Lipiec 2010 | Forum o ciąży

Dziękuję wam dziewczynki, że pamiętacie o nas 😘 😘 😘 😘 😘

Dzięki Edytka 🙂
Jestem padnieta jak nie wiem....juz daaaawno nie byłąm tak wykończona. Tatuś poszedł sobie spać a ja urzędowałąm z małym. Turlaliśmy się po łóżku - tzn Franio, było dużo śmiechu, ale za to wykończona jestem, no i usypianie....myslałam że mi plecy pekną, a dokładniej czułam i czuje do tej pory pieczenie w łopatkach i na wys. karku. Ale mały śpi, więc liczy się efekt.
Jem teraz jajecznice i spadam do wyrka. Nawet udało mi się dzisiaj wykąpać - co prawda z marnym efektem, bo zdążyłam się tylko szybko umyc, ale nie wygrzałam się, bo Franek się obudził i taka syrena się włączyła że szok.

Franiowi nic nie kupuje na Mikołaja z braku kasy, ale na gwiazdkę to zasponsoruje mu coś fajnego 🙂 No coż, w przyszłym roku poprawię się i dostanie cos na Mikołaja 🙂

Tataus przebudził się i chce zebym mu kanapeczkę zrobiła 😠 Już lecę....powiedziałam że jestem zbyt zmęczona i poszedł dalej spać.
Zobaczymy jak to będzie....

Olusiiaa - on nigdy nie był tak oporny jak teraz, a w sumie zaczęło się chrzanic odkąd zaszłam w ciążę, a on w tym samym czasie zmienil pracę, więc nie wiem na co zwalić winę 🤨

ELLIE- właśnie dzisiaj też rozmyślałam o wprowadzeniu glutenu 🙂 Też muszę kupić kaszkę manną. Tylko zastanawiam się jak ją będę robić, bo powinno się dać dziecku pół łyżeczki na 100ml wody lub przecieru jarzynowego. Ja będę do zupki dodawać tylko jak ugotować te pół łyżeczki?W jakiej ilości wody? Jeśli sama będę przygotowywać zupkę to po prostu wrzucę jak się będzie gotować, no ale jak będę dawać słoiczek?

EDYTKA- no to Emi musiała być naprawdę grzeczna skoro tyle prezentów Mikołaj przyniósł 😎

Amelko ale chyba jest coś takiego jak kaszka manna błyskawiczna. Ją też trzeba gotować? Muszę poczytać na opakowaniu. Mi pediatra o takiej mówiła... żeby dodać do 100 ml obiadku i podkreśliła że "błyskawicznej", więc ja to zrozumiałam że bez gotowania 🥴 ale nie widziałam jeszcze tej kaszki na oczy więc nie wiem 🤢

Lusiu brawo za to, że jesteś twarda heheheh 😉 Łap oklaska kochana 😘 Ja tam jestem za równouprawnieniem, mężczynom Bóg tez dał rączki hahahah 😁
Amelko Emi czy byłaby grzeczna, czy nie to dziadki...yghmmmm tzn. Mikołaj i tak by szalał z prezentami heheehe 😁 Ale nie powiem, bo na rózgę nie zasłużyła, tak źle z nią nie mamy 😜
Kurcze ja też muszę zakupić kaszkę mannę i zacząć akcję wprowadzania glutenu, bo pediatra wyraziła zgodę 😉 Czyli można mannę podawać rozrobioną w wodzie, a nie tylko w zupce jarzynowej? Bo my narazie obiadków nie wprowadzamy...

Znalazłam coś takiego
http://www.gotujmy.pl/kasza-manna-na-mleku-modyfikowanym,przepisy,37237.html
Czyli można przygotować kaszkę mannę z mlekiem 😉

Jednak tą błyskawiczną też trzeba zagotować http://www.krupiczka.pl/
Amelko, ja chyba po prostu będę robić większą porcję tej mannej, dawać Tymkowi tyle ile trzeba a resztę zjadać 😉

To ja będę mogła spokojnie gotować razem z warzywkami i później jeszcze dodatkowo zmiksować. Ja od tygodnia już Lence gotuje warzywka i miksuje i są o wiele smaczniejsze i Lenka lepiej je wcina owszem mam parę słoiczków to będę robić takie mixy albo zostawię na awaryjną sytuację. Jeszcze mam też parę słoiczków z owocami to też dodaje troszkę kleiku żeby zagęścić i spokojnie Lenka wcina.
A zapomniałam się pochwalić dostałam przesyłkę z Bebilonu przysłali próbkę mleka 2, kaszkę ryżowo-kukurydzianą o smaku jabłka i śliniaczek taki ładny na rzep i książeczkę jak żywić dzieciątko.
Dobra spadam do łóżeczka bo moje dziecię już śpi to trza to wykorzystać.

