Skocz do zawartości

Czerwcoweczki 2012 | Forum dla mam


midorada_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 938
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
oj tak, podpisuję się Aniu pod tym co napisałaś i trzymam Aneta za was kciuki 🙂
Aga ja z rozmiarami to mam tego typu problem że w cycorach na mnie wszystko za małe (z tego co nosiłam przed ciążą) mleczarnie urosły i dupa 😁 także na wesele siostry też czeka mnie grzebanie po sklepach 🙂
Justyna ja odciągam zwykłą gruszką nie tam jakimiś udziwnieniami bo pewnie też bym nie potrafiła 😉 oby Adasiowi przeszło szybko. my dziś po kontroli i tylko do środy leki mamy brać, lekarka powiedziała że u takich maluszków to lubi ze zwykłego kataru przerzucić się na płuca więc całe szczęście że w miarę szybko zainterweniowaliśmy
Sandra hello gdzie jakaś fotka brzunia ? 🙂 pochwal się bo my już nie mamy 🙂

miłego wieczorku mamusie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja Hania też charczy, pomaga woda morska, gorączki nie ma ostatni pediatra a osłuchała i było wszystko dobrze-rzekomo to pokarm, który dostaje się do noska przy ulewaniu.

Dziś znowu na zakupy w poszukiwaniu kreacji na wesele, mam nadzieję że coś znajdę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej laski..

Mi chyba też pojawił się problem charczenia.. tzn nad ranem Pola dosyć jakby charczała, tzn wydaje się, że ma pełny nos.. zadziałaliśmy wodą morską i fridą i jest lepiej..

W razie jakby się pogorszyło, chyba do lekarza śmigać co?
temperatury Pola nie ma..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien Dobry dzis u nas tez słoczenie
no i mamy gosci ciag dalszy, rany Mały ma juz 2 miesiace a te pielegrzymki jeszcze sie nie skonczyły i puki co na to sie nie zapowiada 🤢
Wczoraj cały dzien Wiktor był strasznie marudny dopiero na wieczór usnął.

Tysia ale Adas był przystojniak na chrzecie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pszczelarka napisał(a):
Hej laski..

Mi chyba też pojawił się problem charczenia.. tzn nad ranem Pola dosyć jakby charczała, tzn wydaje się, że ma pełny nos.. zadziałaliśmy wodą morską i fridą i jest lepiej..

W razie jakby się pogorszyło, chyba do lekarza śmigać co?
temperatury Pola nie ma..


Maju zawsze to lepiej sprawdszic u lekarza bo zeby sie na oskrzelka nie przeniosło, a tak bedziesz gdybac a tak bedziesz spokojniesza, zdrówka dla Polusi:*
Śliczny Avatarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czesc dziewczyny,
padam na nos... 25 godzinę sama z małą, tatus wczoraj musial cos zalatwic i nie przyjechał do nas. myslałam, ze po kapieli padnie, ale marudziła do 1 w nocy. Później pobudki co 2h. Musimy wytrzymac jeszcze do 19 😞 ciezki dzień dzis bedzie, a jeszcze ma dzis przygrzac mocno wiec najlepiej jakos teraz wyjsc na spacer. tak wiec zapałki w oczy i w droge
udanego dzionka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
DorotaK napisał(a):
czesc dziewczyny,
padam na nos... 25 godzinę sama z małą, tatus wczoraj musial cos zalatwic i nie przyjechał do nas. myslałam, ze po kapieli padnie, ale marudziła do 1 w nocy. Później pobudki co 2h. Musimy wytrzymac jeszcze do 19 😞 ciezki dzień dzis bedzie, a jeszcze ma dzis przygrzac mocno wiec najlepiej jakos teraz wyjsc na spacer. tak wiec zapałki w oczy i w droge
udanego dzionka


Dorotko kładz sie spac razem z mala jak zassnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nenia napisał(a):
Moja Hania też charczy, pomaga woda morska, gorączki nie ma ostatni pediatra a osłuchała i było wszystko dobrze-rzekomo to pokarm, który dostaje się do noska przy ulewaniu.

Dziś znowu na zakupy w poszukiwaniu kreacji na wesele, mam nadzieję że coś znajdę.


