Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
Elmirka-powiedz jej niech sie w d..pocaluje bezczelne babsko chce zarobku na rodzinie z malutkim dzieckiem a moze jest na tyle bezczelna ze mysli ze skoro was stac na malenkie dziecko to stac was i placic dla niej wiecej kasy-bo sa i takie babsztyle a nie mozecie rozejrzec sie za czyms korzystniejszym?wiem ze z malym dzieckiem to ciezko ale moze okazja sie lepsza trafi skoro ta babka jest taka zaraz sobie uwali do bani ze moze za miesiac jeszcze wiecej

Lezalam sobie na kanapie przed tv i mi sie zasnelo 😁
Anulka dokladnie taki mamy zamiar. Bedziemy szukac czegos wiekszego w styczniu bo za te same pieniadze w innej dzielnicy mozemy miec 2 sypialnie zamiast 1 i dom zamiast mieszkania wiec oby do stycznia. Pozatym my tez mamy swoje warunki ktore chcemy uwzgleednic w umowie wiec albo jej odpowiada albo nie. eksmitowac nas nie moze bo ja jestem chroniona i musialaby nam zalatwic lokal zastepczy a pozatym placimy regularnie.
A babsko jest pazerne bo pierwszy raz trafili jej sie lokatorzy ktorzy placa i nic od niej nie wymagaja. Sami odmalowalismy zrobilismy patio w ogrodku i jeszcze pare innych rzeczy za wlasne pieniazde wiec teraz niech sie pocaluje 🙂 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Elmirka napisał(a):
Ja mam spakowane swoje ubranka dla malego bo u mnie niestety nie zapewniaja a i dziecko jest ze mna przez caly czas chyba ze na zyczenie to moga je zabrac.


Co szpital to obyczaj 🙂 U mnie też dziecko jest ze mną przez cały czas, jedynie jak sa problemy z karmieniem i nie ma sie pokarmu to położne nakarmią i odwożą malucha do mamusi z powrotem. Zestawy pielęgnacyjne też są, ale ja biorę swoje..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
baiser88 napisał(a):
Elmirka napisał(a):
Ja mam spakowane swoje ubranka dla malego bo u mnie niestety nie zapewniaja a i dziecko jest ze mna przez caly czas chyba ze na zyczenie to moga je zabrac.


Co szpital to obyczaj 🙂 U mnie też dziecko jest ze mną przez cały czas, jedynie jak sa problemy z karmieniem i nie ma sie pokarmu to położne nakarmią i odwożą malucha do mamusi z powrotem. Zestawy pielęgnacyjne też są, ale ja biorę swoje..

ja nie mialam pokarmu przy pierwszym synu ale nie bylo takiej opcji ze one go zabieraly i odwozily musialam sama biegac po korytarzu za mlekiem bo one nie byly od tego twierdzily :/
ja nie biore zestawu do pielegnacji maluszka bo one tam maja wszystko z oilatum 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja dzis na przegladanie torby szpitalnej nie mam glowy mam sie wykurowac wiec to moze poczekac ale sajgonik mam extra mezus szukal chusteczek higienicznych i zrobil wir w torbie wiec musze po swojemu ulozyc-tym razrm bedzie stal obok i obserwowal zeby nie bylo ze sie zestresuje i sajgon zrobi bo nie wie gdzie co lezy-musze uprac bielizne i kosxule i szlafrok bo czuje szpital z nich i sa brudne od tego zelu z KTG i USG.Dokupic wode i sok no wypilam i przekaski bo schrupalam 🙂 u mnie ciuszki dla dzidzi ma sie swoje i dzidzia jest caly xzas obok chyba ze dobra polozna pozaluje mamusi i za jej zgoda zajmie sie dzidzia zeby mama mogla odespac albo isc sie wykapac-ale rozmawialam z mamusiami i chwala bardzo sobie pomoc przy noworodkach nie kazda polozna jest ok ale wiekszosc-to zalezy od zmiany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja musze do szpitala zabrac wszystko swoje 🙂 od ciuszków, pampersów po kosmetyki. Wiec wyobraźcie sobie jakie wielkie torbisko mam spakowane 🙂 zeby pomiesciło sie wszystko dla mnie i bobasa 🙂 Nie wiem co to za obyczaje. W sumie wolałabym zeby w szpitalu dawali ciuszki i kosmetyki bo kto to bedzie ta torbe targał po szpitalu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
Ja dzis na przegladanie torby szpitalnej nie mam glowy mam sie wykurowac wiec to moze poczekac ale sajgonik mam extra mezus szukal chusteczek higienicznych i zrobil wir w torbie wiec musze po swojemu ulozyc-tym razrm bedzie stal obok i obserwowal zeby nie bylo ze sie zestresuje i sajgon zrobi bo nie wie gdzie co lezy-musze uprac bielizne i kosxule i szlafrok bo czuje szpital z nich i sa brudne od tego zelu z KTG i USG.Dokupic wode i sok no wypilam i przekaski bo schrupalam 🙂 u mnie ciuszki dla dzidzi ma sie swoje i dzidzia jest caly xzas obok chyba ze dobra polozna pozaluje mamusi i za jej zgoda zajmie sie dzidzia zeby mama mogla odespac albo isc sie wykapac-ale rozmawialam z mamusiami i chwala bardzo sobie pomoc przy noworodkach nie kazda polozna jest ok ale wiekszosc-to zalezy od zmiany

