Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Nacudja, co tu dużo mówić: faceci są czasami beznadziejni 😞 Jedyna nadzieja w tym, że Igorek i Piotruś tacy nie będą w przyszłości, bo mężów nie tak łatwo zmienić 😞
Igor dla odmiany od czasu porodu ma nawracające humory, średnio raz na tydzień, taki PMS. Wczoraj się zorientował, że ma nieważne prawo jazdy i zrobił mi z tego powoduu awanturę. Bo, rozumiecie, to moja wina, bo ma każde popołudnie przez mnie zajęte (czym???? nie wiem, to chyba jego tajemnica 😉 ) i nie miał czasu iść do lekarza. Fakt, że 2 tygodnie temu pytałam czy go nie zapisać a on powiedział, że nie bo woli to sam zrobić nie ma najmniejszego znaczenia. Nie mówiąc już o tym, że to przecież moja rola sprawdzać do kiedy ma dokumenty ważne i mobilizować go na okrągło żeby wyrobił sobie nowe! Czysty obłęd 😉 Pozostaje mi jedynie poczucie humoru.
Nacudja, idź koniecznie do lekarza. Lepiej dmuchać na zimne.

Karolka, współczuję. Trzymajcie się dziewczyny dzielnie.

My w sobotę robimy urodzinki Piotrusia 🙂 Będzie 15 osób. Na szczęście ojciec chrzestny nie może w sobotę więc w piątek czeka nas przedsmak: 5 osób czli chrzestny Piotrusia + jego rodzice +prababcia 🙂
A ja jestem leń i zapraszam tylko na ciasto 🙂 No dobra, w piątek na 2 ciasta + ciasteczka czekoladowe własnej roboty a w sobotę na tort, ciasteczka i 4 ciasta 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Cholera, znowu przeczytałam co powinno umieć dziecko w wieku Piotrusia i jestem załamana 😞
Nacudja, jak tam postępu u Was? Bo do tej pory Piotrek dzielnie choć z lekki opóźnieniem gonił Igorka. Wspominałaś, że powiedział mama. Powtórzył to potem? 🙂
I jak postępy z chodzeniem? Pokazuje paluszkiem zabawki, które nazywasz? a części ciala? buduje wieżę z 2 klocków?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer- nie wiem czy to prawda ale moja mama zawsze mowila ze chlopaki pozniej zaczynaja mowic, chyba tak jest bo Olgi rowiesnik chlopczyk mowi tylko kilka slow a Olga ma juz calkiem spory zasob slow, nawet laczy po 2-3 i sa logiczne, za to duzo lepiej u niego z rozwojem ruchowym niz u Olgi.Mysle ze jedno dziecko lepiej robi to, drugie co innego i nie nlezy sie tym przejmowac, wszystko w swoim czasie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer ja nie czytam takich zestawień, więc nawet nie wiem co powinno umieć roczne dziecko 🙂 Igorek też nie mówi, poza tata i mama tylko jak płacze. Poza tym swoje zbitki sylab. Nie chodzi, chyba że przy meblach. Jak coś chce, to pokazuje paluchem i mówi eee, a my musimy się domyslać co chce 😉 Nie wie gdzie oko, ucho itp, nie wrzuca klocków w odpowiednie dziury w sorterzem (wszystko ładuje do największej), przytula misia, pokazuje że chce jeździć na koparce, reaguje na swoje imię, czy chce na rączki, daj buziaka, chodź. Same podstawy. Ale ja już się nie przejmuje, bo to że teraz nie robi mniammniam po brzuszku nie znaczy, że za tydzień nie zrobi. Olałam temat zupełnie, bo Igorek rozwija się w swoim czasie i tempie, a ja z każdego nawet najmniejszego jego osiągnięcia się cieszę 🙂 Teraz na tapecie mamy wąchanie, trzeba mu otworzyć każdą tubkę, pudełko, żeby mógł powąchać zawartość 🙂
A w ogóle to jest chory. To samo co poprzednio - wirusówka. Przy czym mamy kumulację temperatury, mega kataru, ząbkowania. Jest nieznośny. Noc dramat. I dziś po raz pierwszy, mimo niewyspania, cieszę sie, że przyszłam do pracy zamiast zostać z nim. Wyrodna matka ze mnie 😞 A czopki na ząbkowanie można między bajki włożyć - absolutnie nic nie dają.
Karolka a jak Ula?