u nas nic na charczenie nie pomaga a jesli chodzi o ulewanie to Adaś tego w ogole nie robi chyba ze za mocno mu się odbije to wtedy troszkę z pysiaka wyleci ale nic specjalnego. Spi wysoko bo ma teraz encyklopedie pod materacem.. powodzenia na zakupach :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Majka - my bylismy z tym charczeniem jak miał 1,5 miesiąca bo mi to spokoju nie dawało połozna która do nas przychodziła mówiła ,że to wiotkość krtani ,że to występuje u co drugiego dziecka wszystko wszystkim ale charczał dalej poszłam do pediatry ona do mnie ,że też to sapka która wystepuje u malutkich dzieci bo ciągle tylko leżą i to jedzonko im zalega jak sobie dobrze nie odbije i po 3 tygodniach poszłam znowu bo miałam wrazenie ,że się męczy dostalismy skierowanie do laryngologa zbadał nosek,uszka i gardełko powiedział ,że zdrowy chłop ,że tak to u małych dzieci jest bo mają wąskie przegrody nosowe i nie koniecznie katar ale ślina nie przechodzi i stąd ten odgłos ale jak wrocilismy z chrzcin to zauwazyłam ,że czesto psikał i z buźki aż mu taka jakby flegma wylatywała zmierzyłam temp i było 37,4 wiec podobno norma (w szpitalu miał 37,5) przez to ,że przy piersi i poszłam do lekarza a lekarka powiedziała ,że coś tam słyszy z przodu jak go osłuchiwała z tyłu czysto bez zmian i dała antybiotyk HICONCIL na drogi oddechowe mam nadzieje ,że pomoże chociaż serce mi się kraje jak mam mu go podawać bo jest taki mały 😞 i podaje osłonowo dicoflor i do noska nasivin 0,001%
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
cześć laseczki 🙂
piękna pogoda dziś 🙂 wysłałam chłopaków na plażę a maleńki śpi. w ogóle dziś pobił rekord....spał od 21- 3 🤪 🤪 🤪 także 6 godz....szok 🤪 🤪 normalnie wstawaliśmy go nasłuchiwać czy wszystko w porządku bo tyle to jeszcze nigdy nie spał, także jestem meeega wyspana 😁 😁 😁
także widzę że ja dziś lepiej niż Ty Dorotka więc jak tylko będziesz miała okazję to też w kimę dawaj 🙂
Maju co do charczenia to my też charczymy tylko nad ranem i lekarka nam to wytłumaczyła ze po nocy się zbiera bo dziecko nie przełyka tak jak w dzień i dlatego z rana charczy. byłam go osłuchać może dlatego że intuicja mi kazała ale jeśli masz wątpliwości to też nic Ci nie zaszkodzi jeśli pójdziecie.
Justyna no lepszy antybiotyk niż zapalenie płuc i szpital 😞 także bądźcie dzielni.
my bierzemy Pulneo to jest odpowiednik Eurespalu w wersji dla dorosłych czyli taki antybakteryjny a do noska euphorbium. I tak sobie pomyśleliśmy że to chyba przez te leki mały dziś tak ze snem pociągnął.
Aguś powodzenia na zakupach 🙂

pogoda żyleta więc czekam aż chłopaki się naplażują i gdzieś się potem ruszymy żeby na ten skwar nie chcę maleńkiego wystawiać.

hehe a jeszcze jedno, rano tak się obsrajdolił że aż na całe plecy wypłynęło 😁 😁 😁 nie wiedziałam jak się za to zabrać 😁

miłego dzionka mamusie i misie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
moja mała miała HICONCIL przy zapaleniu oskrzeli i niestety nie pomógł, siedząc w poczekalni u lekarza na kontrolę wiele kobiet mówiło,że też nie pomógł ich dzieciaczkom 😠
daj znać czy u Ciebie pomógł Tysia
i sumamed czy jakoś tak to samo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja wróciłam z miasta i biore sie za sprzatanie bo na 17 goscie, dobrze ze mamcia obiadek podzuci 🙂
Wiecie co cieze sie ze mam ta chustawke bo mały czasem taki marudny nie wiadomo co chce a wsadze go do chustawki i jest spokój troche 🙂

Tysia, Kocik biedne te wasze chłopaczki zdrówka dla nich

Tysia
moj tez ma ksiązke pod materacem wsadziłam jak mial katar i tak juz została

Kocik mój tez teraz takie kupy wali ze hej, no ale ja od razu jak widze ze jast kupa to nawet nie wycieram tymi chusteczkami nawilzonymi tylko podmywam dupke woda i wacikami 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Emi super masz z obiadkiem, nam tez raz jedna raz druga mama coś podrzuci 🙂
Jeju jak piszesz o tych pielgrzymkach to strach mysleć.. u nas sie zacznie w ten weekend, bo powiedziałam, że zapraszam jak miną 3 tygodnie..
Więc już się goście zapowiadają ..
Na szczęście mąż mnie mnie bardzo odciąża i sprząta, ostatnio nawet prasował ciuszki Poli 🤪 🤪 taki kochany, że ho ho..

A z tymi gośćmi to tak jest, chałupe trzeba ogarnąć, na przekąske coś przygotować lub zakupić i jeszcze człowiek niedospany..
Mam nadzieje, ze dam rade 🙂

Widze, że sporo nas wybiera się na wesela.
My mamy 18sierpnia, ale nie idziemy.. jest 10km od kwidzyna, więc nawet jakbym miała podjechać do Poli to trochę czasu..
następne mamy 1 września i na to idziemy, Polcie zostawimy z moją mamą, najgorzej sie boje karmienia, bo ile to mozna by było jeździć, jak moja to najchętniej non stop na cycusiu..
w razie co przygotuje sie butle z Bebiko 1 i mamka da rade..
A Wy jakie macie plany z weselem i zostawieniem Malucha?

Na wesele z maluchem bym nie poszła, to wolę w ogóle nie iść.

Buziole 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...