LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Chyba mam owulację pierwszą bo od 3 dni napadam męża. Nie muszę pisać jaki zadowolony... Już czekam na wieczór..... Wrr...

zaka rozbawilas mnie 😁 😁 nie pamietam kiedy ja mialam taka chcice

manaloa no wlasnie jesli woli w prawo patrzec to je z lewego cyca wiec moze o to chodzic..

Ja z dady jestem bardzooo zadowolona 🙂 🙂 🙂

Co do maty oddechowej to......... jest skuteczna ale...... dla własnego spokoju lepiej jej nie mieć...

Mata włączyła nam się już 3 razy i mówię Wam zawał gotowy! W życiu tak szybko nie wstawałam z łóżka i w życiu tak szybko nie biegłam i mój mąż też!

Te urządzenie stresuje każdy ruch jest sygnalizowany w postaci krótkiego dźwięku pik lub mrugnięcia światełkiem i rezultat jest taki że gapisz się w ten nadajnik a jak chociaż troszkę dłużej nie mrugnie to już masz ciśnienie 200! Mata sie nam nie włączyła ponieważ dwa razy mały z niej zjechał a za trzecim razem za gruba była warstwa kołderek i Mały był w rożku do tego co osłabiło czujność...

Co do spacerków to hym.... na takim prawdziwym długim to jeszcze nie byliśmy! Nie byliśmy ponieważ albo leżeliśmy w szpitalu a potem bałam się wychodzić... A teraz jak mamy juz zgodę to pogoda do bani... Przebywamy dość krótko na dworze bo jakies 15-20 min jak gdzieś jedziemy...

Kacper je cholernie dużo i też mi mleka brakuje ale to głównie prze moje lenistwo bo nie chciało mi się śięgnąć parę razy po laktator i w rezultacie sie mniej pobudzałam! Teraz muszę się napracować że szok aby wrócić do tego co było... Też już musiałam sięgnąć po mleko w proszku - mamy hippa HA ale Kacprowi coś słabo smakowało bo się straszliwe krzywił. Dałam mu jak jechaliśmy do kardiologa bo cyce mięciachne i nic w nich nie było a Mały pysia otwiera! WIęc nie miałam wyboru.

Czesc dziewczyny,

Ja tez z dady jestem zadowolona, z huggiesów nie byłam bo dziwnym trafem przeciekały (ja już myślalam ze nie umiem zakładać pieluchy), pampersy tez lubie ale kupuje je tylko jak są w promocji.
Manaloa brawo dla Ninki za pierwsze słówka! 🙂
Cherry też mam monitor oddechu i poszedł w odstawkę ponieważ bardzo często się zsuwał i alarmowal a ja mało zawału na miejscu nie dostałam.
Zaaka zazdroszcze libido 🙂, ja jestem od spraw seksowych bardzooo daleko 😞
Miałam iść do ginekologa na kontrole 3 stycznia ale przez chorobe malej odwołałam 😞troche mnie to dziwi ze jestem 9 tygodni po porodzie a jeszcze nie dostałam okresu a wlasciwie nie karmilam 😞chyba powinnam już dostać?jak to u Was jest dziewczyny?

My dalej walczymy z biegunkami, co prawda jest już kup coraz mniej ale ciągle ze śluzem. Narazie podaje delicol i diclofor 30, płynów już żadnych innych nie podaje bo chyba przesadziłam z nimi:/ mała od 3 nad ranem zjadla już 660 ml więc mam nadzieje ze się nie odwodni:/u nas snieg ale mrozu nie widać a czekam na niego z utesknieniem bo chciałabym juz wyjść na spacer ale boje się wirusów jak cholera 🙂

pozdrawiamy 🙂

Witam 🙂
Ojej... mam wrażenie, że czas gdzieś ucieka mi przez palce - jakbym gdzieś kawałek doby zgubiła... z niczym się nie wyrabiam 😞

Co do pieluszek to używałam dadę, ale mały często przesikiwał, podobnie z Huggiesami - te to już badziew koszmarny (a kupiłam ich więcej i teraz musimy je wykończyć), więc nr-em 1 wg Maksiowej pupy są zdecydowanie Pampersy. Mam te pomarańczowe, zapachowe sleep & play i są fantastyczne (o ile można tak napisać o pieluchach 😁 ).
Acha...gosiaq - 33 zł z hakiem za pampersy to super promocja - ja ostatnio znalazłam na allegro 40 zł za 78 szt i sądziłam, że to okazja 😁 😁 😁

Spacerki uskuteczniamy codziennie po 2 - 3 godzinki. Schodzę z Maksiem do piwnicy, wyciagam wózek, wkładam mego chłopaka i potem targam po schodach do wyjścia. Następnie słuchawy na uszy, kaptur na łepek i wio 🙂

