Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

ajablonka- to uklucie bociana to ponoc duzo dzieci ma urodzonych silami natury -zwlaszcza takich wiekszych 😁i nie nalezy sie tym przejmowac, ma samo zniknac, zazwyczaj do roku znika calkowicie- jak bylam u dermatologa z Olga to pytalam 🙂

No ale to nie może tak być, że będę więźniem własnego dziecka, bo tatuś nie umie się nim zająć. Wiadomo, że najłatwiej jak nie płacze. Pewnie nie mógł do komputera usiąść... 😠
Igorek ma z kolei na głowie taką pokaźną żyłę. A jak się zmęczy czy płacze, to aż wypukła się robi.

Nacudia- dokladnie- tak nie moze byc 😘 niech tez sie pomecza, jak by bylo tak lekko to by nawet nie odczuli ze maja dziecko 😁
Podobno dziecko moze byc niespokojne nawet 2 miesiace przed przebiciem sie zabka 🥴

A ja oznajmilam mojemu, ze w nastepnym tyg wychodze z dziewczynami na miasto 🙂 tzn po kapieli, kaszce i cycu klade mala spaci jade na miasto a on niech sobie radzi w razie jakby sie przebudzila i ryczala 😜 na to akurat nie moge narzekac, bo M chetnie zostaje z mala, a ona jest w niego zapatrzona jak w obrazek 🙂 nawet jak maluta ryczy to sobie jakos radzi 🙂
Danusia ta suszona sliwka to z gerbera, ale od 5 miesiaca 🙂
Jablonka poka poka ta swoja nowa fryzure 🙂

2 miesiące?! 😲 To jeszcze może się okazać, że kupa płaczu przed nami 😞
A to moje allegrowe łupy na święta i komunie w maju 🙂 Będzie z Igorka mały elegant 😉
http://allegro.pl/koszule-dla-chlopca-i3107619726.html

aaa to poczekam az skonczy 5 miesiac 😉 moj tez chetnie zostaje ale jak jest niegrzeczna to juz taki chetny nie jest 😁

Do tej pory i u nas nie było problemów. Ale się zaczęły. Jak Młody zaczyna płakać, to też jest od razu "ty go weź, bo u mnie się nie uspokoi" 🤢

Hello 🙂
I gdzie ta wczorajsza piękna pogoda ??!! Dzisiaj tylko 4st. i troszkę chmurek... Oby tylko deszczu nie było 😉
Wczoraj przyszła do mnie kumpela na plotki przed 17 i tak nam zeszło do 1 w nocy 🤪 🤪 🤪 Koleżanka mi się /nie powiem, że lekko/ wstawiła bo przyniosła winko a racji mojej diety i tego, że mojego nie było i ja się wczoraj Zuzą zajmowałam to pić nie mogłam. Później otworzyłam drugie winko i troszkę załatwiłam nim kumpelę 😜 😉 Ale fajnie nam się rozmawiało 😁
Zuzia dziś wstała o 5 więc ta noc była dla mnie baaardzo krótka 🥴 Ale na razie zmęczenia nie czuję 😉

Nacudja koszule są świetne, proszę o zdjęcie jak się będzie Igorek prezentował jak już dojdą do Ciebie 😁 Zuzka też z deserków najbardziej lubi banana i śliwkę suszoną, wcina je jak szalona 😁
Ajablonka gdzie foteczka z nową fryzurką?? 😁

Zobaczcie od 3:45 i przetłumaczcie mi jak zrozumiecie 😜
http://www.youtube.com/watch?v=IB0n8XgK7EE

hej 🙂

hheh Zuzia jaka slodka 🙂 i wygadana 😁 a na koniec wszystko olała 😁 😁 😁

a ja wczoraj zmienilam posciel Ulci i przestala ochraniacze podnosic 🤔 😁 chyba tamte jej sie bardziej podobaly...

Hej 🙂
Dziś była tylko pobudka o 4, potem już zaczełyśmy dzień na dobre o 5.50. Więc mamy postęp 🙂

A na sobotę umówiłam się z księdzem w jednej parafii za Gdynią. Będziemy rozmawiać o tym jak szybko i bez zbędnych formalności zorganizować chrzest i kościelny ślub. Mam nadzieję, że uda się coś załatwić.

