Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Anula faktycznie od dziecka oczu nie idzie oderwać. Dziecko jest lepsze niż telewizor 😉 godzinami można patrzeć na to cudo i się nie nudzi!!! Macierzyństwo to zdecydowanie najpiękniejsza rzecz na świecie, a jak któregoś pięknego ranka Lenka po przebudzeniu patrząc Ci prosto w oczy przywita Cię swoim pierwszym, szczerym uśmiechem to poryczysz się ze szczęścia jak dziecko... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Jestem i ja wczesnym rankiem na chwilke-Lenka wisi na cycku juz dynda drugiego odbitka i dalej 4godzinki snu kurcze wczoraj byl pierwszy dzien bez laktatora wiec chyba 680ml zamrozonego mleczka i na tym konoec bo z tego co widze cycusie juz na biezaco pracuja tyle ile corcia potrzebuje w aumie z jednej strony dobrze bo juz sie przejmowalam ze gdzie nie wyjde tam w torebce bedzie laktator a z drugiej zle bo zapas sie nie bedzie tworzyl choc w sumie to co jest to i tak niezly zapas 🙂 prawie litr mleka 🙂 jak z dobrej krowy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ania1301 napisał(a):
Anula faktycznie od dziecka oczu nie idzie oderwać. Dziecko jest lepsze niż telewizor 😉 godzinami można patrzeć na to cudo i się nie nudzi!!! Macierzyństwo to zdecydowanie najpiękniejsza rzecz na świecie, a jak któregoś pięknego ranka Lenka po przebudzeniu patrząc Ci prosto w oczy przywita Cię swoim pierwszym, szczerym uśmiechem to poryczysz się ze szczęścia jak dziecko... 😁


faktycznie na ten moment sama czekam z niecierpliwoscia 🙂

boli mnie glowa bo kiepsko spalysmy dzis... za to moj m przechrapal cala noc, ale dzis idzie na nocke wiec mu darowalam nocne wstawanie 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzien dobry!!!
anulka, ja jestem fanką czapek. mam ich chyba z 10...uwielbia. przywożę zewsząd. teraz moj nr 1 to długa z tyłu czapka z mojej zeszłorocznej wizyty z Finlandii. piękn jest 🙂

zapomniałąm dzis Kari dac do przedszkola wieczko ze słoika...o ja wyrodna matka...polecę jeszcze raz, nie chce mi się...pewnie bedą robić jakieś prace techniczne wiec wieczko musi byc!

Maciejek spi drzemkę poranną 🙂 w nocy 2 pobudki, jak zwykle. zrobił sie juz tak 'uważny', skupia wzrok na róznych rzeczach, usmiecha sie tak swiadomie. slicznie tak ze mam miękko w kolanach 🙂)) cud mały
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karinka-wczoraj byla u nas polozna i obejrzala i mnie i stwierdzila ze rana bardzo ladnie sie goi i ladnie wyglada(jak wogole mozna tak stwoerdzic patrzac na rane)ma rowno 15cm i spokojnie bedzie zakryta pod majtami nic mnie juz nie boli zaczynaja robic sie strupki i zaczami swedzi ale chodze caly czas w majtach jednorazowych tych przewiewnych zeby byl dobry doplyw powietrza.Wogole polozna byla w szoku ze mi tak szybko brzuszek sie wchlania bo jalby nie bylo po cesarce zawsze to dluzej trwa a u mnie w oczach znika bebenek wogole spodnie sprzed ciazy juz mi wchodza na tylek ale jeszcze nosic nie moge bo wiekszosc to biodrowli a nie chce popsuc rany skoro sie tak ladnie goi wiec jeszcze pewnie ze 2tygodnie pochodze w ciazowych choc wisza mi na tylku sporo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karusia83 napisał(a):
edithd masz porownanie bo masz corke i teraz synus....jakie dostrzegasz roznice, chyba nie da sie powiedziec ze z np dziewczynka jest latwiej...
napewno Macius bedzie Twoim oczkiem w glowie 🙂


