Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

Witam się poweekendowo 🙂

U nas weekend pod znakiem lenistwa i plażowania 🙂 Dziś za to już burze, ale od środy znowu ma być pięknie.

Natala zaczęła stać bez trzymania i w końcu załapała jak zasysać z niekapka 🤪 Na razie leje jej się po brodzie, więc ją to wkurza, ale dobrze, że wie jak z niego ssać a nie tylko gryźć ustnik 😉

Gofer, dużo zdrówka dla taty. I cierpliwości w oczekiwaniu na wynik. Trzymam kciuki 🙂
Ja sterylizuje nadal wszystko to, co ma kontakt ze śliną – smoczki uspokajacze, smoczki od butelek, łyżeczki. Mam zamiar robić to do ukończenia przez nią 1 roku życia. Potem już dam sobie spokój.
Ja też zaczęłam podawać Małej rozgniecione rzeczy widelcem. Mam jeszcze trochę papek w zamrażalniku, ale wczoraj na przykład jadła z nami krupnik a na danie drugie pierś z kurczaka z ziemniakami i rozgniotłam jej to widelcem. Memłała w buzi, ale zjadła. Owoce też już daję jej w formie małych kawałeczków. Gofer, jak chcesz przyzwyczaić Piotrusia do żucia i gryzienia, to najwyższy czas. Na początek daj mu całą bułeczkę. Będzie sobie ją ssał i podgryzał. A potem możesz mu dać całą kromkę chleba. Jak już załapie jak należy żuć, gryźć, przełykać, układać język, to możesz mu zacząć dawać obiadki rozgniecione widelcem. Ja tak z moją zaczynałam.
Nacudja, szkoda, że wcześniej nie widziałam, że prosisz o jakieś przepisy sałatek na grilla. Ja stosuję zasadę wszystko do jednego wora albo prawie wszystko co mam w lodówce 😁 – najczęściej pomidorki koktajlowe, kapusta pekińska albo sałata, kukurydza, trochę cebuli albo biała część pora, czasem kawałeczek ogórka kiszonego, papryka w różnych kolorach, trochę jogurtu albo majonezu 🙂 Można też czasem pokombinować i na przykład dać cykorię albo gotowaną soczewicę zamiast kapusty pekińskiej, ogórka kiszonego czy kukurydzy 🙂 Do mięsa z grilla po prostu pycha 🙂

Deira, kochana, Piotrek ma alergię na prawie wszystko (w tym na pszenicę i gluten) więc bułeczka odpada. Odpada też jabłuszko, marchewka, ziemniaczek etc 😞 U nas na tapecie brokuły, kalafior, dynia, groszek i królik... 😞 I w zasadzie tyle... Ale dzięki za radę 🙂

Niech się te tropikalne temperatury już skończą... Jestem taka zmęczona, nie ma czym oddychać. A jak się Igor męczy - nie chce jeść, źle śpi, marudzi i jest mokry jak po kąpieli. Masakra 😞
Ja chwilowo znów wróciłam do słoiczków, bo Młody nie chce jeść moich obiadków, a mnie przez to nie chce się gotować. No ale z tym żuciem to kiepsko jest, bo lubi mocno wszystko przemielone, a jak się da to po prostu łyka bez rozdrabniania. Niestety wszystko co dostaje do łapki do samodzielnej konsumpcji ląduje od razu na podłodze.
Mam pytanie czym przykrywacie maluchy w nocy jak jest taka temperatura? W samej pieluszce śpią?

Odliczam już dni do powrotu do pracy 😞 Jestem chora na samą myśl, że mam tak iść i słabo mi jak pomyślę, że mam Igora zostawić 😞

Witam 🙂
Upały faktycznie męczące są 🤢 M obudził się o 3 a ja o 4:30 i nie dało się spać ale to nie przez upały tylko jakaś taka dziwna noc.... Od 5 wietrzę dom z tej duchoty bo dzisiaj dla odmiany chmury i silny wiatr.

Nacudja Zuzka to samo ma, jest morka jakby z kąpieli wyszła. Ja kładę do spania w dzień w samej pieluszce a w nocy tylko body na ramiączkach.
Gofer a może spróbuj podawać wafle ryżowe. One są bezglutenowe a ich skład to 100% brązowy ryż.

