Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

Aniu, no oby Zuzia jak najszybciej wyzdrowiała. No i wielkie buziaki z okazji 5 miesięcy!!! 😘
Moja też oszalała na punkcie banana 😁
Ajablonka, zdróweczka dla Asi 😘
Nacudja, niekoniecznie od razu wyjdzie alergia. U mnie marchewka spowodowała sensacje dopiero na 3 dzień. Ja podaję nowości przez 3-4 dni. Potem daję kolejną nowość.

A kaszkę ryżową bezsmakową już mam kupioną. Bezmleczną, bo będziemy ją robić na mleku bez laktozy. Za jakiś tydzień myślę, że podam.

Nacudja spróbuję tak jak piszesz. A jak nie pomoże to dał łyżeczkę i szybko ją wyciągnę i smoczka dam szybko. Może któryś sposób zadziała 🙂
Nacudja a może ząbkowanie się zaczęło?? 😁

Deira dziękujemy 😘 😘 😘

Deira dziękujemy :*

Nacudja ja robiłam identycznie jak Ania 🙂 teraz to jeden słoik na 3 dni i zmiana 🙂 Jedynym stałym daniem jest jabłko 🙂 ale już kupiłam nowości 🙂 np. jabłko+banan i inne deserki z 2 składników ale wszystkie z jabłuszkiem 🙂
Aniu a może wymieszaj trochę z jakimś soczkiem ten syrop ?

No dobra. To po marchewce nic nie było poza pomarańczową kupą, bo jadł 3 dni. Jabłka nie chce, to może spróbuję jakiś inny owoc jutro - gruszki czy morele i zobaczymy.
Ania właśnie się zastanawiam nad tymi ząbkami. Nawet jak go noszę to moje palce do buzi pakuje. Ewentualny drugi winowajca to brak spaceru.

Nacudja może się przyzwyczaił do świeżego powietrza i marudzi jak w domku cały czas jest 🙂 Ale opcja ząbków też wchodzi w grę 🙂 Nie wiadomo od czego ale pewne, że za niedługo minie marudzenie 😉

A więc dzieci to cwane bestie :P Przytrzymywałam łyżeczkę i nic nie dało bo bokami leciało; strzykawką głębiej podałam to też wypluła; to podawałam maleńkimi porcjami strzykawką na policzek i zaczęła mlaskać i się ucieszyłam, że połknie 😁 i jak skończyłam podawać to mi nagle całą porcję na raz wypluła czyli chomikowała syropek w poliku 😮
No to w końcu do butli z herbatką wlałam tylko, że 1/4 porcji bo coś tam na pewno przy tych próbach łyknęła. No i wyduldała 😉 Więc jutro rano od razu oba syropki do herbatki bo inaczej chyba nie da rady... Ale dziwi mnie to, bo oba syropy są słodkie w smaku...

aha 🙂 Zapisałam Zuzkę do żłobka 🙂 Poszliśmy i wypełniliśmy wniosek i jesteśmy na 96 miejscu. A od września przyjmują tylko 30 dzieciaczków 🤢 Do 30 kwietnia trzeba potwierdzić czy jest się dalej zainteresowanym czy nie i na pewno troszkę osób odpadnie /no ale nie ponad 60 osób/ Kobieta stwierdziła, że może nawet być problem załapać się na wrzesień 2014 jeśli dużo osób potwierdzi w kwietniu dalsze zainteresowani 😮
Ale później zadzwoniłam do prywatnego i mi babeczka powiedziała, że jeszcze są 4 miejsca od września i mam przyjść w tym tygodniu podpisać umowę przedwstępną i będą trzymali miejsce od połowy października 😁 Więc Zuzia jak skończy roczek to do żłobka 😉