Aniu, haha, ale Zuzia gada 😁 A jak fajnie memla językiem 😉 Ty się dobrze przyjrzyj, czy jej zęby nie idą 😁 Bo moja tak żuła język, jak jej pierwszy ząbek się pojawił 🙂
Nacudja, mój M ma przerażenie w oczach, kiedy mówię mu, że z kimś się umówiłam i wychodzę. On po 30 minutach ma dość. Nawet jak do sklepu chcę tylko podjechać to słyszę "tylko szybko wracaj" 😁 Ostatnio mnie wkurzył, bo szykowałam Małej kąpiel i kaszkę, więc trochę mi to czasu zajęło. On miał trochę z Małą się pobawić. Po 20 minutach słyszę "Ty się pośpiesz, bo ja już nie daję rady". No tak się wkurzyłam że go opieprzyłam. Nie dość, że sama wszystko szykuję i spieszę się jak mogę, bo Nati zaczynała być marudna, zajmuję się kapielą, karmieniem, usypianiem, to on mnie pogania, bo bidulek się zmęczył noszeniem dziecka 😠 Powiedziałam mu, że z chęcią się zamienię, to się zamknął 😠 Tak to jest z tymi facetami. Z drugiej strony trochę ich rozumiem, bo jak miałam się zaopiekować córką mojej siostry (a Nati była dopiero w drodze), to też byłam przerażona 😉 No ale wszystko można dopracować. Musi być tylko odrobina dobrej woli i chęci.

Chciałoby się zaśpiewać za Kazikiem "ten dzień przywitał nas ulewą(...)". Tylko, że zamiast deszczu znów mamy śnieg 😞 Cudowny pierwszy dzień wiosny... 😮 I spaceru znowu niet.

Deira ja to z nikim się nie umawiam poza domem 😞 Albo do mnie ktoś przychodzi albo wychodzimy gdzieś razem i wtedy dzieckiem zajmują się moi rodzice. Ale patrząc na częstotliwość tych wyjść, to jedno przypada na 2 miesiące. Większość znajomych myśli, że mamy dżumę, a nie dziecko. No ale na zakupy to chyba do cholery trzeba kiedyś pojechać. Ja wiem, że on mógłby to zrobić. Ale ja pomału zajoba dostaję, bo wszystko robię z Igorkiem, a jedyne wyjście z domu to spacer też zresztą z Małym. Nawet siusiu robimy razem, bo nie może mnie z oczu stracić.
Po powrocie z pracy to się nim zajmie jak ja jestem pod ręką, bo w razie co zawsze go wyręczę. Ale ja wtedy nadrabiam domowe zaległości i taki mam relaks 😞 Zero czasu dla siebie.

Ania ale się Zuzia rozgadała 🙂 Igorkowi najlepiej takie gadki wychodzą w nocy albo zaraz po przebudzeniu 🙂 Widzę, że też musisz często poprawiać skarpety 😉 Ja to się śmieje, że powinni robić takie na szelkach, żeby się dłużej na stopach utrzymały 😁

Myślicie, że moglabym już zjeść frytki? Czy lepiej jeszcze z takim ciężkostrawnym jedzeniem nie ryzykować? Mam na nie ochotę 😉

Deira tak, tak Zuzi chyba w końcu idą ząbki... Jakieś 2tyg temu miała strasznie czerwone dziąsła a teraz już są znowu różowiutkie ale bardzo rozpulchnione więc wydaje mi się, że to jest to. Ale czy na pewno to się przekonamy za jakiś czas 😉

Nacudja Zuzka jak się rozgada to potrafi tak przez pół godziny patrzeć na mnie lub mojego i beblać ale w nocy jeszcze się nie zdarzyło. Śmiejemy się, że włączyła opcję bebluś 😁
A co do skarpet to mam z tym katastrofę 🤢 Co kilka minut muszę poprawiać i dlatego przeważnie ubieram Jej rajstopki bo jest spokój 😁 Ale wszystkie są tak zmechacone na piętkach przez to kopanie, że prawie po każdym praniu muszę traktować je "kulkojadem" 😉
Aż się boję jak to będzie jak zacznie chodzić bo mam wrażenie, że będzie z niej niezła torpeda i będzie biegała a nie chodziła tak jak ja jak byłam mała. Mama mi mówi, że ja tak samo kopałam i nie chodziłam tylko zaczęłam biegać i miała ze mną przerąbane bo jak mnie puściła to leciałam i się zatrzymywałam na ścianie, meblach itp... 🤪 no albo na kolanach 😁

