Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Wczoraj doznałam szoku otwierając butelke z soczkiem BOBO Vita jabłkowym (po 4 miesiacu). Kupiłam go przy okazji robienia zakupów i chciałam na próbę łyczka Kamilkowi dać spróbować....napisałam już do serwisu bobo vita wczoraj i dostałam 2 odpowiedzi: pierwszą która mnie jeszcze zirytowała i drugą już lepszą poniżej przytoczę Wam moja korespondencję to się dowiecie co było w soczku.. 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲 😲
"Właśnie wczoraj po raz pierwszy kupiłam soczek po 4 miesiacu nektar
"złociste jabłko" i doznałam szoku i obrzydzenia po otwarciu butelki
na obrzeżu tuz pod nakrętką BYŁ WIJĄCY SIĘ KREMOWY ROBAL DŁUGOŚCI
OKOŁO 1 CM!!!!!!!!!! Podaję nr serii z nakrętki 00020618 sok ważny do 14.04.2011
08:38 zakupiony w Poznaniu w Biedronce przy ulicy Wojskowej. ..Rozczarowałąm się.. 😞(("

ODPOWIEDŹ NR 1:
" Bardzo dziękuję za informację. Przykro mi, że zdarzenie ma związek z naszym produktem. Zapewniam Panią, że produkty dla niemowląt wytwarzane są z surowców najwyższej jakości, według dopracowanego procesu technologicznego. W zakładzie funkcjonują procedury, które gwarantują otrzymanie produktu bezpiecznego. Produkcja odbywa się w linii zamkniętej, a każda partia produkcyjna podlega wielostopniowej kontroli, zarówno w toku procesu, jak i przed zwolnieniem partii do sprzedaży. Na jakości i bezpieczeństwie koncentrujemy naszą wiedzę i umiejętności. Zdajemy sobie sprawę dla kogo przeznaczone są nasze wyroby. Soki i dania w słoiczkach BoboVita są utrwalane przez pasteryzację i sterylizację. Te procesy polegają na kilkunastominutowym ogrzewaniu zamkniętych już opakowań w wysokiej temperaturze. Z opisu wynika, że robal był żywy i znajdował się na zewnątrz butelki. Incydent ma zatem związek z warunkami przechowywania produktu. O zaistniałej sytuacji powiadomiłam naszego przedstawiciela. Sprawdzimy warunki magazynowania i ekspozycji naszych produktów we wskazanym sklepie. Pragnę Pani zaproponować kilka różnorodnych produktów BoboVita. Wysyłam paczkę z produktami dla Kamila. Przepraszam za niepokój jaki Pani odczuła. Mam nadzieję, że odzyskamy Pani zaufanie. Z wyrazami szacunku, Lucyna Bienek Serwis Konsumencki "

MOJA ODPOWIEDŹ NA ODPOWIEDŹ NR 1

"Jedno źle Pani zrozumiała:ROBAL ZNAJDOWAŁ SIĘ WEWNĄTRZ BUTELKI!!
Przecież nie robiłabym paniki gdyby łaził po zewnętrznej stronie. On był w
środku -po otwarciu butelki inaczej nie wylałabym całej zawartości do zlewu a
żałuję bo mogłam zrobić zdjęcie ale takie coś w soku dla dzieci to był dla
mnie szok i odruchowo wylałam robaka z zawartością!
Podałam numer partii-w jakiś sposób mimo zapewnień o dbałości-musiał
się tam dostać w produkcji ten robak lub jego jajo czyli zalążek. W jakiś
sposób musiało dojść do zanieczyszczenia albo butelki albo soczku.
Proszę nie zmieniać faktów i nie bagatelizować sprawy. Dla mnie to
masakra. Soczku chyba nigdy już nie kupię Bobo vita 😞 a tak opisałam zdarzenie:"po otwarciu butelki na obrzeżu tuz pod nakrętką BYŁ WIJĄCY SIĘ KREMOWY ROBAL DŁUGOŚCI OKOŁO 1 CM!!!!!!!!!! " czy nie napisałam-"po otwarciu butelki"?? "pod nakrętka" dlaczego się to bagatelizuje wciskając że był na zewnątrz?-BO NIESTETY
BYŁ W ŚRODKU!!!!"

ODPOWIEDŹ 2 (z dzisiaj )

"Dziękuję za dodatkowe informacje. Pani zgłoszenie jest dla nas ważne.
Zapewniam, że zdarzenie zarejestrowałam w naszych systemach.
Wyjaśnienia uzyskane od producenta przekażę Pani w liście, który dołączę do
paczki.
Nasz lokalny przedstawiciel odwiedzi sklep, w którym dokonała Pani
zakupu.