No i polało u nas 😁 😁 😁 Od razu lepiej się oddycha!!! 😉

Hej,
mam dość, u nas popadało w nocy, ale jest tak parno, że nie ma czym oddychać. W nocy było 20 stopni na zewnątrz! 😲 Natalia spała zupełnie nieprzykryta w cieniuteńkiej koszulce i pieluszce a i tak była rano mokra.

Gofer, przepraszam Cię, zupełnie wyleciało mi z głowy, że Piotruś ma problemy z alergią 😞 A próbowałaś mu podawać np. kalarepkę? Tak na surowo do pogryzienia plasterek? Moja uwielbia kalarepę 🙂

Nacudja, gdy ja miałam wracać do pracy to też byłam przerażona 😞 Nie wyobrażałam sobie zostawić Małej, i nie miałam pojęcia jak sobie dziadek poradzi. Rozumiem Cię doskonale, ale szybko się przyzwyczaisz do nowej sytuacji 🙂 A z kim Igor zostaje?

Jezu, właśnie słyszę przez okno, jak w laboratorium medycznym obok jakieś dzieciątko krzyczy jakby je ze skóry obdzierano... 😮 😲 Biedactwo... 😞

Dzień dobry 🙂
I u nas popadało. Jest teraz 20 stopni i od razu trochę lepiej. Ale w domu nadal duszno - wietrzymy, ale Igor nadal spocony.
Deira Igorek zostaje z moją ciocią. To siostra mamy, więc bliska i zaufana osoba, ale i tak źle się z tym czuję 😞

cześć dziewczyny 🙂
Nacudja nie smutaj sie, zobaczysz, ze z czasem poczujesz sie lepiej jak wrocisz do pracy... przychodzi taki czas ze i my musimy wrocic do swiata zywycha a i dziecko rosnie i musi zaczac zyc z innymi ludzmi 😉

Deira awatarek masz przesliczny - mala pyzulka 🙂 my za pare dni tez bedziemy sie na plazy wylegiwac 😁
W nocy mielismy straszne burze i lało, nawet rano bylo bardzo wietrznie, ale teraz sie juz rozpogadza a powietrze jest przyjemnie rześkie 🙂
Uli cos sie poprzestawialo i jak ja klade spac przed 19 to po godzinie sie budzi usmiechnieta i gotowa do zabaw 🙂 chyba traktuje to jako krotka drzemke - wczoraj po tej "drzemce" wojowala do 23 😁 😜

Witam, Olga jak jest upal to spi w samej pieluzce niczym nie przykryta, probowalam ja przykrywac flanelą ale w momencie sie odkrywala wiec dalam sobie spokoj, na szczescie dzis juz jest chlodniej i da sie zyc 🙂
Nacudia- powiem Ci ze ja w pracy odzylam 🤪 i z prrzyjemnoscia wracam do domu i opiekuje sie Olga, jestem pelna energii i nawet jak na wieczor jest w nie najlepszym nastroju przymykam na to oko i szalejemy i cieszymy sie soba, a wczesniej to po calym dniu mialam dosyc jej i szybko sie denerwowalam jej humorkami 🤨 wiem ze to straszne co pisze ale niestety tak mialam, az wstyd sie przyznac ☺️ mysle ze nie liczy sie ilosc czasu jaki spedzamy z dzieckiem a jego jakosc.

Witam się 🙂
Ale tu cisza i spokój 🙂

Danusia, matka to też człowiek i ma granice wytrzymałości psychicznej 🙂 Więc nic strasznego nie napisałaś, bo ja miałam tak samo. Czasem nadal mam. Po prostu mam momentami dość mojego dziecka i najchętniej uciekłabym od niej jak najdalej. Ale wystarczy, że się do mnie przytuli, uśmiechnie i zapominam o całej mojej złości, bezradności i zmęczeniu 🙂

