Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Judzia! jaka cudna Zosieńka! i jaką ma piękną oprawę oczu!!! można się zakochać! a usta jak malowane 😘 no jest po prostu urocza 🙂

A z Hippa to miałam dwa chyba słoiczki. my używamy Bobovita najczęściej, czasem Gerber. To akurat owocki. Zupki mama przygotowuje sama (Gosia-samosia). Dzisiaj indycza z warzywami,a wśród nich nowość - seler 🙂 zobaczymy czy uczuli, bo seler lubi być alergenem - dziad jeden 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Judzia córcia piękna 🙂 🙂 te oczy, usta ach chłopcy będą szaleć 😉

A u nas zaczyna robić się nerwowo....w sobotę jedziemy do moich rodziców 300km i jest to pierwsza dalsza podróż Dominika a zaczyna dziać się z Nim coś złego....od ponad tygodnia nie ma apetytu...tzn. w nocy budzi się normalnie i je ale w ciągu dnia masakra....dziś od godziny 10 zjadł łącznie 200 ml, dodatkowo ma AZS na twarzy, głowie, które powoli przechodzi na inne partie ciała...no i wysypka na brzuszku- taka kaszka...mnóstwo śluzu w kupce a dziś jak Go przewijałam to pruknął praktycznie samą wodą...już sama nie wiem co jest zgrane....oby nie było gorzej bo nie wiem jak będzie z tym wyjazdem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
CZeść dziewczyny
Yen ostatnio myślałam o was jak znieśliście podróż. Cieszę się że wszystko ok.
Shelby dawno Ciebie nie było? co się dzieje?
Lala talent to ty masz kobieto 🙂
Judzia córeczka przepiękna, a te oczka śliczne.
Agisal trzymam kciuki żebyście dobrze z Dominikiem wytrwali podróż.
Dziewczynki mam pytanie. Co malutkim zakładacie do spania? Bo ogląda piżamki na allegro ale nie wiem czy nie za wcześnie. Mai zakładam ciuszki już na 80 a ubieram ją tylko w pajacyka do spania i nakrywam kocykiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agisal napisał(a):
Zastanawiam się co się dzieje z Krusyną.....jak Jej synek się czuje...oby ta nieobecność nie była związana z dalszą chorobą....Krusyna odezwij się ! 🙂


Jestem 🙂 Melduję się i przepraszam 🙂 Byliśmy dziś na kolejnej kontroli i oskrzela już czyste, ale konieczne są dalsze inhalacje i flegamina, bo jeszcze strasznie charczy. W każdym razie wygląda na to, że zdrowieje i nawet apetyt mu wrócił. Możemy więc jechać do lasu na święta, byle Maks nie miał kontaktu ze szkolnymi lub chorymi dziećmi, bo po antybiotyku odporność ma mierną... pojedziemy, jak jego kuzynostwo wróci do domków.
U lekarza mój maluch się na dobre rozpłakał, bo dr-ek za szybko go w obroty wziął, a Maks to gry wstępnej potrzebuje, jakies buzi, buzi chociaż 😁 Doktorek złapał szybko kalendarz i mówi: "Patrz Maksiu, tu jest lew..." Myślałam, że padnę ze śmiechu i mówię mu, żeby się ogarnął, bo Maksik ma 5 miesięcy i ma w pupie lwa 🙂 A ten znowu podlatuje, tym razem z naklejką: "wzorowy pacjent" - taa... z której strony, skoro cała przychodnia słyszała, że jest badany i tego nie lubi 🙂 Generalnie jaja ...
Poza tym mały odkrył, że ma stopy i jest nimi zachwycony (mało mu do szczęścia potrzeba 😜), a dziś po kąpieli leżał sobie z pięścią w uśmiechniętym buziaku, ja go kremuję i gdy na jego buziaka nie patrzyłam, to on bach... we mnie łapką, a potem szybko z powrotem do buziaka. Ja na niego, a on w śmiech 🙂 Odwracam się i znowu bach... i łapka szybko do buziaka - ot... mały łobuziak 🙂
Agisal - a może podeszłabyś z maluchem do lekarza, co??? Bo jakoś nie brzmi to dobrze...może to reakcja na jakieś jedzonko???
Dziękuję Ci za pamięć 🙂
Martusiap - Maks śpi w śpioszkach albo w piżamce (a na to śpiworek, bo się strasznie rozkopuje) - rozmiar 74 - 80.
Judzia - Twoja córcia ma magiczne oczęta 🙂

