Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

okaa ja wyplukalam malego pod prysznicem wysuszylam posmarowala kremikiem a w domu pozadna kapiel i nie ma uczulenia...a ubraniem malego i siebie tez nie bylo problemu dla malego byl przewijak wiec ok a jak ja sie chcialam ubrac to siup malego do kojca ktory tam byl a babki ktore tam byly same z siebie go zabawialialy zebym mogla sie ubrac 🤪 🤪 🤪maly po wyjsciu z szatni pociagnol z 2 razy butle z mlekiem i padl jak martwy nic go nie ruszalo nawet jak przyjechalismy do domu rozebralam go i spal dalej w lozeczku - wiec po tak udanym baseniku w sobote idziemy ponownie 🤪 a maly przy okazji sie hartuje i dostaje ogrom bodzcow 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a FRanio zasysa wszystko co się znajdzie w zasięgu jego buzi, mnie, siebie, pieluchy, ręce, tatę, mój nos, moją brodę, moją szyje....dosłownie wszystko! ślini się przy tym na maksa i też sie nią dławi, kaszle wtedy i sie z tego cieszy - wariat mały 🤪
jest taki śmiechowy jak tylko coś sie zbliża do jego dziobka i już jest otwarty i gotowy do pożarcia... boski!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anycool to fajnie..ehh ciekawe kiedy my się wybierzemy..marzy mi się taki basenik..ale póki co nie wyglądam za apetycznie..i czekam aż mały będzie miał te 4miesiące..
Widzę że wszystkie te nasze dzieciaczki są takimi małymi śliniącymi się i pożerającymi wszystko w okół..
A tutaj moje śmiejące się serduszko..
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-11/01d994ad/34.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-11/01d994ad.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maks tez wcina wszystko co mu pod lapki podejdzie a najsmaczniejsza jest pielucha i prawa stopa misia 🤪 🤪 🤪 a to nasza fotka z wczoraj ja z moim malym zezolkiem
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-11/6f3f3214/przed spacerkiem zmiana rozmiaru fotki.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-11/6f3f3214.jpg[/IMG][/URL]


ale chlopaki przystojniaki do schrupania slodziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wróciliśmy bo złapał nas deszcz! gryyyyyyy!

zrobiłam zakupy w Rossmanie i w piekarni na szczęście 🙂

Franio na tarasie śpi a ja chyba coś ogarne bo dziadki mają wpaść dziś pożegnać sie z wnuczkiem bo sobie jadą na dwa tygodnie na Karaiby aaaaaaaaaaaaaa buhuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ja też chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziadki ciągle gdzieś jeżdżą - jak tak patrze na nich to marze o takiej emeryturze, 3 tygodnie temu byli na rejsie po morzu śródziemnym takim wielgachnym statkiem a teraz znowu. Mówie Wam aż sie łezka kręci w oku....ja już powiedziałam - marzec i też jade gdzieś dupę opalić tylko pozostaje kwestia mojego cielska okropnego bo niby już zmalało bo schudłam 20 kg! ale jest OKROPNE!!!!! fuj fuj!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej my tez po spacerku!!! udalo nam sie miedzy deszczem zakupki zrobione maly pospal a teraz szkoli swoje maskotki lerzy na brzuchu i gada do nich pewnie jakies wazny wyklad im daje bo strasznie sie skupia az kupala walnal 🤪 🤪 🤪
wiojojka dzieki z komplementa ☺️ ☺️
ah ah ah wyjazd cudownie by bylo 😉 😉 😉 kurcze my tez tryb oszczednosciowy ale na mieszkanie wiec pewnie przez najblizsze 10 lat z takich wakacji nici ale coz przeciez dziadki pracowali cale zycie na to co maja teraz moze nam sie tez tak uda 🥴 🥴 🥴

no nic lece zrobic obiadek
buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny mam pytanie trochę nie typowe..dziwne..
Czy mocz waszych dzieci ma intensywny zapach..?Przy zmianie pampersa czy czujecie intensywny zapach?? U mojego malucha tak właśnie jest..do tego dziś przy zmianie pampersa znalazłam na pampersie śluz zabarwiony krwią..który prawdopodobnie wyciekł z siusiaczka..później wyleciało jeszcze kilka zółtych kropelek..strasznie mnie to nie pokoi i zastanawia..:/ mały nie płacze więc nic go nie boli..Dzwoniliśmy do lekarza..który stwierdził że to mogą być hormony mamy..(tylko czy pokazałoby się to dopiero po 2miesiącach życia..) zapisał nas na wizytę dopiero na środę..popier*** kraj..Szukam czegoś na ten temat w necie..ale oponie mi idzie..nic nie znalazłam konkretnego..MARTWIĘ SIĘ..;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...