listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

a pijecie duzo mleka lub jecie produkty mleczne?
bo ja nie nawidze smaku mleka i mam problem...
mam tez ogromna ochote na owocki bo wczesniej jadlam je tonami a teraz zero.... i zero herbaaty...ale czego sie nie robi dla takiego malenstwa 😉
moj m jakby mogl to zajmowal by sie mala caly czas..dzis sam ja przewinal i byl z siebie mega dumny, nosi ja zawsze zeby jej sie odbilo i stalo sie to juz jego obowiazkiem...wiec sie ciesze-ma jeszcze 2 tyg urlopu.
mama gotuje , wychodzi z psem wiec mam luz ogromny ale to tylko przez te 2 tyg pozniej musze radzic sobie sama.. 🤢

dzien dobry!
nadrobilam i uciekam z braku czasu 🙂

Karusia83 napisał(a):

a pijecie duzo mleka lub jecie produkty mleczne?
bo ja nie nawidze smaku mleka i mam problem...
mam tez ogromna ochote na owocki bo wczesniej jadlam je tonami a teraz zero.... i zero herbaaty...ale czego sie nie robi dla takiego malenstwa 😉
moj m jakby mogl to zajmowal by sie mala caly czas..dzis sam ja przewinal i byl z siebie mega dumny, nosi ja zawsze zeby jej sie odbilo i stalo sie to juz jego obowiazkiem...wiec sie ciesze-ma jeszcze 2 tyg urlopu.
mama gotuje , wychodzi z psem wiec mam luz ogromny ale to tylko przez te 2 tyg pozniej musze radzic sobie sama.. 🤢

Moj malego nosi, karmi butelka i pomaga w kapieli ale o zmianie pieluchy nie ma mowy boi sie ze zrobi mu krzywde mam jednak nadzieje ze wkrotce sie to zmieni i sie przemoze 🙂

Ja jem 1 jogurt naturalny, czasem 2, w szpitalu mowili, ze max 2 szklanki mleka dziennie. Moj K wszystko robi od poczatku, jakos nie ma oporow, ale rok ttemu pocwiczyl na siostrzencu.

u mnie też nie ma problemu z pommocą męża 🙂 przewija karmi kąpie usypia chodzi na spacery ubiera no wszystko robi ...ostatnio byłam na kontroli u gina o 19 mąż został sam z małym i sobie świetnie poradziła tak więc mam ogromne wsparcie w nim i dodam jeszcze że robi pyszne obiadki 🙂 my po wizycie u teściów mały strasznie płakał ale w końcu zasnął u teścia na rękach o 14 i śpi do teraz w swoim łózeczku bo wróciliśmy już do domu...wczorajsza noc extra...mały obudził się o 23.30 3.40 i 8.20 tak więc było spokojnie ...wieczorem zasnął o21 bez płaczu chyba wyczuł że jestem sama bez Bartka i dlatego dał mi trochę odpocząć...anula jutro już poniedziałek wiem co czujesz teraz jak bardzo chcesz żeby te godzinny szybko mijały...jutro daj znać jak już będziesz po wizycie ...pozdrawiamy buziaki papa

anula pomysl ze to ostatnie chwile i tydzien i Lenka bedzie juz z Toba- dasz rade pomimo zmeczenia i rozdraznienia 😉

Anula za tydzien o tej samej porze bedziesz juz na pewno miec Lenke przy sobie 😁

Karusia83 napisał(a):

anula pomysl ze to ostatnie chwile i tydzien i Lenka bedzie juz z Toba- dasz rade pomimo zmeczenia i rozdraznienia 😉

Mialam wpasc rano sie zameldowac ale teskno mi za forum wiec jestem jeszcze na wieczor 🙂 oj jeszcze wytrzymac nocke i jutro do 16tej i bede spokojniejsza "chyba" bo tak sobie mysle ze musi mnie wziac do siebie na odzial na wtorek bo ja oszaleje w domu to raz w dwa mam nadzieje ze zaraz nie wymysli ze trzeba czekac 10dni po terminie na wywolanie jesli jest wszystko ok bo tego bym nie wytrzymala ale juz sobie z mezem obgadalam ze nagadam mu ze okropnie sie czuje (a czuje sie znakomicie jak nigdy dotad)maz dolozyc ma swoje ze ja glupawki dostaje z ruchami malej to mnie wezmie na odzial i bede chociaz pod 24godz okiem lekarzy wiec to mnie uspokaja ale tez pogadamy z nim oby mnie nie trzymal do tego 10dnia po terminie bo to wypadnie sobota 1grudnia i zamiast listopadowa mama zostane grudniowa ale oby Karolka miala racje ze za tydzien o tej porze bede miala swoja kruszynke na raczkach-no nic okaze sie wszystko jutro na wizycie a tymczasem spokojnej nocki mamuski oby wam dzieciaczki daly choc chwile oddechu.