Poza tym u mnie z mlekiem też nie za wesoło - pomijam, że Maks nie ma cierpliwości do piersi, więc ściągam 6-8 razy na dobę, bo mi strasznie zależy, żeby pił mój pokarm -, ale nie ma tego zbyt wiele, a na domiar złego popsuł mi się laktator. Kurczę, specjalnie się wykosztowałam i pod choinkę zamówiłam sobie ten głupi laktator i padł! Kupiłam kolejny, tańszy, ale pracuje głośno jak traktor - ciekawe co myślą moi sąsiedzi, jak słyszą te rytmiczne dźwięki

I jeszcze jedno. Wybaczcie, lecz fotek mojego malucha nie mogę wrzucić - mój małżonek jest temu zdecydowanie przeciwny (i w zasadzie ma rację), ale jeśli któraś ma ochotę rzucić okiem to mogę wysłać na maila 🙃

Krusyna mi też już padł laktator aventu, dostałam w sklepie nową głowicę. Ale jestem z niego niezadowolona. Żałuję, że nie kupiłam Medeli

Madzia, a ja właśnie kupiłam medelę swing - na początku działała świetnie; cichutko, ma 2. fazowe odciąganie, silniczek nie jest bezpośrenio przy butelce i nie grozi zalaniem - same ochy i achy, gdyby działał 😞 a teraz to hałaśliwe ustrojstwo to ta mała medela - ale bez kitu... jak traktor; wrwrwrwrwrwwWRWRWRWR.......
Wieje dziś u nas, nie ??? 🙃

A mnie monitor oddechu na maxa uspokaja! Nie wyobrażam sobie żeby go na noc nie włączyć...właśnie ten krótki sygnał bip...o którym Cherry pisałaś jest ukojeniem dla mojej duszy! Dwa razy mi się alarm włączył na początku i nie wiem czy to przez przypadek czy coś się działo, na szczęście dzięki niemu mogłam w porę zareagować, nawet jeśli był to fałszywy alarm!

Co do pieluch to używam tylko Pampers i powiem Wam, że tutaj jest mniejszy wybór Pampersów niż w Polsce...szukałam ostatnio takich co reklamują w tv i tutaj ich nie ma 😞

A i dziś sprzedałam jeszcze stolik pod tv 🙂
Za to załamałam się ceną farb tutaj, bo chce po powrocie zmienić wystrój w salonie i upatrzyłam sobie takie dwa kolorki Duluxa i się zdołowałam, bo głupie 2,5 litra kosztuje 19,90 funtów! Masakra! Niestety tutaj jest większy wybór kolorów i nie mogę ich kupić w Polsce 😞

A i mój synek mnie chce chyba dzisiaj z równowagi wyprowadzić, bo non sto chce jeść...nie ma mowy o przerwach 2-3 h między posiłkami...zachowuje się jak pompa ssąca-tłocząca...skończę go karmić, a on za chwile znowu i tak w kółko...cały dzień tylko karmie i karmię!

Wiem, że to źle zabrzmi , ale jestem tak wyczerpana opieką na małym, że raczej na drugie dziecko się już nie zdecyduję!

A i mój synek mnie chce chyba dzisiaj z równowagi wyprowadzić, bo non sto chce jeść...nie ma mowy o przerwach 2-3 h między posiłkami...zachowuje się jak pompa ssąca-tłocząca...skończę go karmić, a on za chwile znowu i tak w kółko...cały dzień tylko karmie i karmię!

moja mała dzisiaj też tak ma, normalnie nie da sie oszukać smoczkiem i jest jeden wielki krzyk wiec wiem co czujesz 🙂pompa ssąco-tlocząca - super określenie 🙂

Yen, też tak myslałam i mówiłam jak 1 raz zostałam mamą. Musi minąć trochę czasu a zdecydujesz czy na prawdę poprzestaniesz na 1 dziecku. U każdej jest to inny czas i szereg czynników, które też mają wpływ.

Mamusie chłopczyków potrzebuje porady 🙂

Mój Kubuś ma jedno jąderko takie jakby pusty worek natomiast drugie to taki pełny worek mogę go też porwównać do gąbki nasiąkniętej wodą to tak w dotyku. Nie wiem czy sie martwić czy to normalne

14A11 napisał(a):

Mamusie chłopczyków potrzebuje porady 🙂

Mój Kubuś ma jedno jąderko takie jakby pusty worek natomiast drugie to taki pełny worek mogę go też porwównać do gąbki nasiąkniętej wodą to tak w dotyku. Nie wiem czy sie martwić czy to normalne

Zapytaj lekarza ale z tego co pamiętam to też przy Mateuszu miałam takie wrazenie że czasami nie ma 1 jąderka w mosznie.

