Skocz do zawartości

Lutóweczki 2012 | Forum dla mam


timecontrol15_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Witajcie.
My dziś po kolejnej wizycie i biorenozansie. Dziś Hania była odczulana na mleko i już za 3 tygodnie będą pierwsze próby podania mleka HA 😆
Strasznie bałam się jechać emocje wzięły górę i w połowie drogi się rozryczałam ale jakoś udało mi się opanować. W drodze powrotnej było już lepiej 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • monisiaj22_m

    1131

  • konefka_m

    1074

  • olcia157_m

    1118

  • aniag070_m

    886

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
A my juz po urodzinkach. Dziekujemy za zyczenia. U nas goscie byli etapami. Najmniejsze dzieci przyszly po 18stej, jak to Wlosi. Maluchy w pizzerni siedza po 22. Riccardo byl tak zmeczony, ze o 19 odlecial spac.
Dzien wczesniej byla u mnie sasiadka i robilysmy lazanie, jej wykonania, byla pyszna. Jak ktos chce przepis to wstawie. Tez robila sama sos biszamel. Ja zawsze kupowalam, a to takie proste.
Sto lat dla Cezarka. 🙂 🙂 🙂
Konefka a co sie stalo z tym odczulaniem, to cos nieprzyjemnego?
Riccardo staje na palcach i juz widzi co jest na stole. Szok i wszystko zwala. Ostatnio otworzyl moja szafe, wyciagnal szuflade i do niej wlazl by miec wyzej. Wszystko powyciagal.
A co tu tak cicho.
Z tymi ogorkami i tu byla afera, tez ceny byly 3 razy nizsze i nikt nie kupowal.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej! wszystkeigo dobrego dla Czarka!
kurcze ja nie kojarze tej afery!
Fajnie ze Wam sie roczek udal! tak etapami jak ci przychodzili to tez sie naszykowalas kazdemu z osobna?!
Konefka my z Kuba tez jezdzimy na to odczulanie teraz ma barwniki!ale jeszcze troche nam zostalo!poprzednio jezdzilismy 9 miechow okolo i potem znowu zaczelo mu wychodzic takie liszaje i teraz jezdzimy o ile dobrze kojarze od pazdziernika! ale pomaga...takie jest moje zdanie! ciagnie to kasy ale nie bierze juz zadnych lekarstw ani sterydow 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sto lat dla Czarka 😆
U nas nie jest tak źle kobietka za wizytę i odczulanie wzięła 50 zł. Wizyty mamy co 6 tygodni więc spoko a leki jak kupiłam za 80 zł to na 3 miesiące. Więc więcej płaciłam u innych lekarzy. A jak wyjdę z tego drogiego mleka to wcale będzie super.
Odczulanie nic nie boli i nie jest niemiłe tylko dziecko musi wytrzymać ok 5-10 minut trzymając w rączkach takie rurki 😆 Teraz na wizycie pomagała Hani moja siostra bo ja ze względu na ciążę wolałam nie brać w tym udziału.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
oj tak 😉 nie wiem jak twoja Wiktoria ale moja to ma charakterek 🙂 i jeszcze jej znak zodiaku to skorpion-pewnie sie naraze ale ponoc to najgorszy ze znakow zodiaku 🙃 sorki jesli ktoras jest heheh...Pisalas ze idzie twoja w tym roku do komunii?! u nas ksiadz przelozyl i dzieci beda chodzily w 3 klasie! myslalam ze wszedzie tak jest ze to odgorne!

Wlasnie peika sie u mnie babeczki kruche-robie je z owocami i bita smietana dla moich łakomczuchów 😜 moich to lepiej ubierac nic zywic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jak masz receptę ;( nam jedna pani alergolog powiedziała,że trzeba karmić normalnie i faszerowała Hanie sterydami. A do 2 lekarza wizytę mamy dopiero 30 kwietnia. Mleko wystarcza nam na 5 dni więc kasy idzie sporo 🥴
Jadę dziś do rodziców z Hanią i wracamy dopiero w niedzielę 😆
Moje dziecko dziś oglądając bajki powiedziało UKI a to jej ulubiona bajka 😆 i cały czas chodzi i pyta co to?
Tynka kupiłaś już spacerówkę? Jak tak to napisz jaką i jak się sprawuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Poczytałam Was na szybko, ale nie odnosę się, bo czasu mi brakuje.
na szybko tylko napisze, że moja córa też skorpion i też mega charakterna. Ręce czasami opadają.

