LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Witam was jestem troszke przeziabiona ale mam nadzieje ze na Kube nie przejdzie Ten kawałek listu swietny Gratuluje

Co do posiłków to Kuba je już duzo Zupki kalafiorowa koperkowa krupnik pomidorowa i nawet żurek Ziemniak z jajkiem makaran z warzywami na masełku Nasz sosik obiadowy z ryzem bop az piszczal jak zobaczył spagethi carbonara nawet próbował i było pycha Owoców pełen zestaw buleczki maslane chleb jasny ciemny buły jasne ciemne wedlina ser żółty paluszki biszkopty No i rano i wieczorem kaszka obowiazkowo

Brak apetytu moze byc przez zabki U nas tak przynajmniej było

Marinel_E napisał(a):

Cherry strasznie się cieszę że masz takie ambitne plany zawodowe! Życzę powodzenia i mam nadzieję że sie uda!!! a tak na marginesie mój mąz zaczął robic interesy z Czechami i może być mu potrzebny tłumacz 😁

to ja chetnie chętnie 😁 😁 😁 j 😁k by tu to napisać by źle nie zabrzmiało tania jestem 😁 😁 😁 😁 😁

U nas znów okropna noc. Mam dość jadę znów do lekarza bo on sie strasznie męczy !!! Flegmą w nocy się krztusi i wymiotuje. Najczęściej na mnie. Katar zielono- żółty mu z nochala wylatuje.

Kupiłam dziś pulmex baby ale i tak jadę do lekarza.

Będę póżniej .

😞

Dzień Dobry!
Choć dla mnie nie taki dobry bo rozkłada mnie przeziębienie i mam nadzieje, że Dominik się odemnie nie zarazi...no i na dodatek posprzeczałam się z Moim więc już w ogóle 😠
Marinel dzięki za przepisanie Twojego listu 😘 no masz zdolną córcię, że tak łądnie korzysta z nocniczka! U nas kiepsko to idzie....Dominik nie chce na nim siedzieć więc zawsze wieczorkiem przed kąpielą sadzam i jak leci woda pod prysznicem to 10 sekund i zrobi siusiu a potem chce zejść. W ciągu dnia gorzej to wygląda bo często w ogóle nie chce siedzieć i płacze a ja nie chcę Go zrazić i nie nalegam....tzn. próbuję..
A jak to u Was wygląda mamusie?

No i znowu zepsuł nam się samochód 😠 😠 😠 😠 planowaliśmy kupić nowy wczesną wiosną ale nie wiem czy nie będziemy musieli teg przyspieszyć...problem tylko w tym, że ja do końca roku zostaję w domu więc nie mamy kasy 😞 wrrrrr

Cherry próbowałam zmierzyć Dominika ale był oporny pomimo to udało mi się tak na oko, że ma jednak tylko ok. 74 cm więc zaczynam się zastanawiać czy jednak nie kupię r. 80.....muszę koniecznie przymierzyć mu jakiś kombinezon i wtedy będę wiedziała....

Hej!

Ja wróciłam właśnie z laboratorium, moja mama na spacerze z Kubusiem do 12.

Dziś wizyta u ginekologa więc dowiem się jak moja szyjka się trzyma. W tej ciąży to się nachodze do lekarza za dwie kobiety.

Co do ciuchów to czasami wzrost z metki ma się nijak do rzeczywistości. U mnie jest taki problem, że Kubuś ma nieproporcjonalnie długie nogi co do reszty. Spodnie na 82 za małe, a góra prawie ok. Ja mam kombinezony 86 i na razie Kubuś w górze tonie, mimo, że spodnie prawie ok.

Marinel czytałam list i jestem pełna podziwu twojej dyscypliny, ja nie złapałam ani razy siku 😞, a wy jesteście tak daleko z tym ,ale teraz jestem w domu to zacznę ćwiczyć.
Co do hormonów, to wydłużają macierzyński 😉, ja się już niestety nie załapię 😞
Pamiętaj też, że jak karmisz to wszystko jest w organiźmie przestawione, wiem po sobie, bo wcześniej miałam owulację do 12 dnia, a teraz zaszłam w ciąże 16 🙂.

madzia_m3 napisał(a):

Dziś wizyta u ginekologa więc dowiem się jak moja szyjka się trzyma. W tej ciąży to się nachodze do lekarza za dwie kobiety.

No nachodzisz się ale najważniejsze aby maluszek i mamusia czulisię dobrze! z finansowego punktu widzenia pewnie każda wizyta 100-150? Jednak najważnieja jesteś Ty i Twój "brzusio" 😉

Witam!Madziu czekamy na wiesci po wizycie u gina.