Cześć dziewczyny 🙂
Widzę, że poruszałyście dziś temat pieluszek...my używamy Pampersów zwykłych i Premium Care...obecnie mamy Huggies ale to badziew...Dominik ciągle ma mokre plecy od moczu.
Niania elektroniczna podobnie jak u Yenefer mnie uspokaja... to pikanie w ogóle mi nie przeszkadza a u nas niestety często się włącza....jak mały twardo zaśnie to nie oddycha...tzn. czasem zaczyna sekundę po tym jak włączy się alarm a czasem trzeba nim potrząsnąć...gdyby nie było tego monitora to nie wiem jak by to było (my mamy z Tommee-Tippee).
My nadal walczymy z ospą....jestem cała zestresowana bo rozmawiałam ze znajomą lekarką, która mnie ostrzegła abym bardzo uważała ponieważ tak małe dzieci podobnie jak dorośli znacznie gorzej przechodzą tę chorobę....a źle leczona prowadzi do poważnym powikłań...dodatkowo Dominik ma ciągle problemy z kupkami (teraz wiem, że to efekt wirusa ospy) tzn. momentami ma biegunki więc dopajam Go aby się nie odwodnił. Z tego całego stresu mam zdecydowanie mniej pokarmu co jeszcze bardziej mnie stresuje....aha....pediatra powiedział, iż Dominik prawdopodobnie w przyszłości ponownie zachoruje na ospę...teraz jest za mały i się nie uodporni 😞

14A11 napisał(a):

Mamusie chłopczyków potrzebuje porady 🙂

Mój Kubuś ma jedno jąderko takie jakby pusty worek natomiast drugie to taki pełny worek mogę go też porwównać do gąbki nasiąkniętej wodą to tak w dotyku. Nie wiem czy sie martwić czy to normalne

Jedno jąderko mogło nie zstąpić... najlepiej będzie jak skonsultujesz to z dr-kiem 🙂

Agisal napisał(a):

Cześć dziewczyny 🙂
Widzę, że poruszałyście dziś temat pieluszek...my używamy Pampersów zwykłych i Premium Care...obecnie mamy Huggies ale to badziew...Dominik ciągle ma mokre plecy od moczu.
Niania elektroniczna podobnie jak u Yenefer mnie uspokaja... to pikanie w ogóle mi nie przeszkadza a u nas niestety często się włącza....jak mały twardo zaśnie to nie oddycha...tzn. czasem zaczyna sekundę po tym jak włączy się alarm a czasem trzeba nim potrząsnąć...gdyby nie było tego monitora to nie wiem jak by to było (my mamy z Tommee-Tippee).
My nadal walczymy z ospą....jestem cała zestresowana bo rozmawiałam ze znajomą lekarką, która mnie ostrzegła abym bardzo uważała ponieważ tak małe dzieci podobnie jak dorośli znacznie gorzej przechodzą tę chorobę....a źle leczona prowadzi do poważnym powikłań...dodatkowo Dominik ma ciągle problemy z kupkami (teraz wiem, że to efekt wirusa ospy) tzn. momentami ma biegunki więc dopajam Go aby się nie odwodnił. Z tego całego stresu mam zdecydowanie mniej pokarmu co jeszcze bardziej mnie stresuje....aha....pediatra powiedział, iż Dominik prawdopodobnie w przyszłości ponownie zachoruje na ospę...teraz jest za mały i się nie uodporni 😞

Ojej...to się namartwisz... 😞 zdrówka życzę 🙂

Agisal - Twój maluch momentami zapomina o oddychaniu? Dobrze zrozumiałam????? Jeśli tak, to co na to lekarze????

Agisal no właśnie pytałaś lekarza o to oddychanie maluszka, to niebezpieczne, że tak często Ci się alarm włącza!To musi być bardzo stresujące!

Agisal ja mam dokładnie tej samej firmy urządzenie. Jesteś pewna że włącza Ci się ten alarm ze względu na to że Mały zapomina oddychać? Czujność płytki jak masz ustawioną? Ja po dwóch włączeniach zreflektowałam się że mamy nastawioną na najsłabszą. Też włączamy to urządzonko na noc ale po tych wcześniejszych przeżyciach to bip a właściwie przerwy po między nimi są dla mnie stresujące...

