Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Dzień Dobry kochane 🙂
ja dopiero po śniadaniu ☺️
wczoraj musiałam wstać bo z gazowni przyleźli, naprawiać coś... i wyobraźcie sobie, jak oni poszli, wyszłam na miasto, a jak wrociłam to juz miałam fakturę w skrzynce z pieczątką od nich 😠 a jak ja coś chcę, to musze składać pisemko, i czekać ok 6 tygodni aż dadzą odpowiedź (zawsze negatywną) pocztą, a ostatnio trzy miesiące czekałam, i odpisała mi ta krowa jedna dopiero jak znalazłam numer tel i zadzwoniłam zapytac czy juz odpisała, bo nie wiem czy pismo na poczcie zginęło.....
LUSIA super kochana że z malutkim Franiem dobrze 🙂
co do pieluch to ja równiez mam zamiar używać Pampersów i Huggies, u nas te największe paczki new born są po 52,90 a w Billa, nie wiem czy u was też są te sklepy, podobno są po 49,90, no i właśnie te promocje w tesco sa często, chciałabym przed urodzeniem pojechać na zakupy i w razie jakby były to wziąć.
Tetrowych mam narazie 5szt i mam zamiar dokupić ze 3, może 4 flanelowe, myślę że wystarczy. te ilośći 30-50 no myśle że napewno podane gdyby ktoś chciał zamiast pampersów używać bo ja miałam pamiętam chyba 60 albo 70 dla synka kiedy używalismy na początku takich.
no ta Szkoła Rodzenia to faktycznie wymyśliła 🤨 dla mnie to też logiczne że mężczyzni powinni poznać jak najlepiej te tematy, tym bardziej że to jednak "fachowa" opinia i nie moga podważyć 😉 oni nigdy tego nie doświadczą, więc do końca napewno tego nie zrozumieją ale takie zajęcia im to jakos przybliżą i będą bardziej współczuć i pomagać.
Ann no chłop wzorowy 😉
moj tez się zaoferował że będzie przy porodzie ale co z tego wyjdzie... może znowu nie zdąży.... nie no musi, jak ja inaczej do szpitala pojade 😮 nawet nie zaczynam tego tematu bo już mi słabo.....
Amelia super że juz oki 🙂 mój mały tez juz w przedszkolu. nawet na konkurs pojedzie we wtorek 🙂 pierwszy raz... kurcze 🙂 chyba się bardziej stresuje niz On.
Aniulka kurcze.... różne rzeczy się zdarzają ale oby nie zaczęło się jeszcze....Trzymam kciuki...

Kurcze z tymi chorobami...... 🤨
Amelia no często tak jest, ale też nie zawsze... jakieś paskudne wirusy to owszem przenoszą się szybko, ale u mnie nie zawsze się zarażają...

No to faktycznie u was w domku choroba jest jak sztafeta 😞 Jeden podaje pałeczkę drugiemu 😞 A dzieciaczki niestety najczęściej łapią różne wirusy właśnie w przedszkolach...

Aniulka bidulko, trzymaj się dzielnie!! Może rzeczywiście to tylko wodniste upławy, ale lepiej niech to sprawdzą! Też któregoś razu tak miałam, ale okazało sie ze wszystko jest ok i po Nystatynie przeszło 🙂

Dziewczyny, dobrze że domownicy wracają do zdrowia!! Teraz te pogody są takie a nie inne, wiec można szybko coś złapać.

U mnie wczoraj było ciepło, nie słonecznie, ale za to od 21 zaczeło tak strasznie lać, do tego burza i tak przez całą noc. Dzisiaj jest gorąco, pieknie świeci słoneczko, bedę musiała wyjść na krótki rękawek 🙂

Swoją drogą dziwi mnie wogóle fakt, że jest potrzebne jakiekolwiek zaświadczenie do porodu rodzinnego, tym bardziej że w ważnym temacie wypraszają panów!! To tak, jakby jednak wcale nie było to potrzebne!!

