LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

kazdy oze miec zly dzien..
zwlaszcza gdy sie dowiaduje ze maz ktory wyjezdza sluzbowo na jeden dzien.. wroci za tydzien 😮 😮 😠

Hej,

my dziś mamy drugi dzień śpiochania a jutro dzień szarżowania. 🙂 🙂 🙂 Nasz Kacper tak własnie funkcjonuje, że dwa dni przesypia całe - właściwie budzi się tylko na karmienie i trochę by pogadać - i jeden dzień ma taki że nie śpi w ogóle dopiero około 22 pada ze zmęczenia miejąć juz do czerwoności wytarte oczyska 🤔 Więc póki co korzystam i odpoczywam ładując baterie na jutro 🙂

Wczoraj byłam u gna u u mnie wszystko okej. Dostałam recepte na tabletki. Czekać niestety muszę na realizację zamówienia bo w aptekach są one za około 40 zł a w doz za 30.

Dziś ostatni raz była u nas Pani położna. Powiedziała, że wszystko okej poza tym że trzeba Młodego częściej kłaść na brzuszku by ćwiczył główkę. łaaaaaaaaa idę bo ktoś płakusiać zaczyna ..........

jadwiga-roza napisał(a):

kazdy oze miec zly dzien..
zwlaszcza gdy sie dowiaduje ze maz ktory wyjezdza sluzbowo na jeden dzien.. wroci za tydzien 😮 😮 😠

ale wróci i wiadomo, kiedy 🙂 trza nam widzieć szklanki pełne do połowy,a nie puste 😉

wiko ssie cala piastke.. widocznie paluszki pojedynczo mu tak nie smakuja 😁 😁

cheery jak milo ze sie odezwalas!! ciesze sie ze u was wszystko wporzadku, niech kacperek rosnie zdrowo! :*

gosiu oby wrocil! znajac jego prace to nigdy nic niewiadomo!!
ale przynajmniej mam synka tylko dla siebie 😜 egoistka ze mnie 😉

kupujecie lyzeczki dla maluszkow ? bo znalazlam takie z tommee tippee z czujnikiem ciepla i zastanawiam sie nad nimi

Marinel, radzić sobie trzeba 🙂 ale zobacz na siebie: całymi dniami sama z Emi, studia, prowadzenie domu... to nie lada sztuka ogarnąć 🙂 a poza tym nie musisz chodzić na spacery codziennie, jeśli nie wychodzi 🙂 ubierz Emi, wietrz, a Ty w tym czasie śpij, ucz się, gotuj, sprzątaj 🙂

A prawdziwą siłą są moi chłopcy: ten całkiem duży, średni uczniak i maluszek 🙂 Duży pisze takie maile, że serce ściska 🙂 Starszy jest samodzielny (choć czasem chce w tym samym czasie, gdy karmię, kąpie, przewijam, usypiam) i niestety musi czekać w kolejce i zrozumieć, że Filip sam nic wokół siebie nie zrobi 😉 A Filippo rozbraja mnie tymi bańkami ze śliny 🙂

Cherry! ćwiczenia główki są potrzebne, więc rób parę razy dziennie brzuszkowanie. Ja robię po kąpieli, czasem rano i popołudniami. Jak biorę na ręce to też już dźwignie główkę i w wannie na klęczkach też się super już rozgląda 🙂 A ćwiczymy regularnie może 10 dni : Pamiętaj, że Kacper ma niewiele ponad miesiąc, więc ma jeszcze czas na róże rzeczy 🙂

Oki, jabłko zjedzone, przewinięte, ubieramy się i idziemy po Maćka do szkoły 🙂 od poniedziałku u nas ferie 😉

Z dziecmi to niestety tak jest, że jak pochwalisz to zaraz zrobisz coś zupełnie przeciwnego i to działa niezaleznie od wieku dziecka. 😉
Gosia z zielonymi kupkami nie mam „doświadczenia” – Gabi miewała prawie czarne, ale to w okresie kiedy dostawała żelazo. Je tez zapomniałam dać pieniędzy za chrzest Gabrysi i po prostu daliśmy te pieniadze na tace. Trzymam kciuki, żeby okazało się, że Filipowi obojętne „źródło” mleka, zawsze to wygodniejsze niż ściąganie.
Cherry ładuj baterie jak jest okazja.

