MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

pisałyście, ze Was wkurza to wypytywanie kiedy poród itp. Ja też już tego nie mogę zdzierżyć, co chwilę dostaję jakieś smsy czy to już itp., do mojego męża też mnóstwo osób dzwoni z tym pytaniem. strasznie to denerwujące.......

a mi mąż ostatnio powiedział, że chyba wyjątkowo spokojnie znoszę tą ciążę i jak się go znajomi pytają jak się czuję i on odpowiada, że dobrze, bez problemów to każdy się dziwi, jakby czekali na jakieś dolegliwości czy co? 😜

Dobry!
My po intensywnej nocy - Franio sie strasznie denerwował podczas jedzenia ( nie wiem czemu) i nie mógł się biedny najeść wiec tak niespokojnie ale teraz śpi - pierwszy raz od jego urodzenia śpi o tej porze - normalnie od 9 do 13 był "aktywny" a ja pierwszy raz zjadłam śniadanie wcześniej niż 13! 🤪 🤪 🤪 🤪
u nas chłodniej - ufffff - idziemy dziś na długaśny spacer! hurrrrrrrrrrraaaa! w te upały nie wychodziliśmy.

witajcie
czytam tak wasze posciki kochane sierpnióweczki i widze ze wiekszosc tuż tuż... 🙂
jak ja wam zazdroszcze 🙂
i powiem wam ze tak samo te ostatnie dni były dla mnie jak wieczność byłam pewna ze na pewno przenosze i beda mi wywoływać. ni stad ni z owoad nic sie nie spodziewając , pamiętam ze jeszcze pisałam tutaj na brzuszku jak nagle dostałam skurczy także trzymajcie sie sierpniówki bo to wszystko przyjdzie tak niespowdziewanie ze ze sobie niewyobrażacie. ja pamietam dzien porodu zjadłam wielką pizze i smiałam sie z dziewczynami ze to moja "ostatnia wieczerza" a za chwile dostałam skurczy i za kilka godzin trzymałam moją córeczke w ramionach. takze cierpliwości kochane na pewno sie doczekacie przeciez to jużkilka dni a może nawet godzin 🙂 buziaczki 3majcie sie mocno i zycze szybkich bezbolesnych porodów

Wiojojka podziwiam za aktywność, Ty chyba chcesz dzisiaj urodzić 😉

a co do ktg to zgadzam sie. ja byłam na ktg w dzien porodu i zero skurczy nic dosłownie!!!! była to godzina 15 a o 19 dostałam skurczy ..... takze to nie jest powiedziane ze jak nie macie skurczyna ktg to juz nie bedzie ich przez kolejnych kilka dni 🙂

ps. mam nadzieje ze nie gniewacie sie ze tak sie wtracam. ale na moim wątku luty 2010 jest tak cicho ze z nudów wchodze na inne 🙂

dziekuję w imieniu Sarci:***

miałam tyle rzeczy zrobić, a siedze tylko od rana przy kompie 😁 Wiojojka pożycz mi trochę tego Twojego zapału :P

Chyba dzisiaj na obiadek zrobię kluski śląskie 🤔 o ile mam ziemniaki w domu, bo tak leje, że nie mam zamiaru dzisiaj nigdzie wychodzić 🤨

kobietki polecaaam dużżżżżżżo sexu hehehe 🙂

ja mam cały czas takie uczucie jakbym miała mokro w majtkach i ciągle ściągam i zaglądam a tam nie ma nic...

O choinka... przyszłam na troszkę odsapnąć, bo się zmachałam tym sprzątaniem, że hej, a tu taka cisza... Myślałam, ze sobie z kimś popiszę a tu echo. No cóż, odsapnę i idę robić leczo...
Obym odjechała na porodówkę, póki jest tak pochmurno, choć i tak ciepło. Bo w upale to koszmar rodzić...

A mam pytanko: czy jak sprzątacie lub macie jakiś wysiłek to Wasze dzidzie w brzuszkach fikają czy raczej jest cisza?? W trakcie sprzątania i po??? Bo jak ja sprzątam to cisza, a jak usiądę to daje czadu, jakby mi dziękowała, że usiadłam i odpoczywam... 😁 😁 😁

i ten cholerny kac.. 😮 męczy mnie dniami i nocami..a ja go tak nie lubie.. 😠

ja jak coś porobię chwilę to muszę potem i odpocząć, przysiąść sobie na momencik, potem znowu do roboty i znowu chwila przerwy. No tak babciowato trochę, ale nic mnie nie boli.

co prawda na żadnej plaży się dzisiaj nie znajdę, choć tak chciałam tego piasku, ale za to...mąż robi mi pyszny obiadek 😜 żeberka w sosie 😜 a ja leżę i słucham Niemena 🙂 ostatnie dni nic nierobienia 🙂

albo godziny...

Mufcia podziw dla ciebie.. 🙂

jejku, ale by sobie pojechała nad morze, albo nad jakieś jeziorko, albo w Bieszczadyyyyyyyyyyyyy

ach Mufka jak fajnie, że ten domek w górach macie 🙂, marzyłby mi się taki 🙂