hmmm, cieko stwierdzic czy jest roznica...wizualna na pewni hahah...ale wiem ze nie o to chodzi. hmm, kari nie cierpiała jeźdic autem, Mały spi, Kari nie lubiła wózka-gondoli, czesto spacery konczyły sie u mnie na rękach, Mały od momentu zapięcia w kombinezon śpi. Kari spała lepiej w nocy, szybko zasypiała, Mały ma 5 podejść zanim zasnie twardo. oprócz tego to nie dostrzegam różnic. Kari była większa chyba w tym momencie zycia Macka 🙂
ale zanim sie M urodił to byłam pewna ze nie jestem w stanie nikogo kochac tak mocno jak Karolę, ale to jest naturalne, kocha sie równie mocno oboje dzieci, tylko teraz mam syndrom 'chronić' Małego, bo Kari go strasznie kocha i strasznie mocno chce go tulić, całować, nosić, pokazywac mu co potrafi (skacze mu obok głowy pajacyki jak go przebieram), widzę ze sie dla niej stałam surowsza i muszę sie pilnować, bo ona sama jest jeszcze malutka, to dopiero 3-latek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!! Mały wczoraj odsypiał środowe wariacje. Miałam czas dla siebie. Zamówiłam prezenty na allegro.
Mąż sprawił nam prezenty na Mikołajki. Ja dostałam kolczyki,a synek body "pomocnik św. Mikołaja".
Wiktorek teraz śpi. Na policzkach nadal ma krostki - niby trądzik. Widzę,że powoli schodzi. Muszę się zainteresować tematem szczepionek dla dzieci bo po świętach mamy iść. Myślę o szczepionce 5 w 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edyta no to chociaz troche ja mam rozjasnione jal to jest z takim malenstwem i 3latkiem bo jeszcze my naszej malutkiej nie odchowalismy a juz tak kilka dni temu gadalismy ze 2-3 lata i kolejne dziecko bo i gin mi mowil ze juz jak cesarka to nastepne od razu tez cesarka bo moge popekac a ze wiem jak to juz jest wiec zobaczymy na bank nie chcemy zeby Lenka byla jedynakiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
Edyta no to chociaz troche ja mam rozjasnione jal to jest z takim malenstwem i 3latkiem bo jeszcze my naszej malutkiej nie odchowalismy a juz tak kilka dni temu gadalismy ze 2-3 lata i kolejne dziecko bo i gin mi mowil ze juz jak cesarka to nastepne od razu tez cesarka bo moge popekac a ze wiem jak to juz jest wiec zobaczymy na bank nie chcemy zeby Lenka byla jedynakiem


anula chyba nie ma reguły takiej ze jesli raz była cesarka to przy nastepnym tez. Z tego co wiem jesli nie ma przeciwskazan to mozna rodzic naturalnie. Chyba ze powtórzą sie problemy z tetnem np. Wiem tylko ze po cesarce zalecaja wstrzymac sie z nastpena ciaza co najmniej rok. Własnie po to zeby wszystkie rany i blizny w kilku warstwach sie dobrze pozrastały - zeby macica sie zregenrowała po nacieciu i nie porobily sie jakies zrosty czy cos takiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My napewno tez chcemy miec kolejne dziecko ... ale kiedy to ciezko powiedziec - maz chciałby szybko - bo my to juz swoje latka mamy 🙂 i martwi sie ze w szkole bedą mówic ze dziadki po nich przychodzą hehehehe 😁 A ja tak sie zastanawiam własnie jak tu poradzic dwójce naraz 🙂 jak sama bede w domu 🙂 napewno nie jest lekko - dlatego ja to podziwiam mamy które chowaja jednoczesnie maluchy - taki noworodek potrzebuje non stop uwagi i wisi na cycku cały dzien prawie 🙂 a i taki szkrab mały 1,2, czy 3 letni tez przeciez musi byc ciagle pod kontrolą 🙂 a gdzie zakupy, gotowanie, sprzatanie 🙂 logistyka musi sprawnie działać 🙂 albo miec solidne wsparcie meża lub kogoś innego..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
gosiaczek83 napisał(a):
anula4ever napisał(a):
Edyta no to chociaz troche ja mam rozjasnione jal to jest z takim malenstwem i 3latkiem bo jeszcze my naszej malutkiej nie odchowalismy a juz tak kilka dni temu gadalismy ze 2-3 lata i kolejne dziecko bo i gin mi mowil ze juz jak cesarka to nastepne od razu tez cesarka bo moge popekac a ze wiem jak to juz jest wiec zobaczymy na bank nie chcemy zeby Lenka byla jedynakiem