Mi lekarka poradziła żeby ten syrop neonasine mieszać z 20-30 ml odciągniętego własnego mleka (albo tego, którym się karmi). Bo raz, ż e dziecko może nie chcieć jeść, a dwa, że tak zdrowiej dla brzuszka bo nie dostaje tego w skoncentrowanej formie więc żołądek inaczej reaguje. Tak robiliśmy i poszło świetnie (dawaliśmy z butelki). Bo syrop był słodki więc mleczko w efekcie jeszcze bardziej słodkie niż zwykle 🙂
No ale teraz nie wiem co bym zrobiła, bo Piotruś 'się popsuł' i już ostatnio nic nie chce z butelki, nawet mojego odciągniętego mleka... 😞

Witam sie, noc cudowna- Olga spala w lozeczku od 21-5 rano, nie wiem co sie jej stalo 😁 w avatarku zdjecie z zabkami 🙂

witam sie 🙂 u nas tez noc fajna, Ulka spala do 7 🙂 rano dalam ja do cyca to nie byla w stanie wszystkiego wypic, musalam laktatoerm odciagac, bo juz mi sie guzki robily 😮 nie wiem co jest grane, im rzadziej chce Ule karmic piersia tym wiecej mam pokarmu 😮

Danusia ząbki Olgi cudne 😁
a ja dzis do spowiedzi ide 😮 a tak poza tym to jestem zalamana, bo ciagle snieg u nas sypie, juz to widze jak w sobote bede pomykac w letnich butach do kosciola 🤨

Dzień dobry 🙂
Ania to jednak wysyłasz Zuzię do żłoba? Myślałam, że miałaś być z nią na wychowawczym przez 3 lata.
Karolka najwyżej weź buty na zmianę 😁 W kościele wskoczysz w te docelowe 😁
Danusia uśmiech super i jakie zęby 🙂

Trzymajcie kciuki - idziemy na szczepienie. Denerwuję się tym bardziej, że to nasze pierwsze 🙂

Hej, kochane 🙂
Dziś znowu jakiś taki śpiący dzień. Moja ma ostatnio fazę na zabawę w nocy po karmieniu. Więc ja o 3-4 w nocy muszę się bawić razem z nią 😮 Dziś jednak wzięłam ją do łóżka, bo już nie miałam na nią siły 😮 I ku mojemu zaskoczeniu zasnęła od razu…

Danusia, ale super że Olga tak ładnie Ci spała 🙂 Moja miała jedną taką noc – z piątku na sobotę. Spała jednym ciągiem 7 godzin, do 6 rano. Ale potem znowu mi się dziecko popsuło i budzi się w nocy. Jak ja bym chciała, żeby ona zaczęła spać od wieczora do rana bez pobudki… Ale moja siostra mnie „pocieszyła”, że jej córka do 12 miesiąca miała co najmniej jedną pobudkę w nocy na karmienie albo po prostu na tulenie. Ale ona była w domu i nie chodziła do pracy w tym czasie. Ja nie wiem, jak ja to wytrzymam jak do roboty wrócę za te 2 miesiące…
A jaki uchachany bobas w avatarku 😁 😁 😁 Moja na razie ząbki chowa za językiem 😉 Nie chce pokazywać 😉 A już ma całkiem spore dwie ostre perełki 😁

Aniu, moja jak dostawała szczepienia doustne na rotawirusy, to pielęgniarka też jej wlewała po policzku i Mała na początku „przechowywała” szczepionkę w policzku i nie chciała połknąć. Pielęgniarka włożyła jej wtedy zwykły smoczek uspokajający do buzi i ta zassała smoczek i od razu szczepionkę 😁 Potem to już nie było problemu z połknięciem szczepionki. Jeśli Zuzia ssie smoczka, to może dajcie jej smoka, żeby zassała syropek 🙂

Nacudja, powodzenia na szczepieniach 🙂 Daj znać jak poszło.