No niestety Lusi u nas tak jest i maja takie wymogi,a bez tego papierka cie nie wpuszcza na porodowke 😞Glupota tym bardziej ze prawie wszedzie tego nie wymagaja,a ta ich szkola rodzenia to nawet kolo szkoly nie stala,tyle tylko,ze sie duzo rzeczy dowiesz,ale podejrzewam,ze zadnych cwiczen oddechowych czy opieki nad niemowleciem niema 😞Ale tak to jest jak jest cos za darmo,jest tez u nas prywatna i tam cie ucza wszystkiego,ale taki kurs kosztuje chyba 500 zl jak nie wiecaj,,,, 😞 😞

Kochane tez was tak odrzuca od "zapachy" surowego mięsa? 🤢 albo jeszcze gorzej jak sie gotuje np zupe na jakimś mięsiwie 🤢 o boszsz.....
siedze co mi tak duszno i duszno, o to w centralnym grzeja znowu 😮
otworzyłam balkon i wylazł mi kot niezabezpieczony, a siatkę z balkonu specjalistycznie dla nich zamontowaną wiatr zerwał, więc lece go złapać, tak jak stałam, z reguły nikogo na balkonach nie ma, więc spodnie widzące na tyłku, włosy jakbym niepełnosprawna umysłowo była (nie obrażając nikogo) a tam akurat dzisiaj, jak tu prawie 8 miesięcy mieszkam, pierwszy raz sąsiad kawałek dalej na balkonie pali, taki młody i przystojny ☺️ hehe 🤪 śmiał się ze mnie ☺️ 😁

No właśnie jak człowiek nie zapłaci, to nic nie dostanie 😞

Hehehehehehehe Michalindzior to dostarczyłaś sąsiadowi niezłej rozrywki 😜
Ja nie mam wstrętu do żadnych zapachów na szczęście.
A u nas zrobiło się na dworze tak duszno, że nie mam czym oddychać 😞 Już chyba wolę jak pada, bo przynajmniej powietrze jest lżejsze...

Ja tez na szczescie niemam zadnych wstretow do zapachow 🙂U nas cos sie zachmurzylo,mam nadzieje ze nie bedzie padac bo wlasnie pranie wywiesilam....

A u nas sie w miare ładnie zrobiło ale właśnie cos dusznawo. pewnie burza przyjdzie albo deszcz konkretny.
Ja miałam na początku ciąży poprostu nos jak pies wyczulony, i wszelkie nieprzyjemne a nawet te przyjemne- a dla mnie nie- zapachy doprowadzały mnie do nudności i leżenia w wyrze do południa. i teraz się tez zaczęło ale juz nie tak nasilone. Biedny Mężoch jak tylko z pracy wróci to zostaje wypędzany pod prysznic... kiedys się w końcu obrazi 😁

U mnie przeszła burza i od razu powietrze się poprawiło 🙂 Ja już opanierowałam kotleciki, obrałam ziemniaki i przygotowałam sałatę lodową ze śmietanką 😜 Wystarczy wszystko wstawić na gaz i obiadek gotowy 😉 Teraz tylko czekam na mężusia...

mnie teraz tez spowrotem cos na zapachy wzielo,choc i tak wrazliwa mocno nie bylam ale ostatnio grzalam olej w frytkownicy,wyszlam z kuchni i tak mi sie niedobrze zrobilo, ze cala zielony bylam,juz myslalam, ze bede biegla do wc ale przeszlo.Ale zauwazylam, ze to tylko na zapach oleju tak mam,no i zapach surowej piersi z indyka.ehh

