bez gipsu do piątku tylko. ale ja tam myślę, że lepiej nawet 2 miesiące dłużej pocierpieć a żeby wszystko było dobrze. no i jeszcze ten zabieg 3 kwietnia a po nim 3 tygodnie gipsu

Super, ze mu zdjeli i ze jest lepiej, to teraz sobie pofika pare dni 😁 A jaki bedzie mial zabieg?


będzie miał nadcinane ścięgno Achillesa 😞

Pewnie przez ten gips, bo nozka caly czas byla nie ruchoma, ale jesli to konieczne to tak musi byc, zeby maluszek nie mial problemu z chodzeniem w przyszlosci.
Ucaluj go od nas 😘


to nie przez gips, po prostu tak ma od urodzenia, że ciągnie mu piętę... i dlatego to wszystko i gips etc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasiuniaa1603 napisał(a):
chloe napisał(a):
dorianna napisał(a):
asiadudzika napisał(a):
słoneczko witamy 🙂
kasiunia musisz jakoś dać radę...trzymam kciuki zeby sie obeszło bez szpitala.
wanilia apropo psa - mój zaginął i się nie znalazł i jak tak przeczytałam co Twój wyrabia to mi sie mój przypomina jak mi sikał na podłogę 😮 do tej pory mam deski na korytarzu pociemniałe... ale był taki słodziaśny...szlak go trafił i psa nie ma...oj....
doriana a twój mały jak sobie daje radę?? w kwietniu o ile dobrze pamiętam operacja tak? bierzecie jakieś leki teraz??z takim maluchem podawanie leków musi być nie łatwe...

Operacja w marcu, 15-go mamy skierowanie do szpitala, a maly bierze leki trzy razy na dzien i sa troche gorzkie, ale chyba sie przyzwyczail, bo juz tak nimi nie pluje i podaje mu je ze strzykawki na wewn, strone policzka, wiec nie jest tak zle. Oby po operacji bylo lepiej, ale to dopiero pierwsza z dwoch, bo druga jak bedzie wiekszy, nie wiem dokladnie kiedy...

Biedny dorianek 😞(( ale dzielny z niego chlopak, wyrosnie na twardego faceta!! 🙂))

co do powrotu do pracy.... ja to bym najchetniej o tym nie myslala, ale niestety tez bede musiala wrocic, i choc bardzo lubie swoja prace i nasza przychodnie, a moi pacjenci o mnie pytaja non stop, to jak patrze na Juleczka to mi sie serce kroi, wiec postanowilismy ze bedziemy chodzic na zmiane, tzn maz bedzie zostawal z nim dopoludnia, a potem on bedzie szedl do przychodni a ja bede z maluszkiem. a jak beda powazniejsze zabiegi to malego damy na pare godzin do babci, a zabiegi bedziemy uwawiac w godzianch jak spi czyli 13-16. ale to dopiero od czerwca. no trudno, trzeba sobie jakos radzic. jak sie samemu biznesu nie dopilnuje to nic z tego nie ma 😞((

kochana jesteś lekarzem?? bo jak tak to miałabym do Cb kilka pytań 🙂

wal smialo!! 🙂 o ile chodzi o psa lub kota 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agami powodzenia 😘

Też mam tego smoka Calma, w zestawie z laktatorem był... na początku moja nie umiała z niego pić, taki długi,ale teraz świetnie sobie radzi, no i ciągnąć trzeba... ma taką "dupkę" jak w keczupie. Moja to w ogóle akceptuje wszystkie smoki z których mleczko leci... Calma, ten zwykły z Medeli, Tommee Tippee, ale i tak cycuś jest cacy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej kochane my już dziś po odwiedzinach od koleżanki!!! Fajnie pogadałyśmy bo między moim małym a jej jest 3 dni różnicy znamy się ze szkoły rodzenia. Co do odciągania pokarmu ja nie odciągam jak mam przerwę w nocy 5 godzin to spoko się czuję nabuncowane cycki ale dajemy radę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...