Skocz do zawartości

wrzesien 2010 | Forum o ciąży


ania87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
na cycach też mam dużo, ale to dlatego, że przedtem byłam płaska a teraz łohoho 😁
rozstępów na brzuchu mam multum, ale smaruje (nawet jak karmiłam) i widzę, że powoli zaczyna dawać efekt, gdzie niegdzie są prawie niewidoczne, ale po bokach to mam pręgi jak zebra 😜
Agaa to chudniemy razem bo ja chce zrzucić jeszcze jakieś 7-8kg 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Loli

    10128

  • buuterfly

    7443

  • Ania8888

    7982

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

eloite napisał(a):
no bo te fioletowe to jest stan zapalny a te białe to pewnie już bliznowce 😉


hahaha tak jakby własnie te fioletowe to faza pierwsza czyli sa tylko w skórze płytko a te białe to blizny i już nie pozbedziesz sie ich... bo są juz w skórze podstawowej i kunic nic nie da sie juz... chyba ze mikrodermabrazje ale to boli hahahaha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiecie co? ja czasem mam wrażenie że moja mała to zapomina oddychać...widzę że walczy ze snem...zamyka oczka i po chwili z takim chałstem powietrza sie budzi i płacze...
mają Wasze dzieckiaki podobnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej co nowego?co do rozstępów to ja mam jak eloite zebre fioletowa na brzuchu fuuuuuj 🤢.......nie wiem czym to smarować?znacie coś dobrego?
ale mi się mała dziś rano dwa razy pod rząd zrzygała.....nawet jej nosem poszło ....kurde na żółto pawia puściła....chyba od leku na kolkę ,bo jej wcześniej dałam....teraz jest już ok ale mnie wystraszyła nieźle.... 🥴
kurde od wczoraj oprócz odstawienia słodyczy i smażonego z diety musiałam zrezygnować z nabiału i jaj....krostki na brzuszku małej zeszły ,ale na buźce zostały,więc ścisła dieta....no i ta ciemieniucha mnie wnerwia...cięzko się tego pozbyć i jakby tego było mało mam wrażenie ,że się powiększa..oliwka nie pomaga... 🤨
macie coś sprawdzonego?pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agaa napisał(a):
boli boli...hmm ale czy pomaga na pewno?


na pewno i po jednym zabiegu to duzego efektu ni ma jak zawsze ... laserem blizny mozna tez ale to drogie i tez powtarzac trzeba... zeby były efekty zabiegów kosmetyznych tych mnie czy bardziej inwazyjnych potrzeba jest czasu i systematycznosci i powtarzania ich... czyli wiaze sie to z czasem kosztem czasem bólem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze Madzik, podobno ten z ziaji reduktor rozstępów jest dobry... ja smaruję ale mam stare rozstępy, ale koleżanka mówiła że jest rewelacyjny...
ech co do ciemieniuchy to ja walcze dopiero od paru dni, smaruje oliwką i wazeliną...i wyczesuje bardzo długo i mocno...innego sposobu chyba nie ma:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sioperka22 napisał(a):
hej co nowego?co do rozstępów to ja mam jak eloite zebre fioletowa na brzuchu fuuuuuj 🤢.......nie wiem czym to smarować?znacie coś dobrego?
ale mi się mała dziś rano dwa razy pod rząd zrzygała.....nawet jej nosem poszło ....kurde na żółto pawia puściła....chyba od leku na kolkę ,bo jej wcześniej dałam....teraz jest już ok ale mnie wystraszyła nieźle.... 🥴
kurde od wczoraj oprócz odstawienia słodyczy i smażonego z diety musiałam zrezygnować z nabiału i jaj....krostki na brzuszku małej zeszły ,ale na buźce zostały,więc ścisła dieta....no i ta ciemieniucha mnie wnerwia...cięzko się tego pozbyć i jakby tego było mało mam wrażenie ,że się powiększa..oliwka nie pomaga... 🤨
macie coś sprawdzonego?pozdrawiam

Na rozstępy dobry jest "fissan" 😉 w aptece można dostać - koszt 40-50 zł..
Ja używałam po urodzeniu Kubka (bo wcześniej jakoś nie wpadłam na to, żeby się tym zająć 😁) i powiem Ci efekt świetny - rozstępy już po 2,3 tyg rozjaśniły się do tego stopnia, że prawie ich widać nie było 😉
Teraz też smarowania nie poilnuję..:/ te stare i tak będą (ale nie powiększyły się dużo) ale jak czuję, że coś nie tak mi się ze skórą dzieje to odrazu smaruję i wszystko wraca do normy 😉 Także ten krem ja mogę z czystym sercem polecić 😉

A na ciemieniuchę jeśli Twoja malutka ma gęste włoski to odstaw oliwkę a po prostu często wyczesuj główkę 😉 U mnie mały miał baaardzo gęste włoski i położna od razu powiedziała, żeby się z oliwkowaniem nie bawić a czesanie polubił jak szalony 😉 i ciemieniuchy nie było 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurde ja też wyczesuje,ale to jest jakieś takie wyjątkowo twarde i opornie odchodzi od główki i to moje czesanie tą mięciutką szczoteczką tego nawet nie rusza.... 😠ponoć w aptekach mają na to olejuszke czy jakos tak musze o to zapytac ,bo z oliwka do renty moge sie meczyc a tak nic nie da 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eluska_09 napisał(a):
Bo dzidzia zasłania 😁
A skąd widzisz ze młoda? jak małą widac? 😁
19 lat mam 🙂


widac zdjecia inne:P z linku sorki ze zajrzałam ale sie mi link zamiast fotki wyswietlil... o to wygladasz na mniej serio 😉 konserwujesz sie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sioperka ja używam tego perfect mama na rozstępy.
co do ciemieniuchy i pomogła rada jaką przeczytałam w gazecie.
na półgodziny przed kąpielą posmarować dziecku główkę masłem (!!!) i okryć czapeczką.
później w kąpieli pożądnie wymyć główkę i powtarzać zabieg.
mi wystarczyło raz to zrobić i nie ma śladu po ciemieniuszce!

co do mikrodermabrazji pozwolę się wypowiedzieć bo u nas też się wykonuje owe zabiegi.
i to prawda widać rezultaty, ale po systematycznych odwiedzinach u kosmetyczki.
moja justyna wykonywała sobie mikrodermabrazję twarzy, pleców i ramion i wygląda o niebo lepiej!
a co do bólu, to zależy od rodzaju mikro. bo są np. diamentowe, tlenowe i jakieś tam jeszcze.
i kosmetyczka decyduje o konieczności zastosowania jednej z nich w zależności od rodzaju skóry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sioperka22 napisał(a):
kurde ja też wyczesuje,ale to jest jakieś takie wyjątkowo twarde i opornie odchodzi od główki i to moje czesanie tą mięciutką szczoteczką tego nawet nie rusza.... 😠ponoć w aptekach mają na to olejuszke czy jakos tak musze o to zapytac ,bo z oliwka do renty moge sie meczyc a tak nic nie da 😞


z tego co wiem trzeba szczoteczke dezynfekowac po kazdym razie czesania... ale ja nie z doswiadczenia tylko słyszenia:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...