Któraś pytała o łańcuszek do smoczka, ja mam taki zwykły Canpolu i jest OK (klips mógłby się troszkę szerzej otwierać)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Krusyna! To dobrze, że Maksik zdrowieje!! Łobuz mały mamę zaczyna bić!! 😁 😜

Martusia ja zakładam właśnie pajaca (jak są czyste) albo body na ramiączkach i na to piżamka (spodenki nie uciskające i koszulka z długim rękawkiem)
Agisal, ja poszłabym na Twoim miejscu do lekarza i skonsultowała to... Jak mi Zośka nie chciała jeść to na drugi dzień poszłam do lekarza i nie kazała się martwić, ale jakby to trwało dłużej niż jakieś 3 dni to od razu na badania. Więc może jutro pójdź do pediatry?

A o słoiczki pytam, bo tutaj, gdzie obecnie przebywam są same Hippy, no i Rossmanowskie oczywiście... Polskich Gerberków ani Bobowity nie dostanę, a zapas niedługo mi się skończy 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czesc ..
nadrobilalam ale juz niepamietam komu co pisac mialam...matko jakas skleroza pociazowa co chwile sie lapie ze jakos tak wylatuje mi wszytskoz glowy u nas wszytsko ok maksio slicznie je kaszki obaidki deserki...przesadzilam go do spacerowki bo gondola ciasnawa hehe ale jak sie ciesy wsyztsko dobrze widzi szczesliwy jest;p;p;p
najgorsze jest tylko to ze niestety wrocilam do nałogu...straszne tak dlugo wytrzymalam a tu nagle bach nawet niewiem czemu ....i znowuuu...koszmar .....przez to popadam w jakas okropna dpresje i plakac mi sie chce.....ale nie dam rady rzucic.... kurde....zalamana jestem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej,

ale masakra z moim samopoczuciem.... kicham prycham a czasami mało mi nosa nieupindoli 😁 😁 😁 😁 😁 Gardło mnie chyba nie boli tylko mam katar i kicham i taka rozbita jestem.

Co do żłobka w moim miasteczku żłobek jest tylko jeden więc pomimo złożenia odwołania nie mamy szans bo na liście rezerwowej jest 23 dzieci które spełniają wszystkie warunki.... Gosiaq prespektywa prywatnego żłobka za 500 to naprawdę nie jest zła propozycja. U nas kosztuje 980!!! A państwowe i tak 350 więc gdybym miała taką możliwość dołożyłabym te 150 a tak to nie wiem....... Grunt że dziadkowie mówią że coś się wymyśli 🙂 🙂 🙂

Kaiulka no on to cyca uwielbia 😁 😁 😁 😁 😁 Zauważyłam że jak rano się przebudza na pierwsze papui biorę go na ręce to jest tak śpiący i głodny że przysyssa się do mnie gdzie popadnie 😁 😁 😁 wystarczy że poczuje tylko zapach skóry mamusi. Dziś padło na moją brodę 😮 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak wybieramy się jutro do lekarza....umówiłam się też z dermatologiem dziecięcym ale niestety dopiero w przyszły wtorek 😞 jutro pediatra nas czeka...oby nie było to nic poważnego....teraz na noc ładnie zjadł 130 ml mojego mleczka (norma)
No my na liście do żłobka jesteśmy na 185 miejscu 🤪 🤪 a prywatny żłobek do którego planujemy oddać Dominika kosztuje 1200 zł (do 10h) plusem tej placówki jest internetowy podgląd -w każdej chwili można zobaczyć swoje maleństwo...no ale cena 😞....i mniej tu dzieci w tym kraju....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cherry uśmiałam się z tą brodą!
My byliśmy na zakupach.. oczywiście Mai nakupowałam bo nie mogło być inaczej m.in pościel w ikei , pajacyki, spiochy bodziaki.. aaa no i skarpetki z grzechotkami 🙂