Miłego popołudnia 😘

witam 🙂 probuje ogarnac nas na jutrzejszy wyjazd...ufff cos strasznego 😮

Bylismy dzis z mała na zebraniu w nowym zlobku 🙂 wrazenia pozytywne 🙂 Ulcia bedzie w grupie "tuptusiów", 18 dzieci w grupie, wiec nie jest zle 🙂 oddzial maluchow jest nowo wyremontowany, "ciocie" sympatyczne...Ula juz sie do pani jednej tulila, kazdy w szoku, ze ona taka kontaktowa 😁 a ona przeciez juz przyzwyczajona do zlobkowych klimatow 😉 wojowala na srodku sali z innymi dziecmi i ciagle gadala, byl z niej niezly ubaw 😉

Tutaj zdjecia z naburmuszonej sesji Ulki:

https://plus.google.com/photos/108486363973987129551/albums/5906785242529425217?authkey=CJO1qb-Rrfv9Vg

A ja tam nie mam dość Zuzi nawet po całym dniu spędzonym z nią, czasami jak zaśnie już na noc to mi jej brakuje i latam do jej pokoju i patrzę jak śpi 🙂 Może dlatego, że nie ma humorów i nie marudzi 🙂
Karolka sesja cudowna!!! Ula wyglądała jak mała księżniczka. I jak ślicznie ubrana była, buciki, spódniczka i śliczna bluzeczka. Po prostu super!!! 😁 😁 😁

Ania tylko pozazdrościć niemarudnego dziecka 🙂 Ja doskonale wiem o co chodzi z tym, że ma się dziecka czasem dość i najchętniej by się uciekło 😉 Może macie rację, że po powrocie do pracy szybko się odnajdę i jeszcze wszystkim to wyjdzie na zdrowie.
Na razie jest okropnie. Mamy duże uwstecznienie z nocami. Okazuje się, że pobudki co godzinę mogą być luksusem 😮 Poprzednia noc to jakiś koszmar. Igor budził się dosłownie co chwila. Większość nocy przesiedziałam przy jego łóżeczku z cycem na wierzchu lub walczyłam z nim w naszym łóżku, bo łudziłam się, że tam lepiej będzie spał. Guzik wyszło, po czym pobudka była o 5 😞 Nie wiem za bardzo o co chodzi. Czy aż tak może dokuczać ząb? Jak mu szły 4 na raz nie było takich akcji... Jak dziś będzie tak samo w ruch idzie jakiś paracetamol, bo nie dam rady z takimi nocami.
A i kupiliśmy wreszcie fotelik. Także Młody się przesiada wkrótce i będzie jeździł po dorosłemu - przodem do kierunku jazdy 🙂
Karolka sesja prześliczna. Ula nawet nie w humorze jest znakomitą modelką 🙂 I te przesłodkie buciki 😉
Dobrej nocy 🙂

Karolka sesja przesliczna 🙂
Ania- ja jak jestem wyspana to tez Olgi nie mam dosc, ale jak jest moj dyzur nocny przy niej( bo co noc na zmiane dyzurujemy zeb y jakos funkcjonowac) to rano po nieprzespanej nocy mam straszna migrene, bola mnie plecy i jestem niezle wnerwiona 😠 oczywiscie potem mi przechodzi. Gdyby w ncy spala to byloby cudownie bo w dzien jest grzeczna. No ale przyjdzie czas ze i my sie wyspimy 😁 oby szybko.
Ale nie ma co narzekac, dzis podpisujemy umowe z developerem i dostajemy klucze 🤪 poranek niestety pod znakiem kaca bo od dzis osrodek zamkniety i wszyscy mamy urlop wiec wczoraj byla imreza, na szczescie Kuba w nocy mial dyzur przy dziecku, ale nawet w miare spala, jak jest chlodna noc to znacznie lepiej spi, dzis w nocy bylo mi zimno bo okno n a osciez otwarte a Olga wrecz przeciwnie, uwielbia chłód.

No to badania kontrolne zaliczone - zdolna do pracy 😉 Zaświadczenie o karmieniu mam, bo jednak jeszcze w nocy cyc jest, a oni przecież nie muszą tego wiedzieć kiedy karmię. Opieka dla Igorka załatwiona i umówiona. Także mogę w poniedziałek zaczynać.
Kolejną noc Młody się darł. Znów poszedł w ruch paracetamol i jakoś dotrwaliśmy do rana. Czy jeśli raz dziennie daję mu 5 ml leku, to nadal obowiązuje zasada, że tylko 3 dni mogę go stosować bez konsultacji z lekarzem? A w ogóle to naprawdę aż trudno mi uwierzyć, że jedna dolna dwójka aż tak może go męczyć...