Ja też uciekam, dokończę oglądać House'a i lecę się kąpać. Spokojnych snów mamuśki 😉 😘

kaszkę mannę błyskawiczną też się gotuje, tyle ze chyba 2 minuty a nie 5 czy 10 jak zwykłą...
ale nie wiem jak to z dodawaniem do obiadków bo jeszcze nie stosuję....

Sewciu od kilku dni wydaje dziwne jakieś dźwięki...
tak jakby zamiast normalnego pojękiwanie,cisnął...
dźwięk jakby kupkę robił... dziwne....
przed chwilą nawet w śmiech to wtrącił...
jak jakis dinozaur hehehe...
nie wiem. chyba mu się to spodobało czy co...
albo przez to ze przeziębiony no ale nie spotkałam się jeszcze z taką reakcją na katar hehehe....

ja bym chciała sama robić Sewkowe obiadki ale Małż musiałby mi blender sprawić, np taki jak w kauflandzie widziałam... ale póki co zapowiedział że ekspres do kawy mi na urodziny sprawi ten z dolce gusto... wiec muszę go uświadomić ze za jednym zamachem może tamto urządzenie zamówić....

Synek mi zrobił niespodzianke dzisiaj po zjedzeniu mleka z kleikiem o godzinie 19 zasnął i spał dzisiaj do za piętnaście czwarta jestem w szoku ale się ciesze może w końcu zacznie tak przesypiać byłoby super.

Cześć. A moje dziecię zjadło kaszkę wieczorem,a i tak 3 pobudki w nocy były 😮
Dzisiaj jadę do pediatry po skierowania na rehabilitacje i neurologa. Przy okazji zważę malutką.

ELLIE- tylko,że z tą kaszą manną jest tak,że to pół łyżeczki dotyczy suchej postaci, a nie ugotowanej. Wiem,że z jednej strony nie ma co przesadzać,ale ja się trochę boję.Za czasów mojego synka uważano,że gluten jest bardzo szkodliwy dla małych dzieci i należy wprowadzać ok10 mca. A teraz stwierdzili,że lepiej jak się podaje malutką ilość i dziecko wtedy się powoli dziecko uwrażliwia. A tak naprawdę to są nowości i czy były słuszne to wyjdzie za kilka lat.
Ja też zacznę malutkiej sama gotować bo mam od teścia z ogródka pozamrażane warzywka i jeszcze mięsko z królika (dziadek hoduje króliki). Potem jak zużyję te warzywa to będę kupować albo mrożonki albo w sklepach eko, bo na pewno z tych warzyw,które są teraz dostępne w zwykłych sklepach malutkiej nie będę gotować.

A tak z innej beczki: słyszałyście o konflikcie sierpniówek? MAsakra.Normalnie jad się z komputerów wylewał 😁 🙃 A wszystko przez to,że np. nie zawsze pamiętały o każdej miesęcznicy dzieci 🤪 szkoda gadać.
A skoro o miesięcznicach to 🤢TO LAT DLA FRANIA!!!I OBY RODZICE DOSZLI DO POROZUMIENIA!!!!

MICHALINDZIORKU- moja Hania tak stęka jak na kupsztala jak jest zmęczona i nie może zasnąć 🤪 Iwtedy jest marudzenie na zmianę ze stękaniem.

