Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Lusiu, a Ty byłaś może już w tym Naszym szpitalu?
zastanawiam sie jakie kosmetyki zabrac do szpitala? płyn do kapeli, krem do pupy, krem bambino do ciala....oliwke chyba tez,? Jakie mydełko kopiłyście? bo czytałam ze wygodniejsze są z dozownikiem, a w marketach same w kostkach 😠

Monica ja zakupiłam w kostce z Nivea, bo te z dozownikiem są dużo droższe... A i tak będę namydlać myjeczkę, więc jakoś sobie poradzę, jak coś to mężuś będzie mi pomagał, wkońcu trzeba go też w to zaangażować hihihih 😜

jeszcze nie byłam w naszym szpitalu, dzisiaj chciałam zaangazowac Roberta, ale cos nie ma checi, poza tym nie wiem czy juz nie zapozno...
tez chce kupic mydelko w kostce nivea hiperalergiczne, wiem ze z dozownikiem sa wygodniejsze, ale znacznie drozsze niestety

No wiecie, stałam przed półka w markecie i stałam, dumałam i kurcze nic nie kupiłam. Na tych kosmetykach nivea baby nie ma napisane od kiedy mozna je używac. W jednej z gazet znalazłam reklame i bylo ze polecane po 1 miesiacu życia, w innej juz przy innym artykule ze po 3 miesiacu zycia. I dupa, na tych kosmetykach perfecty jest opis od kiedy. kupiłam z tej seri płyn i szmpon czyli 2w1, krem do ciała bambino, i mam sudocrem. Potrzebuje jeszcze oliwki ale to chyba bambino kupie, zobacze jeszcze no i to mydło, nie wiem czy bedzie wygodne w kostce do szpitala?

no wygodniejsze, tylko ze właśnie do szpitala wolałabym w płynie. no i zobaczę jak w domu z kąpielą będzie,Mój mężuś powiedział mi ze on będzie Gabrysie kąpał, nawet pod kran z nią latał by dupkę umyć hehe bo ja nie będę mogła po cesarce dźwigać. Dlatego tak myślę ze dla niego by było łatwiej z tym mydełkiem w płynie he he
A tak właściwie co dokladnie potrzeba z tych kosmetyków zabrać? szczotkę do włosków chyba też?

Lusia sądze ze nie jest zapuxno bo to chodzi o te rzeczy do szpitala.

Monica ale to zamiast mydła jak wezmiesz szampon z tym płynem do kapieli 2 w 1 z perfecty do wystarczy moim zdaniem.
Popatrz w necie o kosmetykach Nivea które sa od pierwszych dni i zapisz sobie zebys nie zapomniała - ja tak robie):

chodziło mi ze za późno jesli chodzi o godzine 🙂 🙂 mój cos mi mówił ze moze w poniedzialek pojedziemy....a ty w jakich godzinach bylas? ja to najchetniej teraz bym pojechała 🙂

kurcze nie pamiętam w jakich godzinach..na pewno popołudniowych. Sadzę że lepiej isc po południu niz od rana, bo tak pewnie większe zamieszanie tam panuje. Pewnie po 15 jest większy luz?!

przynajmniej tak jest na oddziałach dla dorosłych

Ja zakupiłam całą serię kosmetyków z Nivea (bo nie chcę mieszać firm). Zakupiłam płyn do kąpieli z oliwką, krem z filtrem 30, mydełko, krem na odparzenia i krem do pielęgnacji buźki i ciałka. Tylko na na płynie z oliwką niby pisze, że jest od pierwszego miesiąca życia, ale myślę, że to nie przeszkadza 😉 A tylko na kremie z filtrem pisze, że jest od pierwszych dni życia, na reszcie nie pisze nic.

nie wiem no...ale pojade tak w po południu, ale nie za późno, bo tak mi sie wydaje,ze jak odpowiedzi udziela główna położna, to one chyba tylko na jedna zmiane pracuja...bynajmniej jak ja pracowałam w szpitalu to oddziałowa pracowała tylko chyba do 14 czy 15, więc może tam tez tak jest. Pojade tak, żeby w razie czego załapać sie jeszcze do tej 14 🙂 no i zalezy o której mój książe wstanie 😉

Ja Edytka pomieszam kosmetyki, bo nie wszystkie mi odpowiadają. Myślałam o kremie na odparzenia z Johnsona z serii naturals. Czytałam że ma niezłe opinie i jakoś ogolnie mnie zachęca. To w sumie bedzie u mnie szampon i oliwka z perfacta baby, mydełko nivea, krem na słońce od pierwszych dni z ziajki, zastanawiam się nad kremem do pielegnacji ciala i buzi (bambino albo nivea - z Ziajki sa troche za małe opakowania bo tylko 50ml ) no i na odparzenia ten Johnson...

krem na słońce od pierwszych dni z ziajki tez pewnie zakupie, a co do mydełka to poszukam jeszcze info na necie. zobaczymy co znajde 🙂

Ja nie jestem jakoś przekonana do Johnsona, bo słyszałam, że ich kosmetyki często uczulają. Kiedyś używałam ich oliwki i wyskakiwały mi krostki, także jakoś się zraziłam...