Kurcze no i ze wspólnego obiadu nici 😞 Mąż dzwonił, że przez te powodzie nie ma jak wrócić do domu 🥴 Jedyna droga, która jest przejezdna stoi w gigantycznym 3-godzinnym korku, także nie wiadomo na którą będzie w domu 🤨 Już mam dosyć tych powodzi 😠

witam kochane dziękuję za wsparcie okazało się że jest ok chyba ale lekarze powiedzieli że jak tylko zobaczę zę mam ,,mokro" to mam odrazu przyjść także chyba nie wszystko jest ok może nie chcieli mnie straszyć siedziałam tam 3 godz te wszystkie badania i tak dziwnie patrzyły na mnie a po to mnie mężuś zabrał na real na zakupki i muszę powiedzieć że kupiłam troszkę bodów nawet mi się trafiły po 1 zł i skarpetusie też były po 1zł to wzięłam 11 par różnych pogoda super gorąco ale duszno strasznie....

co do zapachów to jest ok nie przeszkadzają mi
EDYTKO współczuję ci że mężuś utknoł w korku ehhhh......bidulek

Aniulka no to dobrze ze wszystko oki..... no ale ztym nie ma zartów... ja teraz jak szlam do przedszkola to tez mi się tak ciepło zrobiło.... miałam wrażenie że to wody, chociaz poprzednio to tak sie sączyły pomału że nie czułam tak tego, no ale od razu czarne scenariusze, gdzie by tu wejśc, czy do sklepu poprosic o krzeslo... czy stać na miejscu nie ruszać się i na męża czekać ☺️ hehe no ale nastraszył mnie jeszcze lekarz ze mam tak na 0,5cm rozwarcie a nwet troche wiecej, i nie wiem czy to normalne, idę znów po niedzieli wypytam. w każdym razie z tego co mówił to terminu raczej nie dotrzymamy.
Edyta no szkoda że z obiadziem czekasz....
Ja dzisiaj kapusniak robiłam ale przez te mięso jakoś wstręt mam do niego.

Aniulka cieszę się, że jednak wszystko jest wporządeczku 😉 Ale musisz na siebie uważać, nie przemęczać się i obserwować, czy nic się nie dzieje.
Michalindziorku na tak wczesnym etapie rozwarcie na 0,5 cm chyba nie jest normalne, chociaż ty rodziłaś już dwa razy, więc w sumie u ciebie sytuacja jest zupełnie inna 😉 Na wszelki wypadek warto zapytać lekarza i uważać na siebie 😉
Kurcze widzę, że coraz więcej z was ma duże szanse na rozpakowanie w czerwcu, ciekawe jak będzie ze mną...Przyznam szczerze, że też chciałabym urodzić na początku lipca 🙂
A mąż dzwonił przed chwilą i podjechała do nich straż pożarna, coby odpompowywać wodę, więc może jakoś uda mu się wrócić do domku o przyzwoitej porze...Bo wcześniej jak dzwonił to na CB radiu wszyscy trąbili, że jest tak pozalewane, że nie ruszą się stamtąd do jutra...Ale sytuacja się stabilisuje, więc jestem dobrych myśli 🙂

Edyta no masz racje że u mnie troche inaczej....
A patrzylyśce kochane po ile u was wanienki? tak w sklepie.... ja nie mam zielonego pojęcia.... na allegro chce zamówić wanienka zwykła+ butleka kolor 260 z t.Tippee+ butelka 150 z T.Tippee no i +kurier i to by mnie 70zł wyniosło.... i nie mam pojęcia czy nie lepiej w sklepie, butelki są drogie, ale jak wanienki też tak stoją to nie będę czekać na dostawę tylko pojdę i kupię.

A ja dzisiaj wzięłam już młodego na plac zabaw. Tak świeciło słońce,że nawet trochę się opaliłam 🙂
Michalindzior wydaje mi się,że za wcześnie na rozwarcie i rzeczywiście raczej szykuj się na czerwiec. Ale ja też mam nadzieję urodzić w drugiej połowie czerwca.
Edytka współczuję tego czekania,ale bardziej Twojemu mężowi współczuję- takie stanie i czekanie w korku to jest masakra!