Ciekawe jak tam chora Vikusia? 🤨

doczytalam was ale ciezko bylo bo maly kweka,kurde zawalony katarem i marudzi chyba pojdziemy do lekarza bo i kaszelek nie odpuszcza

dzwonilam do lekarki kazala przepajac siemieniem lnianym,podawac cebion,kalcjum pantotemikum czy jakos tak masc majerankowa i woda morska do noska na noc nasmarowac stopki olejkiem kamforowym,takze zobaczymy najgrsze ze jeszcze te zeby go mecza i jest taki biedny marudny

Hej mamusie 🙂

Dziękuję Amelko za pamięć 🙂 To jakaś paranoja z tymi sierpnióweczkami 😲 Ale masz szczęście, że pamiętałaś 😉 😁 😁 😁

Kama - biedny Wiktorek 😞 Spróbuj Nasivin, nam bardzo pomogło, no i masć majerankowa i woda morska. A na kaszelek kupiłam w kropelkach syrop Sinecod (14,80zł), no i klatke piersiową, stópki i plecy rozgrzewam mu specyfikiem zrobionym przez moja mamę, ale może byc cokolwiek rozgrzewającego. Trzymam kciuki 🙂

Nocka u nas cacy, z tego wszystkiego zapomniałam obejżeć "Miłość nad rozlewiskiem", ale w sobote jest powtórka to sobie obejże. Jedynie na Dr. Housa trafiłam 🙂

Słuchajcie, z Bobovity jest kaszka manna bez gotowania, i wiem że można ją dodawać do mleka - więc ja bynajmniej tak bede robić.
http://bobovita.frisco.pl/product/5900852484001/BOBOVITA__Mleczna_kaszka_manna___po_6_miesiacu.xhtml

Dzisiaj tatuś porobił zakupy, bułeczki, serek, chałeczka i owoce, ale i tak było ostro....przepraszał, że wie, że się źle zachowuje i że jestesmy dla niego najważniejsi. Więc odpowiadam, że miłóść to nie słowa, tylko czyny i popłakał się. Mam nadzieje że dotrze coś do niego.

Amelko, to może podpytaj się pediatry jak tą kaszkę przygotować? Sama jestem ciekawa i już chciałabym zacząć wprowadzać małemu.
Kurcze dziewczyny, ale te Wasze dzieciaczki się pochorowały 😮 3mamy kciuki i dużo zdrówka życzymy Waszym pociechom.

Tymek mnie "zagadał" i wyleciało mi z głowy!! Franiu - beztroskiego dzieciństwa i samych radości!! 😘 No i najlepsze życzenia imieninowe dla Mikołajka 😉

a o tym konflikcie sierpniówek to nie słyszałam 😉 aż chyba zajrzę poczytać 😉

Kurcze, szkoda że ta manna jest z mlekiem modyfikowanym 😞 niestety ze względu na tą skazę nie będę mogła podać Tymkowi 😞

franiu najdrozszy wszystkiego naj!!!!!!!! 😉lusiu moze cos dotarlo do twojego pana oby 😉trzymam kciuki..
moj maly zasnol przy cycu boze tak jeczy i ze az nie poznaje wlasnego dziecka ale widze ze najglowniejszym winowajca sa zabki bo jak go wzielam na rece to mi sie do szyi przyssal i az zarzucal glowa nasmarowalam mu dziaselka zelikiem i zasnol...
cos tym sierpniowka nie tak skoro z takich powodow tocza wojny boze o takie pierdoly szok!!!!!!!!!!!az ide podpatrzec

a ta kaszka fajna warta sprobowania widzicie jednak co tyle glow to nie jedna 😉

heeeej dziwczyny 🙂

Lusiu hehehe 😉
wszystkiego naj Franiowi.... 😉
po akcji sierpniówek trzeba się mieć na baczności 😉
zartuje.
A Twoj Robert... no widzisz.... cos ruszyło...
mam nadzieje ze to nie chwilowe i oby zrozumiał, oby 🙂


Amelia moze to faktycznie ze zmeczenia było, zgadzałoby się....

Kama biedactwo Twoje się tak męczy... współczuje... mój też, ale mniej....

no pochorowały nam się skarbki...


u nas jakos topnieje śnieg 🤨 straszne....

No dziękujemy kochanym cioteczkom 😘

Trochę podczytałam u sierpnióweczek....masakra 😲 🤪 Na niektóre moje posty tez nie ma odzewu i jakoś żyję....ale będe do bólu pisać jak będzie ważne i tyle 😉 Przecież nie zawsze o wszystkim się pamieta, tym bardziej jak naskrobie sie 20 stron 🙂 JA wtedy najważniejsze zapisuje na kartce i ściągam przy pisaniu posta 🙂

Lusiu nom dokładnie.... 😉
szkoda gadac w ogóle....