wrzesien 2010 | Forum o ciąży

dobre pytanie też się zastanawiałam co to... 🙂

tak myślałam ale widzisz co region Polski to jakieś specyficzne słowa się znajda 🙂

hej laski co tam nowego?dziś mam o dziwo powera i ''coś''w końcu zrobię 😉 jeszcze nie wiem co ,ale ważne ,że jest mobilizacja 🙂 albo sobie gruntowne porządki urządzę,albo po sklepach pobiegam........fakt pogoda nie jest najlepsza ,ale przynajmniej już tak nie wieje.
Napiszę wstępną listę rzeczy potrzebnych dla mojej dzidzi i zrobię sobie przyjemność ich zakupienia ....powiem Wam ,że ja nie chce od nikogo rzeczy używanych przynajmniej w pierwszym roku życia...pokoik i wszystko dla dziecka będzie nowiutkie i dokładnie przygotowane...w końcu tak długo na nie czekamy 🙂 i dlatego chce przygotować dla dziecka wszystko jak najlepiej się da 🙂

hej brzucholki,
u mnie słoneczko 🙂 piękne i mam nadzieje na cały dzionek 🙂
sioperka ja z moim m po 10 latach doczekamy się pierwszego dziecka i jest mi obojętne czy rzeczy będą nowe czy używane bo i tak dziecko ekspresowo z nich wyrośnie 🙂

może i tak ,ale ja nie potrafię sobie odmówić tej przyjemności urządzenia pięknego pokoiku dla mojego kochanego maleństwa.wiadomo,że dziecko rośnie taka jest kolej rzeczy,ale to nie znaczy ,że mamy odmawiać sobie zakupu tych pięknych drobiażdżków zawsze dla drugiego dziecka się przydadzą 🙂

oczywiście, że nie 🙂
nie chciałam żebyś mnie zrozumiała w ten sposób mi chodziło tylko o ubranka... reszte też będziemy kupowali prócz tego nosidełka do samochodu co jest potrzebne na początek...
a co do ubranek to też jak niektóre widze to już mam ochote kupić 🙂

ja jakbym miała kasy tyle żeby się nie zastanawiać co mogę kupić a czego muszę sobie odmówić to też bym pewnie kupiła wszystko nowiutkie. Ale niestety nie mam tyle więc kupować będę tylko to co konieczne. Co do ubranek to też myślę że dziecko tak szybko rośnie że te ubranka od kogoś i tak są prawie jak nowe, zwłaszcza te na malutkiego bobaska 🙂

ja dziewczyny wpadłam w jakiś nałóg i nie umiem sobie tych zakupów odmówić chociaż wiem ,że długo nam nie posłużą....co innego mój mąż ciągle sprowadza mnie na ziemię 😉

przymierzałam dziś ubrania ciążowe które dostałam już jakiś czas temu od kuzynki 🙂 muszę posegregować rzeczy w mojej szafie bo wszystko zaczyna się robić małe. Myślę że jeszcze z miesiąc pociągnę w moich rzeczach ale później to już się chyba trzeba będzie przerzucić na inne szmatki 🙂

u arany wszystko ok, biedna pracuje w takich dziwacznych godzinach a jak wraca to pada i wcale sie jej nie dziwie...
a co do zakupów sioperka poszłam za twoim przykładem i poszłam na zakupy... dopiero wróciłam i padam

ja na zakupach nie byłam ale za to robiłam dziś mega pranie 🙂 jakiś chwilowy przypływ energii miałam, a teraz już mi się nic nie chce. idę tv oglądać 🙃

ja dziewczyny już jakiś czas nie mieszczę się w moje stare spodnie i pomału zerkam na ciążowe ciuchy...a w domu to wiadomo dresy najwygodniej 😉 mnie dziś też przypływ energii dopadł i oprócz zakupów to w mieszkaniu dość porządnie posprzątałam ,a teraz sobie odpoczywam i na męża czekam ,bo o 18 kończy........no i dzień zleciał...trzymajcie się pozdr 😘

Co do nowości ubranek, to moje pierwsze dziecko urodziłam i miało 58cm i 4 kg, więc w ogóle nie mieściło się w rozmiar 56, którego miałam całkiem sporo, drugi synek chodził w nich może z tydzień lub dwa i też musiał się przerzucić na 62 🙂
Tak więc te najmniejsze rozmiary używa się bardzo krótko, no chyba, że rodzi się dzidziusia przed czasem, albo rodzi się jakieś malutkie 🙂
U mnie znów jakieś senności przyszły, a tu znów bratanicą się opiekuję i nie mam kiedy sobie poleżeć za dnia.
Poza tym na razie jest ok i wkurza mnie, że ten czas tak pomału leci.

heeej baloniczki 😁 Ani85 dała mi właśnie po głowie, że się nie odzywam no ale rzeczywiście jak wracam to domu to jest zazwyczaj po 18 a po zjedzeniu obiadu starcza mi sił generalnie na kąpiel i spanie 😉 Aczkolwiek musze wam powiedzieć że trochę mi już śpioch przeszedł i siusianie też - teraz wstaję tylko 2 razy w nocy (a wstawałam i 5). Jak tam wasze brzuchy? Ja miałam straszne bóle brzucha tak z 1,5 tyg temu i nie wiedziałam czemu - moja gin dała mi nospe i kazała kupić ciążówki 😁 i wiecie co - przeszło jak ręką odjął - wzięłam w sumie tylko 1 tabletkę a spodnie pomogły od razu 😁 brzuch mam taki ze juz w nic sie nie mieszcze tak zeby mi było wygodnie. A dzis w ogóle byłam u lekarza na kontroli z badaniami - wyniki mam jak koń i ku mojemu zdumieniu nawet lepsze niż ostatnio :o Także ze spokojnego siedzenia w domku nici... A wy jesteście na zwolnieniach? W sobotę robię usg pod kątem zdrowotności małej kanalii 😁 No a o ubrankach to nawet w przelocie jeszcze nie myślę - podziwiam Was :P Za to wiem gdzie będzie stało łóżeczko - wyliczone co do centymetra :P
trzymajcie się cieplutko :********

alez ten brzuszek się muli....

hej ja tam też od początku na zwolnieniu jestem i ogólnie się lenie aż nieraz nawet mam tego dość he he
w piętek lecę na kontrole do ginekologa....wczoraj miałam jakiś czas bóle z prawej strony podbrzusza i trochę pleców .....szczerze z lekka mnie to martwi 🤢 zawsze coś musi mnie niepokoić 🥴 nie wiem czy to jest normalne czy nie...,bo skąd mam to wszystko wiedzieć muszę lekarza się poradzić 🤨
martwi mnie to........

sioperka nie martw się tyle bo zaszkodzisz tym dziecku bardziej niż jakieś dziwne bóle 🙂
myśl pozytywnie to pomaga wiem po sobie 😉

a ja dziś szpachlowałam pokój 🙂 niezłe zajęcie dla ciężarnej. dosłownie padam teraz. ale nic mnie brzuszek już nie boli a kiedyś nawet przy podniesieniu czegoś czułam od razu. jak nie usnę to może jeszcze dziś zaglądnę tu do Was. Buziaczki :*

taka byłam mądra jak wam mówiłam że wszystko będzie ok na genetycznym a sama jutro idę i normalnie mam stresa 😞

musi być dobrze 🙂 ale normalnie mam stresa