Czy Wy uczycie już dzieci korzystać z nocnika?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas na zabkowanie nic nie pomaga, paracetamol na 2 godziny potem jest to samo, wiec nie daje juz jej, dziasel tez nie smaruje bo ida jej cztery czworki od dluzszego czasu i nie da sobie tam palucha wsadzic wiec jak mam posmarowac.
Jesli chodzi o nocnik to u nas maly regres( chyba z mojego lenistwa bo jak tesciowa ma dyzur to ja sadza czesciej) tzn kupe robi bo wiem kiedy bo jak sie do niej przymierza trzyma sie za dupke tak smiesznie i skrzeczy eeeeeeeeeeeeeeeee wiec ja sadzam, z sikaniem gorzej- ja sadzam tylko po spaniu i drzemkach i wtedy tez zawsze sie wysika, czesciej jakos od pewnego czasu nie ale to moje lenistwo. choc zdarzylo sie pare razy ze pokazala nocnik i powidziala da, posadzilam i sie wysikala, ale np wczoraj pokazywala 2 razy da, posadzilam i nic wiec juz nie wiem czy to bylo swiadome czy nie.
Decyzja podjeta- dzis bylam w zlobku napisac rezygnacje z miejsca, nie wiem czy dobrze zrobilismy, czas pokaze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂
Nacudja z Ula juz lepiej, ale nadal ma kaszel - jutro ide jeszcze raz do lekarza na kontrole... dzis nic nie chce jesc 🤨 nie wiem czy to przez zeby czy przez co...na sniadanie zjadla tylko pol jogurtu i na obiad kilka gwiazdek z mlekiem i to wszystko 🤨
Mi sie nawet juz nie chce wymieniac co Ula umie a co nie, ciagle cos nowego, nie spsob wszystkiego wymienic...tez juz chodzi przy meblach a ostatnio bardzo lubi ogladac zdjecia, co chwile pokazuje palcem na nasze wspolne i mowi "popats" i jak podchodzimy to musze wymieniac kto na nim jest a ona sie cieszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudja, Karolka, dużo zdrówka dla Uli i Igorka. Całuski przesyłamy 😘

O matko, Karolka, Danusia, czasem jak Was słucham to mam poczucie, że Piotrek jest jakieś pół roku młodszy 😉
No ale dobrze, Nacudja, pocieszyłaś mnie. Po raz kolejny sobie postanawiam, że też już nie będę więcej takich rzeczy czytać 🙂
Jakbym czytała to mnie ochrzańcie! Oki? 🙂