Co do laktatora to ja tez mam medele swing i jestem zadowolona bardzo... fakt im mocniej się + nastawi tym głośniej chodzi... ale nie aż tak głośno. Próbuje laktację rozkręcić i ściągam co 1-1,5 h chociaż trochę....

hej dziewczyny.. u nas 13 piątek

byłam z Mają na szczepieniu, waży 4400 i ma już 57cm - to ładnie jak na początkową wage 2700 i 50cm.
Zdrowiutka. Jednak piątek 13.. Szczepienie na tężca , błonnice i krztusiec. Oczywiście w 3 zastrzykach - po jednej do nózek i do rączki - boziu jak ona płakała. Potem na spacerku ładnie spała. Po powrocie do domu wypiła 120ml mleka i usnęła na godzinke. Potem - i tak było do godziny 18.00 spała i co 2-3min płakała okropnie, wiedziałam że to płacz z bólu. Aż łzy same cisły się do oczu.. 😞 Nikomu tego nie życze, serce mi pękało. Do tego zmierzyłam ej temperature (w pupci) 38,8 wiadomo że troszke się odejmuje przy mierzeniu tam temperatury. No więc okłady - byłąm sama w domu a mąż w pracy, po pracy miał kupić lek przeciwbólowy i gorączkowy.. bo ja wszłam do apteki w drodze do domu ale były tylko leki w zawiesinach od 3 miesiąca. Babeczka mogła mi sprowadzić na jutro - ale ja potzrebowałąm na dziś bo myślałam że mała dostanie gorączki na noc..
O 20.00 zmierzyłam temperature - 39'c więc podałam jej paracetamol w czopku. Potem umyłam wacikami - odpuściłam kąpiel dziś. Założyłam wygony pajacyk, i mała nawet zjadła 60ml mleka - bo wcześniej wypiła raz 20ml, potem po 2godz. 50 - a w międzyczasie herbatka.

Teraz mała usnęła, temperatura chyba spadła bo jest spokojniejsza i już nie tak ciepła, ale zmierze ją dopiero przy zmianie pieluszki - nie chce jej wybudzać i męczyć.
Czeka nas czuwanie w nocy, bo chyba nie zasnę! Boziu, co za koszarny dzień i jeszcze ta świadomość że za 6 tyg, czeka nas to samo! Bo już nam pani w przychoni powiedziała że też 3 zastrzyki 😞

Jak ja Wam zadzroszczę tego laktatora. Avent ma skłonności do wsysania cześci otoczki. Ja już raz go reklamowałam, zmienili mi głowicę .Mam szczerą nadzieję, że sięzepsuje jeszcze raz i dostanę zwrot kasy i zainwestuję w swing. No i mój laktator też jest głośny, nie ma funkcji rozbudzania laktacji jak Wasz. Niestety brodwaki po nim też bolą. Jednak czego nie robi się dla nasyzch skarbów.

Oj wieje wieje a teraz śnieg pada 😜

U nas po szczepionce było maksymalnie 37.9. Ale tylko dwa dni. Nie martw się Lala 🙂

Cherry napisał(a):

Co do laktatora to ja tez mam medele swing i jestem zadowolona bardzo... fakt im mocniej się + nastawi tym głośniej chodzi... ale nie aż tak głośno. Próbuje laktację rozkręcić i ściągam co 1-1,5 h chociaż trochę....

Swing jest świetny i cichutki - ale mój powędrował do Wa-wy, natomiast mój nowy nabytek - mini electric jest tak głośny, że nawet TV nie da się przy nim oglądać 😁

madzia_m3 napisał(a):

Oj wieje wieje a teraz śnieg pada 😜

a słyszałaś grzmoty??? Koło mnie raz grzmotnęło i pogalopowało dalej 😮

Cherry napisał(a):

Agisal ja mam dokładnie tej samej firmy urządzenie. Jesteś pewna że włącza Ci się ten alarm ze względu na to że Mały zapomina oddychać? Czujność płytki jak masz ustawioną? Ja po dwóch włączeniach zreflektowałam się że mamy nastawioną na najsłabszą.

Jestem pewna, że Dominik czasem nie oddycha....czasami czujnik włącza się pod rząd i staliśmy nad Dominikiem i sprawdzaliśmy....tzn. On czasem robi sobie przerwy w oddychaniu ale tylko jak bardzo głęboko śpi....alarm włącza się po 20 '' a mały zaczyna oddychać np. po 21''. Pytałam lekarza....tak się zdarza, że jak dzieci głęboko zasypiają to mają dłuższe przerwy...podobno to się unormuje...a poziom czułości mamy nastawiony na max czyli na 5.
My mamy ten czujnik
http://www.mamabebe.pl/product-pol-13850-Cyfrowa-niania-elektroniczna-z-monitorem-oddechu.html

Lala głowa do góry będzie dobrze jakoś ta noc przetrwacie!
Majeczka to dzielna dziewczynka normalnie 🙂 🙂 🙂

Lala współczuje....dlatego my zdecydowaliśmy się na 6 w 1 aby oszczędzić małemu bólu i sobie stresu. My na wszelki wypadek kupiliśmy czopki przeciwgorączkowe ale na szczęście nic się złego nie działo...za to teraz mam stresu co niemiara 😞

Agisal to ja mam starszy typ i czujke tam można nastawić max na 3.O coś takiego mamy:

http://allegro.pl/tommee-tippee-niania-elektr-monitor-oddechu-i2041480688.html