Gosiaq, łoo matko zapomniała o selerze - że uczula i już w pierwszej mojej zupinie Maja dostała dość spory kawałek. Ale teraz wiem, że nie jest uczulona bo wcina równo - czy w rosole, czy w jarzynowej 😁

AAAA a dzis jak byliśmy w sklepie kupiłam jej chrupki kukurydziane i dałam do rączki - ubaw po pachy ale szamała superancko. Oczywiście ja sie schizowałam że się zakrztusi ale zaryzykowałam. A małej podeszło - i nie chciała oddać!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ale sie wkuuuuurzylam... napisalam przed chwila wieeelkie wypracowanie naciskam wyslij wiadomosc, a tu zonk - brak polaczenia sieciowego 😠 😠 😠 no i musze jeszcze raz pisac 😞 wiec pewnie nie bedzie juz tak dlugo 😉

witam mamusie 🙂
bylam wczoraj z ela na szczepieniu i zniosla to po mesku 🙂tzn. bylo troszke placzu, ale ogolnie byla dzielna. zaplakala jak pielegniarka ukula ja pierwszy raz a jak szykowala druga nozke to ela wieeelkie oczy na mnie i tak jakby czekala 🙂 uklucie i krotki placz i spokoj 🙂 a pozniej - pierwsza drzemka po szczepieniu byla tylko troche dluzsza - okolo 35 min 🙂 a pozniej to juz normalnie, no i obylo sie tez bez goraczki 🙂
no i jak bylam w przychodni to chcialam sie tez z lekarzem zobaczyc, bo ela od 5 dni ma zielona kupke (czy to mozliwe, ze po bananie ze sloiczka?) no ale oczywiscie nie bylo miejsc 😞 powiedzieli mi, ze lekarz do mnie zadzwoni na konsultacje, no i zadzwonil... powiedzialam mu o zielonej kupie (ze przez 4 dni ma taka cieeemnozielona) a on ze mam dzisiaj jeszcze przyjsc po pojemniczek na kupe, ze trzeba badania zrobic 😮 😮 😮 takie chyba oczy mialam, bo sie tego nie spodziewalam - mile zaskoczenie 🙂 no to popoedzilam spowrotem do przychodni, wzielam pojemnik i dzisiaj juz z kupa (jasnozielona) bylam w przychodni - za 5 dni beda wyniki, mam nadzieje, ze to nic powaznego...