Ja tez o Johnsonie słyszałam nieciekawe recenzje (że uczulają) i w szkole rodzenia położna odradzała te kosmetyki chociaż za nią stała gablota reklamowa z całym asortymentem 😉

Edyta, jeżeli chodzi o te krosteczki po oliwce...mi też kilka ich wyskoczyło...jakby oliwka zatykała pory...dlatego słyszałam żeby nakładać ją na wilgotną skórę a nie na suchą ( ja niestety tak robiłam :/) Teraz brzuch mi się stawia i mam zakaz wcierania w niego czegokolwiek 😞

Też słyszałam niepochlebne opinie na temat Johnsona, ale zobaczę jeszcze. Ja nie mam złych doświadczeń z tą firmą, chociaż oliwka w żelu jak dla mnie jest zdecydowanie za ciężka, więc stoi sobie końcówka juz coprawda ale nieużywana, czasem dodaję ją do kąpieli.

oł dżizys...
wróciłam z przedszkola. byliśmy na lodach, ale niewiele mnie to ochlodzilo bo te wloskie jakoś takie są za mleczne na taka pogode.
jakiś chamski robal mnie ukąsił w stope... a mialam adidasy (w nic innego się nie mieszczę).... jutro ide kupic japonki.
widzialam dzisiaj takie maluchy moze z 1,5... moze 2 lata w majciochach się chlapały w fontannie. ja rozumiem że już drugi dzień ciepło ale nie przesadzajmy...
teraz wcinam orzeszki w chrupiacej panierce, łaziły za mna już z trzy tygodnie.

Michalindzior ty to jakas pechowa jestes 😉 Jak cos cie nie ugryzie to przytrafi ci sie cos innego 🙂
Ja niestety nie moge jesc orzeszków (fistaszków), bo podobno u ciężarówek ktore są alergikami (tak ogólnie) moze to spowodowac alergie u dzidków, więc wole nie ryzykowac.

Michalndzior, no fakt ty to masz los hehe, ale powiem ci ze mnie w niedziele tez coś ugryzło w udo od wewnętrznej strony, chyba jakiś pająk. Bolalo jak cholera, bo to się przy chodzeniu obcierało, noga o noge. Nie swędziało tylko ból, zaczerwienione było i taka jasna końcówka na środku. kupiłam w aptece maść i przechodzi...pewnie jeszcze nie raz mnie coś pochla.

nie wiem dziewczyny,ale ja bym nie kupowala zwyklego mydelka w kostce,sa siedliskiem bakterii i nie sa wygodne bo jak np trzeba umyc dziecko samemu trzymajac je w jednej rece a myjac druga to moze byc ciezko jeszcze sie z kostka mydla bawic

Też Olusiiaa brałam to pod uwagę 🤨 Co innego jak dziecko samodzielnie siedzi w wannie...i znowu pojawia sie dylemat

właśnie dlatego sa bardziej polecane mydełka w płynie. czytałam wypowiedzi na forum mam które właśnie polecały mydełka w płynie, najlepiej z dozownikiem 🙂

mydlo w plynie moze i jest drozsze ale dla takiego malucha to ile sie go uzywa?kropelke?? Lepiej chyba wydac te 2 zl wiecej i sie nie meczyc niz potem sie wkurzac, ze kostka z rak wypada i trzeba za nia ganiac gdy trzymamy dziecko na reku 😉

Dziewczyny a widziałyście mydełko w płynie bambino? Ja chcę używać tej serii kosmetyków ale z takim mydełkiem się nie spotkałam i chyba będę musiała używać zwykłego. Nie chcę mieszać kosmetyków różnych firm żeby w przypadku alergii wiedzieć co odstawić.

Z tego co sie orientuje to jest tylko mydełko w kstce. tu jest link do produktów bambino i tam tego ne ma.
http://www.superkoszyk.pl/cat-pol-1210666108-BAMBINO.html?gclid=COHv7OjFk6ICFR2Y2AodXGURjg