U nas przygotowania do urodzin Piotrusia. Jutro przychodzi jego ojciec chrzestny z rodzicami i Piotrusia prababcią. Sernik już w piekarniku. Rano robię karpatkę, po południu babeczki a mój ojciec przywozi ciasto ze śliwkami. Zasłodzę ich na maksa 🙂
W sobotę impreza główna, miało być 15 osób ale dziś Igora rodzice zadzwonili, że raczej nie przyjdą, bo Igora matka na działce z psem a bez samochodu, jego ojciec wychodzi w sobotę rano ze szpitala i musiałby po nią jechać i wracać tego samego dnia do W-wy a to 60 km w jedną stronę!!! Co tam, że zapraszałam ich miesiąc temu, że to pierwsze urodziny ich wnuka, że szykuję imprezę od kilku dni! Szlag mnie trafił jak to dziś usłyszałam. Nie mogła teściowa wcześniej, razem z teściem, z działki wrócić? Pociągi tam nie jeżdżą? Ech, szkoda gadać 😞
Zrezygnowałam w końcu z kupowania tortu, upiekła i przywiozła dziś tort moja ciocia, sama z siebie zaproponowała. Bardzo to miłe 🙂 Trochę jej nie wyszedł bo jest krzywy i podobno mało się z tego powodu nie popłakała mojej mamie. Tak mnie to wzruszyło, że choć krzywy i nie tak fajny jak ten, co chciałam zamówić, to wydaje mi się teraz najpiękniejszy na świecie 😁 Do tergo będzie sernik, karpatka, ciasto śliwkowe, sernik mojego ojca, babeczki, ciasteczka czekoladowe własnej roboty tyle. Wystarczy chyba, co? 🙂
Choć tylko ciasta to i tak masa roboty więc pewnie jutro i pojutrze tu nie zajrzę. Trzymajcie za to kciuki, żeby wszystko poszło ok. Dobrze? Buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer- udanej imprezy, podziwiam Cie ze Ci sie chce tyle tego przygotowywac, ja zamowilam catering bo nie mam sily na to wszystko, fatalnie sie czuje po lekach, do tego ciagle jezdzenie do Kato do lekarza po nocach nie spie bo Olga ostatnio ciezko znosi zeby, w pracy tez duzo roboty, do tego urzadzanie mieszkania, studia, codzienne obowiazki .... i wymiekam 😮 Jestem pewna ze wszystko sie uda. 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer - udanej imprezy! Wszystko wyjdzie po Waszemu! , a tesciamisie nie przejmuj , to juz chyba ich rola zeby podnosic cisnienie:p u nas w kazdym razie to sie sprawdza.. A co to roznych wytycznych co dziecko powinno w danym wieku podejdz z dystansem.. Tak jak dziewczyny pisza, kazde dziecko idzie swoim tempem..Moze akurat Piotrus robi cos, czego nasze forumowe dzieciaki nie robia? Moj na tapecie teraz ma CO TO? i paluszkiem wskazuje po kolei wszystko.. Ogolnie sie rozkrecil chlopak z mowieniem tez, wszystko probuje po swojemu powtorzyc..Poczekaj a i Piotrus bedzie jak szalony zasuwal 🙂)

A ja dlugo nie pisalam.. brak weny , brak czasu, ciagle bieganie za malym, ktory juz tylko chodzi i biega, rzadko raczkuje..Dzis i jego cos chyba zaczyna brac jakas choroba, bo stan podgoraczkowy przed spaniem mial, mam adzieje ze nic wiecej sie nie rozwinie...