Nacudia- u mnie w pracy niektore dziewczyny donosily zaswiadczenia o karmieniu do 3 roku zycia dziecka mimo ze dawno juz nie karmily 😁 niestety z paracetamolem nie pomoge bo nie wiem, a moze daj mu cos wyciszajacego homeopatycznego zamiast paracetamolu? wiborcol ( u nas nie dzialal), camilie albo sedalie?? nie wiem co Ci doradzic bo wszyscy sie meczycie i wspolczuje bo wiem co to jest i jak potem czlowiek funkcjonuje przez dzien 😮
Kurcze, znowu zaczyna sie upal a my jutro z samego rana wyjezdzamy na wesele, Olga zostaje z dziedkami. Nie wiem jak przezyjemy to wesele w tym upale 🤢

Nacudja, strasznie współczuję CI tych zarwanych nocy 😞 Jak przez weekend nadal się będzie tak ciągle budził i będzie marudny to może zajrzyj z nim w poniedziałek kontrolnie do lekarza?

Karolka,j uż wszyscy Ci pisali, że sesja super, więc ja żeby się nie powtarzać dodam tylko, że moje ulubione zdjęcia to 48 i 52 🙂 😁 😘 No i wszystkie na których jesteście we trójkę!!! Zazdroszczę, bo my mamy tylko jedno zdjęcie razem. Chyba musimy też sobie taką sesję strzelić 🙂

A u nas jakiś feralny dzień 😞 Piotruś o 13 miał mieć dziś usg brzuszka w związku z podejrzeniem o refluks. Od rana był bardzo marudny więc zastosowałam metodę mojej mamy - wzięłam go na ręce żeby go uśpić. Uśpiłam ale mi wyleciał dysk. Zwijałam się z bólu, ledwo co wsadziłam małego do auta, przy wkładaniu wózka do bagażnika prawie się popłakałam. Kobieta, która robiła usg nakręciła się, że to badanie bez sensu bo wg niej usg nie służy do diagnozy refluksu i w efekcie miała wszystko w nosie i prawie nie zbadała małego. Na moją uwagę, że od 2,5 tyg ma lekką biegunkę i kupę ze śluzem powiedziała, że ona tu żadnego śluzu nie widzi. Na szczęście Igor, który do nas dojechał odwiózł nas do domu. Niestety musiał wrócić do pracy. Ja ledwo na nogach, a Piotrek... dostał biegunki ze śluzem. Przy pieluszce w której znalazłam krew nie wytrzymałam i zadzwoniłam z płaczem do Igora żeby natychmiast wracał. Po drodze kupił smectę i jakoś opanowaliśmy Piotrusiowy brzuszek (była jeszcze tylko jedna "kupa" któa w 99% składała się ze śłuzu 😲 ). Dzwoniłam do naszej przychodni, niestety piątek godz 17 nie sprzyja szukaniu pomocy bo lekarka właśnie wychodziła i - co chyba słuszne - powiedziała, że ona i tak niewiele zrobi i jeśli ta kupa z krwią będzie się utrzymywać to żeby jechać do szpitala bo tu potrzebna jest dokładna diagnostyka. I jak usłyszała moją opowieść, to powiedziała, że podejrzewa, że Piotrek się uczulił na Neocate, to nasze "mleko"... I że już nie mamy praktycznie innej alternatywy, jest jeszcze tylko mleko sojowe ale ono też często uczula a całą resztę Piotrek już przetestował. Jestem załamana 😞 Kupa na szczęście już nie powróciła ale ja i tak mam strasznego doła i bardzo się martwię...

Witam 🙂
jaki tu spokój przez weekend, to już chyba standard 😉
My też bardzo intensywnie spędzaliśmy ostatnie dni na świeżym powietrzu 🙂
Zuzia na 2 kolejne ząbki i dzisiaj pierwszy raz kilka razy stanęła samodzielnie na niespełna 10 sekund 🙂
Gofer daj znać co Wam powiedzieli. Czy to jednak mleko uczuliło czy jakaś inna przyczyna.
Nacudja trzymam kciuki za pierwszy dzień w pracy 😉 Obyś szybko się na nowo zaklimatyzowała.
Karolka jak się udał urlop nad morzem??