Ja jak zwykle po prośbie, do Ewy albo Tynki.
Ja zwykle temat przedszkolny. U Natalii w przedszkolu jest taki program realizowany. Każdy tydzień należy do jednego dziecka. W sensie, że rodzicie lub rodzic przychodzą w jeden dzień w tym danym tygodniu i spędzają czas z dziećmi. Ogólnie miało to być, że rodzice pokazują swoje talenty... ale dzisiaj po rozmowie z Panią, podobno można przyjść i poczytać książki, powycinać, itp. poprowadzić lekcje... ja oczywiście nie chciałam się tam pchac i robić z siebie clowna, więc mąż miał zrobić im mały kurs z komputera. Ale skoro można inaczej też, to może odpuścimy ten kurs dla 3-4 latków. I chciałam Was dziewczyny zapytać, może macie jakies pomysły na ciekawe poprowadzenie tej lekcji. Nie chodzi mi o wycinanie, itp. Tylko że ja jestem ciemna w tym temacie i ze mnie żaden pedagog. jeszcze na dodoatek wszyscy rodzice kupują jakies upominki typu: książki, książeczki, orzeszki, puzzle. Nie mam nic przeciwko książkom, ale przez ten czas Natalia przyniosła już 3 ksiązki w ciagu 5tyg tyg. więc chyba nie będe się powtarzać.
Nasz nauczycielski debiut za miesiąc, więc jest jeszcze czas.
Pleaseeeee podrzuccie mi jakies pomysły.
A inne dziewczyny przepraszam, że musicie to czytać... no w sumie mogłam napisać na fb... nie pomyśłałam 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Martuś jak wrócę od rodziców to pomyślimy.
Powiem szczerze, że ja nie lubię tego typu akcji w szkole czy przedszkolu. Wg mnie jest to uszczęśliwianie rodziców na siłę a jak wiadomo nie każdy lubi w takich przedsięwzięciach brać udział. Jest też 2 strona medalu prześciganie się rodziców w różnego rodzaju gadżetach dla dzieci 🥴
Wyraziłam tylko swoje zdanie 😆 Nie krytykować 😁
Pomysł podsunąć zawsze mogę 😜
Ola chodziło o jazdę samochodem myślałam, ze umrę ze strachu przez pierwsze 20-30 minut potem już się uspokoiłam. Dlatego też dziś jadę do rodziców muszę przestać się bać!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewunia, ja mam takie zdanie jak Ty, ale niestety nas rodziców nikt nie pytał o zdanie. Tak było ustalone na pierwszym zebraniu rodziców. My i tak jak zwykle z mężem niedoinformowani, bo dopiero się dzisiaj dowiedzieliśmy, że mamy debiut w pierwszym tygodiu kwietnia. Rozpiska od grudnia, a my nic o niej nie wiemy. U nas jeszcze w zasadzie telentów brak, w sensie talentów do pokazania, pochwalenia się. Turczynki dużo dziergają, więc one sobie mogą pokazywać...hmm no dobra już zawiało złosliwością. Ostatecznie mąż coś tam im może pokazać, ale widze, że on tez ma na to taką ochotę, że ja pierdziuuu.
Te prezenty na szczęście są z umiarem. Te książeczki, które Natalia dotychczas przyniosła kosztują 1TL czyli jakieś 2zł. Więc rodzicie nie szaleją.
Ewunia, to jak wrócisz, to czekam, ale spokojnie, bez pośpiechu, kobieto w dwupaku 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej !
Marta też nie lubię takich akcji w przedszkolu,ale jak mus to mus 😉
Kim jesteś z zawodu? Albo twój Mąż? Czasem wystarczy dzieciom zrobić fajną pogadankę o swoim zawodzie,przyjść w specjalnym stroju,przynieść jakieś gadżety firmowe itd.Trzylatki są tak ciekawskie świata,że o zawodzie sprzedawcy słuchają z rozdziawioną buzią 😁 Ostatnio zaprosiliśmy do naszej grupy tatę jednego dziecka,który jest dentystą. Oczywiście szał 🤪 bo nałożył fartuch,przyniósł gadżety ,sztuczne zęby i dla każdego dziecka po naklejce "dzielny pacjent" :P Poopowiadał,że trzeba myć zęby,nie jeść słodyczy i takie tam.
masz Marta też delikatną przewagę,bo możesz zrobić taką mini pogadankę o Polsce.Pokazać na obrazkach jakie zwierzęta tu mieszkają,pokażesz flagę,puścić piosenkę w naszym języku ;-) Nauczysz je mówić jakieś słowo i już radocha.Może upieczesz/zrobisz jakiś typowo polski przysmak i poczęstujesz nim dzieci i panie? Myślę,że może być to ciekawe i zawsze lepsze niż silenie się na jakieś mądrości. No chyba,że ma być to talent show i musisz zrobić nie wiadomo co... może lepienie pierogów ? hehe żartowałam ;-)