co jeszcze...
aha
zoska - przesliczny slodziak 🙂 a te oczyska - hipnotyzuje spojrzeniem 🙂 lamacz meskich serc rosnie 🙂
cos jeszcze bylo ale juz nie pamietam... 😞
no i kartki wydrukowalam 🙂 jak tylko przyjda, wypelniam i wysylam, i tak dojda juz po swietach, ale co tam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Mamusie, ja znowu tylko na chwilkę, bo akurat Oskar zasnął...codziennie wstaje teraz przed 6, żeby się z dziadkami pożegnać jak do pracy wychodzą, ale potem znowu na troszkę zasypia.
U mnie ostatni dzień malowania, skończylibyśmy wcześniej, ale możemy dopiero robić jak dziadkowie z pracy wrócą i się małym zajmą...zastanawiam się tylko czy dobrze zrobiłam z tym malowaniem...bo do tej pory miałam ściany w pokoju w kolorze kawy z mlekiem, które dawały wrażenie bardzo przytulnego pokoju, a jedna ściana była czerwona...natomiast teraz pomalowałam wszystko na szaro i czerwoną ścianę na fioletowo...kolory super się prezentują, ale wieczorem jak się zapali światło, to tak jakoś mi nieprzyjemnie było tymi kolorami...no, ale zobaczymy jak już się rozpakuje meble i dodatki czy nadal tak będzie. Chciałam strasznie tapetę na tą jedną ścianę i upatrzyłam sobie taką fajna nowoczesną czarno srebrną, ale mam tak ściany krzywe, że lepiej nie ryzykować, bo mogłoby wyjść źle...jak już wszystko skończę, to może wstawię jakieś fotki, ale to później...
A i załatwiliśmy wczoraj chrzest na pierwszy dzień świąt i dziś musimy iść na jakieś spotkanko do kościola. No i jeszcze byliśmy zarejestrować urodzenie małego w urzędzie stanu cywilnego...i oczywiście dopadła nas szara rzeczywistość w polskich urzędach...babka była tak niemiła...że jak dwa razy opieprzyła Mojego, bo po prostu o coś spytał, to potem już mi się tylko chciało śmiać...bo tak to traktują interesantów chyba tylko w naszym kraju 🙂

Cygnee Oskar dostał przedwczoraj też pierwszy raz deser z banankiem i też zrobił po nim zieloną kupkę 😮
A i coś musiało małego uczulić, bo dostał takiej wysypki na polikach...może faktycznie seler, o którym pisała Lala89, bo babcia dorzuciła mu do zupki, no ale pewności nie mam czy to faktycznie od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Mamusie, ja znowu tylko na chwilkę, bo akurat Oskar zasnął...codziennie wstaje teraz przed 6, żeby się z dziadkami pożegnać jak do pracy wychodzą, ale potem znowu na troszkę zasypia.
U mnie ostatni dzień malowania, skończylibyśmy wcześniej, ale możemy dopiero robić jak dziadkowie z pracy wrócą i się małym zajmą...zastanawiam się tylko czy dobrze zrobiłam z tym malowaniem...bo do tej pory miałam ściany w pokoju w kolorze kawy z mlekiem, które dawały wrażenie bardzo przytulnego pokoju, a jedna ściana była czerwona...natomiast teraz pomalowałam wszystko na szaro i czerwoną ścianę na fioletowo...kolory super się prezentują, ale wieczorem jak się zapali światło, to tak jakoś mi nieprzyjemnie było tymi kolorami...no, ale zobaczymy jak już się rozpakuje meble i dodatki czy nadal tak będzie. Chciałam strasznie tapetę na tą jedną ścianę i upatrzyłam sobie taką fajna nowoczesną czarno srebrną, ale mam tak ściany krzywe, że lepiej nie ryzykować, bo mogłoby wyjść źle...jak już wszystko skończę, to może wstawię jakieś fotki, ale to później...
A i załatwiliśmy wczoraj chrzest na pierwszy dzień świąt i dziś musimy iść na jakieś spotkanko do kościola. No i jeszcze byliśmy zarejestrować urodzenie małego w urzędzie stanu cywilnego...i oczywiście dopadła nas szara rzeczywistość w polskich urzędach...babka była tak niemiła...że jak dwa razy opieprzyła Mojego, bo po prostu o coś spytał, to potem już mi się tylko chciało śmiać...bo tak to traktują interesantów chyba tylko w naszym kraju 🙂