Karolka, no prognozy na weekend nie są zbyt optymistyczne 😞 Ale zrób jak radzą dziewczyny – buty na zmianę 🙂 Na pewno wszystko się uda 🙂

Witam 🙂 u nas nocka tez z jedna pobudka okolo 5:30 ;p
Danuisia sliczne Olga ma juz zabki 🙂 teraz czekamy az wyskocza na gorze male preleczki 🙂 ale te to juz podobno nie sa takie bolace, bo dziecko jest juz przyzwyczajone ze cos tam w buziaku wyskakuje ;p
Gofer alez sliczny Twoj Maluszek 🙂
Nacudja powodzenia na szczepieniu, bedzie dobrze 🙂
Deira ale mialas swietny pomysl z tym rogalem 🙂)

witam dziewczynki 🙂
Ania Zuzia niezły agent z tym syropkiem 🙂 Takie małe dziecko a tyle zmysłów hehe 🙂 a jak ona się dziś czuje?
U mnie Asia po nocy już lepiej 🙂 Kupiłam jej tą maść majerankową i smaruję zrobiłam również miksturę czosnkową na noc i wysmarowałam jej stopki 😁 poleciła mi to moja mam że niby kiedyś pomagało 🙂 zobaczymy jak zadziałają naturalne sposoby 🙂 Do teko położyłam zawiniątko z posiekanym czosnkiem obok poduszki żeby wdychała 🙂 wydaje mi się że jest lepiej, a przynajmniej nie jest taka marudna jak wczoraj 🙂
Co do spania ja mam na prawdę wielkie szczęście. Całe noce przespane, tylko pobudka o 6 na karmienie i dalej do 8.30 spanko 😁
Karolka u nas też śnieg pada, a rada o butkach na zmianę myślę że trafna 🙂 Powinnaś tak zrobić 🙂
Danusia ząbki faktycznie śliczne i jakie widoczne 😁 a jak karmienie z takimi kiełkami? nie ukąsiła Ciebie jeszcze ?
Nacudja powodzenia na szczepieniu 🙂 bądź dzielna 🙂

Olga dziekuje za komplementy 😘 Nacudia- koniecznie daj znac po szczepieniu, my kolejne mamy 21.03 w urodziny babci.
Iwcia- ponoc teraz pojda dolne dwojki, bo gorne jedynki i dwojki to teoretycznie od 8 dopiero moga isc a te 4 u dolu to nawet od 3 mca.
Ajablonka- jak je spokojnie to zabkow nie czuc, ale jak jest niespokojna albo sie kreci i pociagnie to mozna gwiazdki zobaczyc 😮 jak to powiedziala Pani z pradni laktacynej- "teraz dopiero Pani odczula jaka to radosc karmic piersia"- oczywiscie to taka ironia bo ona to powiedziala z przekonaniem bo dzieki jej poradą nie poddalam sie i udalo sie karmic mimo calkowitego braku pokarmu jeszcze tydzien po porodzie.
Deira- u nas na zdjeciach zeby tez malo kiedy widac bo zaslania je albo jezyk albo warga 😉

Hello 🙂
Deira ze smokiem nie działało i tak wypluła pomimo smoka 😉
Gofer ja właśnie z herbatką rozcieńczyłam i wypiła 😁
Ajablonka ta maść jest fajna 🙂 Wydaje mi się, że faktycznie działa 🙂

U nas noc superowa!!!!! 😁 😁 😁 Zuzia zasnęła po 19 i obudziła się o 5:05 zjadła, chwilkę się pośmiała i przed 6 zasnęła i obudziła się przed 9 😁