Gofer współczuję przejść. Moje nieprzespane noce przy Twoich problemach to pikuś. Choć nie ukrywam, że nie wiem jak ja dam radę jutro w pracy, bo od 8 odkąd Igorek śpi obudził się już z 5 albo 6 razy i tylko raz obeszło się bez cyca 🤢
Ania dzięki. Na razie kiepsko sobie radzę z myślą o powrocie. Źle się z tym czuję, że muszę go zostawić. Chwilowo po prostu siedzę i wyję 😞

melduje sie i ja. Wpadlam tylko na chwile bo jutro wyjezdzamy. My wrocilismy z wesela skacowani hehe, fajnie czasem wybyc bez dziecka, Olga z dziadkami dala rade. Od paru dni ciagle powtarza tata da 😁 😁 😁 albo jak cos chce mowi "dac"- smiesznie to brzmi w ustach malego dziecka- takie male a juz wie czego chce i egzekwuje to czasem nawet placzem niestety 😮 Strasznie nam daje popalic upal, Olga marudna, sypia w nocy jeszcze gorzej niz zwykle, najchetniej to siedzialaby w basenie ale musi byc swiezo nalana woda ze szlaufa bo w lekko ogrzanej juz nie chce, no albo w jeziorze sie pluskac, no i zabawa nr jeden polewanie sie szlaufem w cieniu w ogrodzie i ganianie na golasa. Jak tylko cos ma na sobie to od razu chce sciagac. Jesli chodzi o stawanie to postepow brak, raz jej sie udalo stanac w lozeczku ale od razu sie przewrocila i uderzyla o szczeble i teraz chyba sie boi, raczkowanie srednio wychodzi nie przepada za pozycja na czworakach, woli jezdzic na dupie albo sie kulac jak chce sie przemiescic 😮 dziwne to moje dziecko, nic nie robi po kolei jak powinno byc. ale ja sie tym nie przejmuje, kazde dziecko ma swoje tepo i nie musi byc wszystko ksiazkowo, wazne ze jest zdrowa i ładnie sie rozwija. Bede mniej zagladac, ale jak bede miala czas to wejde bo bedzie dostep do netu, Trzymcie sie w ten upał 😘

Nacudia- powodzenia jutro w pracy, pewnie Igorkowi upal daje popalic tez. Bedzie dobrze jak tylko wpadniesz w rytm, ciocia napewno swietnie sie Igorkiem zaopiekuje, coż zrobic, predzej czy pozniej trzeba sie zdecydowqac na powrot do pracy.

hej 🙂 my dzis wrocilismy znad morza... bylo super, nawet Ulcia pieknie znosla podroz, dzis stalismy w korkach, przez co nasza podroz trwala prawie 6 godzin 😲 o dziwo Ula zadowolila sie tylko jednym postojem 🤪 czyli fotelik sie sprawdzil 😉 aa no i nad morzem wyszly jej dwie gorne jedyneczki 😁

Nacudja trzymam kciuki za twoj powrot do pracy - ja do dzis wychodze o godzine szybciej z pracy na karmienie mimo, ze juz 3 miesiace nie karmie 😉
Gofer, mam nadzieje, ze Piotrus nie jest na to mleczko uczulony 😮

Nacudja, trzymaj się. Przez pierwsze dni może być Wam obojgu ciężko ale na pewno przywykniecie i wyjdzie to wszystkim na dobre, bo stęsknieni będziecie się oboje bardziej cieszyć sobą.

Karolka, dawaj zdjęcie do awatarka z ząbkami!!! 😆 😆 😆

U nas ciężki dzień, Piotruś cały czas albo spał albo płakał. No i znowu kupy ze śluzem 😞 Nie wiem czy to marudzenie to przez te zęby co to mu rzekomo idą 4 na raz czy przez bolący brzuszek. Już sama nie wiem co mam z tym jego brzuszkiem robić 😞

Danusia, a Wy na urlop? Bo coś mi uciekło... Jeśli tak, to dobrej zabawy 🙂

I co się dzieje z Anecią, bo coś się dawno nie odzywała...