Cygnee Oskar dostał przedwczoraj też pierwszy raz deser z banankiem i też zrobił po nim zieloną kupkę 😮
A i coś musiało małego uczulić, bo dostał takiej wysypki na polikach...może faktycznie seler, o którym pisała Lala89, bo babcia dorzuciła mu do zupki, no ale pewności nie mam czy to faktycznie od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Mamusie, ja znowu tylko na chwilkę, bo akurat Oskar zasnął...codziennie wstaje teraz przed 6, żeby się z dziadkami pożegnać jak do pracy wychodzą, ale potem znowu na troszkę zasypia.
U mnie ostatni dzień malowania, skończylibyśmy wcześniej, ale możemy dopiero robić jak dziadkowie z pracy wrócą i się małym zajmą...zastanawiam się tylko czy dobrze zrobiłam z tym malowaniem...bo do tej pory miałam ściany w pokoju w kolorze kawy z mlekiem, które dawały wrażenie bardzo przytulnego pokoju, a jedna ściana była czerwona...natomiast teraz pomalowałam wszystko na szaro i czerwoną ścianę na fioletowo...kolory super się prezentują, ale wieczorem jak się zapali światło, to tak jakoś mi nieprzyjemnie było tymi kolorami...no, ale zobaczymy jak już się rozpakuje meble i dodatki czy nadal tak będzie. Chciałam strasznie tapetę na tą jedną ścianę i upatrzyłam sobie taką fajna nowoczesną czarno srebrną, ale mam tak ściany krzywe, że lepiej nie ryzykować, bo mogłoby wyjść źle...jak już wszystko skończę, to może wstawię jakieś fotki, ale to później...
A i załatwiliśmy wczoraj chrzest na pierwszy dzień świąt i dziś musimy iść na jakieś spotkanko do kościola. No i jeszcze byliśmy zarejestrować urodzenie małego w urzędzie stanu cywilnego...i oczywiście dopadła nas szara rzeczywistość w polskich urzędach...babka była tak niemiła...że jak dwa razy opieprzyła Mojego, bo po prostu o coś spytał, to potem już mi się tylko chciało śmiać...bo tak to traktują interesantów chyba tylko w naszym kraju 🙂

Cygnee Oskar dostał przedwczoraj też pierwszy raz deser z banankiem i też zrobił po nim zieloną kupkę 😮
A i coś musiało małego uczulić, bo dostał takiej wysypki na polikach...może faktycznie seler, o którym pisała Lala89, bo babcia dorzuciła mu do zupki, no ale pewności nie mam czy to faktycznie od tego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A i zapomniałam dodać, że...
Judzia Zosia prześliczna i ma cudne oczęta!!!

No i najważniejsze, Oskar od wczoraj przewraca się z pleców na brzuch...ja go kładę na matę, a ten rach ciach i już na brzuszku 🙂 Nawet rączki potrafi wyciągnąć z pod siebie po przewrocie i leży zadowolony 🙂 Myślałam, że najpierw przewróci się z brzuszka na plecy, ale u mnie na odwrót 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
yen 🙂 ela tez z pleckow na brzuszek sie przewraca, ale na odwrot - jakos jej nie idzie 🙂
no i czekam na zdjecie mieszkanka 🙂
a u nas dzisiaj wczesna pobudka - przed 8 😮

dziewczyny pomocy, bo ja juz nie wiem co robic, ela budzi mi sie w nocy tak jak zawsze o 12, 3 i 6 na karmienie, juz wczoraj dalam jej kaszke taka gesta... i dupa - to samo bylo 😞 co zrobic zeby zaczela spac bez jedzenia? no i jeszcze jedno, ile wasze szkraby wypijaja mleka? bo onanadal okolo 120ml na jeden posilek 😞 nie za malo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
cygnee - myślę, że to nie jest problem, że Elunia zjada 120, Maksio czasem w godzinę zje tyle 🙂 jego norma waha się od 100 do 140 (a bywało już i 180, ale teraz choroba mu zmniejszyła zapotrzebowanie)

zaraz nadrobię wszystko i Wam napiszę, co u nas, póki Maksio zajmuje się swoimi zwierzakami na karuzeli 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
yen - gratulacje dla Oskarka za przewroty! 🙂 chrzest w święta - świetna sprawa, a co do noszenia na rękach - też bym się bała, jakby mi za dużo nosili 😉 no i czekam na fotki nowej aranżacji pokoju 🙂 super, że dojechaliście szczęśliwie! namęczyliście się, swoje przeżyliście, ale teraz jest dobrze! Oskarek szczęśliwy 🙂

cygnee - dzielna ta Twoja córcia 🙂 no i piękne to zdziwienie, że lekarz się zajął Twoim dzieckiem!