A co do picia mleka podczas karmienia to ja z tego co wiem i sie doczytalam to trzrba z mlekiem uwazac bo dziecko moze nabawic sie skazy bialkowej-a mleko mamy nie bierze sie z picia mleka trzrba min 16szklanek dziennie plynow pic wliczajac w to zupy itp wiec calkiem duza ilosc plynow ja mleko jako tako toleruje i lubie ale bede uwazac bo po co skazywac dziecko i w pakiecie siebie na problem skazy bialkowej

u mnei G robi wszystko oprócz spacerów bo nie lubi za bardzo 🙂
nie pisałam wam, ale od 2 tyg robię znow lekcje, wyjezdzam we wtorke na 2h i w czwartek na 1,5h, Mały zostaje z G i Kari i jest super. ja trochę odreaguję, oni sobie radzą doskonale

ja jem duzo nabiału-serki, jogurty naturalne i owocowe, kefir, mleka nie piję bo nie lubię, chyba ze w zbożowej kawce 🙂

Karinka witam! Dobrze ze jestescie juz w domu. Zaakceptuj mnie w znajomych chciałabym zobaczyć Twoją kruszynke 🙂

Własnie Anula teraz to my zazdrościmy tobie ostatnich chwil wolności 🙂 Owoców, słodyczy, swinskiego jedzenia itp 🙂 I podobnie jak Karinka mysle ze mała czeka na odpowiedni moment i szykuje Ci mega niespodzianke jak sie urodzi i nas wszystkie jeszcze zaskoczysz 🙂

Moja mała róznie sie sprawuje generalnie nie mam co narzekać zdarza nam sie razem przysypiac i w ciagu dnia- raz spi ładnie po kilka godzin- dzis noc spokojna - pobudka co 3 godzinki na jedzenie i dalej spanie nawet nie płakała specjalnie.
Czasem wyje jak syrena i nie chce ani cycucha ani noszenia i co chwile marudzi- chyba brzucho ja boli - nie wiem czy po mleku modyfikowanym czy po czym... I mało kupek robi - 2 razy na dzien...
Niestety ja to ze wszystkim jestem sama - mąż boi sie małą brac na rece i przewijać. Mówi ze jak podrosnie teraz za malutka i nie wie jak sie zabrac za to. Pozatym ciagle w pracy...
Na tesciowa oczywiscie nie mam co liczyć 🙂 I jakos musze sama wszystko ogarnać przy małej i sobie. Ale jest coraz lepiej. Poczatkowo strasznie obawiałam ze nie dam rady - i nie bede umiała sie nią odpowiednio zająć... Ale chyba jej ze mna dobrze 🙂

anula4ever napisał(a):

Karusia83 napisał(a):

anula pomysl ze to ostatnie chwile i tydzien i Lenka bedzie juz z Toba- dasz rade pomimo zmeczenia i rozdraznienia 😉

Mialam wpasc rano sie zameldowac ale teskno mi za forum wiec jestem jeszcze na wieczor 🙂 oj jeszcze wytrzymac nocke i jutro do 16tej i bede spokojniejsza "chyba" bo tak sobie mysle ze musi mnie wziac do siebie na odzial na wtorek bo ja oszaleje w domu to raz w dwa mam nadzieje ze zaraz nie wymysli ze trzeba czekac 10dni po terminie na wywolanie jesli jest wszystko ok bo tego bym nie wytrzymala ale juz sobie z mezem obgadalam ze nagadam mu ze okropnie sie czuje (a czuje sie znakomicie jak nigdy dotad)maz dolozyc ma swoje ze ja glupawki dostaje z ruchami malej to mnie wezmie na odzial i bede chociaz pod 24godz okiem lekarzy wiec to mnie uspokaja ale tez pogadamy z nim oby mnie nie trzymal do tego 10dnia po terminie bo to wypadnie sobota 1grudnia i zamiast listopadowa mama zostane grudniowa ale oby Karolka miala racje ze za tydzien o tej porze bede miala swoja kruszynke na raczkach-no nic okaze sie wszystko jutro na wizycie a tymczasem spokojnej nocki mamuski oby wam dzieciaczki daly choc chwile oddechu.