tak chociaz na ta chwile u mnie by mogly zabrac zebym mogla sie wykapac albo chwile odespac tego porodu bo po pierwszym ktory trwal 22 godziny nie bylo szansy bo syn caly czas obok mnie i tak caly tydzien dopiero po tygodniu odespalam jak wrocilam do domu:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mielismy przy okazji jak bylam teraz pogadac jeszcze szczegolowo poogladqc ale maz wyskoczyl z pracy po mnie ja bylam wymeczona ta noca i calym stresem wiec tak jak zakladalismy wybieramy sie w sobote na ogledziny dokladniejsze porodowki i przy okazji zakupki-pewnie moje ostatnie no i w sobote urodzinki u mojej siostrzenicy i zarazem chrzesnicy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
gosiaczek83 napisał(a):
A ja musze do szpitala zabrac wszystko swoje 🙂 od ciuszków, pampersów po kosmetyki. Wiec wyobraźcie sobie jakie wielkie torbisko mam spakowane 🙂 zeby pomiesciło sie wszystko dla mnie i bobasa 🙂 Nie wiem co to za obyczaje. W sumie wolałabym zeby w szpitalu dawali ciuszki i kosmetyki bo kto to bedzie ta torbe targał po szpitalu 🙂

zamontuj w niej kolka 😁 😁
tak wszystko trzeba zabrac a walizka wyglada jak na jakis wyjazd na wczasy 🙂
ale takie czasy niestety ze trzeba wszystko miec swoje!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja wstawiłam barszczyk, i musze iść sie ogarnąć na jutrzejsza wizyte u gin, a własciwie 2 bo usg mam u innego lekarza.. znow sie nagimnastykuje przy goleniu 🙂 A jutro o 5 rano wyjazd do Warszawy wiec juz nie zdarze rano 🙂 to musze dzis sie przygotowac z grubsza 🙂 jutro tylko szybki prysznic. Znow sie umęcze o 4 pobudka o 5 wyjazd i powrót wieczorem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Angela_89 napisał(a):
anula4ever napisał(a):
Ja dzis na przegladanie torby szpitalnej nie mam glowy mam sie wykurowac wiec to moze poczekac ale sajgonik mam extra mezus szukal chusteczek higienicznych i zrobil wir w torbie wiec musze po swojemu ulozyc-tym razrm bedzie stal obok i obserwowal zeby nie bylo ze sie zestresuje i sajgon zrobi bo nie wie gdzie co lezy-musze uprac bielizne i kosxule i szlafrok bo czuje szpital z nich i sa brudne od tego zelu z KTG i USG.Dokupic wode i sok no wypilam i przekaski bo schrupalam 🙂 u mnie ciuszki dla dzidzi ma sie swoje i dzidzia jest caly xzas obok chyba ze dobra polozna pozaluje mamusi i za jej zgoda zajmie sie dzidzia zeby mama mogla odespac albo isc sie wykapac-ale rozmawialam z mamusiami i chwala bardzo sobie pomoc przy noworodkach nie kazda polozna jest ok ale wiekszosc-to zalezy od zmiany

tak chociaz na ta chwile u mnie by mogly zabrac zebym mogla sie wykapac albo chwile odespac tego porodu bo po pierwszym ktory trwal 22 godziny nie bylo szansy bo syn caly czas obok mnie i tak caly tydzien dopiero po tygodniu odespalam jak wrocilam do domu:/
U mnie to az smierdzi komuna-pod wzgledem noszenia kawuni ciasteczek pielegniarkom bo jak dostana kawunie ciasteczka ciasto to nawet nie wnikaja w to ze maz moze 24 godziny siedziec obok i wtedy pomocne i doslownoe w d....wchodzace.Tak nauczyli ludzie ich ale dziala wiec dostana reklamowe slodkosci kawunie i niech sie narzra a ja na tym skorzystam-a nie zbiednieje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Angela_89 napisał(a):
gosiaczek83 napisał(a):
A ja musze do szpitala zabrac wszystko swoje 🙂 od ciuszków, pampersów po kosmetyki. Wiec wyobraźcie sobie jakie wielkie torbisko mam spakowane 🙂 zeby pomiesciło sie wszystko dla mnie i bobasa 🙂 Nie wiem co to za obyczaje. W sumie wolałabym zeby w szpitalu dawali ciuszki i kosmetyki bo kto to bedzie ta torbe targał po szpitalu 🙂

zamontuj w niej kolka 😁 😁
tak wszystko trzeba zabrac a walizka wyglada jak na jakis wyjazd na wczasy 🙂
ale takie czasy niestety ze trzeba wszystko miec swoje!


