wrzesien 2010 | Forum o ciąży

Anka Ty się cholera ciesz, a nie piszesz o nim jak by miał nigdy nie wrócić! Korzystaj laska i relaksuj się. Wiesz ile ja bym dała za chwilę spokoju? Albo żeby kilka godzin z dupą przed tv posiedzieć? Sama!
Co do psa to się dobrze zastanów. Bo to wcale nie jest taka fajna sprawa. Wiem z własnego doświadczenia. I gdybym wcześniej wiedziała jak to wygląda-nie miała bym psa.
Perełka zobacz
http://kotlet.tv/bialy-tort-slubny
I po problemie 🙂 Już wiem kto będzie robił torty na urodziny najbliższych 😜 Kocham robić takie rzeczy....Aż mnie świerzbi żeby już zacząć 😜

Wrocilam.
Nadrobie pozniej.
Siedze i rycze, musze sie wyplakac, odreagowac. Kuba spadl mi z kanapy prosto na kafelki glowa. Uderzyl czolem i nosem. Z nosa krew i strasznie plakal. Tak jakby z bolu zaczal tracic przytomnosc wiec szybko z nim na dwor i ocknal sie. Nie moglam go uspokoic. A siedzialam kolo niego i karmilam butelka mala Zosie. Spojrzalam tylko na nia bo smoczek jej wypadl z buzki a on w tym, czasie fiknal. Boze jak to wygladalo. Nie zdazylam nawet nogi podniezc. Prosto na glowe polecial i tak jakby stanal na niej, potem mu sie tak jakby szyja zgiela i polecial na brzuch. Tak strasznie sie wystraszylam ze sobie kark zlamal czy cos. Zasypial na kanapie i katem oka dojrzal butelke mleka jak karmila,. Ale byl najedzony. Byl oblozony poduchami i kocem a jednak. Cala sie trzese. Ale na szczescie chyba nic mu nie jest, bo i jakdl i sie smial juz i chodzil sobie. Teraz sobie fika w lozeczku. Ale bede go obserwowac. Boze jakiego mam stresa. Dupa ze mnie nie matka. Nie potrafie dziecka przypilnowac. Moglam to przewidziec. Napewno jesli nie zaszlam teraz w ciaze to drugiego nie bedzie, bo nie dam rady 😞
Bede pozniej bo musze odreagowac.

Hej dziewczyny! co tam u was? Ja duzo pracuje a pozniej to juz z Olkiem urzeduje wiec nie mam na nic czasu za bardzo... aly jeszcze nie chodzi tylko jak sie czegos trzyma ale jak ma jeden kroczek zrobic to schodzi na czworaka cwaniak... Pozdrawiamy serdecznie,
a wazy 9,800 🙂

A Iwwa, nie martw sie, niestety jeszcze nie raz zdarzy i to pewnie kazdej z nas, moj Olek kiedys mi na klatke schodowa wyszedl bo zapoomnielismy drzwi zamknac i spadl z dwoch schodkow, pilnuj teraz i jakby wymiotowal to od razu do lekarza...

A no z tym psem to jeszcze jeszcze daleeko daleko i nie wiadomo czy wogle 🙂

Iw jak Kubus?
Boziu dobrze ze nic powaznego mu sie nie stalo 🤨
Teraz to oczy do okola glowy trzeba miec, bo dzidziole jak nakrecone sie ruszaja wszystko musza zobaczyc dotknac 🤔

Asiu ale chyba nic nie podejrzewa ?
dziwne to...

A torciki boskie 😉

Asia może przez te upały. Dzieci więcej piją, mniej jedzą, wiecej się pocą 🤨
Rudi fajnie, że w ogóle o nas pamiętasz i nawet na chwilkę zaglądasz. 😘
Iwwwa....Nie pisałam tu wcześniej z wiadomych przyczyn....Jakiś czas temu Franek spadł mi z łóżka. Między ścianę i tapczan 😞 Potem bawił się odkurzaczem i oparł się na nim na brzuchu i poleciał do przodu. Przywalił noskiem. Również krew leciała i nie szło go uspokoić. Potem idiotka ze mnie bo piekłam biszkopt i zapomniałam, że wtedy drzwiczki są gorące. Oczywiście podjechał i się lekko przysmażył. A morał z tego taki, że każdej się zdarzają, zdarzyły lub dopiero zdarzą takie sytuacje. Dzieciaki teraz są wyjątkowo odporne na takie urazy. Natura mądrze to wymyśliła. Wiem, że masz wyrzuty i że ciągle pewnie widzisz to przed oczami i masz ochotę jebnąć sobie w pysk za to, że go nie ustrzegłaś....Ale za kilka dni zapomnisz o tym. Kuba pewnie już zapomniał. A co zrobiłaś z malutką jak go ratowałaś? Pewnie też się wystraszyła 😞