lala - ja się nie mogę doczekać, kiedy Maksio będzie wcinał chrupki, a dla Was brawko, że macie pierwszy krok już za sobą! 😁 śliczne kartki! naprawdę! photoshop to Twoje drugie imię! 😁

Cherry - Kacperek nie przywiązuje się do miejsca na ciele matki, ale do faktu, że stamtąd leci jedzonko! świetni jesteście po prostu! 😁 co za beszczelność z tym żłobkiem! a mąż dał radę z listą zakupów!! no i piękne to foto 🙂 a czapa wygląda, jakby była dobra 3 miesiące temu 😉)) a jak szczoteczka?

aaa_aniusia - mam nadzieję, że uda Ci się na nowo zerwać z nałogiem, trzymam kciuki!

judziu - co do słoików, chyba nie ma większego znaczenia, jaka firma - składy są te same lub bardzo podobne, jakie masz piękne dziecko! taka oprawa oczu cudna, rzęsy i w ogóle! no i super, że jesteś z mężem, tak jak piszesz - małżeństwo dobrze, żeby było razem!

krusyna - jak dobrze, że Maksiowi się polepsza, jesteś bardzo dzielną mamą i świetnie poradziłaś sobie z choróbskiem!
zgadzam się co do łańcuszka z canpolu - trzeba się namęczyć, żeby przypiąć na coś grubszego

martusiap - Maksio śpi w śpiworku, a pod spodem ubranko "dzienne" 🙂 nie za grube oczywiście

Agisal - nie dziwię się, że się denerwujesz 😞 po ostatniej wizycie u teściów Maksio się rozchorował i nie jest jeszcze zdrowy, a znów mamy jechać (z okazji świąt), też się denerwuję 😞 a co do teściowej - mój mąż mówi tak: przytakuj, a rób po swojemu 🙂

martka- jak głowa, mam nadzieję, że już lepiej! ale przy trójce dzieci, to może głowa rozboleć, prawda? wracajcie szybciutko do zdrowia!

ach gosiaq - mój teść sprzedawał samochód! 🙂 szkoda, że już po fakcie, mogłam polecić - jechaliśmy nim do ślubu! 😁 a jak tam ząbki?

jadwiga - roza - zdrówka i dla Ciebie!

madziu_m3 - krecha nadal jest!! a jak morfologia?

aniu_xx - czekamy na foto ząbka, jak już wyskoczy 😉

Monia1987 - co u chirurga?

gosia734 - będzie dobrze! tylko tak myśl, a się sprawdzi!

14a11 - jak u alergologa?

zaka - piękny nocniczy tron! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a u nas: wciąż walczymy z chorobą, Maksio charczy i kaszle, ale uporczywy katar, gorączka i znacznie zmniejszony apetyt już za nami

mieliśmy epizod z wprowadzaniem jabłka - pierwszego dnia - super smakowało, oblizywał się i w ogóle, a następnego dnia - chyba za szybko po jedzeniu mleczka dostał i zwymiotował, więc póki co odpuszczamy 😉

zresztą czeka nas zmiana mleka (nowe wprowadzamy w poniedziałek - wtorek), więc pediatra mówiła, żeby poczekać z nowościami owocowo-warzywnymi do czasu, aż zaakceptuje nowe mleko w ogóle mamy dawać nan ha - które kosztuje 28,99 (w marketach) -34 zł (w aptekach), a w drogerii schlecker znalazłam za 27,69 (niezła różnica, co?)

a co do żarcików - Maksio ma smoczek, na którym ma narysowanego jeża, więc zawsze jak mu wypadnie,to mówię: "no Maksio, w mordę jeża" 😁 a jeśli macie ochotę, to pokażę Wam shreka w wykonaniu mojego synka 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...