Anulka jest z kółkami 🙂 ale wyobraź sobie ciezarną rodzącą w bólach i skurczach jak ciagnie za sobą wielką torbe na porodówke 🙂 heheh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
Angela_89 napisał(a):
anula4ever napisał(a):
Ja dzis na przegladanie torby szpitalnej nie mam glowy mam sie wykurowac wiec to moze poczekac ale sajgonik mam extra mezus szukal chusteczek higienicznych i zrobil wir w torbie wiec musze po swojemu ulozyc-tym razrm bedzie stal obok i obserwowal zeby nie bylo ze sie zestresuje i sajgon zrobi bo nie wie gdzie co lezy-musze uprac bielizne i kosxule i szlafrok bo czuje szpital z nich i sa brudne od tego zelu z KTG i USG.Dokupic wode i sok no wypilam i przekaski bo schrupalam 🙂 u mnie ciuszki dla dzidzi ma sie swoje i dzidzia jest caly xzas obok chyba ze dobra polozna pozaluje mamusi i za jej zgoda zajmie sie dzidzia zeby mama mogla odespac albo isc sie wykapac-ale rozmawialam z mamusiami i chwala bardzo sobie pomoc przy noworodkach nie kazda polozna jest ok ale wiekszosc-to zalezy od zmiany

tak chociaz na ta chwile u mnie by mogly zabrac zebym mogla sie wykapac albo chwile odespac tego porodu bo po pierwszym ktory trwal 22 godziny nie bylo szansy bo syn caly czas obok mnie i tak caly tydzien dopiero po tygodniu odespalam jak wrocilam do domu:/
U mnie to az smierdzi komuna-pod wzgledem noszenia kawuni ciasteczek pielegniarkom bo jak dostana kawunie ciasteczka ciasto to nawet nie wnikaja w to ze maz moze 24 godziny siedziec obok i wtedy pomocne i doslownoe w d....wchodzace.Tak nauczyli ludzie ich ale dziala wiec dostana reklamowe slodkosci kawunie i niech sie narzra a ja na tym skorzystam-a nie zbiednieje

tak one sa tego nauczone ale ja stwierdzilam ze ode mnie nic nie dostana bo to ich praca:/
ja to bym mogla duzo opowiadac co z nimi przezylam jak rodzilam syna to by byly opowiesci z krypty 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
gosiaczek83 napisał(a):
Angela_89 napisał(a):
gosiaczek83 napisał(a):
A ja musze do szpitala zabrac wszystko swoje 🙂 od ciuszków, pampersów po kosmetyki. Wiec wyobraźcie sobie jakie wielkie torbisko mam spakowane 🙂 zeby pomiesciło sie wszystko dla mnie i bobasa 🙂 Nie wiem co to za obyczaje. W sumie wolałabym zeby w szpitalu dawali ciuszki i kosmetyki bo kto to bedzie ta torbe targał po szpitalu 🙂

zamontuj w niej kolka 😁 😁
tak wszystko trzeba zabrac a walizka wyglada jak na jakis wyjazd na wczasy 🙂
ale takie czasy niestety ze trzeba wszystko miec swoje!


Anulka jest z kółkami 🙂 ale wyobraź sobie ciezarną rodzącą w bólach i skurczach jak ciagnie za sobą wielką torbe na porodówke 🙂 heheh

wygladaloby to dosc smiesznie 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karusia83 napisał(a):
p.s. ja z imieniem Macius nie bardzo mam dobre skojarzenia- takie cieple kluseczki...bynajmniej to zawsze zalezy od tego jakich ludzi o tym imieniu znamy..ja znam tylko takich Maciejow troche rozlazlych i powolnych...jestem tylko szczera editht nie obrazaj sie przypadkiem...


hahaha karuska, nie pochodzisz czasem ze śląska? bo tu własnie to imię oznacza takich powolnych ciapowatych leniuszków....dlatego u mnie w rodzinie wszyscy na nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karusia83 napisał(a):
p.s. ja z imieniem Macius nie bardzo mam dobre skojarzenia- takie cieple kluseczki...bynajmniej to zawsze zalezy od tego jakich ludzi o tym imieniu znamy..ja znam tylko takich Maciejow troche rozlazlych i powolnych...jestem tylko szczera editht nie obrazaj sie przypadkiem...


hahaha karuska, nie pochodzisz czasem ze śląska? bo tu własnie to imię oznacza takich powolnych ciapowatych leniuszków....dlatego u mnie w rodzinie wszyscy na nie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja przy kari bylam jakos bardziej zorganizowana..... teraz brakuje mi jeszcze wody, klapki dla grzeska sie gdzies zgubily po wakacjach....ech...
u mojej friend tak sobie. przezywa bardzo, rozpamiętuje....na razie niezbyt z nią...
kari w przeszkolu ok, katar wychodzi, Pani mi nie zwróciła uwagi ze chore dziecko przyrowadziłam więc jest ok.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja na obiad mam pomidorowa bo sil nie mam stac przy garach wiec niech sobie mezus wybaczy ze nie ma obiadku z dwoch dan wymyslnych jutro wizyta u gin wiec obiad na miescie to tez z glowy to moze w czwartek cos powymyslam bede sie moze lepiej czula-narazie oby nie zapeszyc jest ok z kaszlem ale zawsze rusza na noc wiec okaze sie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...