Anulka ja trzymam kciuki za Ciebie zebyś jutro juz wiedziala kiedy Lenka bedzie u Ciebie na rączkach 🙂 Mysle ze to bedzie jak najszybciej. Cierpliwośc bedzie nagrodzona zobaczysz sama...

Od 2 godzin boli mnie jakbym miala dostac zaraz miesiaczke i mam regularne skurcze ale w zaduzym odstepie bo co 20min a bola ja pierdz........ ale znajac moje szczescie ucichnie wszystko zaraz i tyle z tej mojej radosci bedzie-jeszcze w zyciu sie tak z bolu nie smialam

anula4ever napisał(a):

Od 2 godzin boli mnie jakbym miala dostac zaraz miesiaczke i mam regularne skurcze ale w zaduzym odstepie bo co 20min a bola ja pierdz........ ale znajac moje szczescie ucichnie wszystko zaraz i tyle z tej mojej radosci bedzie-jeszcze w zyciu sie tak z bolu nie smialam

Anula to moze być cieżka noc 🙂 zwienczona radością 🙂 jakby co trzymam kciuki ... kto wie co rano za nowiny nas zastaną na forum 🙂

Anula ja tez trzymam kciuki, zeby to juz bylo to ! 😘

anka anka - czekamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anka powodzenia kochana oby nas rano zastaly dobre wiesci. Trzymamy z Buba kciuki za ciebie i Lenke 🙂

anula pamietasz jak ci pisalam ze sie zamienily nasze male terminami? byc moze ze mialam racje heheh 🤪

Niestaty jeszcze jestem-okolo 1 w nocy stanelo tzn skurczy brak ale bol brzucha i cholerny bol plecow jest.Przedeptalam cala noc ledwo widze na oczy wyszykowalam meza do pracy i zaraz on jedzie a ja sprobuje troche usnac-dzwonilismy do gina to no kazal liczyc i obserwowac czy nic mi nie cieknie i no co on przez rel pomoze nic na wizycie sie okaze na bank doczekam bo jak na zlosc wszystko sie toczy-albo to jest rest mojej cierpliwosci.Tak wiec narazie bez zmian.

oj anulka, normalnie przeżywam wszystko z Toba...to będzie najbardziej wyczekany poród naszego forum 🙂

u nas nocka ok, Maciuś pięknie spał, wcz w ogóle miał dory dzien, brzusia go nei bolał, zrobił 2 gigntyczne kupy 🙂 byli znajomi na kawce, przyniesli nam becik do chrztu po swojej córci,ale jest niezbyt dla chlopca, bardziej dla dziewczynki wiec szukamy czegos dalej (nie chcemy kupowac), mam piekny biały rożek ale boję sie zeby Macius nie zmarzł
dobra, lece z K do przedszkola

cu later

Anula mam nadzieję,że gin wyśle Cię do szpitala. Może podejmą decyzję o wywołaniu porodu. Męczysz się biedaczko. Trzymam za Ciebie kciuki.

Edyta-to dobrze wiedziec ze moge czuc sie jakbyscie ze mna razem rodzily 🙂 jejku jeszcze 6,5godz do wizyty jak nigdy dpczekac sie nie moge bo bede wszystko wiedziala co i jak.Jak dobrze pojdzie jutro juz bede pod ciaglym okiem gina to spokojniejsza bede.

ide na spacer bo piekna pogoda

Hejka!
U nas nocka spokojna, T spal ladnie, budzil sie co ok 3h, a byl tylko na moim mleku 🙂
Kurka wczoraj mnie naciecie dosc mocno bolalo, ja to od razu tam zajrzalam z lusterkim. Masakry nie ma ale mi 2 szwy wypadly i sie troszke rozeszlo, pojechalismy wczoraj na IP ale juz z tym nic nie da sie zrobic, musi sie zagois po prostu. Przynajmniej jestem spokojna, ze nie mam tam jakiegos zakazenia.
A moj maly Tymianek znowu sobie spacznie spi, pojadl, walnal kupe giganta i odpoczywa 🙂
Anula trzymamy kciuki i czekamy na wiesci!

Anula nie wiem jak jest u Ciebie w szpitalu, ale u mnie przed wyjsciem trzeba zrobic kupsztals po porodzie, zeby spr czy wszystko ok. Polecam czopki glicerynowe, gladko pojdzie mimo oporow.