Wiem, ze to pewnie nie pierwszy i nie ostatni guz na glowie i upadek itd ale moralniaka mam strasznego. Malutka szybko na lozku polozylam zeby Kube ratowac. Stalam przy niej zeby i ona gdzies nie poleciala chociaz ona ma miesiac wiec nie bardzo sie rusza ale wiadomo. Nie zjadla do konca a raczej dopiero co zaczela wiec zaczela plakac streasznie Kuba tez, jakze ja chcialam sie obudzic z tego koszmaru. Jak Kube uspokoilam to mala placze i Kuba za nia i tak z dobre pol godziny. Koooooszmar 😞
Ale Kuba sie dobrze zachowuje zjadl bardzo duzo obiadku i chce ciagle chodzic. Teraz ide go uspac wiec zajrze pozniej.

Ela wczesniej napewno bym o tym nie napisala, bo wiadomo wlasnie.
Teraz to ja juz nie wiem, nie spuszczam go z oczu. Ciagle mam przed oczyma ten upadek jak lecial prosto na glowe. Dobrze ze odruchowo malej nie rzucilam zeby go ratowac. Jezuuu niech ten dzien sie skonczy.
Dobra ide go uspac.

Iwwwa rozumiem Cię doskonale....Za kilka dni zapomnisz o tym na szczęście. I nie będziesz tak tego przeżywała. Mi się coś w prawe ramię stało. Nadwyrężyłam bardzo mocno. I okropnie mnie boli jak ruszam ręką. Piekę sobie ciasto 😞 Bo jutro mam imieniny.

Iw Mar tez nie jedna krakse zaliczyl... a dalej bedzie jeszcze gorzej... takze nie martw sie:*
musimy sobie apteczke w plastry i wode utleniona zaopatrzyc jak oni zaczna sami dreptac bo nie jeden naroznik bedzie zaryty i glowa w gozach, nie jeden nos rozbity o podloge i nie jedno kolano zdarte... 😘

Elus puki jestem bo jutro nie dam rady.... 100 lat moja kochana duzo usmiechu zdrowka spelnienia marzen kasiury! zeby Franiu byl spokojniejszy, zeby Krystian byl czesciej w domu, zeby Ci na dzialeczce wszytsko kwitlo na potege, zeby zawsze dla Ciebie swiecilo slonce a Twoje lobuzy nie przysparzaly Ci smutku zebys miala do wszystkiego duzo cierpliwosci, zebys z nami tu przesiadywala zeby oczy ci sie szklily tylko od lez szczescia, a nerwy puszczaly tylko od zaglosnych sasiadow... 😘 😘 😘 😘 😘
siostrzyczko kochana moja wszytskiego co sobie zyczysz 😘 😘 😘
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/818/598u.jpg/][IMG]http://img818.imageshack.us/img818/6494/598u.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
i kolejeczke:*
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/821/22fd24a8002a691b4d765f4.jpg/][IMG]http://img821.imageshack.us/img821/5026/22fd24a8002a691b4d765f4.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Oooo tak dziewczyny.....Ta kolejeczka dziś to to, czego potrzebuję 😁

eee no ale tylko po jednej kolejeczce??????
kilka by sie zdalo no nie??:P

Wow ale extra 🤪 Na pewno mała chodziła szczęśliwa cała. Takie małe dziewczynki lubią dostawać kwiaty 😜 Z resztą duże też 😎 A ja też mam tort 😜 Z kremem truskawkowym. Już się nie mogę doczekać aż go zjem.

Perełka to ja proszę o watę cukrową i gotowaną kukurydzę ☺️
Zrobiłam już pierdółki na tort z czekolady. Czekam aż zastygną i dekoruję 😜
I chciałam się pochwalić , że posprzątane już mam i obiad ugotowany i malutki śpi. Nawet szafki w kuchni wysprzątane i lodówka wyczyszczona a błysk. Teraz mogę liczyć 😁

😘 😘 😘 😘

Ale jakiś dziwny ten dzień. Smutno mi i nudno 😞

Asiu buziak wielki dla Adasia za pierwszego zabka 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Sorki ze sie nie odzywalam, ale ciezki dzien. Probowalam ogarnac troche chate bo sie zapuscila.
A ze Kuba wrocil do siebie to jak zawsze adhd wiec ciezko szlo 🤢
A jemu jest duzo lepiej, w sumie chyba tylko nosek go boli i katar strasznie go meczy. Ale nie adje sobie zakropic ani nawet giluchow wytrzec. A jak sam potrze nosek to placze, ewidentnie go boli.
Ide bo mi sie obiadek gotuje. Dzis mloda kapustka z ziemniaczkami 🙂 Uwielbiam 🙂

chloe napisał(a):

[ A to moj brzuszek, ktory prawie w ogole nie zmienil sie od 2 tygodni 😞

chloe mi na tym etapie ciąży też stanął w miejscu, w ciągu ostatnich paru dni się zaokrąglił dopiero i urósł trochę