Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
meliska napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
meliska napisał(a):
A i zapomniałam Wam oświadczyć, że wczoraj obniżyliśmy łóżeczko, bo jak zobaczyłam jak to moje dziewczę chwyta za szczeble i się dźwiga to aż ciary mnie przeszły 😮 nie mam zamiaru zeskrobywać jej z dywanika rano 😮

no co ty???
Kalina lezy jak kloc, jak ja poloze tak lezy...

czasem bym chciała, żeby tak chwilę poleżała w bezruchu, a tak to trzeba mieć oczy wszędzie... ja pierdzielę ja już się boję co to będzie jak ona zacznie się przemieszczać 😮 moja szwagierka ostatnio zostawiła swojego młodego na przewijaku i poszła na drugi koniec pokoju boshhhhh ja nawet jak się schylam do komody to ją trzymam za nogę, żeby nie fikła

no ja tez kaline zostawiam kaline na przewijaku sama, wychodze z pokoju, zeby wode zagotowac i lezy sobie sama kilka minut na tym przewijaku. tak jej to opornie wszystko idzie jesli chodzi o przemieszczanie sie, ze jakos sie nie boje ze fiknie


nie ma szans, żebym Maćka zostawiła. ja potrafię się odwrócić na chwilę a on już w innej pozycji leży. i macha tym gipsem dookoła 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
meliska napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
meliska napisał(a):
A i zapomniałam Wam oświadczyć, że wczoraj obniżyliśmy łóżeczko, bo jak zobaczyłam jak to moje dziewczę chwyta za szczeble i się dźwiga to aż ciary mnie przeszły 😮 nie mam zamiaru zeskrobywać jej z dywanika rano 😮

no co ty???
Kalina lezy jak kloc, jak ja poloze tak lezy...

czasem bym chciała, żeby tak chwilę poleżała w bezruchu, a tak to trzeba mieć oczy wszędzie... ja pierdzielę ja już się boję co to będzie jak ona zacznie się przemieszczać 😮 moja szwagierka ostatnio zostawiła swojego młodego na przewijaku i poszła na drugi koniec pokoju boshhhhh ja nawet jak się schylam do komody to ją trzymam za nogę, żeby nie fikła

no ja tez kaline zostawiam kaline na przewijaku sama, wychodze z pokoju, zeby wode zagotowac i lezy sobie sama kilka minut na tym przewijaku. tak jej to opornie wszystko idzie jesli chodzi o przemieszczanie sie, ze jakos sie nie boje ze fiknie

Może lepiej uważaj - kiedys w końcu będzie ten pierwszy raz - oby nie z wysokości na podlogę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
meliska napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
meliska napisał(a):
A i zapomniałam Wam oświadczyć, że wczoraj obniżyliśmy łóżeczko, bo jak zobaczyłam jak to moje dziewczę chwyta za szczeble i się dźwiga to aż ciary mnie przeszły 😮 nie mam zamiaru zeskrobywać jej z dywanika rano 😮

no co ty???
Kalina lezy jak kloc, jak ja poloze tak lezy...

czasem bym chciała, żeby tak chwilę poleżała w bezruchu, a tak to trzeba mieć oczy wszędzie... ja pierdzielę ja już się boję co to będzie jak ona zacznie się przemieszczać 😮 moja szwagierka ostatnio zostawiła swojego młodego na przewijaku i poszła na drugi koniec pokoju boshhhhh ja nawet jak się schylam do komody to ją trzymam za nogę, żeby nie fikła

no ja tez kaline zostawiam kaline na przewijaku sama, wychodze z pokoju, zeby wode zagotowac i lezy sobie sama kilka minut na tym przewijaku. tak jej to opornie wszystko idzie jesli chodzi o przemieszczanie sie, ze jakos sie nie boje ze fiknie

jak już muszę ją zostawić i gdzieś wyjść to tylko i wyłącznie podłoga albo idzie ze mną 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
meliska napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
meliska napisał(a):
A i zapomniałam Wam oświadczyć, że wczoraj obniżyliśmy łóżeczko, bo jak zobaczyłam jak to moje dziewczę chwyta za szczeble i się dźwiga to aż ciary mnie przeszły 😮 nie mam zamiaru zeskrobywać jej z dywanika rano 😮

no co ty???
Kalina lezy jak kloc, jak ja poloze tak lezy...

czasem bym chciała, żeby tak chwilę poleżała w bezruchu, a tak to trzeba mieć oczy wszędzie... ja pierdzielę ja już się boję co to będzie jak ona zacznie się przemieszczać 😮 moja szwagierka ostatnio zostawiła swojego młodego na przewijaku i poszła na drugi koniec pokoju boshhhhh ja nawet jak się schylam do komody to ją trzymam za nogę, żeby nie fikła

no ja tez kaline zostawiam kaline na przewijaku sama, wychodze z pokoju, zeby wode zagotowac i lezy sobie sama kilka minut na tym przewijaku. tak jej to opornie wszystko idzie jesli chodzi o przemieszczanie sie, ze jakos sie nie boje ze fiknie


nie ma szans, żebym Maćka zostawiła. ja potrafię się odwrócić na chwilę a on już w innej pozycji leży. i macha tym gipsem dookoła 😁

Moja przemieszcza sie tylko na plecach, potrafi w chwile przekręcic się i tam gdzie byął głowa sa nogi - ale o fikołkach i innych akrobacjach mogę pomarzyć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniqa1111 napisał(a):
mialam nie porównywać, a znowu to robie... 🤔 🤔 🤔 🤔
a co do tego wprowadzania posilkow, to ja bladze jak dziecko we mgle...nie sadzilam ze tyle zachodu z tym bedzie. chcialabym miec taka rozpiseke, co najierw, w jakich ilościach