A nas ferie na końcu tury. O wlasnie pada snieg, a przed chwilką było słońce.

Ja tez muszę się z Piotrusiem wziąść więcej za leżenie na brzuszku. Jak jest w pionie bardzoładnie trzyma główke przez dłuższą chwilę, jak sie jest w pozycji pólleżącej z małym na swoim brzuchu też główke dziwiga, a na płaskim to tylko lezy i przekłada główkę w prawo lub w lewo. Muszę sobie przypomnieć jakie ćwiczenia robiłam z Ulką (miala lekko wzmożone napiecie mięśniowe) bo to dla dziecka miła gimnastyka.
Właśnie rozmawialam z moją bratową i ma niezly szpital w domu, dzieciaki - cała trójka mają zapalenie oskrzeli i jeszcze ją łapie jakieś choróbsko - przydałaby się porządna zima, żeby wymroziła te wszystkie wirusy.

Ja miałam ostatnio kilka gorszych dni, chodziłam półprzytomna i na niczym nie mogłam się skupić, ale już jest lepiej.
Cherry, super że czyścioszka Kacperka serduszko jest zdrowe 🙂 MamoZuzki, Gosiu fajne z Was dziewczyny wszystkie 4 🙂 A zdjęcie Mai Lali z tą kokardeczką mnie po prostu rozbraja 🙂
To Waszym dzieciaczkom zrasta się już ciemiączko. Nina ma ciągle takie samo, w książeczce napisane 1,5x1,5.
Nina też nie przepada za leżeniem na brzuchu, trochę głowę podnosi, ale bardziej przekłada z jednej strony na drugą lub "gryzie" pieluszkę, a po chwili się zaczyna denerwować. Za to w pionie bardzo ładnie główkę trzyma i praktycznie nie trzeba jej podtrzymywać. Co do podciągania za rączki, to... kiedyś parę razy spróbowałam, a teraz jak tylko córcia za coś złapie, to od razu prawie siada. Potrafi z pozycji półleżącej nawet bez łapania się podciągnąć i leci wtedy na bok 🙂 (robi to kiedy jest u mnie na brzuchu, więc ją gdzieś po drodze łapię). Nie wiem, czy to nie obciąża za bardzo jej kręgosłupa, ale skoro robi to sama, to chyba znaczy, że ma wystarczająco mocne mięśnie...
Wysypka z ramion, pleców i szyi Niny zeszła, już tylko została sucha złuszczająca się skóra. Za to na policzkach skóra zrobiła się sucha i gruba, czyli coś na kształt alergii pokarmowej. I jak wcześniej już ją wykluczyła, to zaczynam się znów nad tym zastanawiać. Kupki cały czas są ze śluzem już od ponad miesiąca, ale zielone zdarzają się rzadziej.
Moja córcia też woli wcinać całą piąstkę niż jeden paluszek. to chyba zamiast smoka, którego jej nie daję. Ciekawe tylko jak później uda mi się oduczyć ją tego... 😉
Tak kusicie tymi jabłuszkami, że też mam ochotę spróbować, ale chyba jeszcze wytrzymam trochę i po 3 miesiącu jej troszkę dam, a co! 😉
A ja się pochwalę, moja Ninka już mówi! Przedwczoraj wydobyło się z niej "heloł", a wczoraj "okej" 🤪 Nie wiem, jak jej się to udało, ale się udało. A teraz śpi i puszcza bączki przez sen 😜

manaloa tak wogole sliczne zdjecie 🙂, jesli chodzi o ciemiaczko to mojemu wiktorowi sie nie zrastalo wiec poszlismy do lekarza dostalismy skierowanie na morfologie krwi, no i wyszlo ze jest cos nie tak(odrazu wyszlo ze ma za malo zelaza w organizmie) w efekcie ma brac podwojna dawke wit D, teraz ladnie mu sie zrasta i jest to wyczuwalne pod palcem.
wiko nawet wypluwa smoka by possac piastke.
bravo dla ninki za pierwsze slowka!!