I już po szczepieniu. Oboje byliśmy dzielni 😉 Igorek nawet nie mrugnął, potem poszliśmy na spacer i do tej pory śpi (mam nadzieję, że to nie cisza przed burzą). A ja zaciskałam zęby przy spotkaniu z panią doktor 🙂 Pielęgniarka się śmiała, że ma w co kłuć to nawet nie poczuł 🙂 Ponieważ jak zwykle byliśmy środowiskiem problematycznym, to dostałam skierowanie do poradni konsultacyjnej szczepień. One nie wiedzą jak szczepić skoro terminy ustalamy sobie sami, nie wiedzą jak wpisywać szczepienia w kartę, no i najważniejsze kiedy mamy przyjść na 3 dawkę wzw 😮 Niby cykl powinien się zakończyć w 7 miesiącu, ale skoro my zrobiliśmy teraz drugą dawkę w 5 to one się zagubiły 😮 Z radością tam pójdę, bo w ten sposób ominie mnie wątpliwa przyjemność spotkań z tą babą!
Gofer u Ciebie też jest wszystko takie problematyczne i traktują Was jak zadżumionych?
Pytałam też o dietę, to kazała podawać nam odrobinę glutenu w postaci kaszy manny, żeby organizm się przyzwyczajał.
A Młody waży 7400, więc już kluska się zrobił 😁

Dziewczyny- na co ta masc majerankowa? na kaszel?? jak sie ja stosuje?
Nacudia- dobrze ze macie to juz za soba! gratulacje dla Igorka 😘 dzielny Chlopak i jaki duży 🙂ja mysle ze powinni Was szczepic zgodnie z odstepami w kaledarzu szczepien i normalnie daty wpisywac...

Danusia nie na kaszel tylko na katar. Mogą ją stosować i dorośli i dzieci. Smarujesz pod noskiem i naokoło dziurek i ona leciutko rozgrzewa i pomaga pozbyć się wydzieliny przy zatkanym nosie 🙂

Danusia dla mnie to też wydaje się logiczne, ale widocznie nie dla wszystkich jest tak oczywiste 🤨 Nawet zasugerowałam, że skoro zgodnie z kalendarzem odstęp jest 5 miesięcy to wtedy damy kolejną dawkę, ale jakoś nie dotarło.

Ania- dzieki za info, dobrze wiedziec na przyszlosc, ze jest taka masc 🙂

Nacudia- to jakas glupia baba 😠 powinniscie zmienic lekarke....

Nacudja napisał(a):

Gofer u Ciebie też jest wszystko takie problematyczne i traktują Was jak zadżumionych?

Nasza pani pediatra traktuje nas jako lekkich dziwaków ale nawet specjalnie nie pisnęła jak powiedziałam, że na razie nie szczepimy. Powiedzieliśmy kiedyś że będziemy szczepić po 6 miesiącu więc chyba cierpliwie czeka. teraz idziemy do niej w czwartek na ważenie itp i zastanawiamy się czy go nie zaszczepić jednak na polio. A tężec, krztusiec, błonicę będziemy chyba jednak przekładać na jeszcze później, jak Piotrek zacznie mówić czyli jakieś 1,5-2 lata. Więc nie wiem jak lekarka zareaguje jak to usłyszy 😉
Ale jak byliśmy na wizycie w luxmedzie to potraktowali nas jak najgorszych rodziców na świecie, którzy są egoistycznie i nieodpowiedzialni. No comments 😞

Nacudja napisał(a):

A Młody waży 7400, więc już kluska się zrobił 😁

Jaka kluska, proszę Cię !!! 😉 😁 Piotrek waży 8,3 a jest miesiąc młodszy!!! 😁

I nie będzie miała problemów z ustalaniem terminów szczepień? 😉
Nasza twierdzi, że potem nie wyrobimy się z kalendarzem. A czy tego kalendarza nie można najzwyczajniej w świecie po prostu przesunąć o rok?
A i w końcu dostaliśmy Euvax.

Nie wiem 😉 na wszelki wypadek nie pytałam 😉 Ale ona coś wspominała, że te szczepienia się powtarza co 6 tygodni więc chyba umie do tylu liczyć 😉 A my byliśmy na tyle zdecydowani i kategorycznie powiedzieliśmy, że nie szczepimy, że chyba poczuła, że to dobrze przemyślana decyzja i że w nosie mamy kalendarz szczepień 😉