anula chyba nie ma reguły takiej ze jesli raz była cesarka to przy nastepnym tez. Z tego co wiem jesli nie ma przeciwskazan to mozna rodzic naturalnie. Chyba ze powtórzą sie problemy z tetnem np. Wiem tylko ze po cesarce zalecaja wstrzymac sie z nastpena ciaza co najmniej rok. Własnie po to zeby wszystkie rany i blizny w kilku warstwach sie dobrze pozrastały - zeby macica sie zregenrowała po nacieciu i nie porobily sie jakies zrosty czy cos takiego.

U mego gina wszystko jest inaczej 😉 stwierdzil to fakt ze za rok drugie mozna robic 😉 a 2-3 lata od cesarki on nie ryzykuje z kobieta i od razu na cc wysyla bo jak to stiwerdzil i tak sie pociosanym jest i tak a po co popekac w trakcie porodu i zeby wynikly komplikacje.Kurcze w ten sam dzien czy jakos tak roznica dnia przede mna wynikla przeciez ta afera w Opolu z tymi blizniakami az mi cieplo w nogach sie zrobilo jak o tym sie dowiedzialam bo kurcze jak tak mozna postapic i narazac dziecko dobrze ze moj ginus szybko z moja zareagowal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wreszcie mam chwile by tu zajzec. Maly spi, spacerek zaliczony, dziec nakarmiony wiec czeka mnie pakowanie walizki (jak ja tego nie lubie). Mimo ze lece tylko na weekend (wylatuje jutro o 6 rano i wracam w niedziele o 13) to juz tesknie za moimi chlopakami i martwie sie czy dadza sobie rade sami. Cale szczescie moj P poczul sie juz pewniej zajmujac sie Kuba wiec chyba jakos to bedzie. Musze jeszcze poprasowac ciuszki dla Buby bo troche sie uzbieralo a ze my nadal new born mamy dobre czyli 56 (chyba rosna razem z moim synkiem) to trzeba przygotowac tacie pare rzeczy co by mogl ubrac dziecie. Oprucz tego trzeba jeszcze przygotowac prezent dla pradziadkow (odciski + zdjecia) i wykapac dziecia bo tata sam sobie jutro nie da rady wiec zmykam juz bo sie nie ogarne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja miałam zablokowaną stronę- znów cos przenosili na nowy serwer
u nas po staremu. Mały gaworzy, kari kicha, totalnie dzis leniuchujemy. nawet obiadu nie gotowałam bo miałąm ze chrzcin w zamrażarce całe 2gie danie
zimno za oknem, spacer dzis darujemy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no nareszcie można się przywitać 🙂
u nas minęły już kolki od wtorku już ich nie ma....mały jest pogodny i znowu zaczął mruczeć podczas snu 🙂 weekend spędziliśmy w domku bo jest zimno więcej niż -5 to nie wychodziliśmy....dużo śniegu że ciężko się prowadzi wózek....zaspy straszne i ciągle pada a jak u was?? my już po śniadanku i Maciuś śpi 🙂 jest cudowny w piątek skonczy już 8 tygodni jak ten czas szybko leci 🙂 wczoraj zrobił mega kupę że musiałam go całego myć bo aż miał szyję brudną tak mu wyleciało 🙂 🙂 🙂 ale na szczęście te kupki się ruszyły i nie musimy mu pomagać je robić...od razu kamień z serca 🙂
[IMG]http://i46.tinypic.com/34hjlmf.jpg[/IMG]
a to ja z Maciejkiem 🙂:
[IMG]http://i50.tinypic.com/123qrdf.jpg[/IMG]
a to Maciuś w swoim nowym sprzęcie od dziadków 🙂
[IMG]http://i48.tinypic.com/350m3x0.jpg[/IMG]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HEjka!!! witam po weekendzie.
Śliczne zdjęcia Gwiazdeczko!!! Maciuś jest słodki, a sprzęt od Dziadków super.
Wczoraj mieliśmy gości i Wiktorek dostał ciuszki no i pluszaka Tygryska!!! 🙂 🙂 jest śliczny. Synek pokazał się z dobrej strony przy gościach, jak tylko drzwi za nimi się zamknęły to pokazał co potrafi i od 18:30 do 21:30 marudził jak mało kto. Jednak potem usnął i nie mogłam w to uwierzyć spał do 3!!!!!ehh to było piekne. Potem przewijanie, jedzonko i ok 4 usnął prawie do 7. Teraz też chyba już zasnął. Kochany z niego synek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Szukam w necie info o szczepionkach skojarzonych. Po świętach mamy Wiktorka zaszczepić. Myślimy o szczepionce 5 w 1. W Medicoverze mogę ją kupić za 149 zl wraz z szczepieniem. Umawiam się na godzinę i mam wszystko załatwione. Wy jakie szczepionki zastosowałyście?? Ile za nie płaciłyście? Będę musiała chyba dzwonić po aptekach i się pytać o cenę i dostępność INFANRIX-IPV-Hib wtedy się zorientuje jak to wygląda cenowo. PEwnie rozpiętość jest duża.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HEJ
MEGAN, JA KARI SZCZEPIŁAM INFANRIXEM, U NAS CENA OK 140ZL, TAKI SAM SKŁAD MA A TANSZY JEST PENTAXIM I TYM RAZEM BIORĘ TO, ZNALAZŁAM ZA 99ZL, U NAS TEZ UMAWIAM SIE NA GODZINĘ, MAM WIZYTĘ U DR I PO WIZYCIE SZCZEPIENIE.
U NAS MACIEK MA SUPER NOCKI, ALE ZASYPIANIE IDZE MU KIEPSKO, LUBI JAK JA SIE OBOK NIEGO POŁOŻĘ, POGŁADZĘ O GŁÓWCE I WTEDY ŁADNIE ZASYPIA. POTEM GO PRZENOSZĘ DO JEGO ŁÓZECZKA
KUPKI TEZ WYREGULOWANE, ALE PODAJĘ 1 X DZIENNIE SAB.
KARI DZIS W DOMU, BO CIEKŁO JEJ Z NOSA, ALE DZIS JUZ JEST OK. IDZIEMY JĄ OSŁUCHAC, ALE DOPIERO NA 18.45. WCZESNIE ALL ZAJĘE 🙂 BEDZIEMY PIEC PIERNICZKI NA KIERMASZ SWIATECZNY DO PRZEDSZKOLA
SNIEGU U NAS KUPA, I WCIĄŻ PADA...CHCIAŁĄBYM DZIS WYJŚĆ Z M. NA CHWILECZKĘ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Dziewczyny ja juz wrocilam do ladka ale myslalam ze utkne w polsce na zawsze.
Bylam wsciekla jak osa i wyc mi sie chcialo wczoraj bo przyjechalam na lotnisko odprawilam sie na samolot i odwolali mi lot z powodu mgly. W pare minut tak zgestniala ze mozna bylo ja nozem kroic nic nie bylo widac. Cale szczescie siostra ze szwagrem nie odjechali daleko. Przez 4 godz kombinowalam i zalatwialam nowy bilet i w koncu mi sie udalo choc do konca nie bylo wiadomo czy wylece a moja sis przez caly ten czas koczowala z mezem na jakiejsc stacji benzynowej bo nie chcieli wjezdzac na teren lotniska z powody oplat parkingowych.
Moj P za to spisal sie idealnie jako ojciec. Pieluchy zmienia juz jedna reka 🙂 wiec nie mam sie juz czego obawiac i spokojnie moge zostawic ich samych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...