Nacudja ja juz jem wszystko i Uli nie szkodzi 🙂 frytki tez zajadam od czasu do czasu 😉

Nacudja, ja też nazbyt często z domu sama nie wychodzę. Dwa, trzy razy w miesiącu i to z raz to odwiedzam koleżanki w pracy. A tak żeby gdzieś się wieczorem urwać na babskie spotkanie przy winku - rzadko. Niestety, wypad do sklepu samej po ziemniaki stał się dla mnie pewnego rodzaju rozrywką 😁

Aniu, priv! 😁

Deira doskonale rozumiem. Dla mnie zakupy też są teraz atrakcją, więc muszę walczyć o "równe" traktowanie, bo dojdzie do tego, że na zakupy nawet nie pojadę. A od urodzenia dziecka to sama wyszłam może z 5 razy 😞
Zapiekane ziemniaczki były pyszne 😁 Oby tylko małemu na złe nie poszły...

nacudja - ja juz jadam frytki i nic filipkowi nie jest , nawet cisburgera z maka

tez rzadko wychodze sama bez filipka albo maz caly czas w pracy a jak w domu to chce odpoczac , zajmuje sie filipkiem ale jak placze to mi go oddaje , i moze 3razy przebral pieluche, ale nie moge narzekac , bo przyniesie mi go czasem do lozka jak sie oudzi na jedzenie szkrab, bawi sie z nim jak tylko moze , razem go kapiemy raz w tyg w nd bo tylko wtedy wieczorem jest w domu,

Dziewczyny czy po tym normalnym dorosłym jedzeniu Wasze dzieciaczki też takie bąki sadzą? Normalnie całe serie jak z automatu 😁
A te chrupki co dajecie, to takie zwykłe kukurydziane czy jakieś inne? 😁

pierdy ida jak szalone, ale to dobrze 😉
chrupki zwykle kukurydziane - Ula wsuwa je jak szalona 😁

ja wychodze sama co sobote- umawiam sie z kims na miescie albo ide na ciuchy 🙂
Ja juz od dawna jem czasem frytki, jem wszystko oprocz kiszonej kapusty i cebuli bo po tym Olga straszliwie pierdzi 😮 ja daje te chrupki kukurydziane pałki takie proste dlugie, grube- wsuwa jak szalona- pare minut i nie ma.
My po szczepieniu- Olga jak tylko zobaczyla P.Doktor wpadla w histerie, ale na szczescie byla inna pielegniarka niz ostatnio i sie uspokoila i na samym szczepieniu juz nie plakala.
Gluten mozna wprowadzac jak juz zacznie jesc zupke jarzynowa z roznych warzyw, mowila zeby dawac do zupki,pytalam o to pranie rzeczy w zwyklym proszku razem- mowila ze jesli Oldze nic nie ma to nie ma potrzeby prac osobno, bo pzeciez nawet dziecinny proszek moze spowodowac alergie i ze nie ma regoly, ale jak sie boje to moge dac dodatkowe plukanie albo pranie wstepne.
AAA i mamy trzeciego ząkbka 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 czubeczek sie juz przebil wiec pewnie czeka nas jeszcze kilka ciezkich dni 🤨

W niedzele jedziemy na probe na basen na szkolke dla bobasow do Brzeszcz.

A my po imprezie urodzinowej od teściowej 🙂
Dowiedziałam się, że będę ciocią w październiku 😜 😜 😜

Ania- Twoja tesciowa ma dzis urodziny???? moja tez 😁
super- gratulacje dla przyszlej cioci i Zuzia bedzie miala kuzynke/ kuzyna 🙂

danusia1985 napisał(a):

Ania- Twoja tesciowa ma dzis urodziny???? moja tez 😁
super- gratulacje dla przyszlej cioci i Zuzia bedzie miala kuzynke/ kuzyna 🙂

no widzisz Danusia my z tego samego dnia i nasze teściowe :P
Cieszę się bardzo, że szwagierka jest w ciąży bo mieszkają na tym samym osiedlu kilka domów od nas więc będziemy razem na spacerki śmigały, ale jakoś sobie Jej w roli mamy póki co nie wyobrażam 😮