Ja Oskara nie sadzam jeszcze na nocniku, poniewaz jak go probuje posadzic to po sekundzie juz raczki wyciaga do mamy i schodzi z niego...na razie nocnik sluzy nam do zabawy, Oskar wrzuca do niego pileczki:-)

Oskar wladnie zaraz zasnie, a ja sie biore za sprzatanie, bo male spustoszenie zrobil w domu:-)

Mój Bąbel też śpi ale mama zamiast sprzątać to siedzi z cieknącym nosem przy kompie i grzebie na allegro 😉
Dominik nadal nie mówi mama 😞 czasami jak płacze to wydaje mi się, że woła maaaaaaaaa ale nie wiem czy ma na myśli "mama" czy to tak przy płaczu my wychodzi....natomiast tata mówi cały czas 😠

Yenefer a czy ty Oskarowi kupiłaś już kurtkę lub kombinezon? Jeśli tak to w jakim rozmiarze? Pytam bo nasi chłopcy są drobni więc może ty mi podpowiesz jaki rozmiar kupić kupić.....mam taki mętlik w głowie....muszę się wybrać do sklepu i spróbować przymierzyć na Dominiku ale wiem, że nie będzie to łatwe bo ostatnio nie lubi się ubierać

U mnie niezależnie od wizyt, ilości usg, badań krwi, prenatalne, koszt co miesiąc jest 130 zł. Już przez Kubusiem miałam wykupiony abonament w prywatnym ośrodku i trzymam się tego drugi rok. Gdybym zrezygnowała i przeszła na nowe zasady to bym płaciła koło 200 zł 🙂. Zrezygnuję z tego po drugim dziecku, a póki co jest to bardzo opłacalne, położną mam każdego dnia, ginekolog też jakiś jest codziennie. Dodatkowo po urodzeniu przysługują mi wizyty laktacyjne i pzrez dwa miesiące ogólne oględziny małego, waga itp 🙂

Mam jeszcze pytanie czy będziecie swoim pociechom piekły ciasta na roczek. Jeśli tak to jaki przepis?
Już teraz wiem, że upiekę dwa torty jeden dla dorosłych, drugi dla Kubusia.

No myjuż po.....

Agisal Kacper ma około 76 cm. dokładnie powiem jak się obudzi.

No więc znów mamy antybiotyk. 😞 Krople na rozluźnienie wydzieliny.... Za tydzień do kontroli.
Pani doktor mówiła że on ząbkuje a niektóre dzieci tak mają że w tym okresie przygarniają wszelkie infekcje. Potwierdziło to rzadkie wodniste kupy - codziennie rano.

DO tego gadałam o powolnym odstawianiu od piersi. Pani doktor powiedziała że najwyższy czas. Zdziwiły mnie brutalne metody 😮 albo bandaż 😮albo wyjazd 😮
Mówiła też żebym robiła mu mleko krowie lub kaszki na nim ...No dobra czas coś spróbować.

..... cytat dnia:

a jak Syn bedzie miał 12 lat to też bedziesz siedzieć na mamuśkach i relacje zdawać ?

ja na to że TAK 🤪 🤪 🤪 😁 😁 😁

Ja będę piekła szarlotkę, drożdżówkę, babeczki, ale torty kupię - duży na pierwszą imp. i mały dla "dziadowstwa" (oba z Małym Misiem Kubą, bo to pierwszy idol mojego synka).
Generalnie wymyśliłam, że zrobię sałatki, leczo, hot-dogi domowej roboty (mam genialny przepis na bułki), zapiekankę ze szpinakiem, a do tego ciasta, ciasteczka, babeczki, lecz bez cukierków, chipsów i innego świństwa...
Maksik dziś przyszedł do mnie, zerknął na TV i mruknął: "RaRa" 🤪 Byłam w szoku, bo rzeczywiście leciała ta bajka 😁 Poza tym mówi "mama", "tata", "ne", "daj", "am" - na picie, śpiewa: "aaa" - w sensie: "Aaa...kotki dwa" 😁 - no...tyle pamiętam.
Zimowe ciuchy mamy na 86, ale przy zawyżonej rozmiarówce, więc normalnie, to byłoby pewnie 92.

Madzia, kurczę, ale Ty się nastresujesz... nadal trzymam za Was kciuki 🙂

Agisal - a jak zdrówko Dominisia?????

Cherry - zdrówka dla Armanda!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam do Was pytanko, czy którejś wypadają nadal włosy???? Mi zaczęły lecieć po 7. miesiącu ciąży i wypadają garściami. Wróciłam do brania Prenatalu, bo to konska dawka witamin, widzę też, że mam mnóstwo krótkich włosków na całej głowie, więc łysa chyba nie będę, ale ilość "wypadów" i tak mnie przeraża...

Wisienko, mój już nawet takich ptań nie zadaje 😁 😁 Swoja drogą, ciekawe jak długo się utrzymamy 😉))

Miiiiiiiiiiiniedługo łysa będę !!!Mam jeść tabletki ale one tylko w niemczech dostepne !!!Nazywają się MERZ SPEZIAL HAAR ACTIVE no biorę i wypadanie się zmniejszyło no ale jak się opakowanie skończy to nie pojadę przecie po nie. Te dostałam od sąsiadki.

Wiecie co zamiast nawilżacza kupię inhalator nebulizator. Ma któraś ? Co myslicie o tym ?

krusyna napisał(a):

Wisienko, mój już nawet takich ptań nie zadaje 😁 😁 Swoja drogą, ciekawe jak długo się utrzymamy 😉))

Oby ja najdłużęj 🤪 🙂 🙂 🙂

Krusyna ciaste zaksakuje !!!

Moje to rusza się ale gadać zrozumiale nie chce.

Gada tata mama ale chyba nie wie kto co 😮

potrafi pokazać wszędzie lampę i ........ Kubusia Puchatka....... 😮 W każdej książeczce, okładce, obrazku..... Zapytasz gdzie jest cacy miś i masz pokazane 😁 😁 😁 😁 😁

Te tabletki co pisałam w polsce są ale jako do skóry włosów i paznokci a ja mam tylko na włosy.