Kacper stara się ta główkę trzymać jak np mam go na rękach. Potrzyma potrzyma i potem ma chwieja więc trzeba asekurować. Słabe trzymanie ma przy leżeniu na brzuszku - dźwignie raz na chwilkę główkę a później to już nie i leży...

Boshe dziewczynki ja zawsze mam tyle Wam odpisać ale nie pamiętam co i której ehhhhhhhhh 🤨

A w ogóle to jakich pieluszek używacie?
My dady z biedronki i jesteśmy super zadowoleni. Huggiesy nam przeciekały i chusteczki z tej firmy też.
Ja mam łyżeczki ale z Tuperware. Mam bo moja mam jest konsultantem osobiście bym nie kupiła bo z tej firmy są strasznie drogie - sama zwykła butelka ze smoczkiem 60 zł kosztuje.

A tomme tippe to dobra firma - mamy parę rzeczy z niej 🙂 🙂 🙂

ja jak mam dużo do pisania to czytając na bieżąco piszę w wordzie i kopiuje na forum 😁
dla uli łyżeczkę miałam zwykła, wąską z takiej ni to gumy ni to plastiku - kosztowały 2 szt może 4-5 zł i były świetne. Aha to był produkt tesco.
pieluchy póki co to pampersy, ale jak długo to czas pokaże
piszę małymi literami bo jedną ręką.
zaraz jadę po gabi do przedszkola, a maluchy zostają z moją mamą. zmykam narazie pa

Hej Ja też używam dady z biedronki ale teraz mam zamiar kupic jedna paczkę pampersów i zakładć małemu na nocki żeby mu dużej trzymało bo nad ranem budzi sie czesto bo ma mokro a mysle ze w pampersach jednak troche dłuzej bedzi eodczuwął komfort.

U nas też ta wysypka sie łuszczy rozumiem że to znak że schodzi???
Ja od poniedziałku zero serów masła itp a tak tęsknie za masełkiem Chyba najbardziej

Cherry z tego co pamiętam to Ty kupowałaś jakąś nianie z monitorem oddechu???
Jak sie sprawdza czy jesteś zadowolona??

Właśnie Nince się nie zrasta nic a nic te ciemiączko. Wizyta za 3 tygodnie, to chyba zacznę się psychicznie przygotowywać na to, że coś może być nie tak.
Ja również kupuję biedronkowe pieluchy i uważam, że są dobre, chociaż dosyć mocno nóżkę ściskają i mam wrażenie, że mniej chłonne od Huggiesów. Ale znowu z Huggiesów często zawartość wypływała nogawką.
Chyba właśnie zaopatrzę się w jakieś łyżeczki, bo już teraz podaje małej herbatkę co kilka dni kilka łyżeczek, ale na razie mam tylko zwykle metalowe łyżeczki :/

jadwiga-roza napisał(a):

manaloa tak wogole sliczne zdjecie 🙂 (...)
bravo dla ninki za pierwsze slowka!!

Dziękujemy pięknie 🙂

no wlasnie ja rowniez mam tylko metalowe.. jak wczoraj dawalam mu jablko to sie troszke balam wlasnie ze wzgledu lyzeczki.. piszecie ze te dady sa dobre wiec moze czas sprobowac.. 🙂

manaloa ja sie zapytalam lekarki czy wszystko wporzadku z jego ciemiaczkiem na koniec wizyty bo sama nie raczyla sprawdzic! wiec jestem mega zla na ta lekarke! od teraz bede zapisywac co mnie irytuje i bede chodzila na wizyty z sciagawka!

manaloa a bardzo prosze ☺️

Kochane witajcie,

korzystam z tego, że Kubuś spi chwilę. Ja dzisiaj kiepsko spałam mały niby leżał u siebie, ale czas kwękał. Widzę, że chyba tylko mój Kubuś co 2 h upomina się o jedzonko i to jak w zegraku.