Przykro mi z powodu incydentu.

Z poważaniem,
Lucyna Bienek
Serwis Konsumencki"

🤢 🤢 🤢 😮 😮 😮



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oli w głowie mi się to nie mieści! jak to możliwe że żywy robal został poddany pasteryzacji i przeżył - to jakiś absurd...nie wiem co mam o tym myśleć, czyżby ta butelka nie została jej poddana? to niewiarygodne - trzeba było to nagrać albo zdjecie zrobić i do "Uwagi".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka!!!
Maxior wymiata 🤪 🤪 🤪
a my dzid druga nocka pod rząd do kitu mały budzi się co godz i marudził sama nie wiem co się dzieje chodzę na rzęsach i niedługo padnę na ryjek a na dodatek mój mężulek smacznie sobie śpi w nocy wyniósł się do innego pokoju a jak go obudziłam o 9;00 żeby zabawił małego a ja się choć pól godz zdrzemnie to walnął focha ze go obudziłam - normalnie do dupy nakopać i nic więcej ... kuźwa ma wolne cały tydzień a ja mam już dosyć jestem bardziej zmęczona a lepiej sobie radze jak jestem z małym sama 🥴 🥴 🥴 no nic koniec narzekania ide robić obiad, musze pranie wstawic i zalegle poprasowac ach co za zycie jedynie co dzis mi humor poprawilo do gilgotki u malego i jesgo smiech do rozpuchu - tak wiec naladowana przez usmiech malego ide do kuchni 🤪 🤪 🤪
Oli co za cholerstwo wsumie zdziwilam sie jak bulka ze cos takiego sie stalo no ale jak widac jakis mutant przezyl lub nie bylo pasetryzacji 😠 😠 😠

milego dnia mamuski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mi też zaczęły włosy wypadać, ale z wlasnej winy, bo je farbnęłam 😞 i tez nie lubie widziec pełno włosów na dziecku i zabawkach
qrcze moja Ala od tygodnia zrobiła się strasznie marudna, wieczorem wielki ryk i zasypianie na rękach, wczoraj usypiałam ją prawie godzinę, a w nocy jak kiedyś spała czasem nawet 7 godzin to teraz pobudka co 2-3 godzinki 😞 mała jest chyba jeszcze za mała na zabkowanie, na dziąśle nic nie widać, czasami rzuca się na jedzenie, a czasami parę razy pociągnie i zasypia, eh a była taka kochana 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wojtaś śpi, a ja zdążyłam posprzątać łazienke trochę poprasowac i podłogi umyć i dalej śpi 🙂
śnieg u nas pada, wyszłam z Wojtusiem przed blok na 15 minut, kupiłam goździki, bo dzisiaj przychodzi do mnie koleżanka na grzane wino mniam mniam.
my z Marcinem zmieniamy co dwie nocki, do wstawania nocnego, ja dwie noce później on dwie.
jeśli potrzebuję daję małego Marcinowi i nie zwracam uwagi na jego protesty, choć właściwie nie protestuje,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ciocie oraz koleżanki i kolegów 😎 Oto co ostatnio udało się uchwycić mojej mamie 😉:

Poniżej ja z moim kochanym misiem tulisiem 🙂
[URL=http://www.fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-12/eba20bf9/kamilek i mis.jpg.html][IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-12/eba20bf9.jpg[/IMG][/URL]

Tu widać że czasem muszę wręcz błagać o jedzenie 🤨
[URL=http://www.fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-12/89f5d6d3/kamilek dajcie jesc.jpg.html][IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-12/89f5d6d3.jpg[/IMG][/URL]

A tutaj przed wyjściem w gości-jeszcze tylko spodenki i gotowy będę 🙂
[URL=http://www.fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-12/d59fdaf8/kamilek wyjsciowo.jpg.html][IMG]http://www.fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-12/d59fdaf8.jpg[/IMG][/URL]

To na tyle całuję mokro i mocno Wszystkich. 😘 😘 😘
Kamilek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
OLI Kamilek śliczniutki

A moja Amelka dzisiejszą noc ślicznie przespała, normalnie miałam tylko o 2.00 i 6.00 karmienie, reszta przespana, jak chyba nigdy. Dziś od 11.30 ciągle śpi, dwa razy Ją nakarmiłam i nadal śpi. Całą chałupkę wysprzątałam, poprałam, zrobiłam przegląd Jej szafy (kurczę ile ciuchów już za mała-szok), poczytałam troszkę. Miałam dużo czasu dla siebie 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...