Ps Danusia nie moge sie napatrzec na Olge w twoim avatarku 🙂

Buziaki dla Wszystkich forumowych bobasow 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
heja 🙂
my dzis bylysmy na wizycie kontrolnej u lekarza, bo cos mala kaszlala i dostalysmy skierowanie na rentgen pluc...troche sie wystraszylam, no ale na szczescie rentgen nic niepokojacego nie wykazal oprocz prawdopodobnej alergii...Ula dostala jakis syrop na odkrztuszenie i zyrtec na alergie... biedna ma tyle syropkow, ze juz mi sie miesza co kiedy ma dawac...no ale na szczescie w niedziele konczymy leczenie wirusow i bakterii i zostanie tylko zwalczanie kaszlu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka my tez mamy jakis syrop na alergie, bo znow na raczkach ma jakas dziwna wysypke. pani doktor twierdzi, ze to pokarmowa, ale ani nie przypominam sobie, zeby dostal cos nowego do jedzienia ani nawet jesli to nie jestem w stanie wytropic winowajcy, bo przeciez Igor teraz tyle rzeczy je 😮 A co do naszego kataru, to niestety nadal jest. Niby nie leci ciurkiem jak wczesniej, ale slysze, ze go meczy i oddycha przez usta. Odciaganie nic nie daje, bo nie chce sie nic odessac. Zobaczymy.
A w ogole to dzis sobie myslalam, ze calkiem niedawno martwilam sie, ze Igorek nie chce sie krecic z plecow na brzuszek i odwrotnie, ze sam nie siada, a teraz nadazyc za nim nie mozna, bo jest wszedzie, a nawet jeszcze nie zaczal chodzic 😁
I znow spedzam samotny wieczor, bo maz na impreze poszedl jakodelegacja 😞 Takiemu to dobrze. Tak dzis policzylam to od urodzenia Igorka mialam 3 wyjscia na impreze przy czym po 3 godzinach bylam juz w domu. A moje zycie kulturalne umarlo - ani kino ani teatr. Zastanawiam sie czy to sie jeszcze kiedys zmieni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudja no ja dzis mialam miec wieczor/noc imprezy i wyrwania sie z domu...teraz wlasnie powinnam spijac drinki z palemka i myslec o zblizajacych sie baletach...no ale dzis rano wstalam cala obolala, gardlo, glowa, miesnie, jakby na grype...no wiec zostalam w domu 🤨 na dodatek nocka byla przekichana bo od 2 w nocy spalismy na czuwaniu, Ulka co chwile sie budzila z rykiem i ostatecznie o 5.50 byla pobudka 😮
teraz siedze z farba na glowie i jak ja zmyje to lece spac, bo ledwo siedze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja tez dzis sama ,Maz od 7 rano do teraz a jest dobrze po 22 w pracy bo mieli awarie systemu i polecial ratowac swiat 😠 ciekawe czy jutrzejszy dzien tez spedzimy we dwie, jutro czesc pierwsza urodzin Olgi- impreza dla znajomych z dzieciaczkami w sali zabaw i kto wie jak to bedzie 🤢 jak pojedzie jutro do pracy to normalnie go zabije 😠 Oldze idzie naraz 5 zebow- do czworek dolaczyla jeszcze trojka ale od 2 dni jest jakas podejrzanie grzeczna i spi, tylko czekac az zacznie sie sajgon.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam sie wieczorowa pora, imprezka fajna ale zdecydowanie za krotka, calosc trwala niecale 3 godziny, dzieciaki zadowolone, i co najważniejsze emek mimo iz poszedl do pracy dojechał na czas 🙃 ma szczęscie bo nie dożyłby kolacji. No ale odkad wrocilismy siedzi przy komputerze i kombinuje bo nie zdarzyl czegos dokonczyc, zdjecia wrzuce pewnie jak zwykle z paromiesiecznym opoznieniem hurtem bo nie chce mi sie co chwile zgrywac z aparatu 😁
Mam pytanie do Dziewczyn których dzieciaczki dreptaja- jak to jest u Was- Olga jak idzie (za pchaczem bo sama to zrobi max 5 kroczkow i pada na pupke albo do przodu) to czy Wasze Dzieciaczki zginaja ładnie noge w kolankach- bo Olga juz chyba z 1,5 miesiaca chodzi z pchaczem i nadal jakos tak chodzi na sztywnych nogach i lewa nozke tak jakby zawija do srodka 😮 martwie sie bo przez te 1,5 miesiaca powinna to opanowac a jakos nadal tak dziwnie chodzi 😞 w sumie za niedlugo szczepienie, jak pojdziemy to moze nagram ja od tylu jak idzie i puszcze doktorce? jak myslicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia ja tez szczerze nie zwrocilam uwagi czy zgina czy nie, ale troche martwi mnie bo tesciowa nagadala mi ze on chodzac dziwnie sie przechyla tak na lewa strone, nie wiem jak to wytlumaczyc.. Ja sobie to tlumacze tka , ze on dopiero zaczyna ,opanowuje chdozenie no nie jest to 100% piekne i ze ma czas ale ona mi zaczela mowic o krotszej konczynie albo nie wiem czym i powoli wpadam w panike.. Fakt ze nigdy nie zauwazylam zadnychn nieprawidlowosci, no ale ejdnym zdaniem potrafi kobita zmartwic.. W srode mamy szczepienie i bilans wiec mam nadzieje ze doktor spojrzy na to..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia, Anecia, podejrzewam, że wszystko jest ok, bo nasze maluszki są jeszcze malutkie (pamiętacie jak WY niezgrabnie na początku jeździłyście na rowerze albo na nartach? 😉 ) i muszą dopiero opanować trudną sztukę chodzenia. Ale moim zdaniem zawsze warto spytać lekarza, po co się bez sensu martwić? Piotruś niby zgina nogi w kolanach ale nadal chodzi tylko bokiem przy meblach, przy chodziku też głównie bokiem. Próbujemy go nauczyć trzymając pod paszki albo za raczki ale strasznie tego nie lubi. W ogóle to chodzenie przodem zupełnie mu się nie podoba 😞