U mnie kryzysu laktacyjnego ciąg dalszy 😞. Niby stosuje ten system 775533, ale nie widzę efektów. Herbatki nie pomagają, a herbatki bocian medeli jeszcze nie ma. Ledwo odciągnęw tym systemi przez 30 min 80 ml. No i w zasadzie w sumie dziennie maksymalnie odciagam 150 ml 😞 masakar. Chciałam gromadzić pokarm do zamrażalki, ale nie mam z czego. A to co odciągnę Kubuś zjada bo nadal płacze conajmniej raz dziennie i odrywa się od piersi.

No i z tego wszystkiego bojąc się, że pewnego dnia nie będe miała nic w piersi, zamówiłam pokarm HUMANA 1 HA. Pani doktór powiedziałą, że ma być HA dla naszego Kubusia z powodu tych wysypek, no i Tata alergik. Będe miałą go na czarną godzinę.
Na to wszystko ma wpływ chyba sres, mamy trochę problemów. Ale to żadne w sumei problemy, bo najważniejsze, że nasz maluszek zdrowy.

Wracajac do wychodzenia na spacer, ja trzymam wózek w domu. W sumie nie brałam innego rozwiązania pod uwagę, bo wózkarnia 5 pięter na dole, jestem sama, Kubusia nie zostawię. Mój Maluszek nie przepada za ubieraniem się w kolejne warstwy, potrafi się stersować. Ja też jak Ty Gosiu nakłądam kurtkę i nie przejmuje się co pod czapką, co na twarzy.
Dzisiaj piękna pogoda nad morzem, ale wieje niestety mocno, przez co zimno.

Ciekawe czy doczekamy się tej zimy jazdy po śniegu 😉, pamiętacie jak się mratwiłyśmy. A teraz nasze maluchy już większe i damy radę jak mrozy przyjdą.

madziu nie tylko twoj kubus spi po 2 godzinki bo moj wiko rowniez.. raz mi zrobil niespodzianke i pospal sobie 6 godzinek ! ale pochwalilam i tej nocy byla masakra! 🥴
i pewnie ze doczkeasz w opolu sypie od rana 🙂 no z malymi przerwami

U nas przy każdej wizycie jest sprawdzane, ale nigdy nic nie usłyszałam na ten temat, więc uznałam, że jest w porządku.
A w ogóle to mam problem z karmieniem... Taki że Nina nie lubi mojego lewego cyca. Jeszcze jak ma dobry humor, to zje, ale jak jest marudna czy boli ją brzuszek, to tylko jeszcze bardziej się denerwuje. Obawiam się, że niedługo w ogóle nie będzie chciała nawet spojrzeć na niego... I właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że odkąd obudziła się ok. 9 karmiłam ją dopiero 2 razy! A ona śpi!

Dziewczyny, czytam was z telefonu, przez co piszę bardzo krótko, bo niewygodnie.

My używamy dady z biedronki i baby dream z rossmanna i te z rossmanna są dużo lepsze - więcej chłoną i jest bardziej sucho.

a nie zauwazylas przypadkiem czy Ninka nie za duzo lezy na lewym boczku ?? i czy glowki czesciej nie przechyla w ta strone?? ja mialam tak gdy karmilam piersia Wiko lubial tylko lewego cyca a przy prawym sie denerwowal i zauwazylismy ze przechyla czesciej glowke na ta strone

Podawałam wam kiedyś linka do promocji, jak któraś chce to podam jeszcze. Nie xhcę, żebyście myślały ze reklamuję.

Jak mam wątpliwości zw. że zdrowiem to szukam tu:

http://dziecko24.pl/index.php?mact=Questions,m8,advanced_search,1&m8search=1&m8returnid=37&m8words=zielone%20kupki&m8category_id=&m8page=4&m8returnid=37&page=37#questions

Może się którejś przyda.

Miała tak przez jakiś czas, że właśnie tylko w lewą stronę patrzyła, ale teraz widzę, że woli w prawo patrzeć. Podobno może różnić się smakiem mleko z jednej i drugiej piersi, więc może z tamtej jej bardziej smakuje. Ale jak ja jestem głodna, to zjem nawet to, co mi średnio smakuje, a ona właśnie tym bardziej nie chce... I chyba się budzi, to może zanim się zorientuje podam jej lewego cyca 😉