Aniqa każde dziecko jest inne 🙂 a co do wprowadzania też bym chciała jakąś pomoc, za dużo tego wszystkiego. a co z tymi kaszkami to już nie mam pojęcia. tych kaszek jest takiiiiii wybór, że nie wiadomo na co się zdecydować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):
Aniqa1111 napisał(a):
mialam nie porównywać, a znowu to robie... 🤔 🤔 🤔 🤔
a co do tego wprowadzania posilkow, to ja bladze jak dziecko we mgle...nie sadzilam ze tyle zachodu z tym bedzie. chcialabym miec taka rozpiseke, co najierw, w jakich ilościach


Aniqa każde dziecko jest inne 🙂 a co do wprowadzania też bym chciała jakąś pomoc, za dużo tego wszystkiego. a co z tymi kaszkami to już nie mam pojęcia. tych kaszek jest takiiiiii wybór, że nie wiadomo na co się zdecydować


Aniqa pamiętam, że ja z BEBIKO dostałam wszystko super rozpisane z podziałem nawet na dzieci karmione piersią i butelką 🙂 Wejdź na ich stronkę to pewnie też tam jest -> BEBIKO

aaagaaa a co do kaszek to rzeczywiście sporo tego 🙂 ...ale nasze dzieci nam pokażą jakie są ich ulubione smaki i będzie łatwiej 🙂
Ola miała 3 ulubione, a jak jej wieloowocową chciałam dać to za każdym razem jak ją tylko powąchała to buzię w drugą stronę odwracała 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagaaa napisał(a):
co do słoiczków to Maciek je aż mu się uszy trzesą 🙂 i jak za wolno mu dam to jest złość, bo wszystko szybko pożera 😁 dostał już jabłuszko, marchewkę, marchewkę z jabłkiem, marchewkę z ziemniakiem 🙂
a w kolejce jeszcze dużo rzeczy mam 🙂 i najpierw słoiczek miał na 3 dni, a teraz to już na 2 dni 🙂
i tak sobie myślę, że będę mu dawać ok południa zupkę albo jakieś danie typu ziemniaki z dynią, ziemniaki z marchewką, ziemniaki ze szpinakiem, marchewkowa z ryżem, jarzynowa a po południu na podwieczorek owoce jakieś. myślicie, że to dobry pomysł?

ja tak robie... kolo 14 obiadek lub zupka ... a kolo 17 jabluszko z czyms:P po pol sloiczka ale nie to ze to zastepuje posilek tylko zaraz potem cyc jest albo przed:P
novaM waga po zbóju super 🙂))
co do zostawiania na przeiwjaku to ja jak go poloze na przewijak to biegiem do lazienki po wode i powrot szybko ale zadko tak raobie.. czesciej zostawiam na srodku lozka sypialnianego lub na podlodze albo w wozek i jedzie ze mna:P
wczoraj jak wam pisalam moja przyjaciolka urodzila... misiaczek ma tylko 48cm i 2730 taki on malutki masakra...ja chyba zapomnialam jak to bylo jak kuba byl malutki a on byl kg ciezszy i 8 cm dluzszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
Ja też się witam 🙂
Coq gdybym wiedziala że wpadniesz to zamiast siedzieć na necie godzie podpytałabym Cię o jakies dobre danie obiadowe dla matki karmiącej w wersji wege 😉 Ale przeszperałam neta i zdecydowałam się na cukinie zapiekaną z serem


Swietny wybor 🙂 Lubie takie zapiekanki warzywne.
No wlasnie ja juz od jakiegos czasu znowu wege 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
W ramach wyjasnien!!!
W niedziele padl net! 😠 A ze my bez problemu lapiemy net z wolnego dostepu, to nie bylo co z tym zrobic. Wlasciwie net niby byl, ale strony sie nie otwieraly.
Chodzilam zestresowana na maxa, bo mialam do czwartku wyslac szwagrowi tlumaczenie kontraktu dla firmy, w ktorej pracuje. Skonczylo sie tak, ze tlumaczylam bez neta, z jednym niewielkim slownikiem. Masakra!
A przez to nawet nie odczulam tak bardzo braku forum i w ogole buszowania w necie.
Telefon mam niezaladowany, a laduje zawsze przez internet. Zeby kupic kupon doladowujacy musialbym przejsc pol miasta - w te pogode niemozliwe. Mezowi truc glowy nie moglam, bo wtaje rano, jedzie do mieszkania kupla i sie do egzaminow uczy- czlowiek zestresowany. Wraca po plonocy wiec tez z jego telefonu nie bede po nocach Wam slac sms'ow, zreszta ja to juz spalam o tej porze. Az w koncu wpadl maz na pomysl, ze on ma przeciez net w telefonie, tylko, ze slabo dziala, bo telefon stary(a sama nie wyrazilam zgody na zakup nowego i mam za swoje 😜 ). Ale jakos fb dobrze dzialalo i w koncu odpowiedzialam.
przepraszam,za tak dlugie oczekiwanie, mam nadzieje, ze nikt nie poczul sie olany. Beatka Basia, kasia, jeszcze raz dziekuje za sms'y!!!!!! 😘 😘 😘 😘 😘 I za wiadomosci na fb! I Aga, ze Ty nawet do mojej siostry pisalas 🙂 Lekko zdziwiona byla, bo nic nie wiem o moim udzielaniu sie na forum 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...