Ewcia my kupimy Lira 4,ale zamówiłam kolor zielony do sklepu i czekam 🙂 Jestem raczej zdecydowana,bo świetnie się prowadzi i zajmuje mało miejsca. Oglądałaś go?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurcze Tynka myślałam o tym, ale chyba dla nich to za trudne, tak mi się wydaje. Wiesz, kilkoro dzieci już mówiło i też chwaliło rodzicom, że Natalia i jej mama rozmawiają po angielsku. Nie rozumieją o co biega zupełnie. Nie wiedzą, że polski i że pewnie jest taki kraj. Co też nie wie o tym (o zgrozo!) wielu dorosłych w Turcji, licze, że niedouczonych. Choć jest taki jeden very ambitny tatuś, który z synem rozmawia po angielsku. Wiele razy już słyszałam "lets go" i inne. Przerost formy nad treścią. Dobrze, że N. jest dwujęzyczna i nie musze jej katować tak jak ten tatuś.
Nie wiem, zastanowię się jeszcze. Mój turecki nie jest taki ekstra, żeby zrobić pogadankę, poza tym nie daj bóg, będzie 100 pytań do i zrobię z siebie clowna, a właśnie tego nie chcę.
A wiesz z tym dentystą akurat super pomysł, tylko że moja mama jest w PL, bo przyniosłaby mi całą masę gadżetów z gabinetu.
Zawody mamy do bani oboje, mało ciekawe dla dzieci, mój raczej, bo jestem po administracji i politologii, mężu jest IT manager i programista, stąd też właśnie ten kurs komputera miał być. Tylko wolę z tym nie ryzykować, bo później rodzice będa mieć pretensje o dziecięce prośby o zakup... bo i tak może być.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
konefka tez tak miałam wsiadając do auta zaraz po wypadku bałam sie masakrycznie a ja bez auta jak bez ręki mieszkam za miastem a teraz juz spoko ale dalej jak widze auto stojace wyjezdzajace z boku to cisnienie 220 mi rosnie napinam sie masakra i zaczynam hamować.DZIEWCZYNY JA CHCE JUZ WIOSNĘ !!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Milena mi też się marzy już wiosna, dziś nawet widać niebieskie niebo, słonka trochę mało, ale już coraz lepiej 🙂
Michał wczoraj wylał mi olej z garnka, dobrze że byl zimny, wchodzi na piekarnik, wyciąga wszystko z lodówki, przesuwa szafki w łazience. Dziś od rana jak na to patrze to powtarzam sobie że osiwieje przed 30 🤔
my mamy już rok i 1 miesiąc 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witamy się my po dłuuuuuugiej nieobecności.
Witam nową mamusie i Czarusia-sto latek dla Ciebie maluszku 🙂
U nas wszystko dobrze,szkoła,dom.Bartek ten tydzień jest na urlopie więc załatwiamy milion spraw.Pod koniec marca robimy zmówiny a jak na razie orientujemy się w cenach zespołów itd.
Gabryś zaczął chodzić ale ja nie mam z nim problemu.Przy kąpieli w wanience siedzi grzecznie,pazurki daje ładnie obcinać,nie wyjmuję mi garnków i nie włazi gdzie popadnie.Grzeczne to moje dziecię,najbardziej mu się podoba ciąganie naszego psa za uszy i patrzenie na działającą pralkę.Ostatnio bardzo ładnie zaczął się bawić samochodzikami i klockami.Potrafi nawet 40 minut siedzieć w miejscu i się bawić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...