Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Franio od czasu do czasu tez zakaszle, ale wydaje mi sie że to z powodu że pcha do buzi różne przedmioty i slina się zakrztusza.
Pisałyście o podawaniu wit.c, to nam juz 3 miesiące temu pediatra zaleciła podawać JuvitC i wapno (myslałam że to bulgotanie w nosku to przeziębienie, ale nie), więc do tej pory mu podaję, zawsze rano 8 kropelek do mleka - tak poleciła. Ale znalazłam tańszy Cevikap za niecałe 7zł, a przeciez Cebion to też zwykła wit.c, więc czemu przepłacac??

Jutro przyjeżdża mój tata i zabiera na święta psa, więc sadzę, że już tam u nich zostanie, a ja tylko będe go zabierac jak sunia rodziców będzie miała cieczkę. Moja mama to "psiara" 😉 🙂 I jej szkoda mojego Zipka, ale ja powiedziałąm, że nie chce żeby dziecko raczkowało wśród sierści.
Trochę mi szkoda psa, że jest tak z kąta w kąt przestawiany, ale tam będzie mu lepiej, bo my mu w tej chwili mało uwagi poświęcamy. Poza tym Franek lubi tez psa, jak przychodzi do pokoju, to wyciąga do niego rączki i cieszy się, tylko że jak mu spadnie zabawaka na podłoge, to zaraz cała w sierci jest, albo jak mały wytrąci mi butelke z ręki, to to samo. Narazie odpuścimy sobie psa w domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wiecie co, na początku to cieszyłam się ze zmiany wózka, ale teraz już nie. Chociaż nie powiem, ze taki ze skręcanymi kołami to świetna rzecz, bardzo łatwo się nim manewruje w niewielkich miejscach, no i fotelik sam. doczepiany do stelaża, jednak zdecydowanie za mały jest ten wózek, no i spacerówka beznadziejna.
Tamten był ciężki jak cholera, i przy wnoszeniu nie chciałam go maltretować podciągając tylnymi kólkami schodek po schodku (z myslą żeby nie popsuł się, bo mieliśmy w planie go puźniej sprzedać), ale teraz i tak robię z tym co mam, bo jakbym miała go wnosić (co robiłam bo lżejszy) w deszczowe pogody, to miałabym upaciane spodnie od kółek.
Tamta gondola była szersza i dłuższa, a Franek do kruszynek nie należy....no cóż, teraz i tak za późno 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc
my dzisiaj z mała u lekarza byliśmy, noc była fatalna!! ja chora mała tez, ma mega katar, nosek cały zawalony oczy zaszklone a ja nie mam siły nawet chodzić a co dopiero sie nią zając. te ząbkowanie daje jej sporo w kosc.... wieczorami bardzo płacze....ehhh juz sie wierci to ucieka, doczytam was innym razem.pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amelko, szczęśliwej podróży!
Monika, zdrówka dla Ciebie i Gabi!

Dotarliśmy dzisiaj do neurologa i okazało się że wszystko w porządku z napięciem Tymka 🙂 To że jest czasami spięty to efekt jego chęci i emocji 😜
W związku z tym że jutro wyjeżdżamy, to mieliśmy dzisiaj świąteczną kolację we trójkę i wymieniliśmy się prezentami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wczoraj rozmawialam z m i mowie ze mimo szczerych checi nie dam rady zostawic teraz mlodego i isc do pracy zryczalam sie przy tym jak bobr i doszlismy do wniosku ze poczekamy do wiosny jakmaly jeszcze troszke podrosnie wiem ze i wtedy bedzie mi ciezko ale juz nie bedzie wyjscia i poki codalej bedziemy zyli na skraju nedzy ale przynajmniej bede przy bomlu moim malutkim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kama, czyli decyzja już podjęta? Powiem Ci szczerze że ja też nie wyobrażam sobie jakbym miała zostawić małego z jakąś obcą osobą. Przecież oni są jeszcze tacy mali. No i będą się teraz rozwijać jak szaleni (siadanie, raczkowanie,pierwsze słowa). Chyba każda mama chciałaby być tego świadkiem.
Mnie czeka wielkie pakowanie. Ech jak ja tego nie lubię. Wyruszamy dzisiaj do Krakowa na weekend a w nd do rodzinki dalej na wsch PL 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kama, myślę że dobrą decyzję podjęliście. Często jest tak, że człowiekowi wydaje się, że rezygnuje z jedynej okazji na coś, a potem we właściwym czasie trafia się dużo lepsza. Cała sztuka tylko w tym, żeby rozpoznać dobrze który to jest ten właściwy czas.
U nas wczoraj wieczorem był duży problem z kupą, jeszcze nigdy nie widziałam Staśka tak strasznie płaczącego, na szczęście trwało to tylko koło kwadransa, bo dobrze odgadliśmy o co chodzi. Pomógł czopek glicerynowy, a właściwie chyba samo gmeranie przy ujściu, bo po włożeniu czopka nawet nie zdążyliśmy założyć pampersa 😉 Zdecydowaliśmy, żeby dziś mu zafundować dzień bez dodatkowego dożywiania, a jedynie pilnować picia. Zrobiłam wczoraj na dwa dni pyszną potrawkę z królika, ale chyba będę ją musiała częściowo sama zjeść 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak się zastanawiam czy nasza Amelia z dziećmi już dotarła na miejsce i jak im minęła podróż.
Ellie tobie również życzę spokojnej i bezpiecznej podróży. My wybieramy się dopiero w środę tylko że w dodatku autobusem lub pociągiem to zależy od pogody i sytuacji na drogach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc dziewczyny musialam was az szukac na 2 stronie i to w dodatku bylysmy w polowie
SKandal 😜 😜 😜

moj mały mosiek zasnoł dopiero przed chwilka ehhh od 7 rano baraszkował . . moze teraz dzieki temu dluzej pospi,albo w nocy sie wyspi ?? a Ja z nim ?? ehhh pomarzyć można

Amelko szczesliwej podrozy
Ellie rowniez uwazajcie na siebie w podrozy
i zagladajcie do nas dziewczyny 🙂 jak ebdzecie mialy taka okazje


Kurcze uciekam bo musze obiad jakis zrobic zaraz moj m. wraca a obiad w lesie . . . .
no i pora zniesc śniadanko ☺️ ehh mowei wam co ten mój maluch dzis wyprawiał szkoda słów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny my po szczepieniu w porządku a ja dzisiaj odważyłam się pójść do dentysty i czekają mnie kolejne wizyty. Co do glutenu podawała już któraś z was? my już powoli zaczęliśmy od tego tygodnia i jak na razie nie ma żadnych przeciwwskazań.
A ja dalej się biorę do roboty przed świątecznej bo tyle tego sprzątania że się nie wyrabiam bo teraz z dzieckiem to tak trudniej o więcej czasu a przez 2 tygodnie od rana do południa spędzałam na rehabilitacji jutro biorę się za zawieszanie firan bo okna na szczęście już pomyte 😉 Ja również życzę dużooo zdrówka dla naszych dzieciaczków lipcowych!
Edytka jak tam Twoja Emilka? czekamy na dalsze znaki od Ciebie i 3mamy kciuki by wszystko dobrze i jak najszybciej to się skończyło ;*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...