My po dwóch imprezkach urodzinowych. Dziwnie, bo przecież Piotruś jeszcze roczku nie skończył, jeszcze całe 2 dni 😉 Jakoś nie chce mi się wierzyć, że on ma już prawie rok!!!
Obie imprezki bardzo udane. Pierwsza bardziej kameralna, druga - totalny chaos bo mega dużo gości w naszym wcale nie tak dużym mieszkaniu. Piotruś jednak zniósł to dzielnie (ja o dziwo, zupełnie nie wiem czemu ale byłam strasznie stremowana). Wszystkie ciasta wyszły mi super (czary chyba 😉 ), goście dopisali. Nawet rodzicom Igora udało się jednak dotrzeć czym sprawili mi ogromną radość 🙂 Prezentów Piotruś dostał masę, zwariował całkiem i nie wiedział sam czym się bawić 🙂 Postanowiliśmy mu część schować i dawać na raty raz na jakiś czas, żeby miał więcej radości.
Dziś jeszcze odwiedziny u mojej kuzynki, która ma 4m-ce starszego synka. Niesamowite jaki on dorosły przy Piotrusiu! Już prawie wszystko rozumie, kilka słów mówi, łapie i rzuca baloniki, trafia kółkiem na patyczek, wow! Hmmm, Piotruś mimo moich codziennych usilnych starań nic z tego nie potrafi. Zastanawiam się: a może ja się za bardzo staram? Już sama nie wiem. Ale martwi mnie, że on tak mało umie i bardzo mało rozumie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia to, że jeździ na dupce nie wpłynie pewnie na jej kręgosłup. Wiele dzieci nie raczkuje, tylko porusza się tak jak Olga. Do niedawna Igor tylko się czołgał. Moja siostra jeździła na dupce i nic jej w dorosłym życiu nie jest 🙂 Także tym się nie stresuj. Co do zginania nóg, to nie wiem czy Młody to robi czy nie. Raczej wydaje mi się, że jest mocno usztywniony. Szczerze mówiąc nie przyjrzałam się tak dokładnie, bo on dopiero zaczyna swoją przygodę z chodzeniem i ma prawo wyglądać pokracznie 😉 Myślę, że Olga ćwiczy i jak się wyćwiczy i wyczuje jak to się robi, to na pewno nogi będą się układać jak trzeba 🙂
Anecia nie przejmuj się gadaniem teściowej. Ile ja już się nasłuchałam dobrych rad... Ty jesteś najwięcej z Olisiem i gdyby było coś nie tak na pewno być zauważyła. Moim zdaniem nie ma sensu się denerwować.
Gofer super, że imprezy się udały 🙂 Oczywiście czekamy na zdjęcia i pamiętaj o wszystkich 12 paszportowych 😉 To będzie prawdziwa dokumentacja zmian bobasa w małego mężczyznę 🙂 I przestań wreszcie się zamartwiać, że Piotruś czegoś nie umie. Pamiętasz jak nie kręcił się, nie siadał, nie wstawał? A teraz to wszystko jest dla niego naturalne. Tak samo za chwilkę będzie z innymi umiejętnościami. I może faktycznie za bardzo się starasz, daj mu trochę luzu. Igorek od soboty robi "szuflę" i "sam" wyciera nos, a jeszcze 3 dni temu nawet nie wiedział o co mi chodzi 😉 Luzujemy 😁
Ja to się martwię bardziej tym nieszczęsnym katarem. Niby nic nie leci, a ciąglę oddycha przez usta, bo nos się zatyka. Niestety nie dał sobie zrobić inhalacji, żeby samo spłynęło. No i mamy kolejnego zęba. 2 na górze. Trochę mnie stresuje, że wyrosła jakby w drugim szeregu, ale może jak wyjdzie bardziej to jej położenie się zmieni... Czy prostość zębów mlecznych ma wpływ potem na stałe? Obecnie zebów 7 i czekamy na kolejne, bo ciągle idą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...