Właśnie dostałam nowa gazetkę z Kauflandu i pieluszki Huggies mega pack 90szt jest w promocji po 34,99!!! Jutro polecę i kupie 🙂
a co do wanienki to tez się zastanawiam czy na allegro czy w sklepie ceny podobne, zależy jeszcze u kogo i czy jakieś gratisy dają. Jutro pojadę do hurtowni Słoń z artykułami niemowlęcymi to może tam coś znajdę. A Wy dziewczyny kupujecie zwykłe wanienki czy takie profilowane z siedziskiem? Bo nadal się nie zdecydowałam na model....

Od wczoraj mam problemy z łączeniem się ze strona , nawet wiadomości nie chce mi załączyć i pojawia się błąd. Ciekawe czy to przez net czy może ze stronka coś nie tak? 🤨

Michalindzior ty weź i nie szalej z tym rozwarciem!! Ale coś tak czuje,że posypiesz się jako pierwsza 🙂 🙂 W marketach wanienki kosztuja tak średnio 47 - 50zł.
Aniulka całe szczęście że to nie wody, ale i tak musisz na siebie uważać! 🙂
Edytka musisz się uzbroic w cierpliwośc. Ważne, aby dojechał bezpiecznie. Niestety na żywioł nie ma rady.

Ja przed godzinką wróciłam do domu padnięta jak nie wiem co...
Z mamą spotkałyśmy się już o 13.30 i tyle czasu łaziłyśmy że aż sama się dziwię, że nam się chciało 😉
Wróciłam tak obładowana zakupami, ale zawsze tak się kończy jak idę z mamą na zakupy 🙂 A to weź to, kup tamto, i jeszcze to...a tego nie chcesz? 😁
I tym oto sposobem jestem bogatsza o kolejne 3 pary body, 2 śpiochy, smoczek, szczotkę z grzebykiem, 2 butelki Lovi - 250ml. i 125ml., termoopakowanie i chusteczki nawilżane Nivea, te w plastikowym opakowaniu. Kosmetyków nie było tych co chcę, ale babcia dałą kaskę dla wnusia/wnusi 🙂(jak to stwierdziła - dla Malwinki 😁 😁) żeby kupić 🙂 Teraz tylko do Tesco musze podjechać i je kupić, bo tylko w tym markecie one są 🙂
Jak weszłąm z tobołkami do tramwaju to nawet miła pani ustąpiła mi miejsce 🙂 Bardzo miło mi się zrobiło 🙂

Jak byłyśmy na tych zakupach to tak lunęło deszczysko i grzmiało, że martwiłyśmy się jak tu do domu dojechać? 🙂 Ale naszczęście zanim wyszłyśmy rozpogodziło się 🙂

To naprawde niedrogo Huggisy 🙂 Też polecę i kupię. U mnie jak zostawiają gazetki z kauflandu to te stare krowy moje sąsiadki tylko ogladają się za siebie czy nikt nie patrzy i biora wszystkie jak leci 😠 Jak widze że leżą, to żebym mogła obejżeć, a akurat wychodzę z klatki, to musze schowac sobie w skrzynkę na listy 🤢

Ja mam zwykłą wanienkę, i dzisiaj tak rozmawiałam z mama że nie bede kupowac żadnych gąbek ani nic coby podkładac pod dzidzie, tylko zwykła pielucha i mamina/tatowa ręka 🙂

Monica też udało mi się kupić takie butelki Lovi jak twoje 🙂 Kupiłam je w Realu za 24.99 🙂

Lusiu, to super, mnie te butelki wydaja sie super.Byłas moze w tej hurtowni Słoń na ul. Brukowej 8?
U mnie znowu gazetki zabierają hurtem, pewnie Ci co zbierają makulaturę. Leży cała kupka jak idę z psem, wracam i nie ma ani jednej... czyli kto pierwszy ten lepszy...
Zastanawiam sie nad tymi huggisami czy nie kupić 2 paczek? Ciekawe ile dziennie zużywa się sztuk?